 
			 
					
				
				
			kassssia
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez kassssia
- 
	prohiii jak ty to robisz... mama cię tuczyła a ty przytyłas :p
- 
	monte jak się czujesz maleńka? :)
- 
	chyba 90% nowych stron to ja otwieram :p
- 
	dzień dobry bardzzzoooooooo :)
- 
	szajka nie mam stacjonarki dzisiaj wyciagnelam meskiego gorala z piwnicy...
- 
	witam nową funfele i tradycyjnie zastanawiam się jak długo z wariatkami czyli z nami wytrzymasz? :p xxx laseczki mam naprawiony rowerek :) dzisiaj nie stepowałam i nie biegałam ale troche jeździłam i czuje że mam dupkę i nogi, już dawno mnie mięśnie nie bolały :) fajnie coooooo??? :D zrobiłam dzisiaj jakieś 10 km... mało no ale nie ma co przeginać...
- 
	prohi masz ode mnie zakaz tak długiego nie pisania :p
- 
	magdyśka nie paniekuj z tą wagą :) ja mam tak często że jednego dnia waże poł kilo więcej a następnego dnia kilo mnie i jest to w dużej mierze uzależnione od tego czy byłam w łazience i ile wypiłam :) ja zaczynam panikować gdy widzę kilo do przodu :p
- 
	dzień dobry
- 
	i co dalej cisza... dziwuszki co się dzieje, mam nadzieję że nie poddałyście się :(
- 
	no to zaliczyłam 1,5 godziny stepera i teraz czekam aż woda mi się zagrzeje i mykam pod prysznic... jutro jadę dogadać moją nową pracę :)
- 
	monte jak mija niedzielka? :)
- 
	no i otworzyłam kolejną stronę :D
- 
	no moje drogie panie odtanczyłam dzisiaj taniec radości w "tescowej" przymierzalni :) od dawna kupowałam ciuchu o rozmiarze 52 a czasem nawet 54 a tu dzisiaj weszłam w 48 :p kupiłam bluzkę i koszulę, koszula w cyckach jest troszke mała ale w ciągu 2-3 tygodni będzie w sam raz :) kupiłam też leginsy do biegania trochę za duże ale dam radę... miałam dzisiaj zacząć biegać ale daje sobie jeszcze spokój bo wróciłam ze sklepu ok 20:00... jakoś też nie stepuje i pije piwko ale od jutra moje panie biegam i działam dalej :) a teraz pije hajnekena i pisiam do was :p a wy gdzie jesteście??????????
- 
	jakoś cicho tu u nas ostatnio :(
- 
	uwaga mam "niusa" :) chyba mam pracę na etat z umową o pracę :p
- 
	czesc dziewuszki xxx jest tu kto?
- 
	zastanawiam sie czy jutro nie wybrać sie na aquaaerobik??? ale wstydze sie :(
- 
	cisza :( szkoda że was nie ma :(
- 
	zaliczyłam 1,5 godziny steperka ale zjadłam kilka precelków i pije piwko właśnie bo mi się chciało... nie będzie jutro 104 :(
- 
	marzę aby jutro zobaczyć na wadze 104,9 :(
- 
	hej dziewuszki :) xxx u mnie też dzień dzisiaj mija strasznie :( nic mi się nie chce, ciągle jestem śpiąca :( od południa działam przy kompie z dodatkową pracą i już mi żygać się tym chce :( no ale cóż może będą z tego pieniądze w przyszłości... do tego nie mogę doczekać się maila od formy w której byłam wczoraj na rozmowie :p xxx chyba nie dobijemy dzisiaj do tej 100 strony :( xxx odpękałąm też dzisiaj urodziny wójka i byłam grzeczna nawet :) a teraz wskakuje na steper bo trzeba spalić sernik, babke i chlebek ze smalcem :D
- 
	dzień dobry
- 
	hej dziewuchy :) xxx wróciłam po 19-tej do domu i padałam na pysk ale zjadłam na szybko gołąbka i z niechęcią ale wskoczyłam na steper na godzinkę z chwilami przerwy... xxx elwerka nie focz się na mnie bo moja droga ja też często piszę a nie zawsze mam wrażenie że ktoś mnie czyta ale jakoś nie płaczę... damy z tym radę moja droga a jak przestaniesz pisać to ja cię znajdę moha droga :) więc bój się :p xxx prohi przepraszam ale cieszę się że przybierzesz troszkę na wadzę w polsce :p bo za szybko mi uciekasz maleńka :) niech mama cię tam porządnie podtuczy :) a tak serioooooooo to trzymaj się mała, mam nadzieję że zajrzysz do nas jak będzie w kraju :) kofamy cię :) xxx co do biegania to jutro chyba podskoczę po jakieś spodnie dresowe i bluze i wyskoczę i kilka minut pobiegać, na początek bo ma być 10 stopni :) xxx magduśka dawaj czym się chcesz podzielić :) możesz na mnie liczyć jakby co :) xxx amenku ty moja droga masz 2 w 1 to znaczy w pracy chudniesz i ćwiczysz :) fajnie :p xxx monte ja lubiłam wagary :) aż przypomniały mi się stare dobre czasy :p byłaś na tym stepie??? ja na ostatnim roku studiów licencjackich dgy po raz pierwszy tak napawde schudłam 30 kilo a potem było jojo też chodziłam na tem w gorzowie wlkp :) fajnie było..... i znowu się rozmarzyłam :D
- 
	PROHI MAM NADZIEJĘ ŻE LOT MINĄŁ SPOKOJNIE :) JAK BĘDZIESZ NADRABIAĆ ZALEGŁOŚCI TO WIEDZ ŻE TĘSKNIMY ZA TOBĄ A JAK NIE WRÓCISZ DO NAS TO CIĘ ZNAJDZIEMY NA TYCH WYSPACH I NAKOPIEMY W CHUDY TYŁEK :)
