kassssia

elwerka oj ty niedobra jak mogłaś mnie zdradzić? :P

co do mnie to jakoś nie mam weny do dietowania :( żadna nowość prawda? :p a tak poza tym to połamało mnie :( chyba korzonki po raz pierwszy wiem jak bolą :(

Aamen gratuluję :) kiedy zaczynasz pracowalnie?

prohi nie panikuje :) ja swego czasu też myślałam że jestem popzuta i próbowałam 7 miesięcy po czym odpuściłam i zaskoczyłam w 8 czy 9 od startu... szkoda tylko że tak wyszło :( a teraz nie mogę mieć dzidzi bo biorę tyrozol no i bezrobotna jestem :(

hej dziewuszki :) witam nową funfele i zakładam że szybko nie uciekniesz :p dostałam dzisiaj @ można było to przewidzieć bo od kilku dni żarłam a nie jadłam :(

hej laseczki :) xxx moze kiedyys sie uda... zaczernij się i witaj mała :) xxx Pistacjowadama witaj :) mamy tyle samo wzrostu i już nie mogę doczekać się jak będę wyglądać tak jak ty :p xxx Kaska masz rację no i trwa to już bite 3 tygodnie :(

na pewno zastój... tylko proszę nie panikuj bo zdolna babka jesteś :)

ja jestem... nie chce opuszczać topiku :( dzisiaj byłam na kolejnej rozmowie dziewczynki i chyba coś w końcu znalazłam :) zastanawiam się jesiooooo :p co do dietki to rewelki nie było bo zaliczyłam dzisiaj Maca w drodzie z rozmowy rekrutacyjnej a przejechałam praktycznie dzisiaj 300 kilosów i jakoś padnięta jestem :(

no co wy??? Topik kaput???

dziołchy gdzie wy jesteścia?????????

ja zastawiam się nad nową tapetą... poniżej link http://kwejk.pl/obrazek/1251991/grube-kosci.html

wpadam właśnie na pomysła :) PRZED KAŻDYM POSIŁKIEM BĘDĘ OGLĄDAĆ ZDJĘCIE W KOMÓRCE.... co wy na to???

dziewuszki zrobiłam dzisiaj straszą rzecz :( szczeliłam sobie fotosa w bieliźnie no i wyglądam na 8-9 miesiąc ciąży :( no i wiadomo już czemu nie mogę znaleźć pracy bo kobiet ciężarnych nie zatrudnia się przecież :(

czarna9222 mam nadzieję że przyłączysz się do nas :) ale błagam nie przeginaj z tą dietą której pisałaś, bo nie wyjdziesz na tym dobrze a piszę to z własnego doświadczenie :) a jeżeli chodzi o moje doświadczenie to zauważyłam że mięsko codziennie to podstawa, białeczko zwierzęce na mnie dobrze działa i dzięki temu byłam wstanie wytrzymać dietkowe dni...

Aamen gratuluję masz pracę :) ojjjjjjjjjj jak ja ci zazdroszczę :p

napisałam się jak głupia i szlak trafił mi posta. choleraaaaaaaaaa :(

jest tu kto???????????

hejka, wlazłam na tę maszynę od której się płacze teraz muszę zebrać się w sobie i działać :(

jestem z wami duchem i boje się wleź na wagę

hej dziewuchy :) u mnie bez zmian, dalej jestem bezrobotna i bez chęci na odchudzanie :( dlatego rzadko piszę aby was nie zarazić :(

hej laski u mnie dietowo do dupy podobnie z pracą więc nie pasuję do was :(

elwwrka bez paniki będzie dobrze :) ręczę głową :p

przygotowałam do obiadu troszkę ogarnęłam ale ze zmywania nici, odkurzania również bo moja połówka spi po nocy, więc czas na szukanie pracy :(

spróbuj obecnie niczym nie ryzykujesz :(

Prohi... jak już chcesz coś łykać to leć do apteki po bisakodyl. w czopkach daje efekt po pół godzinie a w tabletkach lepszy efekt :) po jakiś 12 godzinach :p