_UF0_

Dobra ide pograć z dziewczyną w literaki...snobki:P

Dodam, że jest to czynnik osobisty i nie mozna go zastosować do wiekszej ilości przypadków więc nie ma co się podniecać. Przepraszam. Nie pomyślałem, że mogło Cię to zainteresować...Mea Culpa

A co Ci da wiedza o czynniku, który mnie zbawi? Może chcesz mi uniemożliwić jego zdobycie np? Wiem kim jesteś? MOże pierdolonym Donaldem Tuskiem, który w przerwie między sprzedawaniem naszego kraju lubi sobie popisać na kafeteri?

Czynnikiem wyzwolenia się alkoholizmu jest fakt, że sprawia przyjemnośc przy jednoczesnym braku jakiejkolwiek informacji chociażby na produkcie, że jest szkodliwy i w konsekwencji rujnuje życie. Ot taka mała manipulacja. Ale przecież na alkonów i tak wydaje się mniej niz wynosi zysk ze sprzedaży alkoholu więc bilans wg niektórych wychodzi na plus. Ale to oczywiście nieprawda. Bo trzeba doliczyć koszty społeczne itd.

Większość wyleczonych musiała czymś zastąpić swój nałóg. To nie jest leczenie nałogu tylko przekierowywanie na inne tereny. części odpierdoliło i zapierdalają co rano do kościoła a co tydzień do częstochowy inni wpadli w pracoholizm jeszcze inni zostali terapeutami żeby ieć poczucie, że to co mówią ma jakiś sens. To wszystko oszukiwanie samego siebie

Nie. To nie jest "pić na umór" Te teorie są pełne sprzeczności i wewnetrznych pułapek. Np masz nie pozwolić żeby np alkohol kierował Twoim życie....No tak. A jak go unikasz jak ognia to nie kieruje? Kieruje tylko na zasadzie odpychania a nie przyciągania. Tak czy srak rzucasz się jak ćma z jednym skrzydłem.

No fajnie. A mogłobyś przytoczyć?

Nie przypominam sobie takiej sytuacji

No lubie ale nie bardzo odpowiada mi sposób w jaki zostałem potraktowany. Nie lubie takich akcji.

No cóż wrzodzie...Nick do czegoś zobowiazuje;)

No ale na kafe to normalne. Na dzień dobry faceta sie kopie w jaja a później głaszcze po głowie

Oczywiście One myślą, że strasznie mi zależało na kontakcie z nimi ale ja tylko sprawdzałem;)

Gdybym tak założył to nie pytałbym kim jesteś

No fajnie tylko, że nienawidze hipokryzji. Zrobiliście sobie z Najka pretekst do wjebania sie na erotyczny bez zbędnego zawstydzenia i po drodze jeszcze mnie podeptałyście zmieniając nicki co jak bum cyk cyk wygladało jakby was ktoś prześladował. Widocznie tego chcecie...No to macie:)

No to Twój problem. Mnie skasowali w konkretnych okolicznościach co oznaczać może dwie rzeczy. Albo moderatornia mnie wykorzystuje do brudnej roboty albo koleżanka księgowa ma znajomości w teże.