wrzoska
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wrzoska
-
Asiula, no widzisz, pociesz się myślą, że nie jesteś sama ;) Dwójka dzieci mojej siostry też choruje, ja tak samo, moja mama też.. Całe szczęśćie, że córka jakoś się trzyma dzielnie, tran działa :D
-
Hej dziewczyny! Już się tak cieszyłam, że sobie z Wami popiszę, a tu klops - tak się rozłożyłam, że szok, na szczęście dochodzę już do siebie. Bałam się, że to apalenie płuc, bo dopadł mnie jakiś straszny kaszel i bolała mnie klatka piersiowa, na szczęśćie na strachu się skończyło. A dzisiaj robię klopsiki w sosie pomidorowym z makaronem spaghetti - mam straszną ochotę ;) No i do 17 jestem sama w domu, mąż w pracy, młoda w szkole do późna, bo ma przedłużone zajęcia z judo hehe :) Miłego dnia ciężarówy! A mówiłam Wam, że mam termin na 8.09? ;)
-
Dzisiaj mam imprezę urodzinową u teściowej - ależ nie chce mi się iść :( Pocieszam się tylko tym, że robi przepyszne polędwiczki w kurkach :D Dziewczyny, orientujecie się w kosztach usg genetycznego? Bo tak patrzę, że od 200zł nie ma co się ruszać z domu.. Kosztowne te dzieci od samego początku :P Miłego dnia, u mnie słońce w końcu wyszło, jeeeee! :D
-
Zosia Marysia - ja biorę tylko Folik i Provag, suplement diety zapobiegający infekcjom okolic i narządów intymnych. Poprzednia ginekolog zapisała mi Prenatal (zestaw witamin dla kobiet w ciąży) ale obecna powiedziała, że można go łykać ale najlepiej od II trymestru i tylko w przypadku kiedy wiem, że mogę mieć problemy z niedoborem witamin. A ja akurat wiem, że mi to grozi, bo pół pierwszej ciąży miałam anemię ;) Także myślę, że to sprawa indywidualna ;) ALe jeśi odżywiasz się zdrowo, jesteś krzepka, a Twój organizm przyswaja ładnie mikro i makro elementy, to nic się nie dzieje jeśli nie łykasz dodatkowych suplementów ;)
-
Hej dziewczyny! U mnie dzisiaj szczawiowa z jajeczkiem i piersi z kurczaka z pęczakiem i surówką - jeszcze nie wiem jaką :P Ale się tu wczoraj działo! A wiecie, ja mam brata, który mieszka już od 12 lat w Bristolu ze swoją żoną i 2letnim dzieckiem. I nigdy nie spotkał się z gorszym traktowaniem jeśli chodzi o narodowość, ani wcześniej ani wtedy, kiedy chodziło o syna (mały baaaaaaardzo dużo przeleżał w szpitalach w UK). Aczkolwiek zawsze mówił, że Hindusi czy porządni Arabowie mają tam faktycznie przerąbane, bo są wrzuceni do jednego wora z całą swoją nacją - bezlitośnie i często niesprawiedliwie. Nie spałam dziś pół nocy. Mam tak wzdęty brzuch, że nie idzie wytrzymać. Muszę jeść więcej błonnika bo jak tak dalej pójdzie, pęknę i nic już tu nie napiszę :P A a propos dzieci jeszcze - ja mam 8letnią córkę i bardzo się cieszy na myśl o rodzeństwie, truła nam już od 2 lat, że chciałaby brata :P Różnica wieku będzie taka sama jak między mną a moją siostrą, ale nie martwię się tym, że duża. Wprawdzie w dzieciństwie różnie to między nami bywało, ale dziś jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami, mam nadzieję, że w przypadku moich dzieci będzie podobnie ;)
-
Ja mam 50str i widzę wszystkie Twoje posty Asiula ;) Ale coś się zacina to kafe, ja też czasami nie widzę swoich postów, odświeżam i nic :o Oj, to się chyba miniemy, zwolnię dla Ciebie miejsce - ja na 8. ;) Czekaj, a będzie Ci dane! :D:D Dobra dziewczyny, idę odrabiać z młodą lekcje. Miłego popołudnia, odezwę się na pewno później :)
-
Joasia, mnie też brzuch się zaokrąglił, a to przecież dopiero 8tc :o Nie wiem czemu, może to kwestia jelit, mam małe problemy z załatwianiem się.. A ja uwielbiam rozmaryn :D
-
Ja chodzę na Piotrkoską 121, do dr Gruszczyńskiej. Na kiedy masz termin?? Może się w tej Matce Polce spotkamy? :D
-
No właśnie ja też nasłuchałam się i o Madurowiczu i o Rydgierze. Przy mnie jest jeszcze Jordan, który miał ponoć rewelacyjną porodówkę i położników, ale też już nie istnieje bodaj od 3 lat. No cóż, może Matka Polka to moloch, ale ma takie specjalistyczne zaplecze, tak fachowy personel i działa tak sprawnie i funkcjonalnie, że naprawdę z chęcią stawię się tam we wrześniu ;) A Ty na kiedy masz termin Joasia? Muszę uaktualnić swój wpis w tabelce, tylko najpierw muszę ją odszukać :D
-
Joasia bardzo dziękuję, poszukam sobie w necie, żeby mieć ten kontakt na wszelki wypadek ;) Ale byłam już u 3 lekarzy, teraz trafiam na tę nową (też dr hab) i jestem naprawdę bardzo zadowolona - ma zresztą świetne opinie wśród pacjentek. Wiesz ile wzięła za wizytę z usg, receptami, skierowaniami, badaniem piersi, założeniem karty ciąży i pół godzinną wizytę?? 70 zł :D Byłam w szoku. I też dała mi skierowanie na badania do madurowicza (już tam nie pracuje ale wszystkich zna) żebym nie płaciła prywatnie. Nie sądziłam, że tak ciezko znalezc dobrego lekarza w ciazy....
-
Joasia, na Marysinskiej to ja mieszkam :P ;) A chodzę na Piotrkowską, wcześniej byłam u lekarki na Świerkowej przy parku Julianowskim, ale ma bardzo ograniczony czas pracy - przyjmuje tylko 2xw tyg, przez godzinę :o
-
Agulka, to świetne wiadomości!!!!! No pewnie, że musisz się cieszyć!!! Cud, normalnie cud :)
-
Joasia - kupię sobie tylko tantum verde do ssania i tyle, reszta tak jak piszesz - maliny, herbata z cytryną, miód, czosnek.. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Chociaż wiecie co? Jak byłam w szpitalu, to 2 piętra nade mną zmarła 15latka na świńska grypę :( Może słyszałyście, w Łodzi? No ja chodzę dość często do gina, ale nie dla sportu - raz poszłam w 4tc, aby ją potwierdzić (wcześnie, bo ostatnio cykle miałam bardzo nieregularne i w razie, gdyby to nie była ciąża byłam umówiona już z ginką, że będziemy regulować te cykle), potem znów, bo miałam plamienia, a teraz znów, bo kontrola po tych plamieniach :) więc faktycznie często, teraz idę za 3tyg ale doktor powiedziała, że tylko ze względu na luteinę którą biorę, bo normalnie zobaczyłybyśmy się za 5tyg. Ale dla mnie to nic stresującego, mogę sobie często pooglądać malucha :D No i mam gigantyczne szczęście, że mam świetną panią doktor, mam do niej 100% zaufania.
-
Ja w sumie też nie mam dużego apetytu, mało tego - schudłam 4kg w ciągu 3tyg, ale co się dziwić jak ciągle miałam mdłości ;) Ale wczoraj np miałam gigantyczną ochotę na maliny z bitą śmietaną - mój facet o 19 pojechał do sklepu i (wprawdzie mrożone) kupił skłądniki i przyrządził ten deser :D Jem co 2/3h ale w baaaaaaardzo małych ilościach ;)
-
Hej Dziewczyny!! Mam już z powrotem laptopa, więc teraz będę pisać regularnie, ostatnio były z tym problemy ;) Wczoraj byłam na kontroli po tym moim pobycie w szpitalu, wszystko jest na szczęście dobrze :) Serducho wali jak oszalałe, mały ma 1.22 cm, a p. doktor przy badaniu zauważyła cień drugiego płodu, ale na szczęście okazało się, że to tylko obraz jakoś tak się zlał:D Wystraszyłam się nie na żarty :D:D Pisałam na innym temacie o tym, że nie dają mi spokoju moje sutki - ból jest okrutny :( I wieczorami tak mnie boli głowa, że nie idzie wytrzymać. A najgorsze jest to, że czuję że coś mnie bierze - kicham, boli mnie gardło, głowa.. Muszę się zorientować co mogę wziąć do ssania, bo podobno nie wszystko jest w ciąży dozwolone. Jak się czujecie? Nie wiem czy nadrobię te zaległości kilkinastu stron, narazie przeczytałam tylko wpis Agulki... Kochana, trzymaj się ciepło i mocno... Strasznie mi przykro, mam nadzieję, że szybko się z tego podniesiesz i za kilk miesięcy napiszesz nam, że będziesz mamą zdrowego malucha.. Trzymam za to kciuki z całego serca
-
Cześć dziewczyny!! No w końcu piszę do Was z domu, wyszłam już ze szpitala :) Strachu najadłam się co niemiara, ale niepotrzebnie - wszystko jest już w porządku, w szpitalu zatrzymali mnie tylko na obserwację, przy okazji zrobili mi komplet badań i jest ok ;) Jak wspominałam - muszę brać luteinę i raczej się oszczędzać, leżeć, nie dźwigać, nie schylać się i nie przeciążać, najlepiej do końca I trymestru. Co jest na szczęście wykonalne, bo pracuję w domu i mogę to robić na leżąco :) Mam nadzieję, że Wy oszczędzicie sobie takich atrakcji :) Ale miałam za to świetną opiekę, fantastycznych lekarzy, jestem więc już spokojna :) Buziaki!
-
Pikselos - na cytomegalię nie robiłam, różyczkę przechodziłam w dzieciństwie. A teściowej współczuję z całego serca, ja mam świetną - do niczego się nie wtrąca, jest baaaardzo pomocna, kochana i ma złote serce. Teścia niestety nie mam. No i u mnie wiedzą już wszyscy - tzn rodzina i 2 przyjaciółki :) Jakoś nie miałam oporów, żeby podzielić się taką nowiną :)
-
Dopisuję się do tabelki :) Miłego dnia! x NIck.....Wiek...Cykl starań....Ost @...Dł. cyklu....Miejscowosc Berisha ...30........ 3..........24.11.......28...........Warszawa keit85.....28.........2............05.12......29......... ..Szczecinek keiti78....35.........3............16.12......25......... .Zielona Góra Basia-xyz1...34......1............18.12......28.......... . Londyn Wrzoska......27.....3.............27.11......30............Łódź
-
Dzień dobry laseczki!! Słuchajcie, czy Was też tak potwornie boli ciągle głowa??? 2 dni temu poratowałam się apapem, wczoraj też, ale dzisiaj nie chcę już brać, no bo bądź co bądź to leki, a tych należy unikać :o Ale ma już tego dość, kładę się spać - ból głowy, wstaję - ból głowy, w ciągu dnia - to samo .. Dobrze chociaż, że mdłości ustały, to chyba po tym wczorajszym usg :P :D A co do apetytu to bardzo mi się zmniejszył, jem często ale skubię jak wróbelek :) Mam jedynie dużą ochotę na owoce - jak nigdy, bo za nimi nie przepadam. No i.... mam ataki nocnego głodu, dzisiaj musiałam wstać o 4:30 i zjeść kawałek podwawelskiej, tak mnie ssało :D Życzę Wam miłej niedzieli, my popołudniu jedziemy z młodą na WOŚP, trzeba złowić kilka serduszek :) Dzięki nim 8 lat temu mała leżała po urodzeniu w nowoczesnym inkubatorze i miała robione badanie słuchu :)
-
Cześć dziewczyny!! Przepraszam Was, że tak długo się nie odzywałam, ale ostatnie dni wyjęte miałam z życiorysu - mdłości jak stąd do Paryża, uniemożliwiły mi normalne funkcjonowanie. Cały ten tydzień przespałam :( Alle jest już lepiej, a dzisiaj byłam na usg i mam nowiny :) Otóż to 5t5dc, widziałam swoje maleństwo i jego serce :) Wszystko jest w porządku, kolejna sonda za 3tyg, a teraz mam dużo odpoczywać i cieszyć się tym, że wszystko rozwija się jak najbardziej ok :) I nawet mdłości mam lżejsze dzisiaj, choć marzę o tym, żeby zniknęły już na dobre :o Witam nowe twarze na topiku, fajnie, że grono nam się powiększyło :)
-
Black, zapraszam do mnie! :P Moja córka dostała tyle słodyczy na Gwiazdkę, że będzie to jadła chyba do Wielkanocy :D Mam wszystko, co chcesz: delicje, cukierki kinder bon bon, wafelki, żelki (kwaśne, słodkie, musujące, pstrykające), ciastka, herbatniki, czekolady (mleczne, gorzkie, białe, czarne), czekoladowe mikołaje, lizaki, m&ms'y, i dużo, dużo, duuuuuuuuuuuużo więcej :D Ja mam fazę na brzoskwinie w puszce. Zjadłam dzisiaj 2 :D
-
Kruszynka - tabelka to dobry pomys, ja może jutro coś zmontuję, bo dzisiaj padam na twarz :) Black, nie denerwuj się tymi przyrostami bety :) W ogóle zauważyłam, że np w 2010 roku normy były inne, teraz są inne, za parę lat pewnie też ustalą nowe :) Także nie ma się co denerwować tym hcg i tak, jak powiedziała moja doktor - najważniejsze, żeby na obrazie usg wszystko było w porządku :) Ja też się schizowałam tą swoją 4000 w 3tc ale patrzę, że jeszcze 2 lata temu normą dla 3tc było coś przy 6000, więc.. :D
-
***w gronie sierpnio-wrześniówek, przepraszam! :D
-
Hej dziewczyny! Zosia - witamy w gronie wrześniówek ;) Jestem dzisiaj tak śpiąca, że chodzę jak zombie :o I nawet kawa nie pomogła :( Plus oczywiście nudności, których mam już serdecznie dość :o W sobotę poproszę p. doktor o coś na uspokojenie tych dolegliwości, bo naprawdę skutecznie uprzykrzają mi życie :o Tymczasem zastanawiam się co zrobić, żeby czas szybciej mi upłynął do tego cholernego weekendu.. Umrę ze stresu, chociaż sama nie wiem o co.
-
Mnie pytasz?? Myślałam, że zemdleję jak mi o tym powiedział, tak mi się słabo zrobiło :o A jak szłam do drugiej doktor to jak na skazanie - byłam pewna, że potwierdzi jego słowa. W życiu kamień nie spadł mi z serca tak jak wtedy kiedy powiedziała, że nie mam najmniejszych powodów do obaw. Dobry lekarz, to złoty lekarz, takich ze świecą szukać. Mam nadzieję, że nie natkniecie się na takich konowałów jak ja. No nic dziewczyny, życzę miłego i ciepłego dnia, ja lecę po moją ośmiolatkę do szkoły :) Do następnego :)