Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jupila

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jupila

  1. przy kolejnej ciąży podobno tak jest, że brzuch szybciej się powiększa bo mięśnie i powłoki brzuszne są już rozciągnięte po pierwszej
  2. no tak różne tygodnie ale nie różni nas więcej niż miesiąc a brzuchy we wszystkich rozmiarach są :D
  3. hehe co za zbieg okoliczności :D 3 baby z 24.
  4. ciekawe od czego zależy rozmiar brzucha bo dysproporcje między nami są bardzo duże obejrzałam wczoraj powtórkę tego programu o położnych na TVN Style i zaskoczyło mnie, że te porody nie wyglądały jak krwawa jatka i chyba nie nacinali im krocza w ogóle. A podejście położnych - tylko pozazdrościć. U nas chyba lata świetlne minął zanim zaczną człowieka traktować po ludzku...
  5. wysłałam fotkę na maila Żabeczka - też zauważyłam, że zawsze te wydatki się kumulują :O u nas też wesele, mąż ma dodatkową imprezę wyjazdową, do tego kończy się ubezpieczenie mieszkania...i wszystko w jednym m-cu. Zauważyłam też, że jak wpadnie jakaś dodatkowa kasa to i zaraz wpadną też nieprzewidziane wydatki :O i zawsze człowiek na zero wychodzi
  6. witam i o nastrój pytam ;) załamka z tym brakiem słońca - u nas też ponuro
  7. ja też się zmywam bo cały zlew naczyń na mnie czeka i za obiad trzeba się brać powoli
  8. Pszolineczka też mówię spoko-loko :D
  9. mam problem z zalogowaniem się na swoją skrzynkę więc aktualne zdjęcie podeślę później...Rarity jestem pod wrażeniem Twojego brzucha :D między nami niecałe 3 tyg. różnicy a brzuchy bez porównania :D może tam jest więcej niż jedno bobo? ;):P
  10. właśnie dziś oglądałam kaftaniki i nie podoba mi się, że zapinane są z boku tylko na jedną napę. A powiedz Rarity jako doświadczona mama czy naprawdę jest taki kłopot z zakładaniem body przez głowę? bo jest mały wybór tych rozpinanych i wiele wzorów mi się nie podoba :O i jak się wogóle ubiera takiego noworodka? pieluszka, body a na body co? śpiszki lub pajacyk? i czy dla takiech maluchów kupować półśpiochy czy takie 2-częściowe zestawy dopiero dla starszych bobasów?
  11. może to jakieś ciążowe fochy z mojej strony :P zaraz zrzucę ostatnie zdjęcia na kompa i podeślę ale mój brzuch niewiele się chyba zmienił od ostatniego ujęcia ;) Rarity ja prawdopodobnie poznam płeć zaraz po Tobie bo 13 maja ;) ale imion jeszcze nie mamy i będzie z tym kłopot raczej. Kupiłam już kilka ubranek ale powiem Wam, że zgłupiałam w tym sklepie i dostałam zawrotu głowy z tymi rozmiarami :O jaki kupujecie rozmiar wyprawki? 56 czy 62? bo rózne są opinie w necie i ja już nic nie wiem...poza tym mało jest ubranek unisex więc z kopyta zabiorę się za kupowanie jak poznam płeć
  12. hmmm mam wrażenie, że po moim wpisie zawsze wykrusza się towarzystwo na topiku...
  13. hej. widzę, że znowu smutna sytuacja...przykro mi z powodu śmierci w rodzinie Żabeczka widzę, że na tapecie temat kilogramów. Ja jestem ok. 3-4 kg na plusie ale nadal chodzę w swoich ciuchach i poza brzuchem nie czuję, żebym przytyła. Poza tym na wadze u lekarza zawsze ważę więcej niż w domu Ogólnie brzuch mi się mocno nie powiększył
  14. hej! Ja tylko na chwilę. Zaraz zabieram się za pakowanie, bo dziś jedziemy już na święta. Chciałam Wam życzyć wesołego jajka ;) Majonez - gratki z powodu córki - pora zaopatrywać się w różowe gadżety ;) Pozdrawiam przedświątecznie!
  15. hmmm zwijam się bo widzę, że mało ruchu na temacie...nie ma z kim popisać :(
  16. witajcie babeczki :) nie było mnie jakiś czas...jakoś nie miałam weny do pisania Jestem już po usg przesiewowym - wszystko w porządku ale czekam jeszcze na wynik badania krwi i wtedy będę miała pełny obraz. Co do Duphastonu to skończyłam brać w poniedziałek. Patrzę, że nasz topik to taki macierzyńsko-kulinarny jest :D Jeśli chodzi o kwestię szczepień to miałam fazę kilka tygodni temu i dużo o tym szukałam w necie i trochę jestem tą kwestią przerażona ale mam zamiar skontaktować się z koleżanką z podstawówki, która jest pediatrą to może coś mi podpowie albo uspokoi ;) jak będę po konsultacjach to podzielę się z Wami zebranymi informacjami.
  17. a powiedzcie mi doświadczone mamy czy to prawda, że jest kłopot z zakładaniem ubranek przez głowę na początku i lepiej mieć właśnie body kopertowe lub zapinane od góry do dołu? czy to przesada, że z tym taki kłopot? bo mi się zdecydowanie bardziej podobają te body wkładane przez głowę ale jak mam się pocić ubierając dziecko to wolę brzydsze:P
  18. co do bólu brzucha to też towarzyszy mi od początku - najpierw takie podobne do menstruacyjnych a teraz czasami czuję kłucie
  19. hejka! Żabeczka - cieszę się, że badania ok. Majonez - przykro mi z powodu Taty i stresu ale ważne, że idzie ku lepszemu Ja mam pierwsze usg prenatalne w najbliższy poniedziałek. Ubranka zaczynam kupować od kwietnia - do tej pory jeszcze nic nie kupiłam ale wypatruję na Allegro wózka. łóżeczka i tych dupereli, żeby potem od razu zamówić to na co się zdecyduję.
  20. i bardzo ładne zdjęcia - takie profesjonalne. Aż miło pooglądać ;) lecę na razie pozałatwiać kilka spraw na mieście...
  21. to Twoje dzieła? bardzo fajne! powiedz mi jakim klejem przyklejasz sznurki/rzemyki do końcówek?
  22. hejka u nas zima na całego :O znowu... Żabka jaką techniką robisz biżuterię? Tak normalnie z koralików/kamieni czy sutasz? a może i to i to? też kiedyś się tym zajęłam ale przestałam bo nie mam co z tym robić za bardzo...porozdawałam koleżankom, kilka rzeczy zrobiłam sobie i zarzuciłam to hobby. Teraz wracam do tego sporadycznie jak sama chcę sobie coś zrobić albo mamie. Teraz na tapecie jest decoupage - w najbliższym czasie planuję zrobić serwetnik mamie na urodziny i stolik na balkon. ale trudno mi się zmobilizować... co do panikowania w ciąży to ja miałam takie nerwowe 2 tygodnie jak się dowiedziałam o ciąży - buszowałam w sieci wynajdując problemy i codziennie ryczałam bo sobie ponabijałam do łba różnych rzeczy :O ale potem zmądrzałam i ograniczyłam poszukiwania bo skończyłabym w wariatkowie chyba...
  23. Graniska - to normalne...jak ktoś zaistnieje w naszej świadomości to już o nim nie zapomnimy - zwłaszcza jeśli to był ktoś ważny a chyba nie ma ważniejszej istoty dla matki jak dziecko. Trzeba jednak iść do przodu bo życie toczy się dalej i każda żałoba się kiedyś kończy - co nie znaczy, że pamięć o tej osobie też mija Rarity - współczuję trudnych chwil ale najważniejsze, że niebezpieczeństwo zażegnane już!
×