Witajcie dziewczyny!
Zagladam i widze same dobre wiadomosci!
Veg super, ze wszystko jest na dobrej drodze, i ze mozesz leciec spokojnie do Anglii.
Nadziejo, ciesze sie, ze juz jestes po zabiegu, i ze wszystko poszlo bez problemow. Teraz to juz tylko kwestia czasu i pewnie cos z tego bedzie! Trzymam mocno kciuki:). Koniecznie napisz jak wyniki meza.
My juz mamy wyniki mojego meza, tzn. wiemy, ze sa o.k., dokladnego opisu jeszcze nie widzielismy. Jak ja jemu teraz zazdroszcze, on teraz taki wyluzowany i szczesliwy jest. Wstepnie jestem umowiona na badanie droznosci w PL (HyCoSy), ale zaczynam sie troche bac. Dobrze Nadziejo, ze napisalas, ze nie bylo tak zle, moze jakos przezyje. Ja pewnie tak latwo sie nie poddam, ale wiem, ze musze troche odpuscic, bo inaczej to nic z tego nie wyjdzie.