Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kassssia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kassssia

  1. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    to byłam ja... jarzombek :P
  2. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a wy gdzie być???
  3. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    właśnie coś sobie wymyśliłam :) jak wytrzymam na diecie kolejny tydzien to 14-go pozwolę sobie na czekoladę no może pół :p bez wyrzutów zamiast jedzenia do pracy :)
  4. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a co do baby boom to u mnie na 3 pozostałe laski 2 są w ciąży...
  5. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    monciaku będę monotonna ale powtórzę się DBAJ O SIEBIE I JOJTKA A WAGĄ SIĘ NIE PRZEJMUJ!!! ja 17-go mam wizytę u endo i znowu będę mu marudzić o zmianie leków abym mogła oszczędzić na środkach anty :D xxx co do cyklów to ten dla mnie jest dziwny... cały czas bolą mnie piersi :( jak po okresie dalej będą boleć to muszę iść do lekarza :( xxx w końcu zmobilizowałam się i wskoczyłam na rower :P jutro też mam plana na jazde, pojutrze będą brzuszki a w środę znowu rower :p jutro w menu górują owoce, pojutrze płyny a w środę nabiał
  6. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej w niedzielę :) xxx odpoczywacie???
  7. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    progi nosisz już 12-tke?
  8. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    prohi kup se nową mała bo ta twoja to jakiś bubel jest :(
  9. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    jasne że chcesz :) xxx rano robimy aktualizacje stopek... kto z nami zaczyna nową akcję??? pod tytułem waż się przed weekendem bo po weekendzie zajadasz złość na wagę do środy :)
  10. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    jutro ważenie i coś czuje że będzie dupa :( chociażby przez to że mam kłopoty z wizytami w łazience :(
  11. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    no która??? baska prycha i zaraża ale ma szczęcie bo mam filtr przeciw spamowy :)
  12. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej laski xxx zgadnijcie co kasia znowu robi??? pracuje!!! więc znowu rowerka nie było :( xxx dzisiaj dzień owocowy i moja połóweczka zrobiła mi rizotto owocowe i było pyszne :) jutro dzień nabiałowy i jakoś się trzymam a pojutrze wielkie ważenie ciekawe czy to coś da? xxx ogólnie u mnie też pizgawica jest ostra... postanowiłam że wyciagnę stare płaszcze i co wszystkie odziedziczyła po mnie mama bo są za wielkie :) więc kolejne wydatki będą :( ale z drugiej strony to było mile uczucie :) a z innej beczki moja mam jest mniejsza ode mnie o jakieś 3 cm i lżejsza o 5 kilo a moje stare płaszcze były na nią w sam raz.... xxx prohi po co właziłaś na wagę nastukać ci??? uważaj na kuchnie mamuśki :) wiesz że będzie chciała cie rozpieszczać :-p xxx basiula masz chudzinkę nie męża ale ja jeszcze niedawno też byłam od swojego większa więc luzik dasz radę :)
  13. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej dziewuszki xxx w pracy mam zapieprz że szok :( nie mam czasa na nic a dzisiaj po powrocie z pracy zjadłam obiad, pojechałam do sklepu, wróciłam i pracuje :( zaraz mykam się umyć i rano znowu do pracy :( a przyrzekałam sobie po zwolnieniu z pracy że takich sytuacji nigdy już więcej nie będzie :( xxx u mnie też zimno że szok, słońce świeci ale to tylko złudzenie bo powietrze lodowate :( xxx zrobiłam kilka zmian w moim dietowaniu :) i liczę na skukcesy... do końca roku zostało 13 tygodni więc powinnam schudnąć 13 kilo ale jak schudnę 7 to też będzie git... posłuchałam koleżanki która nas ostatnio odwiedziła i zamierzam ważyć się w piątki bo po weekendzie zamiast zacisnąć pasa i dzialać dalej to użalam się nad sobą :( do tego podzieliłam dni na warzyny, owocowy, ważywno-owocowy, płyny, nabiał a w weekend normalne obiadki z miechem, pieczywo wszystko oczywiście z umiarem itd
  14. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    odpuściłam totalnie we wrześniu :( zamiast schudnąć to ja przytyła 2 kilo i usłyszałam że znowu mam brzuch większy nić cycki :( po prostu żenująca jestem :(
  15. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    bry
  16. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    gościówa z góry to ja :P
  17. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej xxx ostatnio niesamowicie zwolnił nasz topik :( po urlopie ja również przystopowałam :( i źle mi z tym :( xxx moja szczena dalej mi doskwiera więc jem delikatnie ale wczoraj byłam na frytkach
  18. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    wlazłam dzisiaj na wagę i zobaczyła ja 93,4 ciekawe czy to incydent czy tendencja spadkowa... okaże się w poniedziałek na co tygodniowym ważeniu....
  19. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a wy gdzie???????????
  20. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej dziewuszki :) xxx pisiam wieczorkiem bo zapieprz miałam w pracy niesamowity :( i nie zapowiada się aby było lepiej :( xxx dzisiaj miałam dzień płynnej diety bo moja szczena odmawiała posłuszeństwa :( żadnych stałych pokarmów, najgęstszy w menu był jogurt
  21. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    aaale dzienie zabrzmiało to co napisałam wyżej :( w październiku będę robić tylko jednego zębola kolejne zrobię w listopadzie i grudniu...
  22. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    monciaku dbaj o siebie :) xxx profi więc masz rozmiar mniej więc zwrot kasy powinien iść na nowe ciuchy za siłkę :)
  23. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    gabi pięknie... jestem z ciebie dumna :)
  24. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    aktualizacja stopki
  25. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej laski... xxx robimy reaktywacje topiku po weekendzie!!! xxx w związku z tym że ten weekend minął pod kontem obżarstwa podobnie jak ostatni tydzień który miał być już dietowy... waga dzisiaj 94,9 osiągnięte z premedytacją ale od dziś wracam na dobre tory a jak będę znowu przeginać to sprowadzajcie mnie na dobre tory!!!
×