berbla001

Czesc dziewczyny!!!! Juz jestem po punkcji i sniadaniu bylam strasznie glodna!!!!!!! Mam 5 jajeczek mysle ze to niezle,jutro miedzy 9 a10 mam dzwonic ile sie zaplodnilo a w piatek lub sobota transwer teraz sie zaczyna prawdziwy stres.

Dziekuje wszystkim ja tez bede trzymac kciuki za reszte i za siebie.

Monjoc1 to jest moje trzecie podejscie.

Gerwazy bo taka jest prawda, pierwszy stes po punkcji ile komorek sie zaplodni i ile przezyje do transweru a pozniej czy sie zagniezdzily tak wiec teraz sie tak nie stresuj bedzie dobrze zobaczysz.Ja od jutra zaczne sie stresowac jutro punkcja!!!!!!!

Gerwazy wzuc na luz jiepczebnie sie stresujesz ja tez nic nie czuje tylko uklucia igly i siniaki mnie bola.Po punkcji odczujesz te zastrzyki.

Tez chyba jakis hormon nigdy go niemialam ale powiedzialam ze teraz chce chodowac 5 dni i moze dlatego go dostalam, kazdy lekarz ma swoja procedure.

Ja tez mialam konska dawke 300 gunylu laveris75 orgulatran75. Gerwazy powodzenia i bede trzymac kciuki zeby sie udalo!!!!!!!

Diana33 To bedziemy sie nawzajem wspierac i innym dziewczynom marudzic i zatruwac zycie przez okolo3 tygodni. Mam nadzieje ze z tych 8 pechezykow beda ladne komurki i bede mogla chodowac je do 5 doby.

Czesc wam. Ja juz jestem po drugim USG mam 8 pecherzykow do soboty jeszcze zastrzyki a w poniedzialek ponkcja.

Ja mialam cysty od 18 roku zycia i w polsce zamiast dawac mi leki na wchloniecie ich to mi je przekluwali i takim sposobem mialam niedruznosc jajowodow i brak dzieci.Cysta to jest inaczej torbiel z jakims plynem.

Czesc dziewczyny Musze wam cos powiedziec bylam wczoraj na spacerz z mezem i widzielam dziewuche wysoko w ciazy papierosem myslalam ze mnie rozerwie my sie szprycujemy zeby miec dziecko a ona je tak lekkomysnie truje masakra. Moj maz tez mnie wspiera ale zeby tak rozmawiac na ten temat to ciezko oni chyba tak maja!!!!!!!!!!!

Gerwazy z tego co wiem to ci niedadza wynikow. U nas tez bylo wszystko wpozadku faszerowalam sie tabletkami i nic tylko po nich wygladalam jak prosiatko mi tez robi zastrzyki maz, kazdy lekerz mi mowil zeby podchodzic do tego na luzie i tak o tym niemyslec ale jak to robic nie myslec jak czas ucieka. Nielotol zdjecia sa sliczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czesc dziewczyny!!!! Jestem juz po wizycie i pierwszym zastrzyku mam krotki protokul na wstepie zobaczymy po tygodniu na drugim USG ale mam konskie dawki gunal 300 dziennie a od poniedzialku dodatkowo laveris 75 i orgalutron i tak do srody a w czwartek USG i zobaczymy co dalej.

nielotol idz lepiej do lekarza ja kiedys tez tak mialam zlekcewazylam to i po tygodniu nieprzespana noc i pogotowie bo bol byl straszny po nimiecku sie to nazywa lumbago mi pomogla spora dawka ibuprofemu ale ty to niemozesz. monjoc1 tak poprzednio mialam Gonal ,olgalutron i ovitrelle a co teraz to niewiem jutro napisze.

To prawda jak nigdy czekalam na niego z utesknieniem ale tez nieukrywam ze mam stracha.Dzieki za pozytywne fluidy.

Czesc dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaczelo sie !!! dostalam okres i jutro jade na pierwsze USG no i od jutra zaczne sie szprycowac!

Gerwazy my chcemy w przyszlym tygodniu jak ta pani przyjdzie w tygodniu bo jak przyjdzie w piatek nawieczor to dupa bo mi nikt telefonu nie odbierze.Po punkcji az do bety bralam Ass crinone8 % a wyniki meza ci pokaza i wytlumacza a jak bedziesz chciala to ci dadza kopie.

Te tabletki to bryophyllum. Za drugim razem mielismy icsi bo u meza sie pogorszylo a jesl bede miala malo zarodkow to zabieram w 3 dobie.A pytalas tutaj o adopcje zarodkow bo przeciesz cos musza robic z zarotkami jesli pobiara wiecej i sie uda za 1 raze i niechca wiecej lub jak ktos niechce mrizic a wyrzucic niemoga.

Te tabletki to Bryophyllum. Jak bede miala balo zarodkow to zabiore je w 3 dobie.Zwiekszyli dawke i nic nie pomoglo a mielismy za drugim razem icsi bo sie pogorszylo u meza.A pytalas czy mozna tutaj adoptowac zarodki przeciez jesli ktoras ma duzo komorek i sie jej uda i niechce wiecej lub niechce mrozic to gdzies te komorki ida bo przeciesz niemoga wyrzucic.

Ja sie siezko stymulowalam za pierwszym razem ivf 4 i wszystkie sie zaplodnilo i rozwijalo a za drugim icsi 3 pobrano wszystkie zaplodnili ale tylko dwa sie rozwijaly a dodam jeszcze ze zawsze mialam zarodki klasy A i podawane w 3 dobie.Czytalam ostatnio na tamtym forum o tabletkach ktore pomagaj w zagnierzdzeniu sie zarodka, jak pojade to spytam czy moge je brac z tymi co dostane od nich moze pomoze.

ja za pierwszym razem mialam ivf a za drugim icsi i obydwie proby poraszka. Jak rozmawielam z lekarzem to mi powiedzial ze embriolog czeka chwile az sie same zaplodnia a jesli nie to oni zapladniaja.

Ja za pierwszym razem mialam ivf a za drugim ICSI i obydwie proby poraszka.

A zapomnialam dopisac ze jak bylam ostatnio w klinice to rozmawialam z jedna pora mieli juz dwoje dzieci z in vitro i podchodzili 3 raz wszystko z swiezych zarodkuw bo ona sie siezko stymulowala i byli w moim wieku.

Kuzyna mojej mamy tam byla i jej sie udalo za pierwszym razem a wczesniej byla w jakiejs innej klinice i nic a znowu zona mojego kuzyna w Dortmundzie podchodzila 4 razy i tym ostatnim sie udalo tak wiec to chyba wszystko zalezy od organizmu kobiety.Ja chodze do Wiezbaden bo skierowal mnie tam lekarz ale juz od roku czytam te forum i stwierdzilam ze niema kliniki cud kazda ma swoje sukcesy i porazki ale trzeba myslec pozytywnie.

Gerwazy. Ja tez chcialam isc na akupunkture ale jesli chce w tym cyklu podchodzic to jest zapozno bo trzeba miec mimimum 10 zabiegow a na tydzien mozna dwa.Ja tez chce przetzymac zarotki 5 dni ale jeszcze dodatkowo chce naciac otoczke to tez zwieksza szanse.Bede tez trzymac z wac kciuki kturejs z nas musi sie udau.