KaMa03
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Roxy, ja z moją mała miałam identycznie. Pomogło "męczenie"dziecka w dzień tj. budujemy ją, czytaliśmy bajki, mówiliśmy do niej - tak, żeby nie spała przynajmniej godzinkę, dwie. No i zadziałało - teraz w nocy śpi jak suseł. Budzi sie co 4-5h na jedzenie i zmianę pieluchy. Dejgi ja też chodziłam do sr w Łukaszu :) Gusia ja rodziłam pare dni przed terminem, a wody też były zielone :/
-
A podkładów ja zuzylam prawie 3 paczki. Po porodzie bardo się krwawi. Pierwsza paczka skonczyla mi sie zanim minęła pierwsza doba. Reszty nie wiem, bo mój szpital zapewnial ubranka itd. Ale mysle że powinny wystraszyć 3 tetrowki.
-
Witam, Trochę mnie nie było, bo ja już nie jestem 2w1 :) Rodziłam jednak w Chorzowie. Dojechaliśmy spokojnie, bo zaczęło się od dość łagodnych skurczów (co 9, 6 a potem 4 min) trwających 13 godzin w zeszłą środę. Akcja porodowa rozkręciła się dopiero po 20 i sam poród trwał niecałe 5 godzin. O północy dostałam zzo, co pomogło mi odrobinę odsapnąć, a 20 min pozniej miałam już skurcze parte. Moja Hania urodziła się sn o 0:50 28 lutego ważyła 3150gram 55cm. Potem poltorej godziny mnie szyli, bo niestety mała rodziła się z rączką obok główki i miałam dość spore obrażenia. Ogólnie opieka super, położnej przy wyjściu dziekowalam z płaczem :) w sobotę wróciłyśmy do domu. Szpital ma co prawda wystrój a'la wczesny gierek, ale oferuje zzo i gaz rozweselający bezpłatnie na życzenie, to mały oddział, wspaniały personel i taka rodzinna atmosfera :) Panie od noworodkow cudowne. Można było być przy kąpieli, pomagały przystawiac dzidziusia. Wszystkim życzę takich porodów! :)
-
Gusia to praktycznie wcelowalas w termin :) Gratuluję córeczki :) nie pomyliłas się ze wzrostem? 64cm?
-
Inkak - planujemy jednak jechać na Śląsk, tam jest moja pani doktor, zzo i gaz rozweselający, malutki oddział i nie ma ruchu jak tutaj... No ale zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Jeśli trzeba będzie szybko dotrzeć, to Parkitka. Plus taki, że odwołali zakaz odwiedzin :) Jesli znajdę się tutaj, to na pewno się odezwę, bo mam internet w komórce :)
-
Ja też jeszcze 2w1, 4 dni mi zostało. Zaczęłam już zbierać wodę (0,5kg dziennie mi przybywa), mam mdłości i delikatnie mnie przeczyszcza, więc chyba to długo już nie potrwa. Skurcze prawie codziennie, lekko bolesne, czasem regularne przez nawet 2 godziny :/ Jak u Was z objawami? Gusię wcięło, chyba trafiła w swój termin ;)
-
Dzięki majka, to będziemy do tej pani doktor uderzać :) A co do lekarza na NFZ, no to na pewno też w kwestii szczepień się zapiszemy. Ale powiedzcie mi, bo ja zielona jestem... Kiedy mam zapisać dzidziusia i iść na pierwszą wizytę? Rodzić mam zamiar daleko, więc raczej w szpitalu mi nic nie powiedzą, bo to nie ich rejon.
-
Mamusie, a gdzie się zapisałyście do pediatry i jak szybko? Ja tu nawet w poradni nie jestem zapisana, więc położna do mnie nie przyjdzie, muszę to w tym tygodniu załatwić :/
-
Jasne Monia, jak coś niepokoi, to lepiej z tym nie czekać... Mam nadzieję, że rozmowa z położną Cię uspokoi i okaże się, że wszystko jest w normie :) Daj znać jak się czegoś dowiesz
-
Kariolinka ja robiłam takie badanie w tesco na dziale optyk przy okazji zakupu okularów. Pewnie można też normalnie udać się na wizytę. Mają nowoczesny sprzęt i okulistę na dyżurze. Innych tutaj nie znam :) Jak zdrowie?
-
Karolinka to witaj w klubie... Ja od dwóch dni mam gorączkę, kaszel i taki gęsty katar... Wymęczona jestem okrutnie a to 38tc. Nie mam siły rodzić :/ Mam nadzieję, że nie zacznie się nic teraz, bo fizycznie nie dam rady :( Co do leków to tantum verde mozesz psikać gardło. Maleństwu już nie zaszkodzi... Tylko Ciebie umęczy :/
-
Inkak ja słyszałam o tym szpitalu. Wiele dobrego. Podobno jest jak w klinice. Wanna jest, wszystkie sprzęty. Zzo za 400zl chyba więc nie ma tragedii. Koleżanka ma tam praktyki. Myślałam chwilę o nim, ale to by już była 5. opcja i musiałbym szukać kolejnego lekarza, no nie chciałabym całkiem w ciemno jechać. Ale wszyscy z którymi rozmawiałam polecają.
-
Dziewczyny jak to jest z tym porodem rodzinnym na Parkitce? jest wstrzymany przez grypę, czy w ogóle nie ma? Bo ten Adamkiewicz mówił, że w ogóle nie ma takiej opcji :(
-
Kanisa gratulacje! Drobinka z tej twojej córeczki, ale dobrze, że wszystko w porzadku. Niech się zdrowo chowa i przesypia noce ;) a tobie życzę szybkiego powrotu do formy. Jak znajdziesz chwilę czasu to napisz coś więcej.
-
Ja tez mam jedyneczki, 80sztuk na razie. One są od 2 do 5 kilo więc by musiał być naprawde kolos żeby się nie zmieścił ;) ale w jednym szpitalu widziałam na liście: "paczka pampersów 3-6kg". Ja jednak biorę te mniejsze, i tak już mam kupione.