Nazwęjąhania
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nazwęjąhania
-
Mileno mój lekarz stwierdził ze podwyższona prolajtyna jest u mnie wynikiem niedocxynnosci tarczycy (rozlegulowanej zreszta zbyt długa stymulacje bromwrgonem przez poprzedniego lekarza) i kazał brać euthyrox co rano, to popularny lek na tarczycy i on mi hormony wyregulowal i biorę go nieprzerwanie mam nadzieje ze tylko do porodu bo przecież Prolaktyna jest potrzebna potem..
-
Mileno, byłam stymulowana przed IUI bo nie w każdym cyklu miałam owulacje więc przez kilkanaście dni (już nie pamietam dokładnie) miałam zastrzyki w brzuch na stymulacje, 14 dc było usg które wykazało po kilka małych pecherzykow + na każdym jajniku, na jednym jeden dominujący a na drugim kilka po ok 18 mm (mimo niskiego amh trochę ich wyprodukowalam) i lekarz kazał wziąć lek o 22 na pęknięcie. IUI była następnego dnia ok 10 ale już bez usg tzn lekarz założył ze co miało zadziałać to zadziałało więc nie wiem czy na peknietych :/ nie jestem pewna czy nazwa leku ma znaczenie chyba wszystkie zastrzyki stymulujace są podobne tak samo jak leki na pęknięcie..
-
Bahati gratulacje i duuuuuzo zdrowia dla Was :) cieszycie sie tym spotkaniem na które Ty i Serduszko tyle czekaliscie :)
-
Gratuluję ci Nikol !! Oby wiecej dobrych wieści cały czas Was czytam i dopinguje :)
-
Milena80 :) wow nie sądziłam ze ktoś mnie pamięta ;) miałam sporo czytania do nadrobienia bo nie dostawalam powiadomien z forum :/ u nas dobrze :) uczymy sie cieszyć brzuszkiem i mniej martwić, znajomi i rodzina mówią ze przesadzamy, ale ten kto nie walczył z nieplodnoscia nie zrozumie.. Zawsze chętnie tu zajrze, forum dodawalo mi sił, kibicuje Wam i wyczekuje kolejnych dobrych wieści :*
-
Milena80 :) taki był plan bo mi i mężowi sie to imię podoba ale okazuje sie ze wokół sporo Han ostatnio więc mamy nowe koncepcje na imiona zwłaszcza ze nadal płci nie znamy ;) Trzymam za Was kciuki dziewczyny przy stymulacji stale Was podczytuje i kibicuje :)
-
Heh Aaanulaaa jakbym siebie słyszała jeszcze pol roku temu. Ile razy mówiono nam ze albo wszystko w porządku i taka nasza uroda albo ze wyniki złe i tylko invitro, ile nocy przeplakanych, zreszta w nasza IUI tez watpilam po tym wszystkim tak bardzo ze nawet nie dzwoniłam po wyniki, ale doczekamy sie wszystkie, jedne czekają rok inne piec lat, i znajdują gdzieś w sobie pokłady siły jak Paula czy Bahati i Ty tez musisz je w sobie znaleść :) nieplodnosc to choroba i trzeba ja leczyć póki sa możliwości i życzę Tobie i reszcie staraczek które dawały i mnie wsparcie siły i możliwości :*
-
Cześć dziewczyny cały czas Wąs podczytuje i nadal kibicuje i mocno trzymam kciuki za każde próby :) Aaanulaaa ja tez jestem z Katowic, za mną ponad dwa lata zmarnowane w renomowanych klinikach i dziś mogę z czystym sercem polecić Ci naszego dobrodzieja dr Krzysztofa Blaszczyka, przyjmuje w Katowicach na Wierzbowej i w Novomedice w Mysłowicach, jak sam powiedział zajmuje sie głownie trudnymi przypadkami, mimo mojego niskiego AMH i takich sobie parametrów w trzy miesiące zdiagnozowal problem, i przygotował nas do naszej pierwszej, udanej inseminacji :) Spróbuj kochana, tani nie jest, i przyjmuje prywatnie ale pomaga..
-
Cześć dziewczyny. Absolutnie nie oceniam Waszego wyboru ale napiszcie proszę dlaczego tak wiele z Was wybrało PROVITĘ? Mam po nich złe wspomnienia, trzech lekarzy naciągało mnie na serie badań, ale żaden nie wpadł na pomysł wrogiego śluzu (!) co jest przecież podstawowym i najtańszym badaniem, za to wszystkie drogie zlecali oczywiście u siebie. Dr Mańka uznawany tam ponoć za największy autorytet od razu skierował nas na in vitro. Wiem, że nie można generalizować, może mieliśmy pecha. Wiem tez że nie po to jest to forum aby sie wyżalać na kliniki, ale jeśli mogę sie podzielić moim doświadczeniem to z całego serca dziękuję Bogowi że szczęśliwie trafiłam do Dr Błaszczyka który też przyjmuje w NOVOMEDICE.
-
Malinko dziekuje czuje sie dobrze, poza lekkim rozdraznieniem nie mam objawów i w sumie ciagle ich sie doszukuje, może to za wcześnie a może ponad dwa lata starań zostaną mi nagrodzone łagodnym przebiegiem ciazy? ;)
-
Witajcie kochane :) Do Zielony blekit - mi sie udało po pierwszej IUI i tez byłam sceptycznie nastawiona :D Dodając zdanie do wypowiedzi o TSH ja tez w jeden miesiąc zbilam jego poziom dawka 25 i do teraz (8 tc) ja przyjmuje. Pozdrawiam wszystkie staraczki, cały czas Wąs podczytuje i kibicuje :o)
-
Ja też prywatnie 890 zł plus drugie tyle za leki :)
-
Kinia24 Przykro mi, ale to dopiero początek walki, pierwsza bitwa za Tobą teraz zbierz siły przed kolejna. Życzę Ci dużo siły i spokoju a przede wszystkim mądrego lekarza, który wie co robi.
-
Zmartwiona, czy zawsze sie leczysz u tego samego lekarza? Twoje wyniki powinny być do poprawienia odpowiednia terapia hormonalna, moje hormony tarczycy i wysoka prolaktyne lekarz poprawił w 1 miesiąc co tworzyło nam drogę do udanej iui :) może warto zasięgnąć opinii innego specjalisty? Inv jest oczywiście rozwiązaniem jeśli macie pieniądze ale próbę IUI można i warto podjąć przy czym jedno i drugie po terapii hormonalnej..
-
Witajcie koleżanki :) Niedawno wróciliśmy od lekarza, czekaliśmy na wizytę do 21 umierając ze strachu, dziś wynik wczorajszej bety 915 więc w miarę ładny przyrost, pecherzyk dobrze usadowiony a wg lekarza parametry zadowalające choć jest nieco słaby jak na ten tydzień i musimy mu pomoc lekami i witaminami, do tego kształt nie idealny okrągły tylko taki podluzny troszkę :/ Lekarz już mi chciał L4 wypisać i mam dużo wypoczywac, Kurcze nam, kobietom naznaczonym nieplodnoscia (cyt. Bahati) chyba nie jest dane poddac sie euforii i cieszyć ciaza bezstresowo, a może tak nigdy nie jest? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę Wam zdrowia i sił
-
Milena80 Ja miałam betę pobrana 13 dnia po IUI. Haber26 Musisz być dzielna i walczyć dalej, może warto zasięgnąć opinii innego lekarza? Ja tez mam wrogi śluz oraz problemy z owu ale terapia hormonalna i IUI w końcu pomogło :) czego i Tobie życzę, nie poddawaj się!
-
cześć dziewczyny nadal podczytuję Was regularnie i trzymam mocno kciuki za Milena80, Monjoc1 i pozostałe dziewczyny po i przed próbami. Skrabi, dziękuje za ciepłe słowa, ja nie potrafię nie czytać, bo nic na temat ciąży nie wiem, i każde ukłucie albo zanik jakiegoś objawu budzi u mnie niepokój i oczywiście czytam i szukam co to oznacza - ze jestem czy nie jestem już w ciąży. Masakra :( ale jutro kolejne wyniki bety i wizyta może się uspokoję.. pozdrawiam was serdecznie :)
-
Witajcie :) dziękuje Wam za Ciepłe słowa, Bahati owulacje miałam prawdopodobnie 18go stycznia w dzień IUI i był to 14 dzień cyklu więc jest dopiero 29 dzień cyklu :) Dziewczyny któraś z Was w najbliższym czasie ma IUI albo testuje?
-
Dziękuję dziewczyny :) na prawdę jeszcze to do mnie nie dociera.. Rano zrobiłam test żeby w końcu zobaczyć te dwie kreski :) nam lekarz też zabronił współżycia i kazał bardzo na siebie uważać.. Pierwsze USG za tydzień dopiero, wiem że niektóre dziewczyny badają bete co drugi dzień a mi lekarz nie kazał.. Milena masz rację, prezent na urodzinki :) tak jak wspominałam to była pierwsza IUI :) pozdrawiam Was serdecznie :*
-
Witajcie dziewczyny, chciałam wcześniej napisać ale nie miałam internetu. Otóż nie miałam odwagi zadzwonić do kliniki, byłam pewna złych wieści i chciałam je usłyszeć od męża a nie obcej osoby. I tak ok 10 rano moj kochany maz obwiescil mi ze jestem w ciąży :) Bolą mnie piersi i brzuch jak na okres, jestem na innej orbicie i nie dociera to do mnie, w dodatku strasznie sie martwię czy wszystko jest w porządku bo Beata tylko 98 jakiś jednostek. Właściwie to stres tylko wzrósł i ciagle sie boje ze ten sen sie zaraz skończy.. Matko dlaczego sie tak boje zamiast świętować? Gabiga przykro mi, mam nadzieje ze kolejny krok jaki podejmiecie pozwoli zrealizować marzenie o dziecku. Będę śledzila Twoja i reszty staraczek historie z mocno zacisnietymi kciukami. Oby dane mi było pozostać z Wami tylko w postaci gościa :) dziękuje Wam ze jesteście :*
-
Alexis gratuluję decyzji, przygotowujesz już kącik dla maluszka? Bahati Testowałam rano z krwi, ale wynik dopiero jutro niestety, a jutro tez termin @ więc ciekawe co będzie wczesniej. Kioto82 i Gabiga - jesteśmy na podobnym etapie, trzymam za Was kciukasy :)
-
Aggie Kochana, bardzo mi przykro, nie wolno się nam poddawać więc trzymam kciuki za Twoje siły na kolejne starcie. Może wyjście do kina na poprawę humoru? Trzymam dalej kciuki za testujące i raz jeszcze dziękuję za życzonka :)
-
Do Aggie Jednak testuje w czwartek z krwi, testy płytkowe nie maja sensu kiedy ja biorę luteinę. Aczkolwiek myślę że nie zdążę zrobić testu bo od dziś (10 dni po IUI) mam bóle w podbrzuszu jak na @.. Kolejny objaw @ DO /Natka/ Dokładnie dziś skończyłam 30 lat :) 1,5 roku temu AMH na poziomie 1,4 a po roku 1,7 więc co badanie i co klinika to inaczej... Dlatego nie ufam do końca temu wskaźnikowi. Inna sprawa, medycyna Zachodnia nie wie jaki wskaźnik odpowiada jakiej rezerwie, tzn nie jest w stanie określić choćby w przybliżeniu ani liczby komórek w zapasie ani czasu jaki pozostał do zakończenia "produkcji". Każda kobieta jest inna, u rożnych kobiet ten sam poziom AHM może oznaczać różną rezerwę, to przecież jest hormon.. Przepraszam za tak długą mniemanologię ale miałam 6 lekarzy i każdy mówił co innego. Pozdrawiam
-
do Aggie79 Czy będziesz robić test z krwi czy zwykły "sikany"? Bierzesz też luteinę albo cos podobnego? Bo ponoć progesteron może spowodować dodatni wynik testu mimo braku ciąży...
-
Cześć dziewczyny, u mnie właściwie wiele sie nie zmieniło tylko od wczoraj czyli od 7 dni po IUI bolą mnie piersi typowo jak przed @ Mam testować w piątek ale pracuje do pozna i chyba poczekam po prostu na @. Pozdrawiam Was kochane i trzymam kciuki :)