find_me
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez find_me
-
a tak w ogóle, to chciałam Wam napisać- nie dajmy się zwariować, jesteśmy piękne i tak :) właśnie naoglądałam się blogów dziewczyn, która są szczupłe, a jeszcze się odchudzają i szczerze mówiąc bardzo się tym szpecą. właśnie znalazłam zdjęcie dziewczyny, która miała piękną figurę, bardzo ponętną i była szczupła, a teraz zrobiła się po prostu chuda i koścista. więc pamiętajcie- nie do przesady! bo to wcale nie wygląda ładnie ;/
-
Stergie- ja mam dokładnie takie samo podejście, nie chcę stosować super diety, bo i nie w tym rzecz, żeby sobie odmawiać, całe życie nie będę sobie odmawiać, a chcę uniknąć jojo, więc zakładam, że wolniej schudnę, ale bez jojo. ograniczam się ze słodyczami, wyeliminowałam nocne jedzonko, dołożyłam zieloną herbatkę i ćwiczę. Dziś musiałam odpuścić, bo dostałam okres i takich bóli, że nie jestem w stanie funkcjonować, dodatkowo chyba się przetrenowałam i mięśnie mnie okrutnie bolą, takie zmęczenie czuję, więc dzień przerwy zrobię. raz na tydzień się należy. ale dziś to przesadziłam, jak mam okres to mam takie parcie na czekoladę, że szok. A że wiem, że mój organizm tego potrzebuje, to sobie pozwoliłam. ale na za dużo, teraz mam wyrzuty sumienia jak stąd do Paryża :P
-
no ja kupiłam swój, używany za 200zł, okazał się sprzętem z górnej półki, wcale go nie słychać, mogę nawet w nocy jeździć, kocham go :) dziś znów 50min, jak mi się okres skończy zwiększę do 55min :) ile km robicie? ja w 50min robię tak 15-16km, nie wiem czy to nie za mało?
-
ja dziś 50minut znów :) echh Wy tak szybko chudniecie, a ja nic, mniejszy cellulit na udach mam. zrobiłam błąd, bo waga mnie oszukuję, za każdym razem inaczej waży, dodaje, najczęściej, powinnam od początku się cała zmierzyć i na centymetry patrzeć...
-
dziewczyny, co tak cicho? ćwiczycie? ja dzisiaj wskoczyłam już na 50 minut! :) duma mnie rozpiera :D
-
Pyśka, dzięki za odpowiedź, może też się na niego skuszę??? ja dziś znów 45min i też mnie stopy piekły, chyba buty zmienię ;/ może to od tego? ja się teraz bardziej kontroluję, codziennie jeżdżę, a póki co przytyłam, ale dzisiaj obudziłam się z przeświadczeniem, że od dziś zacznę chudnąć, a ponoć wiara czyni cuda :D
-
pyśka a jaka cena tego pulsometru? wow, szybko już trochę zrzuciłaś, podziwiam! ja jeżdżę od końca grudnia, a do tej pory przytyłam :D hehehe wczoraj odpoczynek, dzisiaj już 5 min więcej niż zawsze, 45min! :) :) :)
-
nie było mnie kilka dni, ale ćwiczę ciągle, teraz już po 40minut, jupi!!!! mnie się o dziwo najlepiej ćwiczy przy serialach typu ukryta prawda, dlaczego ja i trudne sprawy :P hehhee, i nie zwalniam, jadę szybko :) co do pulsometru, mój chyba też oszukuje, bo zdarza się, że zasuwam a pokazuje 100-111 ;/ więc coś tu jest nie halo. do dziewczyn które zastanawiają się na orbitrekiem- jaki wybrać- ja kupiłam używany christopeit el8 i jestem zadowolona, ma już kilka lat (u mnie jest od końca 2012 dopiero), koło 9kg, cichuteńki, nic nie słychać jak jeżdżę, 16 programów treningowych i kosztował mnie 200zł... jestem absolutnie zadowolona i go uwielbiam :) także polecam tę firmę, przy wyborze zwróćcie uwagę na wagę koła, myślę poniżej 6kg nie ma co schodzić i obudowę, musi być stabilny dość. wiadomo, że te kettlery i yorki i thorny są sprawdzone, ale jak się chce to na wszystkim można ćwiczyć :) kolezanka kupiła teraz koło 5kg w selgrosie, jakaś nieznana firma za 600zł i tez jest zadowolona, więc wiecie :) no i zwróćcie e uwagę żeby nie był dla was za wysoki :)
-
kurcze, z każdym inaczej, ja nadał staram się powstrzymywać przed nocnym jedzeniem, choć jest ciężko. dziś i wczoraj 35min, nie wiem kiedy dobrnę do godziny :P ale dość szybko jeżdżę. no nic, nie poddaję się, dopiero zaczęłam, byle do przodu :) dzięki za słowa wsparcie, to bardzo motywuje! no i czas kupić spodenki neoprenowe wreszcie :P
-
u mnie w łazience by się nawet najmniejszy orbi nie zmieścił, hehehe :P Xena dobrze, że to napisałaś, bo ja dzis wpadłam w deprechę, niby ćwiczę itd. ale mam wrażenie, że przytyłam, ciągle myslę, że za mało ćwiczę, na razie tylko 35min dziennie (ale ćwiczę od kilku dni). Nie czuję zakwasów po ćwiczeniach, nie bolą mnie mięśnie, tyle, że się pocę i męczę ;/ już bym chciała ćwiczyć godzinę. ech jakaś mnie deprecha złapała. Xena stosujesz jakąś diete?
-
ufff dzisiaj 30minut na orbitreku, znów się spociłam jak mysz :D dobrze! mam nadzieję niedługo jeździć godzinkę :D :D :D dopiero dziś od sylwestra dałam radę, bo takie miałam zakwasy w łydkach! tylko z dietą u mnie ciężko, nawet bardzo :( ale te kilojule mnie chyba oszukują, pokazują 350 na 30min, to by było niecałe 90 kalorii :( to możliwe? dość szybko jeżdżę.
-
kochane, ja po sylwestrze nie mogę wejść na orbiego, takie mam zakwasy w łydkach. ledwo chodzę! ale jutro już się zmuszę, ufff! :)
-
jeszcze jedno, brodeczka, bo Ty zmierzyłaś na wysokości pępka, a pas mierzy się wyżej z tego co mi się wydaje, w talii. # obwód pasa - mierzy się w najwęższym miejscu talii (powyżej pępka) w prostej pozycji tułowia, po wydechu a przezd ponownym wdechem. Nie napinać mięśni, ale i ni ewciągać brzucha. # obwód bioder - mierzy się w ich najszerszym miejscu, w postawie stojącej, mięśnie pośladków rozluźnione, stopy złączone, palce stóp skierowane do przodu. spróbuj wg tych wytycznych zmierzyć i dobrać spodenki
-
dziewczyny a orientujecie się jaki jest przelicznik tych kilodżuli na kalorie?
-
ufff własnie skończyłam jeżdzić, dziś tylko 30min, już wiem dlaczego wczoraj zrobiłam 45min, bo ciągle trzymałam się ruchomych rączek, a to mnie jakoś spowalnia, jak trzymam na tych od pulsometru to dużo szybciej jeżdżę, ale się zmęczyłam :P i spociłam. Muszę jeździć wcześniej, bo po treningu robię się taka głodna, że szok!
-
jest, mam! no solidna to maszyna, duża :P naprawdę, ale jeździ się jak marzenie, płynne, cichutko, jak wskoczyłam, to od razu machnęłam 45min. Kocham go! Także pierwszy trening zaliczony i oficjalnie jestem w Waszym gronie :D Spociłam się, a i owszem, ale nie czuję się jakoś zmęczona, ciekawe czy będą zakwasy? no i muszę ogarnąć te programy do ćwiczeń, bo mam ich aż 16 !
-
Dzięki Meg, ja pas już mam, biegałam w nim, ale w lato to istna udręka była :P spodenki wygodniejsze jednak, na pewno któreś zamówię. Jutro jadę na mój sprzęt! nie mogę się doczekać, oby wszystko było z nim ok :) ;) Ania 2332 ja czytałam, że najlepsze to Yorki i kettlery, w tym przedziale cenowym możesz kupić używanego, ja jestem początkująca, więc na początek i tak bym kupiła coś tańszego żeby zobaczyć czy nie skończy jako wieszak na ubrania, trafiła mi się okazja bo kolega chce mi sprzedać za grosze sprzęt, który wydaje się całkiem niezły, więc nie pomogę. Ale jeszcze ponoć firma Thorn jest dobra i hop sport.
-
meg a jakie te spodenki kupiłaś i za ile? bo takie normalne kosztują 30zł, a ja chciałam takie wysokie to już 70zł ;/ choć przy moim wzroście jestem w stanie zaryzykować, że i te normalne będą dość wysokie :P Dziewczyny może głupie pytanie, ale czy Wasze orbitreki mają zasilacze? dużo to prądu żżera? bo ja byłam przekonana, że te wyświetlacze działają na baterie
-
Dzięki kochane, tak też zrobię i go wezmę! patrzyłam tez dzisiaj na spodenki neoprenowe właśnie, mam pas, ale wiadomo, że spodenki lepsze, chciałabym takie do kolana i pod biust :D ale się cieszę! czekam tylko na odpowiedź od kolegi kiedy mogę odebrać mój nowy nabytek :)
-
Przepraszam, że tak post pod postem... a co myślicie o takim sprzęcie jak Christopeit Crosstrainer EL8, niemiecki, kolega chce mi odsprzedać za 200zł bo nie używa :) wygląda to nieźle, 9kg koło zamachowe, nowe kosztują w okolicach 900zł. specyfikacja: Hometrainer for therapeutic training Class A Approx. 9 kg centrifugal mass 6 stored training programs 4 stored heart frequency training programs 2 individual programmes 1 speed independent program 1 body fat program 16 manually adjustable load steps Motor-controlled magnetic brake Mains adapter Hand pulse measurement Body fat analyse Training computer with digital display of: speed, distance, time, approx. calory consumption, pulse frequency, maximum pulse rate display (age-dependant), pedal revolutions per minute, Watts. Body fat analyse, BMI, BMR, Recovery and Odometer. Load max. 150 kg (Body weight) Space requirement approx. L 150, W 66, H 157 cm trochę to duża kobyła, ale wygląda nieźle, choć nie mogę znaleźć żadnych opinii na temat tego sprzętu w internecie. Może Wy coś czytałyście? Z tego co wiem, to kupił nowego, nie używanego, ale jakieś 3 lata temu już.
-
a właśnie, dziewczyny może macie jakieś zdjęcia przed i po, którymi możecie się pochwalić? to najbardziej motywuje :) ja oglądam fotki sprzed tabletek antykoncepcyjnych, to na mnie najlepiej działa, potem niestety przytyłam i zrzucić tego nie mogę :( nie jem jakoś dużo, chleba białego wcale, tylko ciemne pieczywo i też niezbyt dużo, słodycze różnie, ale kiedyś jadłam więcej i więcej słodyczy i byłam chudziuteńka, wszystko się zmieniło po tych okropnych tabletkach, jedne z najgorszych, ale młoda byłam i pojęcia nie miałam o tym jakie wybrać, a pani ginekolog też mi tylko dołożyła :(
-
ja nadal wybieram odpowiedni sprzęt, nie ma na razie ciekawych ofert żadnego kettlera czy yorka niestety. zobaczymy, jutro kolega ma mi przesłać zdjęcia swojego sprzętu (tzn. orbitreka :P), który chce sprzedać. Stoi nieużywany, jakiś niemiecki i magnetyczny, tyle na razie wiem. A już mnie tak nosi żeby do Was dołączyć i ćwiczyć! a tu trzeba czekać! :P
-
dzięki dziewczyny, bardziej chciałam zapytać, czy Wy wszystkie macie markowy sprzęt kettlera czy yorka, czy są tutaj takie, które mogą się wypowiedzieć na temat tych tańszych nieznanych firm?
-
Kochani! Zmotywowały mnie posty na różnych forach, chciałam kupić bieżnię, ale ciężko trafić fajną bieżnię w rozsądnej (studenckiej) cenie. A orbitrek wydaje się taki bardziej kobiecy i ponoć nie niszczy stawów :) nie chciałabym wydać na niego fortuny, bo nadal studiuję i po prostu mnie nie stać na wypasiony sprzęt, który też będę pierwszy raz używać, ale znalazłam dwa interesujące mnie modele, proszę jednak o pomoc. Poczytałam nieco i jestem zdecydowana na sprzęt magnetyczny, z pomiarem pulsu, koło zamachowe ponoć 6kg będzie ok na początek (???). i teraz tak, mam tylko 156cm wzrostu, więc jestem malutka, jednak przy wadze 69kg wyglądam jak mały telewizorek, oto dwie aukcje, które mnie interesują: 1. http://allegro.pl/orbitrek-magnetyczny- ... 24022.html ten jest mniejszy, wydaje się, że będzie dla mnie wygodniejszy, jak myślicie? ale ma o 1kg lżejsze koło 2. http://allegro.pl/orbitrek-magnetyczny- ... 24121.html ten jest większy i ma o kilogram cięższe koło. Jak myślicie, który wybrać? Boję się, że na tym większym będzie mi niewygodnie, ale nie mam w sumie pojęcia jak to wygląda w praktyce, no i czy ta różnica w wadze koła jest znacząca? z góry dziękuję za rady, mam nadzieję, że niedługo dołączę do Waszego grona