Zuzia1117

Leonia polecam prenatal. Ma on oczywiście minusy. Jest drogi. Cena wacha się od 89 do 120 złotych, w opakowaniu jest po 15 saszetek dla obojga starających się, poza tym mój m miał małe problemy z zoladkiem po prenatalu. Dużym plusem jest skuteczność a o to tu w końcu chodzi. Kiedy ślub? Napisz proszę czy planujecie jakieś przyjęcie? Pozdrawiam

Hej Bezik, na nasionka polecam prenatal probaby. Mojemu m z "raczej średnich" w ciagu 2 miesięcy poprawiło się do "lepiej być nie może". Cena jest minusem ale jest skuteczny. Mój m jest misiem kanapowym, który raczej jeśli nie musi to się nie rusza więc czasem się przegrzewał.... poza tym nie jest milosńikiem zdrowej kuchni więc w efekcie końcowym jego wyniki były ponizej normy. U mnie pogoda paskudna. O wyjściu na spacer, nie mówiąc o rowerach, można zapomnieć. Pozdrawiam

Hej dziewczyny, jak się Wam weekend udał? Znalazłam chwilę na przeczytaniu przegapionych stron. Słyszałam, ze Wam się pogoda naprawdę udała. U mnie cały weekend lało, woało, było zimńo.... Naprawdę nic przyjemnego. Leonia, suknia jest przecudna. Będziesz w niej ślicznie wyglądać. Czy masz zamiar włożyć welon? Bezik jak m? Powodzenia z ziołkami. Gerwazy daj znać jak się czujesz. Pozdrawiam

Hej dziewczyny, musiałam się trochę zdystansowac od tej całej sytuacji z lekami lekarzami, stymulacjią.... Więc tak: w poprzednim tygodniu nie było możliwości wykonania iui. Dominujące pecherzyki były z lewej strony a te z prawej zaczęły się zmniejszać. Na ivf nie jesteśmy jeszcze gotowi a zamrażanie komórek jajowych nie ma najmniejszego sensu. Mam iść do lekarza miedzy 3 a 5 dc w celu sprawdzenia, czy wszystkie pecherzyki się wchłoneły, następnie trzymać mocno kciuki za prawy jajnik. Mam tez brać clo od 3 do 7 dc po 1/2 tabletki. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Coconut wg lekarza jest wysokie ryzyko ciąży pozamacicznej. Lewy jajowod jest przynajmniej częściowo niedrozny a na pewno rzęski w tymże jajowodzie nie pracują prawidłowo. Dominujące pecherzyki są właśnie w lewym i jest ich aż 3. Prawa strona ponoć jeszcze nie gotowa wiec jest prawdopodobienstwo ze sie po prostu wchloną. Trochę to dziwne. Jeśli jest tak duże ryzyko nieprawidłowości przy iui to, niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, przy naturalnym cyklu jest ono równie wysokie. Nic to, wizyta za pare godzin więc zapytam.

Gerwazy będzie dobrze. Daj znać jak poszło i jak się czujesz po zabiegu. Trzymam kciuki! Terri kiedy masz wizytę i wywiad w domu? Coconut nie wiem czy taka silna reakcja na clostirbegyt nie jest aby wynikiem połączenia leku z ziolami. Ponoć hormony roślinne są lepiej przyswajane niż syntetyczne. Wiem, ze nie można zaprogramować jajników, a wielka szkoda bo zdecydowanie ułatwiłoby mi to życie..... Właśnie zaczęłam owulować więc raczej nici z iui. Nigdy wcześniej to tak nie bolało. Jakieś 3 godziny temu obudził mnie ból w lewym jajniku, chwile temu zabolało w prawym. No, ale jak w każdej sytuacji i w tej można znaleźć pozytyw. Wiemy, ze mogę wyprodukować całkiem sporo komórek jajowych więc by nie tracić już czasu następnym razem gdy będzie ich trochę za dużo będziemy mrozić. Dajemy sobie czas do końca czerwca na iui/ naturalne starania a potem ivf.

Gerwazy mieszkam w Irlandii a tu opieka zdrowotna jest na bardzo niskim poziomie. Wszelkiego rodzaju badania czy zabiegi robię w Polsce. Pisałam kiedyś na innym forum o moim spotkaniu z tamtejszym ginem. To było spotkanie handlowe. Zero badań, wywiad żaden za to oferty klinik prywatnych ze 3 jako ze ivf w Ire nie jest refundowane. Po poronieniu zrobiłam sobie badania na przeciwciała. Wyglada na to, ze to akurat mam w normie. Kiedy masz transfer?

Coconut pije mieszankę o. Kilimuszko. 2-3 razy dziennie. Dodatkowo zrezygnowałam zupełnie z herbaty na rzecz mięty, kwiatu czarnego bzu i rumianku. Nie potrafię obyć się bez kawy. Zredukowałam liczbę wypijanych małych czarnych z 5-6 do jednej rano. Poza tym nie jem mięsa. Pewna starsza pani (trochę nawiedzona) doradziła mi zmianę diety. Mięso zawiera dużo hormonów, sterydow i antybiotyków więc przynajmniej do czasu zajścia w ciążę wylaczylam je z mojego jadlospisu. Mogę jeść tylko do 16, na początku mojej diety jadłam tylko do 15.

Gerwazy dzieki za odpowiedź. Napisz mi proszę co Ty brałaś? Jak Twoje komórki? trzymam kciuki. Dopadły mnie wątpliwości. Może trzeba było jednak podejść do ivf? Zaczynam panikować. Najgorsze jest to, że m nie ma zdania, zdaje się zupełnie na mnie. Nie lubię takiej odbpowiedzialności...... Może powinniśmy chociaż pobrać i zamrozić komórki? Poprośbie najlepiej będzie jeśli pójdziesz do lekarza. Skrzepy podczas okresu to nic niezwykłego ale 17 dni to trochę długo. Gdy mi się @ przedłużyła dostałam leki i drugiego dnia było po sprawie. Pozdrawiam. Terri nie wiem czy coś z tego wyjdzie. To moje 3 podejście do iui. Za pierwszym razem wyniki m nie były najlepsze więc poradzono nam by je poprawić przed zabiegiem. Za drugim razem byłam w ciąży a teraz dominujące pecherzyki są po lewej stronie. Czy jest możliwość zaprogramowania jajników?

Bezik, mieliśmy zaplanowane iui na jutro. Rozmawiałam dziś z ginem, podejmiemy decyzje podczas jutrzejszej wizyty. Niby trochę za dużo tych pecherzykow na inseminacje, ale z racji tego, ze jeden jajowod jest niedrozny będziemy się nad tym zastanawiać. Szczerze mówiąc, lekarz bardzo mocno odradza nam ten zabieg w tym cyklu. Zobaczymy..... Gerwazy, pisałaś kiedyś o jakimś specyfiku który poprawia jakość komórek jajowych. Pamiętasz może co to było?

Leonia następny cykl mam brac 0,5 tabletki. poza tym zioła i przed inseminacja odrobinę aspiryny. Iui zaplanowane na piątek (jeśli komóreczki pozwolą....). Oczywiście trzymam kciuki za ten cykl i moje śliczne pęcherzyki. Pozdrawiam

Leonia brałam clo 1 tabletka dziennie 3-8 dc. Nie podchodzimy do ivf. Trzymamy się planu: min 3 iui przed ivf. ten i następny cykl spróbujemy z inseminacją, potem kolejną owu spędzimy na małych wakacjach we Włoszech (m.jest tamtejszy). Tak wiec jeśli się nie uda do końca czerwca to podchodzimy do ivf. Histeroskopia nie ma wplywu na amh. Leonia najlepsza pizza jest na południu Włoch. Naprawdę jest grzechu warta.... Ona232 zmień lekarza. AMH 1,0 to nie jest tak źle. Z tego co wiem dla niektórych lekarzy jest to dolna granica normy. Nawet jeśli masz do niego zaufanie to druga opinia nie zaszkodzi. Naprawdę można spotkać prawdziwych naciągaczy. Bezik jak m? Mam nadzieje ze się czuje trochę lepiej. Margetali witaj wśród nas. Rozmawiałam z lekarzem we Włoszech. Dla nich amh 1,0 to dolna granica normy. W Irlandii poniżej 1,6 to powód do skierowania do ivf. Co kraj to obyczaj... Moj gin twierdzi, ze niskie amh nie ma większego znaczenia jesli inne hormony sa w normie. Powodzenia

Hej dziewczyny. Byłam u gina. Okazało się ze po clo naprodukowalam się jak na ivf. Mam 2 dojrzałe i jeden prawie gotowy tyle ze w lewym. Dodatkowo 3 mniejsze w prawym. Zastanawiamy się nad podejściem do ivf. Szczerze mówiąc chciałabym podejść najpierw do iui..

Lonia, Terri, Ona, Bezik, Andziii, Coconut, Saadee, Ona i wszystkie panie ktorych nie wymienilam a tu zagladaja: Dziewczyny, Życzę nam wszystkim spełnienia marzeń, szczególnie tego największego. Życzę Wam Spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych. Smacznego jajka i wesołego zajączka!!!! xxxxxxxxxxxxxx Lonia gdzie dokładnie jesteś? Baw się dobrze! Zgaduje ze widoki masz nieziemskie.... Coconut, nikt tak nie rozumie takich problemow tak dobrze jak osoby, ktore same sie z nimi borykaja. Nie daj sie chandze, bedzie lepiej gdy tylko zacznie sie wiosna. Odrobina slonca i kolorow poprawi samopoczucie. Powodzenia. Bezik daj znac jak sie m. czuje. Terri Sandomierz jest bialy. Niesamowita pogoda... xxxxxxxxxxxxxx Jestem u rodziców a tu internet słabiutki wiec nie wiem czy uda mi się napisać coś przed powrotem do Cork. W środę czeka mnie wizyta przed inseminacja. Wiem, ze przy tak niskim amh szanse są znikome ale nie wybaczyłabym sobie gdybym nie spróbowała. Trzymajcie za mnie kciuki!!!!

Bezik na pewno Ci się uda go odkamić. Nie ma to jak kochająca kobieta... Powodzenia! Smacznego jajka i wesołego zajączka Dziewczyny!!!

Hej Bezik, biedy nie poszaleje. Jak sie czuje po tych wszystkich zabiegach?

Ona232, nie podchodzilam jeszcze do ivf. Chce jeszcze troche z tym poczekac. Z tego co wiem, wiele dziewczyn dostaje gonal. Kiedy zaczynasz stymulacje? Jakim protokolem? Pozdrawiam

Terri, nie martw sie kochana. Poczekaj na wizyte. Jestem pewna,ze to nic powaznego. Wlasciwie szukalam informacji na ten temat. Terri, ponoc to normalne po odstawieniu antykoncepcji.

Sa lekarze, ktorzy twierdza, ze amh 1.0 jest dolna granica normy. Czy mialas robione inne badania? Cztery lata to sporo czasu.... Powodzenia

Bezikmalinowy, będziesz miała udane święta. Gratulacje! Jak się czuje? Mam nadzieje, ze jest lepiej. Miłej nocy.

Jutro 3 dzień okresu. Mam zamiar zacząć brać closterbegyt. Mój gin chciał mnie co prawda zobaczyć przed kuracja clo.... Czy którejś z Was ten lek pomógł?

Terri, strasznie duzo przeszlas. Ja nigdy w zyciu nie bralam tabletek antykoncepcyjnych. Zanim spotkalam m. myslalam ze po prostu mialam szczescie. Z perspektywy czasu mysle, ze nigdy nie maial wiekszych szans. Jestem z m od 8 lat, swiadomie staramy sie od 2. Wczesniejsze 6 lat wychodzilismy z zalozenia, ze jesli sie wpadniemy to bedziemy sie cieszyc, jesli nie to wyjedziemy na wakacje/kupimy samochod/pobawimy sie... Caly czas wierze, ze moze sie udac. O ivf nie mysle na razie. Ta ciaza, moja pierwsza zreszta byla dowodem, ze moze jeszcze sie udac. Terri, nie mozna tracic nadziei. Zycze Ci z calego serducha spelnienia marzen.

Terri u mnie pieniadze na razie nie sa problemem. probelemem jest odleglosc. Tutaj lekarze sa naprawde niekompetentni. Po ostatnim spotkani w klinice leczenia nieplodnosci w Cork czulam sie jak po spotkaniu z przedstawicielem handlowym. Kazdorazowa wizyta w Krakowie oznacza kilka dni wolnego w pracy. Terri moj gin (ten z Krakowa) twierdzi, ze niskie amh nie jest tak powodem do ivf. nadal wierze ze sie uda naturalnie/iui. A czy myslalas o alternatywnych sposobach? po swietach mam akupunkture, od jakiegos czasu pije ziola i stosuje diete wspomagajaca plodosc. moze jestem naiwna, ale naprawde wierze ze to przyniesie jakies efekty. Terri, bylas w naturalnej ciazy, moze ponownie sie uda. Trzymaj sie dziewczyno. Nie wolno sie poddawac. Czy mozesz mi napisac ile masz lat i czy masz regularne @ i ile dni trwa Twoj cykl?

Terri, nie wiem jak jest w mojej klinice. Jeszcze nie pytałam. Wiem, ze lista oczekujących jest długa, ale może warto jest się zapisać... Ja daje sobie jeszcze kilka cykli na naturalna lub iui. Potem się zobaczy. Czy bierzesz jakieś leki?

Terri czy myslalas o adopcji zarodka czy komórki jajowod dawczyni? Popytaj o taka możliwość. Wiem, ze chętnych jest wiecej niż ew. dawców ale może warto pomyśleć o takiej opcji? Po gruntowych przemysleniach nasze sytuacji zdecydowałam, ze ivf jest zdecydowanie ostatnim możliwym rozwiązaniem. Mam naprawdę cudownego m który wychodzi z założenia, ze to musi być moja decyzja. Bezikmalinowy strasznie mi przykro ze przechodzicie przez takie piekło. Mam nadzieje, ze wkrótce będzie lepiej. Życzę Wam tego z całego serducha!!! Dziewczyny, jakie plany na weekend? Jaką macie pogodę?