Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malinowaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malinowaaa

  1. aizuz kurcze no to super, mam coraz wieksza nadzieje ze za pare dni sie dowiem co bedzie ale poki co martwie sie tylko tym oby wszystko bylo ok i zeby bylo zdrowe. żartujesz chyba z ta pornografia? :) ciekawa jestem czy to tak widać. Ty bys dojrzała bez podpowiedzi lekarza?
  2. aizuz gratuluje zdrowego i dużego synusia:) super ze juz znasz pleć, moje usg bedzie niestety na slabszym sprzecie nie 3 ani 4 d, i ciekawe czy uda sie wypatrzeć co jest między nóżkami.:P. Dziękuje za odpowiedz, mam nadzieje ze rzeczywiście nie ma się czym niepokoić.
  3. gunia1990 to na pewno cudowne uczucie zobaczyć swoje maleństwo, ja czekam z niecierpliwością na poniedziałek. Jeśli chodzi o toksoplazmozę to ja miałam skierowanie ale wtedy wizyta była na nfz. Jak chodzisz do lekarza prywatnie to za wszelkie badania niestety tez płacisz. Wrzuć jakieś fotki dzieciątka:)
  4. Witajcie kobietki - również te nowe na naszym forum. Super coraz więcej nas. Już forum na marzec się zaczęło,a tu jeszcze stycznióweczki dołączają:) Ja dzisiaj byłam robić wyniki na toksoplazmozy i te inne dziwne rzeczy, mocz itd.część wyników już jest ale już jutro je odbiorę. Śliczne te foteczki Waszych maleństw, ja tak strasznie chcę już poniedziałek żeby również zobaczyć swoją kruszynkę - dziewczyny tak mi się marzy córcia, oczywiście jak będzie chłopiec to też będzie moim skarbem....ale jakoś tak... W domu mam dwóch siostrzeńców (straszne łobuzy) 8 i 6 lat, wprawdzie mimo ze chłopcy super się dogadujemy - gram z nimi w piłkę, wygłupiamy się itd.ale przydała by się jeszcze mała łobuziara:P tak czy siak kocham to maleństwo odkąd wiem że we mnie rośnie:)
  5. mmelody witaj. Jeśli chodzi o ból brzucha ale taki znośny i nie miałaś przy tym żądnych plamień to myślę ze jest to zupełnie normalne, w środku wszystko się rozciąga. A gadaniem ludzi co do wieku się nie przejmuj,jeśli Ty czujesz się gotowa na to by być mamą to co komu do tego. O wymiotach nic Ci nie powiem bo od początku ciąży w ogóle mi się nie zdarzyły. Pozdrawiam :) Dopisz się do naszej tabelki.
  6. hej kochane;) Witam nowe styczniowe mamusie:) Niutkaaa23 z tymi zachciankami mam podobnie, raz mam fazę na kapustę kiszoną,raz na miód lub czekoladę. :P Również tak jak Ty mam wesele pod koniec sierpnia i kupno sukienki chyba zostawię na ostatnia chwile bo kto wie jak wtedy brzuchale będą wyglądały:) niutkaaa23 w ogóle sporo podobieństw miedzy nami:) mnie wymioty na szczęście tez nie dopadły,kilka razy wieczorem mnie trochę pomuliło i tyle. Ale dwa razy się wystraszyłam że zemdleje a byłam sama w domu. szczesliwa_onaaa kochana trzymaj się. Dużo zdrowia dla męża,musi być dobrze. Pozdrawiam Cie. Padlinka myślę ze to nic złego,ale leż kochana i czekaj na wizytę,jakby coś sie pogorszyło to nie zwlekaj ani chwili tylko jedz na pogotowie. Palinkaaa oj zjadla bym tych Twoich pierożków-uwielbiam:) Monobiaa wspaniała z Ciebie wnuczka no i babcia tez super. Takie własne warzywa i owoce to świetna sprawa-wiem coś o tym. Moja wizyta dopiero w poniedziałek- podobnie jak Ty bardzo chciałabym juz dowiedzieć się czy będzie chłopiec czy dziewczynka:)
  7. Cześć kobietki. Jak tam niedziela minęła? Ja byłam na zakupach i odwiedziłam koleżankę i jej 4 miesięczne maleństwo-śliczna kruszynka. Justyna29 mi owoce kupił tato na targu na którym sprzedaje pomidory. W tym roku mieliśmy mniej swoich truskawek i szybko zniknęły z krzaka, więc trochę kupił i jak co roku zrobiłyśmy drzem. A te ceny tam u Ciebie to rzeczywiście jakaś katastrofa. Jeśli chodzi o badanie to najprawdopodobniej tak zrobimy ze pójdzie ze mną i poczeka na korytarzu,jak będzie usg to go zawołam. Pozdrawiam
  8. Hej dziewczyny. Bardzo Wam dziękuje za odpowiedzi, jeśli chodzi o mnie to bez różnicy mi jakie to będzie usg, tylko chciałam pierwszy raz pójść z moim chłopakiem i myślę że w takiej sytuacji usg przez brzuch byłoby lepsze. No ale zobaczymy...jeszcze 9 dni i wreszcie zobaczę jak tam moje maleństwo. Tak jak i Wy również bardzo chciałabym poznać już płeć-marze o córeczce,siostra ma dwóch synów,szwagier trzech, oboje mamy tylko po jednej bratanicy. Wiadomo jak będzie synuś to tez będzie całym moim światem...oby tylko dzieciaczki były zdrowe-to jest najważniejsze. 11 lipca idę na te wszystkie badania,krew, mocz itd.bo miałam je zrobić tuż przed wizytą u ginekologa, żeby wynik był aktualny. Wczoraj pół dnia robiłam z mamą drzemy:) truskawkowy i kilka słoiczków czereśniowego. Nie długo jeszcze zrobię z wiśni, takie domowe drzemy szczególnie zimą są pyszne. Jakieś trzy dni temu brzuch zrobił mi się sporo większy-wieczorem zwłaszcza bardzo wychodzi...to mój 12 tydzień.
  9. cześć. Dziewczyny, które były już na usg tym na przezierność karkowa itd, powiedzcie mi czy to usg było już przez powłoki brzuszne? ostatnio o tym pisałam, pytałam ale nikt nie odpowiedział:( czy to zależy od sprzętu do usg? mój gin. tu gdzie teraz idę nie ma 3d.
  10. Hej dziewczyny. Justyna29 śliczna dzidzia:) takie 3d, 4d naprawdę jest świetne. Mój gin.w przychodni nie ma takiego sprzętu i tak się właśnie zastanawiam dziewczyny, jak myślicie czy moje usg będzie przez powłoki brzuszne czy dopochwowe?to będzie mój 12 tydz.i 5 dni od ostatniej miesiączki. Bo tak się zastanawiałam żeby mój partner ze mną poszedł na wizytę ale żeby było przez brzuch:P Chcę się również umówić z moim lekarzem na wizytę w takiej innej klinice w której tez przyjmuje i tam mają właśnie usg 4d, tylko, że to tak myślę dopiero miedzy 18 a 22 tygodniem ciąży. Kurcze czas mi się wlecze strasznie już bym chciała 15 lipca żeby zobaczyć co się dzieje w moim brzuchu:) Dzisiaj byłam u dentysty no i na szczęście tylko jeden ubytek - także z ząbkami już w porządku. A no i pod koniec sierpnia idę do koleżanki na wesele:))) kieckę będę musiała kupić chyba na ostatnią chwile bo nie wiem jak wtedy będę wyglądać:P
  11. hej kobietki. Ale dzisiaj śliczna pogoda...przydałoby się wskoczyć do jakiegoś basenu:P Justyna29 czekam na wieści jak tam po wizycie u lekarza. Ania_sz udanych wakacji:)) ale Ci zazdroszczę...my nie mamy jeszcze żadnych planów i ciekawa jestem gdzie się w tym roku wybierzemy. Tak wspominałyście swoje zaręczyny i śluby i powiem Wam że to wszystko jeszcze przede mną:) jesteśmy razem prawie 9 lat ale jakoś nie możemy się zebrać z tym ślubem...w sumie tak tez jest dobrze... Ale teraz gdy pojawi się dzieciątko to myślę ze to nas trochę zmobilizuje. Poukładaliśmy sobie życie trochę nie po kolei ale razem tak zdecydowaliśmy bo bardzo chcieliśmy mieć juz dziecko. Wprawdzie rodzice trochę kręcą nosem-oczywiście co ludzie powiedzą-a mieszkam na wsi,to wiecie jak o jest. Ale ja mam to gdzieś,nie obchodzą mnie ludzie... Zaraz idę gotować młode ziemniaczki, kotleciki mielone i jeszcze muszę wymyślić co na surówkę. Pozdrawiam
  12. Cześć dziewczyny. U mnie zupełnie bez zmian, może tyle że i tak dość rzadkie wieczorne mdłości ustąpiły, raz zjadła bym "konia z kopytami" a innego dnia wciskam w siebie coś na sile bo aż mi słabo z głodu. Czas się dłuży-marze już o tym 15 lipca żeby zobaczyć swoje maleństwo. W niedziele wybrałam się na zakupy i miałam okazje pooglądać dziecięce ciuszki-kupiłam śliczny komplecik na 3 miesięczną córcie koleżanki. Ach kusiło mnie żeby kupić coś maleńkiego dla swojego skarba ale jeszcze się wstrzymałam. Swoją drogą ceny mnie trochę przeraziły. A w czwartek wybieram się do dentysty... Terra_rosa26 gratulacje!!
  13. Cześć dziewczyny. Parę dni mnie nie było ale u mnie też masa pracy, ja również mieszkam na wsi - co prawda nie mamy już zwierząt - (ale wiem co to swoje mleko,masło i przepyszny ser), pracuje z rodzicami w ogrodnictwie, mamy przede wszystkim pomidory i przy tym tez jest masa roboty - jeśli chodzi o zwolnienie w Krusie to są to naprawdę śmieszne pieniądze i tak jak któraś z dziewczyn pisała nawet za ewentualnego pracownika by się nie zwróciło. Rodziców i tak samych z tą pracą nie zostawię (zresztą z tego mam pieniądze) tylko przystopowałam z dźwiganiem skrzynek i ciężko w upał wytrzymać w foliaku czy w szklarni ale póki co jakoś daje radę. szczesliwa_onaaa gratuluje obrony na 5:))) wczoraj z bratową też oblewaliśmy jej obronę - ja oczywiście soczkiem:) Liliana785 - strasznie mi przykro :( widać nie był wart Ciebie ani maleństwa. Myślę, że podjęłaś bardzo dobrą decyzje-jeszcze wszystko się ułoży. Nie jedna z naszego forum ułożyła sobie życie na nowo i teraz są mega szczęśliwe. Trzymaj się Kochana i poproś kogoś o pomoc z tymi meblami-sama się za to nie bierz. lenkamarzenka - Tobie również życzę dużo siły, to straszne że dorosły facet może byc tak nieodpowiedzialny. Monis2014 - no mało mnie szlak nie trafi jak czytam co się dzieje z tymi facetami- jak można chcieć dziecko a później się na nie wypiąć, nie wspomnę o kobiecie którą również ma gdzieś. Dobrze,że jest przy Tobie mama która Cię wspiera. Boże dziewczyny trzymajcie się... U mnie ciągle leje - mieszkam blisko rzeki która już zaczęła wylewać,a w nocy mają spuszczać wodę ze zbiornika i trochę mamy obawy przed powodzią. Oby wreszcie przestało padać. Jeśli chodzi o moją ciąże to przechodzę ja chyba naprawdę dobrze. Zero wymiotów, czasami wieczorem mnie pomuli ale tak znośnie:) tylko sikam często i czasami brzuch pobolewa i zawsze z prawej strony tak jakby kłuje. Pozdrawiam Kochane.
  14. Pati....................... .22.......Saarbrucken... ..........02.01.2014 minnie288................28........BB................. ..........03.01.2014 lolaaa21...................21.......Poznań.............. ........03.01.2014 terra_rosa26...........26.........Braniewo.............. .. . 05.01.2014 titi..........................34.........Opole.......... .... ..........05.01.2014 slodka cytryna100....32........Wlkp.........................06.01. 2014 Dziewczyna-malina...22.......Mrągowo................. .07. 01.2014 justyna29................28........Hamburg............. ... ...07.01.2014 kasiax....................25..........Płock...... ... ............07.01.2014 ania_sz..................25........DąbrowaTarnowska... .08. 01.2014 dzagatkaa...............28........Szczecin............. .... ..08.01.2014 pani z pieskiem.......?!...........De.............................. 10.01.2014 monbiaa..................20........Jarosław............ .... ....12.01.2014 iskiereczka31...........31........Rzeszów.............. .... .13.01.2014 padlinka...................32.........Warszawa........... ........13 01 2014 85matylda85........... 28.........Głogów................ ........13.01.2014 Olelka.....................35........Gdańsk............ .... ......14.01.2014 szczesliwa_onaaa...22.........Kielce.................... ....14.01.2014 OlaLenka26.............26........ Kędzierzyn-Koźle..... ...16.01.2014 Aniołek23 ...............23........Mrągowo.......................17.0 1.2014 Gabrysia_Wroc .......22........ Wrocław.....................20.01.2014 niutkaaa23..............23............Łódź........ ................20.01.2014 aizuz......................25........ Kraków............ .... ......21.01.2014 kropek 23................23........ Bielsko-Biała.............22. 01. 2014 Liliana785...............25.......... Aachen............. .......22.01.2014 maja..?...................22........ Szczecin............ .... ....23.01.2014..;p jasmina89................24..........Poznań............ ..........25.01.2014 malinowaaa.............25..........Wrocław.....................26.01.2014 Elunia342................23........ Tarnów.............. .... ....27.01.2014 Interesantka25.........26........Bielsko-Biała..............27.01.2014 Gonja.......................34.........Kraków........... ............29.01.2014
  15. Cześć laseczki:) U mnie w sumie nic nowego, brak objawów ciąży, tylko coś apetytu nie mam,nic mi nie smakuje i jem jak ptaszek. Moja waga póki co stoi w miejscu czyli 55 przy 172. W życiu nie ważyłam więcej niz 58 i tak się zastanawiam ile mi przybędzie :) Chciałabym juz zobaczyc jak tam moje maleństwo a to jeszcze tyle czasu do 15 lipca. Pisałyście coś o ciuszkach dla maleństwa, mnie również kusi żeby coś kupić ale na razie dzielnie się wstrzymuje, sporo rzeczy będę miala od siostry po jej dwóch łobuziakach,łóżeczko chyba też, wiec kilka wydatków mniej. Chodzę do jednego lekarza ale raz prywatnie,raz na NFZ. I wizyty nie różnią się jakością :) Pozdrawiam
  16. Hej dziewczyny ale upał 35 stopni - wytrzymać nie można, przed chwilą wróciliśmy z aquaparku - 5 minut po wyjściu stamtąd już chciałam wracać z powrotem do wody-taka spiekota. Pani z pieskiem dzisiaj juz nic mnie nie kłuje:) a jeśli chodzi o sikanie to latam tak od początku ciąży. Aniołek, dżagatka cudowne maleństwa:)
  17. Cześć dziewczyny. Dawno nie pisałam tzn.pisałam ale to kafe coś się chrzani i tyle się rozpisałam i nie wysłało, później próbowałam jeszcze kilka razy i to samo:( ale czytam Was na bieżąco i podziwiam fotki Waszych maleństw-są cudowne, a te w 4d to w ogóle świetne, w późniejszym terminie chyba się wybiorę na jakieś 3d czy 4d:) U mnie nic nowego - na szczęscie nie mam mdłosci ani nie wymiotuje, latam tylko siku non stop i dzisiaj ciągle kłuje mnie w prawym boku na dole - nie wiem czy to normalne ale nic poza tym sie nie dzieje to chyba nie ma się co martwić. Do mojej wizyty jeszcze tak daleko-dopiero 15 lipca ale pocieszam się że juz nie będzie tylko kropeczki ale wyraźnie będzie widac małego człowieczka:) Dzisiaj równe 9 tygodni:) Pozdrawiam
  18. ania_sz dziękuję Ci za odpowiedz-teraz juz wszystko jasne:) ka3sia witaj. Ja również czekam na fotki Twojego maleństwa:)
  19. Cześć dziewczyny. ale się rozpisałyście-no ale już nadrobiłam:) Jeśli chodzi o imię to w sumie jeszcze nie było u nas tego tematu ale ja oczywiście mam kilka typów tylko nie wiem czy mój luby:p się ze mną zgodzi ale jeszcze mamy dużo czasu. Moje typy póki co dla chłopca to Czaruś - Cezary albo Radek-Radosław (znając mnie to 10 razy jeszcze zmienię zdanie) a dla dziewczynki podoba mi się Kaja,Izabela,ostatnio również mam w głowie Klarę ale kiedyś mi się nie podobało, Kinga jest tez śliczne ale 2 miesiące temu koleżanka urodziła Kingusie. Także jeszcze jestem zupełnie nie zdecydowana. Pisałyście o truskawkach, dzisiaj zerwałam u siebie na ogródku dużą michę pięknych truskawek i właśnie rośnie mi ciasto drożdżowe:) z tego co wiem to na targu są od 6 do 8 zł.za kilogram. Powiedzcie mi dziewczyny bo już nic nie rozumiem z tego, czy te badania na przezierność karkową to są te prenatalne nieinwazyjne o których mówiłyście czy to jeszcze co innego? Bo 15 lipca wiem ze mam mieć na przezierność karkową i to będzie w trakcie 13 tygodnia. Jeśli chodzi o pogodę to we Wrocławiu dzisiaj troszkę chłodniej i mniej słoneczka bo wczoraj grzało strasznie, ale ważne że nie pada bo już mam dość deszczu.
  20. Jeśli chodzi o płeć to chciałabym wiedzieć jak najszybciej no ale niestety trzeba trochę poczekać. Nie ukrywam, że marzę o córci,ale nie nastawiam się bo tak na prawdę najważniejsze żeby było zdrowe, a czy chłopiec czy dziewczynka - równie mocno będę kochać:)
  21. Hej. Jeśli chodzi o cerę to u mnie jest o wiele lepiej,nie mam żadnego pryszcza, włosy zawsze szybko mi się przetłuszczały i tak jest nadal. Poza tym u mnie nic nowego, mama nakupiła mi wczoraj masę owoców i kazała jeść bo mają dużo witamin:) miło że tak o mnie dba:) U mnie dzisiaj piękna pogoda-jest bardzo gorąco. Pozdrawiam
  22. Cześć dziewczyny. Przepraszam że dopiero dzisiaj ale wczoraj nie miałam kiedy tu zajrzeć. Tak jak pisałam wcześniej byłam wczoraj u lekarza i widziałam swoje maleństwo - 6 tydzień według usg, ma 1 cm. i serducho biło jak szalone:):) Mam założoną kartę ciąży i termin na 24 stycznia:) Powiedziałam wszystkim w domu i reakcja była bardzo pozytywna, siostra zawiedziona ze wcześniej jej nie powiedziałam:P i myśli czy sama nie postarać się teraz o dziecko to byśmy razem na spacery chodziły:P ale ona ma już dwóch łobuzów:)
  23. Blanka23 niczego nie przyspieszysz - musisz czekać do terminu spodziewanej @, jeśli się nie pojawi to zrobić test. Myślę,że Twój nagły przyrost wagi nie jest spowodowany ciążą bo to za wcześnie na takie rzeczy, jesli okaże sie ze nie jestes w ciąży może warto zrobić badania hormonów (tarczyca)- nagłe tycie może mieć z tym coś wspólnego. Pozdrawiam
  24. jasmina89 witam i gratuluje:) Ja również nie mogę nadal uwierzyć w to,że jestem w ciąży-myślę,że po dzisiejszej wizycie u lekarza to się zmieni-oby tylko wszystko było dobrze. Mnie mdłości dopadają zazwyczaj wieczorem ale jakoś się trzymam:) i z mięsem też tak mam, właściwie nie wiem dlaczego,ale wszelkie wędliny i smażony kurczak do mnie nie przemawiają.
  25. Cześć dziewczyny. I wreszcie poniedziałek:) teraz czekam do 16.40 na wizytę do lekarza-mam nadzieję,że wszystko w porządku z maleństwem. No i będę musiała powiedziec rodzicom-którzy nic a nic nie podejrzewają-ciekawe jaka bedzie ich reakcja. Ja albo będę się śmiała albo zacznę ryczeć:P Jolie2 -witam:)
×