Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kate_23_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kate_23_

  1. Witajcie kochani. Może ktoś z Was leczy się w szpitalu na Bielanach w Wa-wie? Dawno tu nie zaglądałam i właśnie z forum dowiedziałam się o śmierci dr. Zdunowskiego, jestem w szoku. Może zadam pytanie nie na miejscu ale to pytanie, które samo mi się nasuwa... czy może z Was ktoś się orientuje co stało się z pacjentami, których doktor prowadził? Czy zostali przepisani do kogoś innego, będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedz. Pozdrawiam kochani i wszystkim zdrówka życzę i lepszych wyników.
  2. Witam Kochani Mam pytanie do osób które są już po operacji i nadal maja zalecone zastrzyki. Mi neurochirurg zalecil je co 6 tyg a mój endokrynolog nic sobie z tego nie robi, nie odbiera telefonów, wogóle nie moge z nim sie umnówic na wizyte, więc kurcze z skąd mam wziąśc recepte na te zastrzyki? Normalnie jakas masakra... Poza tym nie odkąd zdiagnozowano u mnie akromegalie nie mialam zrobionej jeszcze ani kolonoskopi ani usg tarczycy. Znam osoby co jakis czas przebywaja w warszawie na oddziale w celu wykonania kontrolnych badań a u mnie cisza. Jak u Was to wyglada?
  3. Witam wszystkich. ja jestem pooperacji gruczolaka w kwietniu, niestety niedoszczetnej, jak narazie dostaje zastrzyki, leczę sie w szpitalu bielańskim w Wa-wie.Mam pytanie jeśli jestem nie zadowolona ze swojego lekarza endo prowadzącego czy moge go zmienić? Lekarz który mnie prowadzi kompletnie mnie olewa, nie ma z nim kontaktu wogóle strasznie niesympatyczny człowiek, zachowuje sie tak jakby mi łaskę robił że mnie leczy. Czy ktoś miał taki przypadek, Proszę o pomoc i radę
  4. gość chciałabym ci jakoś pomóc ale nie umiem interpretować wyników badań, mam nadzieję że w Twoim przypadku to nie powrót gruczolaka. Słuchajcie a po operacji miał z Was ktoś na zwolnieniu lekarskim kontrole z zus? Jestem ciekawa. Pozdrawiam Wszystkich!!!!
  5. Witam wszystkich!!!! Dawno się nie odzywałam ale widzę że na forum tez zastój od jakiegoś czasu. Ja miałam operacje przez zatokę klinową na Szaserów w drugiej połowie kwietnia. Od tego czasu siedzę w domu na zwolnieniu ze względu na to iż moja praca jest fizyczna i naprawdę ciężka. Pod koniec lipca mam mieć robiony rezonans kontrolny i wtedy wszystko wyjdzie jak poszło. Ale od operacji przestały mi dokuczać stawy, obrzęk rąk i nóg może i się zmniejszył ale jak tak to jakoś minimalnie bo tego specjalnie nie zauważyłam. Głowa boli mniej, czasami czuje że w niej coś się jakby przewraca, czasami zakuje w niej coś ze zdwojoną siłą. Po szpitalu schudłam 8 kg ale niestety siedzenie w domu i te ciągłe podjadanie dało o sobie znać i kilogramy wróciły:( Wracał z Was ktoś po pracy po operacji po dłuższym zwolnieniu? Czy lekarz z medycyny pracy będzie chciał ode mnie jakieś zaświadczenie od mego endokrynologa o braku przeciwwskazań do pracy, i czy endokrynolog wogóle coś mi takiego wypisze? Ja z moim endokrynologiem nie mogę jakoś się dogadać... ostatnio zapewniał mnie że mi wypisze zwolnienie, że nie będzie żadnych problemów, zajechałam do niego a ten do mnie z grubej rury że u niego jak dla mnie limit zwolnień już się skończył, czy coś takiego, musiałam go uświadamiać że jaki limit, że ja od niego ani jednego dnia zwolnienia nie dostałam,a on na to nic i nie dał zwolnienia mimo wcześniejszych zapewnień, musiałam do rodzinnej iść gdzie bez problemu mi wypisała. Mam go dosyć... mówi np. zadzwoni Pani do mnie... dzwonię a ten nie odbiera... a potem mówi żebym do sekretariatu dzwoniła a tam też cisza, przyjadę bo dodzwonić się nie mogę to krzyczy że się z nim na dziś nie umawiałam, tylko jak się umówić jak nigdzie nie odbierają? Masakra... mam dość!!! Ottt wypisałam się...;) Pozdrawiam
  6. dziewczyny a ja mam pytanie czy któraś z Was przedłużała zwolnienie lekarskie po operacji, i u jakiego lekarza je przedłużaliście, bo ja leczę się na Bielanach i tak się zastanawiam czy może którejś z Was tam któryś z lekarzy przedłużył Wam tam zwolnienie, czy jest wogóle taka możliwość, i czy to w poradni czy na oddział trzeba iść do lekarza prowadzącego... bo ja już zaplątana trochę... a moja rodzinna stwierdziła że skoro "Warszawa: mnie leczy to niech tam udaję się po zwolnienie do swojego lekarza, proszę o rade, będę wdzięczna, dzieki i pozdrawiam;)
×