Lethicia26

rybalopika jeszcze raz super, bardzo się cieszę i mam nadzieję że otworzysz teraz worek z II kreseczkami dziewczyn na tym forum :D teraz możesz spokojnie iść na bete i powtórzyć po 24 h czy ładnie przyrasta, bo pewnie gin i tak Ci to zleci :)

Oooooo no to GRATULACJE!!!! :) i szczęśliwego Nowego Roku w takim razie :D teraz możesz pisać o sprawdzonych objawach ciąży :P buziaki :*

rybalopika jak tam testowanie??:)

królik-skacze skoro do @ jeszcze chwilkę zostało to wszystko możliwe jeszcze w tym cyklu :) u Ciebie Mała czarna kawka 22 wszystko widzę idzie w POZYTYWNYM kierunku :) więc testuj szybciutko i daj znać :) powodzenia

rybalopika daj znać jak już tylko będzie coś wiadomo i nie martw się że nie masz tego czy tamtego z objawów, bo może się okazać, jak tylko wyjdzie pozytyw:) że jesteś jedną z tych które całą ciąże przejdą bez większych ekscesów (no ale życzyłabym chociaż troszkę np mdłości żeby poczuć jak to jest :P ) madzik858585 witamy i 3mamy kciuki, a który to u Ciebie już dc?

z testami ja również tak z przymróżeniem oka, ale u mnie rzeczywiście miałam dwie mocne kreski (dzień przed i po była mniej intensywna), poza tym śluz był mega płodny tego dnia i czułam to kłucie :) zresztą kilka dni i zobaczymy rezultaty naszych starań:D

hmm z tym śluzem to też podobno kwestia indywidualna, jedna kobieta może mieć sucho ale zazwyczaj rzeczywiście u większości jest to spora ilość białawego/mlecznego śluzu w okolicach wystąpienia miesiączki...

z przyjemnością Cię "wysłucham" :)

tymianek111 ale byś była szczęściara jakby się już w 1 cyklu udało, powodzenia :)

heh fajny nam się topik zrobił..powinien mieć nazwę Panny w oczekiwaniu...:D Ale czy Panna czy mężatka, co za różnica jeśli wszystkie marzą o tym samym :)

No to rzeczywiście nieciekawe miałaś święta, łądny "prezent" ;( Ale mam nadzieję że teraz podczas poszukiwania pracy zajmiesz myśli właśnie tym i nie będziesz obsesyjnie myśleć że dni płodne itd i właśnie wtedy Wam się nieoczekiwanie uda ;D

No hej, miałam troszkę pracy przez te parę dni po świętach...a jeżeli chodzi o mnie to tak jak wyżej napisałam naprawdę czuje cały czas kłucie w jajnikach i takie hmm..jakby napięcie przedmiesiączkowe,ale tydzień przed okresem?? :) nie chcę się wkręcać zawczasu...a u Ciebie jak samopoczucie,przeczucie?? :)

Sylwia2702 jesteśmy w podobnej sytuacji, ja także jestem w pierwszym cyklu przyjmowania tych "specyfików":) zobaczymy jakie będą efekty..może ta autosugestia rzeczywiście działa cuda :)

hehe dobrze napisane...cuda :D ale czego kobieta sobie do głowy nie wbije pragnąc dziecka :)

malinowaaa tylko nie wypijemy za nasze zdrowie no może dopiero po jakimś roku (poród, karmienie ;p) no ale co się odwlecze to wiesz.. :)

sildenafilkaq oj trzymamy i nie puścimy ;) zapewne napięcie sięga już zenitu przed zrobieniem testu, zresztą tak jak u mnie :) daj znać po wszystkim, powodzonka życzę..miałam zapytać czy już są jakieś objawy ale tak jak pisałam wcześniej, nie tylko ja..te urojone są tak rzeczywiste :)

cierpliwosci pewnie wiesz że wiara czyni cuda, każda z nas dostanie te swoje 5 minut...prędzej bądź później... 3maj się kochana a jeżeli topik się rozkręci to bądź z nami i dziel się tymi lepszymi i gorszymi chwilami

malinowaaa nam też właśnie tego kopniaka brakuje żeby się zmobilizować i ruszyć tą całą machinę ślubno-weselną ;) Mieszkamy już ze sobą 4 lata i może dlatego. Czasami żałuje że się zdecydowaliśmy na to wspólne mieszkanie przed ślubem bo gdyby nie to to pewnie już po bożemu byłabym nie panna a Panią L.... :D

cierpliwoscii nie chcę Ci pisać że będzie dobrze że się w końcu uda ble ble ble bo pewnie się już tego nasłuchałaś ale gratuluję cierpliwości Tobie i Twojemu M i życzę żeby Wam jej nie zabrakło w Nowym Roku a nóż.....;)

Powiem Ci agawarawaaaaaaaaaaa że ja już miałam tą przyjemność zobaczyć 2 kreski rano w dniu spodziewanej miesiączki lecz okres przyszedł normalnie chwilę później więc samoistne poronienie - z tego co czytałam często tak jest niestety :( dlatego wolę poczekać dzień dłużej i po terminie testować żebym nie łapała dołów :) Dziewczyny będzie dobrze, wierzę w to więc pierś do przodu,głowa do góry i nie poddajemy się (pozytywne nastawienie) :D

u mnie 5 stycznia wszystko będzie jasne :) trochę liczę na te testy że pomogły się nam w tym cyklu wstrzelić :D a u Ciebie malinowaaa kiedy trzymać kciuki, a moje zaciśnięte kciuki przynoszą szczęście więc podaj konkretną datę i będziesz szczęśliwą kobietką :P

malinowaaa ja to nie wiem jak jeszcze wytrwam tyle dłuuugich dni strasznie w gorącej wodzie jestem kąpana :) ale cóż nam pozostaje...byleby tylko te urojone objawy z poprzednich cykli się nie powtórzyły a tym razem były prawdziwe najprawdziwsze :P czego Tobie i sobie oczywiście życzę :)

Dzięki śliczne za podpowiedź, wiem oczywiście o monitoringu ale póki co zdam się na słynną kobiecą intuicję :) Chciałam też podziękować tej "drugiej Lethicii" za pomysł na zabezpieczenie pseudo hasłem - oczywiście ten drugi wpis nie był mój, ale trochę z tym mężem nie trafiła bo jeszcze go nie mam lecz mimo wszystko dzięki :D