Czytalam na roznych forach, ze nazwisko mozna zmienic tylko i wylacznie jezeli jest ono osmieszajace. Ja natomiast zastanawiam sie nad zmiana mojego nazwiska, ktore zawiera typowo polskie znaki (rz,ś) i jest bardzo dlugie. Bylam pare razy w Stanach Zjednoczonych, mam tam prace i dom. Niedlugo wyjade tam na stale i nie mam ochoty za kazdym razem przeliterowywac nazwiska. Lepiej to zalatwic w Polsce czy tam?
Jezeli ktos ma zamiar w sposob zalosny krytykowac moj zamiar, niech sie najlepiej w ogole nie wypowiada.
Dodam dodatkowo, ze za maz nie wychodze i nie wyjde, wiec to problemu by nie rozwiazalo.