U mnie dzis spadek tylko o -0,1 :D z mojej winy :D Teraz zważe się dopiero w piatek jak wrócę do domu :D Więc mam nadzieje ze jakieś zadowalające rezultaty zobaczę :D
Witam! Jeśli można chętnie się przyłącze :)
Przerażające ze na początku tamtego roku ważyłam ok 57 kg... Tak się zapuścić.. ehhh no cóż :D Na chwile obecna 200 kcal za mną :)
Pozdrawiam :)