Zastanawiam się cały czas czy podejść i spróbować czy zająć się procesem adopcji...byłam na wizycie w środę i mam wszystkie dokumenty do invitro w domu... nie wiedziałam,że to się zaczyna jakimś tabletkami najpierw myślałam,że to od razu stymulacja tak jak do inseminacji...@mam dostać pod koniec miesiąca-to z tego co piszesz to w lutym pojadę tylko raz w 14 dc...a najgorsze na początek marca...a ta punkcja boli? i dużo jest tych zastrzyków?wiem,że każdy inaczej no ale...a Ty kiedy masz punkcje? bo chyba tego się najbardziej boję...