królik-skacze

Witam w kolejnym dniu:) Wiecie co ja to już totalnie oszalałam. To już zdrowe na nie jest. Tak jak wcześniej pisałam już chyba 5 dzień kłuje mnie jajnik tylko że teraz już jeden i podbrzusze. I wiecie co ja zrobiłam wieczorem? Pogłaskałam się po brzuchu i powiedziałam w myślach dobranoc. Ja dziewczyny zaczynam dopuszczać do rozumu że mogło dojść do zapłodnienia ok 8 dnia cyklu. Moje testy owu dalej nic nie pokazują. Jak ja wytrzymam te 10 dni do testu:( Męczy mnie , że te testy nie wychodzą, to tak jak bym w ogóle nie miała szans. A jak u Was samopoczucie? Wczoraj szalałyście do północy z kafe:)

Przepraszam oczekuje nie zauważyłam twojego wpisu.Ejjj ty jeszcze się nie martw przecież @ nie ma. Zostaw sobie szczyptę nadzieji

Wasze zdrowie kochane :) Ja częstuje się lampką wina na rozluźnienie. U mnie totalnie brak śluzu jakiegokolwiek nie mówiąc o płodnym :( Ale mam przybity humor dzisiaj. Nie będe Was już dziś męczyć. Chyba się odezwę dopiero w dniu @.

Kawa z mlekiem. Na początku tego cyklu miałam dobre nastawienie ale im bliżej kolejnej @ cholera mnie bierze. Testów kupiłam odrazu 2 paczki także jak by coś miało być to tego nie przegapie :) Dla mnie mógłby być już kolejny dzień i kolejny. I tak do dnia testowania:) Miałam jakiś czas temu robioną drożność i wiązałam z nią wielkie nadzieje. Zobaczymy czy jest to coś warte.

Witam Wszystkie:* A ja dzisiaj mam kłucie w obu jajnikach. 12 d.c ale testy owulacyjne nic nie wskazują. Zgłupiałam czy jestem już po tych dniach czy przed. Nie wiem czy testy mogą się aż tak mylić? trzeci dzień je robię a tu ani śladu drugiej kreski nawet jaśniejszej nie ma. :( Dziś mam gorszy dzień boję się, że znowu się nie uda :( Jak ja wytrzymam do tego testowania.

Pierwsze słyszę o teście na który się siusia:) Za dwa tygodnie go kupię:)

Ja w tym cyklu co zaczęłam brać wiesiołek to odrazu zaszłam ale potem była lipa. Więc jakoś teraz go sobie darowałam.

a co mi tam napisze raz jeszcze:) Kaja 0009 ja folik zajadam już 9 miesięcy... Kitka 87 z tym wiesiołkiem ostrożnie tylko do połowy cyklu się go bierze tak? Ja brałam parę miesięcy temu a teraz leży zakurzony w szafce. Przylądek dobrej nadziei jesteśmy z Toba:* zresztą jak widać na naszym forum nie jesteś sama. Ja jestem po dwóch testach owu ale narazie cisza. Osobiście liczę, że tak za 4 dni się coś zacznie.

Kaja 009 Ja już folik biorę 9 miesięcy... zawsze z nadzieją, że się przyda Przylądek dobrej nadziei pamiętaj, że nie jesteś sama co widać po naszym forum :* Ja już jestem po dwóch testach owulacyjnych narazie pudło... Ale z moich obliczeń to tak jeszcze z 4 dni :)

Witam w ten zimowy dzień:) Ale sypie śniegiem. Nie chce się wychodzić a miałam kupić te testy owu. My rozpoczęliśmy kolejne próby. Jednak co 2 dni :) Przynajmniej narazie:) Tak sobie pomyślałam, że gdyby mi się @ spóźniała to bym się zapisała do ginekologa na walentynki:) Może bym miała niespodziankę? Oby taką miłą:) Ale gdzie tam walentynki pewnie i tak bym nie wytrzymała tyle czasu:) Co tam u Was? Jaką macie temperaturę w pokoju, gdzie siedzicie? U mnie 23 stopnie i zamarzam.

Nie myślałam, że zmienię zdanie ale faktycznie może lepiej wcześniej zacząć brać te leki. A jeżeli mam luteinę w domu to czy mogłabym ją brać jeszcze przed wizytą? Bo na nią czeka się zazwyczaj 2 tygodnie. Pytam tylko teoretycznie na zapas :)

Keiti 78 moje gratulacje !!! powiedz mi czy ten duphaston jest konieczny? Ostatnio się zastanawiałam co by było gdy mi wyszły II krechy. Cały czas sądziłam żebym poczekała z 2 tygodnie by iść wtedy gdy już "coś" będzie widać by się nie stresować ale z drugiej strony myślę o tym duphastonie na podtrzymanie ciąży bo w końcu jedną już straciłam.

A ja powiedziałam mężowi, że mam dla niego prezent. Miał szukać zgodnie z moimi instrukcjami ciepło-zimno. Ja namalowałam sobie na brzuszku serduszko z uśmiechem. Kiedy zaczął ściągać mi koszulkę był jeszcze pewny, że to jakaś zmysłowa bielizna:) no i przeżył szok :) Efekt miażdżący szkoda że było pięknie tylko 3 tygodnie :( Teraz na pewno nie powiem mu wcześniej niż sama się nie upewnię na usg u lekarza.

BeataB ale napięcie wprowadziłaś:) Narazie nie gratuluję ale faktycznie cień cienia jest. 3mam kciuki

Mała agatka czy po odstawieniu tabletek "czułaś" kiedy masz dni płodne?

Ja się powtórzę, mi w dniu @ test pokazał jedną kreskę choć byłam już w ciąży. Więc szanse jeszcze są :) Kolejny test zrobiłam jakieś 10 dni później i już były grube II krechy. Buziaki

No nic nam nie zostało jak próbować:)

Mi już raz wyszło w październiku ale tak jak pisałam II kreseczki to jeszcze nie szczyt szczęścia. Więc jak się znowu uda będę skromniejsza w tej radości i poczekam do wizyty u lekarza.

Ja jeszcze ze 3 dni będe miała okres. Jak się skończy to lecę do Rossmana po testy owu. Już kiedyś je kupowałam. Cena 25 zł 5 sztuk. Normalnie w tym cyklu nie dam za wygrane:) Będzie co dziennie:) Męża psychicznie już przygotowałam:) On się cieszy :)

Pannacota- 1cykl - @ 2.12.2012 - testowanie - 03-01-2013 Lethicia26 - 3 cykl @ 12.12.2012 - testowanie 05.01.2013 królik-skacze- 9 cykl-@ 4.01.2013 testowanie 01.02. 2013 Ewcia1982 - 1 cykl - @ 11.12.2012- testowanie 07.01.2013 Malinowaaa - 3 cykl - @ 12.12 - testowanie 8-9. 01 BeataB - 1 cykl - @ 12.12.12 - testowanie 8-9.01 Maruska31 - cykl powyzej 8-@ 14.12-testowanie 10.01 Keiti78 - 3 cykl -@16.12- testowanie 10.01 Qwer- 3 cykl - @ 20.12 - testowanie 17.01 Agawarawaa - 2 cykl - @ 21.12 - testowanie 21.01 KawaZmlekiem23 3 cykl - @ 24.12 - testowanie 21.01 tymianek111 - 1 cykl - @ 29.12 - testowanie 29.01 farara- 1cykl-@ 30.12.2012 testowanie 30.01.2013 Poprawiłam swoje dane w tabeli.W razie konieczności też poprawiajcie. Obycie już nie musiały:) A może napiszemy obok czy mamy już jakieś dzieci albo ile mamy lat? Szybciej się poznamy i będziemy kojarzyć wzajemnie? Co wy na to?

Dzięki za wsparcie :* może szybciej dzięki forum ten miesiąc przeleci

Dziś pierwszy dzień @ jeszcze nie jest obficie jak zwykle więc pewnie się rozkręci... Oby szybko:)

Tylko znowu trzeba czekać najpierw na te dni a potem na następną @. A jak tam u Ciebie?

Dam radę ale po @ nie wypuszczę męża z łóżka. Tak jeszcze nie próbowałam żeby codziennie. Dobrze właściwie że tak szybko wyszło że nic z tego bo tak bym pewnie miała nadzieję.