Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Natka1230

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Natka1230

  1. Igrek Ja po transferach zawsze brałam urlop. Ale teraz dr W. dał mi L4 na 14 dni i kazał wypoczywac. Tylko to siedzenie w domu to dobija, cały czas szukam w sobie objawów ciąży, a to dopiero 2 dpt. Za pierwszym razem jak mi się udało to od razu wiedziałam że jestem w ciąży już w 6 dpt, bo mnie tak coś mocno zakłuło w okolicach podania zarodków i troche plamiłam na brązowo prze 2 dni i to była implantacja. w 8 dpt zrobiłam sikańca i wyszły 2 krechy. Dlatego teraz tak się wsłuchuję w swój brzuch chociaż wiem że to żle dla mnie bo się tylko nakręcam
  2. Alicj@ Dzięki ja też trzymam za Ciebie mocno kciuki. Ty już 10 dpt a ja 1 dpt no ale czekamy i odpoczywamy :-)))))))
  3. Witam dziewczyny. Dziękuje za ciepłe słowa i dobre rady. Co ja bym bez Was żrobiła:-)))) Odpoczywałam psychicznie przed transferem i nie czytałam nic. Teraz już jestem po crio w pokoju hotelowym obok novum, który poleciła Alicj@(dzięki) Transfer wykonywał dr W. Bardzo miły i fachowy lekarz. Odradził nam bezwzględnie AH laboratorium też było na nie więc zrezygnowaliśmy, bo zarodki były piękne 1 blastusia i 1 miał 14 komórek. Niepowodzenie przy przednich criotransferów mogło być spowodowane uszkodzeniami i zabiegiem po po porodzie przedwczesnym bo zarodki bez zarzutu.. Dr mówił ze jakby się znów nie udało to trzeba znów histeroskopię koniecznie zrobić bo mogą być zwroty na macicy. Ale ja wierzę że się uda i już nic nie trzeba będzie robić. Miałam też akupunkturę ale tylko po transferze bo przed pani nie mogła przyjechać. Trochę tylko zła jestem bo znów wróciła do mnie sprawa porodu przedwczesnego. Przyczyną było skrócenie i rozwarcie szyjki macicy, którego w szpitalu nie zauważyli i wypisali mnie do domu po paru miesiącach leżenia, a ja za parę dni wróciłam na salę porodową z rozwarciem do porodu. A teraz jeszcze mogli coś skopać przy zabiegu po porodzie przedwczesnym. Ale muszę myśleć pozytywnie ze się uda i koniec. W końcu trzech lekarzy przygotowało ten transfer: dr P.Z. prowadzący, robił scretching potem poszedł na urlop, dr SZ. monitorował cykli i od dzisiaj poszedł na urlop. No i dr W. zrobił dzisiaj criotransfer. Ale się rozpisałam Pozdrawiam wszystkie staraczki i oczekujące:-))))) (nie umiem wstawiać tutaj buźki więc tak po staremu)
  4. Candy2203 Ja bym nie robiła tego temu pappa. Co zrobisz jak np. wyjdzie wynik pozytywny, będziesz się zamartwiać do końca ciąży. Ten test daje tylko wiedzę z którą nic nie można zrobić, bo tych schorzeń które wykrywa się nie leczy w trakcie ciąży. Chyba że się mylę i można leczyć. Ale jeśli nie to po co taka wiedza i niepotrzebny w ciąży stres. Pogadaj o tym z lekarzem po co tak naprwdę ten test się robi. To samo wykaże USG genetyczne. Dziewczyny a ja mam crio transfer w poniedziałek u dr W. tak jak Alicj@. Może będzie miał szczęśliwą rękę dla nas obu. Zaczynam się denerwować i cały czas rozważam AH na jednym zarodku. Sama nie wiem co robić, pani w laboratorium powiedziała że nie ma u mnie wskazań do AH ale jak chcę to mi to zrobią. Niecierpię takich wyborów, że jak chcę albo nie chcę. Pomóżcie, to moje ostatnie crio. Chciałam zabrać tylko jeden zarodek a drugi znów zamrozić, ale dr SZ mi to rozradział, że lepiej podać oba. Ja już taka głupia jestem. Alicj@ Trzymam mocno za Ciebie i Twoje maleństwo kciuki, czas tak szybko leci to mu czwarta dpt u Ciebie
  5. Alicj@ Utrogestan tylko tyle kosztuje na Słowacji czyli 5,37 Eur - 100% za 30 tabletek. Płatnośc na receptę nawet polską. A gdybyś była u nich ubezpieczona to 1,86 Eur. Prawie tyle co luteina u nas a napradę wchlania sie idealnie. To link do słowackiej strony ministerstwa zdrowia z cenami leków jakbyś chciała sprawdzic http://www.liekinfo.sk/Index.aspx?PageID=147 oni mają sztywne ceny tzn. że w każdej aptece w całym kraju są te same ceny.
  6. Pegi16 gratulacje, ale niespodzianka. Nie martw się mięśniakami i polipami, nie każde przeszkadzają ciąży. A przy porodzie będziesz mogła je usunąć za jednym zamachem.
  7. Kasian82 - dzięki za info o leku, a już myślałam że może coś nowego mi pomoże, szkoda. Alicj@ Co do luteiny to ja jej nie biorę bo luteina też mi tak wypływała. Mam za to utrogestan, który kupujemy na Słowacji, za ok. 5 eur 30 tabletek, wystarczy polska recepta. Dr Z mówił że to najlepszy lek, szkoda tylko że w Polsce go nie ma. Jakbyś chciała zamienić z luteiny, to pogadaj z lekarzem i daj znać. Jeśli masz niedaleko na Słowację to Ci dam namiary na aptekę, trzeba wcześniej tylko zadzwonić i zamówić. Ten utrogestan super się wchłania bo jest w konstytucji mleczka, a luteina jest na jakiejś mączce i dlatego tak się wysypuje, ale działanie napewno podobne.
  8. Alicj@ Ja jadę tylko jeszcze jutro na ten zastrzyk i potem dopiero w poniedziałek na transfer. Dziękuję Ci bardzo za namiary na hotel napewno skorzystam bo nie chcę wracać zaraz po transferze. Ja też myślałam żeby jeden zarodek zostawić, mam już taki mętlik w głowie że chyba zwariuję. A Ty jak się czujesz po transferze, doszukujesz się objawów czy dajesz radę tak na luzie (czego Ci życzę). Jak się będziesz nudzić to pisz o objawach to będzie bezcenna wiedza dla nas staraczek Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
  9. Alicj@ Transfer ma już mi robić nasz dr P.Z. Chociaż kus mnie żeby zapisać się do dr SZ. żeby tak odmienić a nuż się uda z innej ręki. Bo po ostatnim transferze tak ok 1 godz. plamiłam na czerwono, ale dr mówił że to nic takiego że to napewno z szyjki po cewniku, ale dla mnie to było bardzo niepokojące. Ja chcę jeszcze wykonać AH na jednym zarodku a wtedy dają jeszcze antybiotyk, tylko co do AH to mam się jeszcze konsultowac z laboratorium w dni transferu. Ja mam ok 300 km do Warszawy ale tym razem jeżdżę na monitoring owulacji do novum bo mam mieć ten zastrzyk więc wolę do novum i jutro znowu jadę. Alicj@ a jakie miałaś zarodki?
  10. Kasian82 Przykro mi że się nie udało no i gratuluję awansu w pracy. Może wiesz coś na temat tego leku na zagnieżdżenie nazwę, albo cokolwiek. Ja w najbliższych dniach będę podchodzić do crio transferu to może bym spróbowała Alicj@ Teraz to chyba to czekanie najgorsze. Testujesz w 14 dpt ? Ja byłam dzisiaj na monitorowaniu owulacji u dr Sz. Bardzo fajny, poda mi zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka.transfer będzie jednak w poniedziałek Napisz jaki leki bierzesz po transferze.
  11. Alicj@ mocno trzymam za Was kciuki. Napewno nie trzeba być na czczo tylko przed wizytą trzeba mieć już wypełniony pęcherz. Czyli jak rozumiem śnieżynki będą rozmrażać w sobotę a transfer w poniedziałek. Jestem z Tobą myślami chociaż tylę mogę zrobić. A i jeszcze staraj się mieć dobry humor i dużo uśmiechać w trakcie transferu. Jedna dziewczyna tak mi mówiła że nastrój też pomaga może coś w tym jest :-)))))
  12. Malwi2983 Dziękuję ślicznie Kochana za info i przepraszam nie zauważyłam wcześniej Twojego wpisu. Zaskoczyłaś mnie że może też być transfer w sobotę. Czyli że w sobotę by rozmrozili i będą sprawdzać jak się będą dzielić, może też tak miałaś to daj znać. Z góry dziękuję. Alicj@ transfer u nas wypadnie w przyszłą niedzielę. Ja mam owulację bardzo wcześnie teraz po przedwczesnym porodzie to ciągle w 11 dc ( dzisiaj 4 dc to 11 dc będzie w przyszłą środę i transfer by wypadł w 4 dobę po owulacji więc w przyszłą niedzielę). Ale może zadzwoń jeszcze do novum czy nie lepiej w sobotę jak pisze Malwi.Daj znać jakbyś się czegoś dowiedziała. Szkoda że tak się nie zgrałyśmy bo miło by mi było Cię poznać. Dziewczyny jak dobrze że jesteście tutaj.
  13. Sylvia83 - dzięki kochana jesteś, może masz racjęnże to lepiej dla moich śnieżynk. I tak nic nie poradzę klinika jest nieczynna w niedzielę.
  14. Dziewczyny, pomocy Może któraś wie jak termin crio transferu przypadnie w niedzielę, to będzie 4 doba życia moich zarodeczków, to co wtedy, czeka się do 5 doby, czyli do poniedziałku. Może któraś tak miała bardzo proszę pomóżcie. Ja to w życiu mam poprosił pecha, po tym wszystkim jeszcze taki problem mnie czeka
  15. Prawo-witaj, rozumiem co przeżywasz. Ja straciłam synka w 22 tc też był zdrowiutki i taki śliczny, nigdy go nie zpomnę, zawsze będzie w moim sercu. Ja chcialam sie zapisac do dr L. na drugi crio transfer, ale się dowiedziałam od pań w recepcji, że on tylko konsultuje, nie robi zabiegów, może tylko przy nich uczestniczyc a zabieg robi dr prowadzący. Więc rzeczywiście najlepiej porozmawiac z tymi paniami w recepcji. Igrek - a od którego dnia cyklu bierzesz ACC. Ja jak pisałam wcześniej miałam akupunkturę przy transferze śnieżynek i się udało tylko potem straciłam ciążę. Ale polecam Ci akupunktuę. Powiedziałam tej Pani że się b. denerwuję i ona mi dała też jakieś igiełki na uspokojenie i zadziałalo. Wyszłam jakaś inna, spokojniejsza. A nacięcie dwóch zarodków to lekarz Wam tak zalecił, czy sami, bo my z mężem myśleliśmy o nacięciu tylko jednego. Ja już chyba ogłupieję, tak bym chciała żeby sie udało, to nasza ostatnia szansa.
  16. rene74 dziękuję Ci ślicznie za informację. A co do spania w ciąży to śpij duuuuużo, moja babcia zawsze mówiła, że jak kobieta dużo śpi w ciąży, to dzidziuś będzie spokojny i nie będzie dużo płakał :-)
  17. rene74 Dałaś mi trochę nadzieji za co dziękuję, bo ja mam też teraz ostatnie podejście do crio i jakoś mało wiary, że się uda. Zostały mi dwa maleństwa. Teraz będę podchodzić do crio transferu, dziaj 1 dc i też miałam robiony scretching. Napisz proszę co brałaś przed crio co by jakoś pomogło i czy miałaś też robione AH, bo ja się cały czas zastanawiam jeszcze nad AH i sama nie wiem co robić.
  18. Alicj@ Może zapytaj te panie w recepcji jak się będziesz umawiała na transfer do kogo najlepiej żeby Ci tak od serca doradziły. Ja przynajmniej mam zamiar tak zrobić bo też mogę się nie wyrobić zanim wróci nasz lekarz. Chociaż dopiero zaczęła mi się @ więc może się uda. Ja biorę tylko encorton, kwas foliowy i wit.b6 i b12 no i miałam w czwartek ten scretching,a ty coś więcej jeszcze bierzesz? Zulastar- ja też miałam tą akupunkturę przed transferem który się udał, ale później ten poród przedczesny ale to inna historia. Potem przy tych ostatnich dwóch crio nie mogłam bo transfer wypadł w inny dzień niż ona przyjmuje i byłam trochę rozczarowana. A ta akupunktura wycisza i pomaga przygotować macicę do implantacji. Jak ktoś mieszka w Warszawie to może wybrać cały cykl aż do bety. Jak będziesz miała termin inseminacji to od razu zapisz się żebyś trafiła z godzinami bo ponoć najlepiej pól godziny przed i pól godziny po zabiegu. Dziewczyny trzymam za was kciuki z całych sił
  19. Zulastar - nie zostaje się na noc w klinice inseminacja to taki zabieg podobny do badania cytologicznego.Lekarz zakłada cennik i podaje nasienie leży się różnie od 10 min do 30 min i to wszystko. Można wcześniej się zapisać na zabieg akupunktury przed i po inseminacji, ale nie w każdy dzień ta pani przyjmuje. Trzymaj się cieplutko
  20. Alicja@ Ja też miałam 2 crio transfery na cyklu naturalnym bez zastrzyków. Mówiłam o tym lekarzowi ale mówił że teraz odchodzi się już od zastrzyku jeśli jest własna ładna owulacja.tyle że mnie się nie udało. Teraz mam wielkie nadzieje po tym scretchingu
  21. Alicja@ Ja też miałam 2 crio transfery na cyklu naturalnym bez zastrzyków. Mówiłam o tym lekarzowi ale mówił że teraz odchodzi się już od zastrzyku jeśli jest własna ładna owulacja.tyle że mnie się nie udało. Teraz mam wielkie nadzieje po tym scretchingu
  22. Witam wszystkie dziewczyny serdecznie gratuluję Dziewczynom narodzin dzieciaczków to dopiero musi być nieopisana radość po takich staraniach. ZULASTAR Nie wiem czy próbowałaś już ale są w aptece test owulacyjne, umnie zawsze potwierdzały owulkę Alicj@ Mocno trzymam kciukiem za Twój transfer. Ja dzisiaj byłam w novum i miałam zrobiony scretching.mam nadzieję że to coś pomoże, myślę jeszcze o AH ale to później zapytam w laboratorium, jak będę monitorować owulację do transferu. Teraz czekam na @ i będziemy jednak podchodzić do transferu w przyszłym miesiącu. Boję się bardzo niepowodzenia Kasian82 Co u Ciebie, jak po transferze to już chyba 11 doba, jak się czujesz Serdecznie pozdrawiam wszystkie dziewczyny te starające się i te które mają to już za sobą
  23. ZULASTAR Nie martwiłabym się tymi torbielikami, w stopce piszesz że masz takie owulacje że jest kilka drobnych pęcherzyków i jeden wiodący. Pewno i tak jest teraz że te torbieliki to drobne pęcherzyki, które towarzyszą Twojej owulacji i się potem wchłoną, a ten na 15 mm jest wiodący i bedzie dalej rósł. Ja też nieraz miałam drobne pęcherzyki jak monitorowałam cykl.
  24. kasian82 trzymaj się mocno ze swoimi śnieżynkami w brzuszku. Często się tak właśnie zdarza że te słabsze zarodeczki zostają i się implantują. Ja miałam podane przy pierwszym crio dwa 8 komórkowe, przy drugim crio jeden 14 komórkowy, drugi 8 komórkowy i żadne ze mną nie zostały. Badź dobrej myśli, tylko to czekanie na betę najgorsze. Jakbyś się nudzila to pisz o objawach. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwa. ZULASTAR Mój mąż jest ze mną w tych staraniach i godzi się na wszystko, oboje prześliśmy trochę , lata starań, prób, wyrzeczeń, a po tym wszystkim śmierc synka. On nawet bardziej wierzy niż ja, że to ostanie crio musi sie udac. Może daj mężowi poczytac nasze forum to zmieni zdanie i przyspieszy decyzję. Alicj@ co u Ciebie, kiedy podchodzisz do crio, masz już wizytę w novum, odezwij się. Ja się zapisalam na 17.01. żeby porozmawiac co dalej, ale nie wiem kiedy się zdecyduję na ten ostatni criotransfer.
  25. Hey ZULASTAR Trzymam kciuki żeby Ci się teraz udało. A co do histero to jest mniej inwazyjna niż laparoskopia, przy której mimo wszystko dziurawią brzuch i podobno może osłabiać rezerwę jajnikową jak jest źle zrobiona (jak zbyt mocno naświetlą jajniki) . Ale mylśę że laparoskopia nie będzie Ci potrzebna. Ja umówiłam się na wizytę w przyszłym tygodniu w novum żeby omówić co jeszcze można zrobić przed tym ostatnim crio transferem. Boję się okrutnie. Kotek1975 Dzięki za info o witaminkach. Ja usłyszałam od znajomej o trawie jęczmiennej, która też ponoć pomaga przy implantacji zarodków wzmacnia organizm, zakupiłam dzisiaj i będę spożywać. Pewno jakby mi ktoś powiedział że mam jeść kamienie a tansfer się uda to bym jadła. Pozdr dal wszystkich dziewczyn
×