Zuzia1117

Decyzje, decyzje decyzje..... W poniedziałek mam poinformować moja położną jaką decyzję podjęliśmy co do szczepień, karmienia i Ew. dokarmiania, znieczulenia czy kąpieli. Jestem bardzo zadowolona z tego, ze tutaj szczepienia nie są obowiązkowe. Chciałabym poczekać z pierwszym szczepieniom przynajmniej pół roku. Będę na ten temat rozmawiać w pońiedzialek z moim lekarzem. Kolejna ciekawa rzecz. Jeśli porod trwa długo i maleństwo i mama sa zmęczeni (zwykle są) dziecko jest dokarmiane butelka "by wyrównać poziom cukru". Wolałabym tego uniknąć. Chciałabym karmić piersią i naprawdę mam nadzieję że uchronię małego przed krowim mlekiem. Znieczulenie tutaj jest na żądanie. Nie wiem jak jest w Polsce, ale tutaj naprawdę robią dużo by zminimalizować traumę porodu. Podziwiam wszystkie kobietki, które decydują sie na poród naturalny. Prawdziwe heroiny! Ja do nich nie należę. :) na bank bedzie epidural! Co do kąpieli to chciałabym sie z nia wstrzymać przez pierwszy tydzien lub dwa (trzy jeśli damy radę).

Od kilku tygodni próbuję namówić m do pomalowania pokoju młodego. Jak na razie bez skutku ale mam próbki kolorów wiec jutro przetestuję. Nie będzie miał wyjścia, bedzie musiał się za to zabrać. Chcę by pokoik był biało zielony. Mamy białe meble, ściany bedą zielone. Wlasnie skończyłam prasować śpioszki i body. Muszę jeszcze wyprać kocyki, sweterki i pieluszki wielorazowe. Moja walizka gotowa, torbę młodego muszę uzupełnić o kosmetyki i jesteśmy gotowi do szpitala. Wózek bedzie u nas w piątek. Zamówiliśmy riko nano. Polanowalismy zakup X-landera ale maja one trochę za dużo negatywnych opinii, poza tym z racji miejsca zamieszkania cieżko by było z wyegzekwowaniem gwarancji.

Łóżeczko juz skrecone, musimy dokupić materac.... Pościel, kołderka juz w drodze... Co do ubranek to chyba trochę przesadziłam. Napiszcie co juz macie kupione. Myśle, ze muszę dokupić kilka pieluszek tetrowych. Mam tylko 10. Dwa opakowania pieluszek jednorazowych i 25 wielorazowego użytku. Mam nadzieje ze dam radę z tymi wielorazowymi. W czym najlepiej prac ubranka? Niby sa tutaj proszki do prania niemowlecych ubranek ale nie jestem ich pewna. Brakuje wózka.... Chciałam zamówić na allegro ale po otrzymaniu ostatńiej paczki w opłakanym stanie doszłam do wniosku, ze nie chce ryzykować. Najwyraźniej kurierzy inaczej traktują paczki krajowe a inaczej zagraniczne. Poza tym w przypadku uszkodzenia wózka miałabym problemy z gwarancją. Tak wiec żegnaj x-landerze. Skończymy na riko nano. Dzis jest 32tc1d. Mały jest dziś bardzo spokojny.

Pranie i prasowanie ubranek mam zaplanowane na ten weekend. Podobnie z przygotowaniem torby do szpitala. Wszystkie niezbędne ubranka i kosmetyki kupione. Zapas pieluszek wielorazowych i jednorazowych mam gotowy. Zostało tylko poprac i spakować. Musimy złożyć łóżeczko.... Przydałoby sie pomalować pokój młodego, tyle ze moj luby uważa, ze magnolii to idealny kolor sypialni dziecka. Ja chce zielony..... Cóż, moze po prostu zacznę i poczekam aż skończy.... :) Pozdrawiam

Zapomniałam napisać ze badanie miałam robione w 24 tygodniu.

Coco termin mam na 18 lipca. Mały ślicznie rozrabia, ponoć wazy juz ponad 2 kg. Bedzie dużym dzieckiem. Trochę nas przestraszyły piątkowe skurcze. Teraz muszę sobie poradzić z tym paskudnym przeziębieniem. Dobrze, ze nie mam temperatury. Cała reszta jest mocno irytująca ale do przeżycia. Coco na jakim etapie jesteś? Dziewczyny dziękuje za rady!

Bella dziekuje za szybką odpowiedz.Zacznę od mleka z miodem i czosnkiem....

Hej dziewczyny, Potrzebuje pomocy! W piątek miałam silne i bolesne skurcze. Wylądowałam w szpitalu na dwie noce. Przed jednym z badań wołali we mnie litr lodowatej wody. Na efekt nie musiałam długo czekać. Jestem paskudnie przeziebiona. Katar, kaszel i ból gardła nie dają ni żyć. Lekarz proponuje paracetamol (!!!). Znacie moze jakieś domowe sposoby? Syrop z cebuli odpada jako ze mam po nim niesamowitą zgagę.

Laktator czy butelki kupiłam na wszelki wypadek. Planuje karmić piersią, ale nigdy nic nie wiadomo. Poza tym na pewno sie przydadzą trochę pózniej wiec żadna strata. Termin mam na 18 lipca wiec to nadal bardzo wcześnie. Wszelkie skurcze ustały wiec jestem dobrej myśli.

Taida gratulacje!!!

Nic na to swedzenie nie pomaga.... Ponoc to normalne. Nie move spac! Kazdy dźwięk mnie wybudza, nie moge znalezc odpowiedniej pozycji, miewam koszmary, mały wariuje i mnie budzi.... Padam na twarz za zmęczenia.... Do tego ta koszmarna zgaga. Wcześniej pomagały mi migdaly i mleko. Teraz już reni. Cóż, piszą ze to niby normalne w trzecim trymestrze.... Nie wiem czy już pisałam ale nasz synek będzie się nazywał Alessandro. Sądząc po rozmiarach brzucha i tego, jak zmienia się jego *****iwosc rośnie prawidłowo.

Hej dziewczyny, Wyprawka prawie skompletowania! Wlasnie wróciliśmy z wielkich zakupów. Mamy juz meble, ubranka na pierwsze 3 miesiące wiszą na wieszakach, butelki, pościele, kocyki..... Zostało jeszcze kilka drobiazgów i zostanie mi spokojne oczekiwanie na pojawienie sie mojego maleństwa. Przed kilkomam dniami moj mały strasznie nas przestraszył. Zwykle jest bardzo *****iwy, ślicznie kopie i sie rozpycha. Niestety ostatnia niedziele przespal co dla mnie było naprawde straszne. Zero reakcji na lody, colę, duży obiad i słodycze. Pojechaliśmy do szpitala, tam od razu zbadali ktg płodu. Widocznie wlasnie to mu sie nie spodobało. Na oczach rozbawionej pielęgniarki pasy zaczęły "skakać". Mały skopał czujniki, potem skaner i skakał do północy. Ale co sie strachu najadlam to moje..... Dziewczyny, czy bierzecie wapno? A co z witaminami? Jakie przyjmujcie?

Leonia co za cudne wieści!!! Wielkie gratulacje!

Hela, mi na zgagę pomogły migdały. Spróbuj, moze i Tobie pomogą. Co do spania to polecam poduszkę ciążowa w kształcie litery c. Naprawde pomaga. Ja jestem w 27 tygodniu, cieżko jest znaleźć odpowiednia pozycje do spania, do tego mały jest aktywny ok 3 nad ranem o czym informuje mnie kopniakiem np. w jajnik lub pecherz. Takie uroki ciazy.... Dziewczyny jak przygotowania do Wielkanocy? Moj koszyczek wyglada naprawde marnie.... Święconką mojej mamy jest zawsze idealna. Równo pokolorowania jaka, śliczny kosz i serwera.... Moj wyglada naprawde skromnie. Bigos prawie gotowy, ciasto kupiłam, zrobię jeszcze jakaś sałatkę. To powinno wystarczyć. Pozdrawiam

Wózek wybrany! Kupujemy xandera xmove. Mam zamiar zamówić dziś wieczorem wiec w ciagu max tygodnia wozek powinien byc u nas. Co do ruchów to naprawde nie ma co sie stresowac. Moj mały jednego dnia ma imprezę z przytupem, następnego odsypia. Jeśli sie martwię zjadam loda lub pije lodowatą colę. Dziewczyny jak przygotowania do Wielkanocy?