Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kassssia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kassssia

  1. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dzień dobry przy porannej kawie :) xxx wczoraj nie pisałam wieczorkiem bo pomagałam byłej szefowej... powiem wam że za dobra d**a jestem :( xxx wskoczyłam jeszcze popołudniu jak moja połówka pojchała do pracy na rowerek i dobiłam w totalu dnia do 34 km :) co było widać na wadzę dzisiaj :) oby szybko zaczęło być ciepło żebym mogła codziennie robić wypady rowerkowe :) kupiłam wczoraj na allego nowe steper, był tani więc podejrzewam że to jakiś szajs ale mam nadzieję że wytrzyma chociaż tylko trochę abym mogła ruszać i tracić te cholerne kilogramy....
  2. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a ja wiam prz poludniowej kawcen
  3. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    witam wieczorkiem :) xxx dzisiaj przywiozłam mamę z urlopu więc koniec urlopu i latanie nagusiem po domu :( xxx spiełam się dzisiaj z moją połówką, zaczynają już mnie drażnić wypady 2 razy w tygodniu z bratem :( młody mimo że ma 23 lata chyba nigdy nie miał baby, znalazłby se w końcu połówkę to skończyłby nas nękać... xxx jutro dzień matki, nie lubię tego dnia od lipca zeszłego roku... wiadomo z jakich powodów... najgorszym dniem chyba będzie dzień ojca :( w zeszłym roku 23 czerwca moja połówka spiła się z moją mamą ze szczęścia bo dowiedział się koło południa że będzie ojcem :(
  4. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    sobota i u nas znowu cisza... xxx posprzatalam, nogi z kuraka na piecu dochodza a ja mam 5 minut odpoczynku. za chwile mykam poprasowac
  5. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    kolejna strona dla mnieeeeeeeeeeeeeee :)
  6. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    siedzę na szkoleniu :( oj jak mi się nie chce :(
  7. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    Prohi jak ja ci zazdroszczę :( mi w zeszłym roku przepadły wakacje bo jeździłam po lekarzach... w tym raczej nie będzie wakacji bo nowa praca + z moim tłuszczem to wstyd się pokazać... xxx prohi jeszcze 3 kilo i trzepnie ci 20 kilosów... jak sobie liczę że mi brakuje jeszcze 4,4kg... więc maleńka walcz 3 kilo w 4 tygodnie to dasz radę tylko niebież przykładu ze mnie bo ja przez ostatnie 4 tygodnie schudłam tylko 1,5 kilo... xxx jak wiecie to mój steper dawno kaput i praktycznie od tego czasu zaczęły się kłopoty z utrzymaniem wagi :( wczoraj zakomunikowałam "staremu" że po wypłacie kupuje nowy czy mu to się podoba czy nie
  8. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    aktualizacja
  9. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dzień dobry przy porannej kawie :) xxx wlazłam na wagę i nic się za bardzo od wczoraj nie zmieniło zaraz zaktualizuje stopkę...
  10. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dziwne te stopki... seriooooo
  11. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    ołłłłłłłłłłłłłłłł je nowa strona należy do mnie :)
  12. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    zeżarłam suchą grachamke, oby już mnie nie muliło :(
  13. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    zemdliło mnie :( musiałam wyjść z biura bo myślałam że się porzygam :(
  14. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    czyżby szata podobała się tylko mi??? nic dziwnego dziwoląg jestem nie tylko z podżeraniem ale i z gustami :(
  15. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    ja po kawce, jogurcie a teraz robię zieloną herbatkę...
  16. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    no nie ma :( chciałam się przyznać to wtopy jaka jestem beznadziejna...
  17. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    aa gdzie nasze stopki??? xxx maduśka to kiedy parapetówka??? :p
  18. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    wow... ładną mamy teraz szate graficzną na topiku :) xxx profi co do mojego obżarstwa to nawet tabletki przeczyszczające nie pomogły i wizyta w toalecie rano... waga pokazała 101,7 :(... kurcze wiedziałam że będę żałować i nie osiągnę celu bo przeginam ale i tak żarłam :( jak ja ci zazdroszczę prohi wagi :( pięknie idziesz,jesteś moim motywatorem ale ciąglę zawalam :(
  19. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dziś zaprzepaściłam jakiś tydzień do dwóch ciężkiej pracy :( jestem beznadziejna bo po serze był kolejny drink i kolejne porcje jedzenie np. omlet z jagodami i serkiem wiejskim... teraz to już na pewno nie osiągnę celu... po co ja się katuję, przecież mogę być gruba i szczęśliwa :(
  20. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej laski xxx nie było jako tako rowerka... byłam w sklepie niecałe 1,5 km i doszłam do wniosku że nie ma co ryzykować... kaszel to raz-nie ma sensu położyć się do łóżka na dłużej, kolano to dwa- od razy czułam prawe kolano-nie ma sensu je całkiem nadwyrężyć aby unieruchomić się na dłużej, lenistwo trzy i tu chyba nie ma sensy tłumaczyć co i jak :( xxx po powrocie do domu zjadłam big obiad, teraz skonczyłam 2 drinka, wciągnęłam kilka plasterów sera... wiem że nie dam rady mieć 99 na pierwszego bo ja nie mam aż takiego szczęścia więc po co się katować!!! :(
  21. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    monte wiem co czyjesz bo ja też mięsożerna jestem :) a mam 0RH+ a ty? xxx kurcze ciagle ten kaszel mnie męczy :( nie mogę normalnie porozmawiać przez telefon i walczę ze sobą i rowerem :(
  22. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    mało mi czasu dzisiaj...
  23. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej leseczki :) xxx dzisiaj jem ciasto bo kolega z pracy ma urodziny... wiem nie powinnam ale z drugiej strony raz na jakiś czas nikomu nie zaszkodziło a ja też muszę czasem zjeść coś słodkiego... xxx coś niespecjalnie czuje się... ostatnio pobolewało mnie gardło a teraz doszedł kaszelek :( skoczyłam do apteki po cholineks... pogoda jest taka se i nie wiem czy będę ryzykować z rowerkiem, na ten moment nastawione jestem bardziej na wygrzanie się w łóżku.. xxx monte byłaś u lekarze?
  24. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    u mnie waga ta sama co wczoraj więc znowu staneło tak jak pisałam ostatnio oby tylko szybko ruszyło się :( xxx pogoda u nas pod psem, ma padać cały dzień więc z rowerka raczej nici...
  25. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    widzę że moje funfele milczą :( szkoda bo muszę zabić głód a miałam nadzieję że pogaduchy z wami pomogą mi zapomnieć... xxx muszę się czymś z wami podzielić czymś dziwnym, zawsze odrzucało mnie od zielonej herbaty ale kupiłam ostatnią dilmah i bardzo mi posmakowała :) jeszcze trochę to będzie smakować mi miód :p ffffuuuuujjjjjjjjj :(
×