królik-skacze

Maruska1 coś źle zinterpretowałaś :) Ja robiłam bete i niestety nie wyszła pozytywnie. Czekam na @ choć z nutą nadziei, że coś się może zmienić jeszcze... Nadzieja matką....

sylwialodz3 puki @ nie mam nie mogę uwierzyć, że się nie udało. Nie wiem skąd mam jeszcze tą nadzieje, że coś się może zmienić. A miał być prezent na walentynki :(

Byłam na becie dzisiaj. Kolejny cykl stracony. Po co ja miałam nadzieje. Już i tak dałam na luz a jednak to tak boli.

:( :( Do dupy ze wszystkim. Po co ja poszłam na tą bete. Przynajmniej miałabym spokojny weekend a tak wszystko straciło sens :(

Mój bierze androvit. Kwas też mu zapodaje:) Czy warto nie wiem. Kiedyś ginekolog mnie nawet trochę wyśmiał jak mu o tym powiedziałam za to mój obecny stwierdził, że bardzo dobrze.

Iska997 czemu sobie odpuszczasz?

Witam Wszystkie:* To jest nie możliwe za 3 dni okres a ja nie czuje ani @ ani ciąży. Jutro beta ale nie wiem czy wyniki będą w sobotę czy dopiero w poniedziałek. Miłego dnia i jak coś to do usłyszenia :)

A ja głupia nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test mimo, że jestem 4 dni przed @. Oczywiście wyszedł negatywnie. Ale przyjęłam to spokojnie bo w piątek przejdę się na bete. Pozdrawiam

aaaanuśkaaaa 3mam mocno kciuki za Ciebie i czekam na wiadomość. Ja dam znać w piątek bo w czwartek na bete. Dalej nie mam najmniejszych objawów.

Cześć dziewczyny:) Narazie się tylko witam bo w czwartek chce zrobić test i wtedy jak będe miała tyle szczęścia to zaraz się zapiszę do was:)

dumna mama. Ja też mniej więcej 1 lutego spodziewam się @. Tego dnia mam zamiar zrobić test. Chociaż ciągnie mnie by już jutro spróbować ale może sie nie skusze. To się w przyszłym tygodniu będzie działo:) U mnie nadal zupełnie żadnych objawów.

aaanuśkaaa objawy interesujące. U mnie niestety zupełnie nic. Nigdy wcześniej tak dobrze się nie czułam. Wolałabym coś czuć.

Ja też życzę Wam powodzenia:)

Hej Kobietki. Niby założyłam ten wątek a jestem tu najrzadziej... Poprostu u mnie nie ma żadnych rewelacji. Powiem tyle: za 7 dni robie test:) Przypominam, że to już mój chyba 9 cykl starań tym jedno poronienie niestety. Mam ogromną nadzieje, że sprawie sobie i mężowi wspaniały prezent na walentynki.

Witam Panie :) Jak nastawienie? U mnie rozpoczęło się odliczanie jeszcze 7 dni. Co miesiąc potrafiłam wyczuć urojone objawy a teraz nic. Totalna cisza ani w kierunku ciąży ani @. Tygrysku kiedy pójdziesz znowu na bete?

Ja narazie ogarniam:) Chociaż Tygryska nie rozumie bo ma tą drugą kreskę czy nie? ? Ja już po dniach płodnych. Teraz już tylko czekam. Objawów żadnych.

Jasne.... Nikt nic nie napisał? Kawa z mlekiem:) ty szczęściaro:) :)

Izolda nie matrw się za bardzo. Ja też nie dawno miałam @ a tu już kolejny miesiąc przeleciał. Nim się obrócisz znów będą staranka :*

nic nie widzę co piszecie. Poczytam jutro. Dobranoc

up :)

AAAA dziewczyny a jednak nie wszystko stracone dziś test owu pozytywny:)

Ja właśnie byłam w toalecie i na bieliźnie miałam sporą ilość bialutkiego śluzu. Czy to znaczy że już po dniach płodnych czy przed? Bo tego śluzu niby białko kurze to nie zauważyłam u siebie. :( Jeszcze 10 dni do testu ! a ja dni płodnych nie zauważyłam :)

U mnie beta w przychodni kosztuje 17 zł a w szpitalu 29 także wolę ten jeden dzień poczekać na wyniki bo to jest jednak widoczna różnica cenowa. Starania start ja już tyle razy zmieniałam imiona:) Narazie obstaje przy Emilce i Janku:) Ale gdzie tam z teorii do praktyki...

Dlaczego ja nie widzę co piszecie. A na głównej stronie wyskakuje większa ilość postów. Wy też tak macie?

Witam w kolejnym dniu:) Wiecie co ja to już totalnie oszalałam. To już zdrowe na nie jest. Tak jak wcześniej pisałam już chyba 5 dzień kłuje mnie jajnik tylko że teraz już jeden i podbrzusze. I wiecie co ja zrobiłam wieczorem? Pogłaskałam się po brzuchu i powiedziałam w myślach dobranoc. Ja dziewczyny zaczynam dopuszczać do rozumu że mogło dojść do zapłodnienia ok 8 dnia cyklu. Moje testy owu dalej nic nie pokazują. Jak ja wytrzymam te 10 dni do testu:( Męczy mnie , że te testy nie wychodzą, to tak jak bym w ogóle nie miała szans. A jak u Was samopoczucie? Wczoraj szalałyście do północy z kafe:)