keiti78

dzieki dziewczyny, Dagna to masz niewesoło z pracodawca... Ci moi nie sa zli, ale czasem brak im ludzkich odruchow i zyczliwosci, jak to pracodaawca głownie mysli o sobie, wszyscy maja dorosle dzieci i tak jakos brak im empatii. Krzywdy mi nie zrobili nigdy, w 1 ciazy dorabiałam sobie bedac na wychowawczym na umowe zlecenie terenem, Wiki zostawał z mama lub jezdził ze mna, miałam pieniazki a i mogłam byc z nim nim poszedł do przedszkola, teraz na macierzynskim jest kolezanka, chciała do roku byc z mała to sie pokrzywili .... zadzwoniłam powiedziałam ze mam dzis odebrac wyniki i umowiona wizyte z gin, bo w szpitalu wyszo kilka nieprawidłowosci i musze to sprawdzic, ze jestem mocno przewrazliwiona, teraz tylko dostarczyc im to L4... jakies to ciezkie - takie wymuszone.... w sumie wczesniej rozwazałam prace do maja/czerwca, ale wiem ze juz ciezko by mi było, teraz posprzatam ugotuje, wyspie sie dopołudnia, synka odprowadze i odbiore z przedszkola i moge to pogodzic spokojnie, a wczesniej to wielki maraton.... i spac chodziłam o 21 max...

rzeczywiscie dzis wieksze pustki, ja jutro mam wizyte u gin , poradzcie jak wybrnac do piatku miałam zwolnienie ze szpitala, w pn powinnam isc do pracy, ale mysle juz o L4 szczegolnie ze ta ciaza podwyzszonego ryzyka, i wikszosc mi tak radzi, tyle ze wizyte u gin mam o 17 jak zachowac sie wzgledem pracodawcy?? tez ogladalam ugotowanych i na kolacje jajecznice zaserwowałam. ja jakos nie mam siły na nic... boje sie wizyty czy wszytsko oki. Dzis zaczełam 15 tydzien. Zima mnei jakos przytłacza ostatniom chce wiosne, spacerkow, a nie sniezne jaja wielkanocne:/

hej, ja juz po 2 godzinnej drzemce biore sie za obiad. Co do ubranek niby dziecko szybkowyrasta wiec za duzo nie trzeba, ale sa dzieci ze skłonnoscia do ulewania, moj synek nie miał problemow, ale kolezanki córka owszem i czasem do 4 razy ja przebiera, nawet tetra nie pomaga jako zabezpieczenie ( bo pozniej całe ubranko smeirdzi).....na poczatku warto miec cos gorszego do fioletu i pepuszka chyba ze sa inne obecnie metody ale 6 lat temu uzywalam) co nie szkoda tez bedzie ubrudzic i pozniej wyrzucic. No i takie nie przez glowe sa wygodniejsze, bo dziecko jest na poczatku wiotkie i trzeba bardziej uwazac z ubieraniem. Pozniej jak kregosłup na odcinku szyjnym sie usztywni to nei ma rozncy. Zabeczka gratuluje córci:) Majonez zycze dobrego zdrówka tacie. Moja mama tez po 1 zawale 2 lata temu, a moj tato zmarł na zawał...trzeba sie pilnowac.

a Laber jeszcze tam jest?

kamira a Ty w Nowej Soli bedziesz rodzic?

dzien dobry melduje si e przy kawie:) oczywiscie lekkiej z mnostwem mleka 1-2 razy w tyg sobie pozwolę na machiato. Graniska doskonale Cie rozumiem i tez mam chwile zadumy ja termin miałam miec na 1 lutego, i szerokim łukiem omijam tematy dotyczace obumarcia zarodka, czy porodu martwego dziecka. To ja załozyłam temat lutówek i powiedziałam sobie ze nigdy jako 1 nie załoze innego, bo 6 lat temu pamietam na forum mame w blizniaczej ciazy która załozyła nasz temat i prawie w 20 tyg straciła dzieci ... poza tym staram sie jak najmniej czytac i skupiac na problemach, lubie Was podczytywac o troskach i problemach dnia codziennego. O dzidziusiu który obumarł nigdy nie zapomne , ale nie moge tez rozgrzebywac ran , musze pozwolic sie im zasklepić. Agata super ze wizyta oki:) Marcopolo bardzo prawdziwe to co napisalas. Dagna - witaj napisz cos wiecej wpisze sie do tabelki. Rarity zdrowka dla synka. Pszczolineczka tez miewam bole wtedy kłade sie i próbuje odczekac - przechodzi. Zabka sliczna bizuteria:) masz talent i pomysł. Macie pomysł jak przyrzadzic poledwiczki?? gdzie ta wiosna?

Bojaczek, wiem co czujesz, ja tez codziennie doszukuja sie objawów. Trzymam za Ciebie kciuki i daj znac jak po wizycie, ja chyba na piatek sie umowie bo bym chciała przedłuzenie L4, a tez ostatnio mojej rybki nie czuje, piersi mnei owszem pobolewaja, jestem senna i latam do wc, ale w 2 ciazy kt straciłam tez tak miałam i moja gin mowiła ze za szereg objawów odpowiada kosmowka. Najlepiej wszytsko potwierdzic u lekarza, jestem dobrej mysli za Nas wszytskie.

ja w 1 ciazy przytyłam ponad 30 kg duza czesc to była woda miałam zatrucie ciazowe, po porodzie miałam ok 10 do zrzucenia. U Nas sniegu tez duzo, gdzie ta Nasza wiosna? Tez ostatniopatrzyłam w H&M na odziez ciazowa - ceny powalaja, patrze na allegro ale tez niewiele fajnych rzeczy jest. Maz dzis w delegacji , synek w przedszkolu, mam spokoj:) ale trzeba dom poogarniac, ogolnie czas mi pomiedzy palcami przelatuje

dzien dobry, my własnie po spoznionym obiedzie:)kopytka z gulaszem i 2 suróweczki:)) wczesniej sobie pospałam i bylismy na wiekszych zakupach, fajnie za nie nie płacic tylko z wygranych bonow:D i kto by pomyslał jutro zaczne 14 tydzien, jakos od wczoraj zbytnio rybki mojej nie czuje. Kupiłam dzis witaminy bo zostały mi 2 tabletki. Ja ostatnio robiłam tak fasolkę Składniki: 1 kg fasoli Jaś 0,5 kg kiełbasy 0,5 kg łopatki 2 średnie cebule Przecier pomidorowy Majeranek Liść laurowy Ziele angielskie Pieprz Sol Opis przygotowania: PRZYGOTOWANIE: Fasole namoczyć dzień wcześniej ( ewentualnie ok. 2 h wczesniej). Do garnka z namoczoną fasolą, dodać ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, szczyptę roztartego majeranku, oraz sól. Gotować do miękkości. Na patelni smażymy drobno posiekaną cebulkę wraz z łopatką smażymy na wolnym ogniu około 20 min następnie dodajemy pokrojoną kiełbaskę oraz dajemy cały słoiczek koncentratu pomidorowego przesmażamy całość dolewając stopniowo wodę oraz dodajemy przyprawy do smaku sól, pieprz, majeranek można też dodać przyprawy do fasoli. Całość dusimy aż wszystko będzie miękkie. Gdy fasola będzie już gotowa to wlewamy całość z patelni do garnka dusić jeszcze przez około 10 min od czasu do czasu mieszając. Życzę smacznego! czy robiłyscie same hamburgery??? starram sie nie kupywac gotowców i jesc jak najmniej chemii, nawet sama miele miesko zazwyczaj

dzien dobry, ja ostanio poza forum, jeszcze do konca Was nie poczytałam, wciaz zmeczona jestem, a od wczoraj synek chory prawei 38 temp wiec zostal dzis w domu. Wczoraj w przedszkolu byly zajecia na sali z rodzicami taka rywalizacja miedzy grupami dla zabawy , no i najwidoczniej juz moj brzuszek widoczny, bo nawet Pani Dyrektor mi pogratulowała, bardzo miłe i przyjemne uczucie:) ostatnio troche problemow osobistych mam z bratem i nerwow przez to , ale mam nadzieje ze szybko rozwiaze to jakos..... czasem z rodzina to tylko na zdjeciu:) u mni dzis dorsz i czerwona zasmazana kapustka z ziemniakami, wcinam sporo owoców np teraz czerwonego grapefruita:) czekam na film Anna Germann ogladacie?

http://senmata.pl/product-pol-2-Senmata-mamma-Luksusowa-poduszka-ciazowa.html dziewczyny co myslicie?? kolezanka sprzedaje uzywana tez tak spicie z czyms pomiedzy nogami hehe?

dzien dobry, witam przy herbatce;) zima nie odpuszcza, a ja chce juz wiosne:) naszła mnei ochota na swieza bułecze z masełkiem i jajko na miekko:)

pszczolineczka gratuluje jajeczek:)

dziewczyny ładne macie brzuszki , niektóre juz dosc pokazne:)) ja nie mam czym sie chwalic chyba ze zimowa sloninka:))

i ja poprosze o dane na keit_25@wp.pl, własnie przyszłam z pracy od 9- 13 musiałam pozakanczac szerwg spraw, cos skrobne pozniejj

Ja też od 6 nie śpię, teraz juz w przychodni robię na czczo wyniki,zaraz do pracy,tylko moje dziecko domaga się jedzenia,czuje jak mnie ssie:)

jupila nic takiego nie zauwazyłam, u mnie w domu duzo mebli białych, tez planujac remont mieszkania chciałam uderzyc w ciemne kolory, pozniej nawiazałam wspołprace z Pania projektant pokazała mi projekty i po mału zmieniłam swój punkt widzenia:) teraz sobie nie wyobrazam inaczej. Mam nadzieje ze niebawem wykonczymy do konca mieszkanie, troche sypialniane meble mnie draznia, ale kupilismy je z 6 lat temu a nie stac Nas na wymiane:) co to za sałatka "kaczy zer"?

carolajna ja czekałam do zakonczenia 1 trymestru, 2 trymestr uwaza sie za bezpieczniejszy - planowałam pracowac do maja/czerwca , teraz sama juz nie wiem.... boje sie o dziecko, z 2 strony wiem ze troche namieszałam w pracy zostawiajac ich przed faktem dokonanym i ktos bedzie musiał przejac moje obowiazki. w poprzedniej ciazy wielu osobom szybko sie pochwaliłam pod wpływme emocji, do tego slub był w miedzyczasie wiec i goscie weselni wiedzieli, a pozniej zle sie z tym czułam , gdy musiałam opowiadac ze stało sie tak a nie inaczej. Firma w kt pracuje jest prywatna nie zatrudnia wielu osób, z tego jedna dziewczyna obecnie na macierzynskim.

oj tam strachulec, po prostu nie została skopiowana chyba ostatnia, albo ktos przez pomyłke wpisujac siebie ;] no wracaj i sie dopisuj:) i bez humorów witaj Justinaaa link powinien dzialac https://picasaweb.google.com/107459171753478138162/Mieszkanie1?authkey=Gv1sRgCO71nKed4Pr4Fg# tomje mieszkanie tuz po remoncie teraz troche przybyło ale i tak nie jest skonczone:) brakuje dodatkow:) no i jak pisałam za kilak lat zamienie sypialnie z pokojem dla dziecka:) usmazyzłam 2 kotleciki z indyka i na sucho wsunełam:) tak miałam ochote na takiego panierowanego kotlecika:) jutro obowiazkowo rosoł:) a zaraz po małego do przedszkola podobno w pracy maja focha ze nie powiedzialam o ciazy, ale nauczona doswiadczeniem po poprzednim poronieniu uwazałam ze jeszcze nie powinnam, jutro mam tam pojechac i az sie boje...

apetycznie brzmi - nigdy nie jadłam, chetnie wyprobuje a zjadłabym rosoł z kluskami lanymi:)

u mnie NT - 1,7 wszytsko dobrze tylko mogłoby byc wiecej płynu owodniowego, dziecko znajduje sie w dosc małym pecherzyku ciazowym, wyniki z badania krwi które dadza koncówy wynikbeda 19,03 Beata uwazaj na siebie:)

ja juz w domu, nawet zdazyłam sie zdrzemnac:) fajnie nie musiec chodzic do pracy:) zaraz ciut odgruzuje kuchnie Badania oki, pobrali krew ostateczny wynik odbiore 19.03. NT-1,7 troche mało wod owodniowych przez to ze pecherzyk ciazowy w kt znajduje sie dziecko jest dosc mały i ogolnie dziecko ma dosc ciasno, musze to kontrolowac , płec niepotwierdzona - stwierdził ze za wczesnie. Amy przykro mi, rzeczywiscie kraty to dobry wybor:)

Hej,sprobuje inaczej linka wygenerować,mały w przedszkolu, a ja czekam na badania prenatalne mam na 8:30 u mnie najbliżsi wiedza,powiedziałam i tak później po wcześniejszym poronieniu

wiecie co ja uwazam zreszta tak tez pisały doswiadczone mamy ze baldachim to zbedny pochłaniacz kurzu , niepraktryczny, ja mialam tylko posciel z drewexu i osłonke na szczebelki oraz rozek z usztywnieniem, bo w pierwszych tygodniach dziecko w nim zawiniete czuje si ebezpiecznie jak w lonie matki, pozniej mielismy http://www.bizeo.pl/firmy/esklep-dla-dzieci/galeria/24637,spiworki-dla-niemowlat-spiworki-dla-niemowlat-do-spania/ , dziecko czuło sie swobodnie, a kołderka nie przytłaczała, posciel gdzies po roku uzywalismy

od rana sie nastawiałam hehe oprzytomniałam po 18:)) szkoda ze na necie nei ma powtórek, bardzo mnie ten program zaintrygował:) własnie w ramach rozpusty zjadłam cała puszke orzeszkow solonych:)