 
			 
					
				
				
			kassssia
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez kassssia
- 
	panikuje przepraszam :(
- 
	Hej laseczki :) widzę że na wspominki się wam wzięło :) ja dzisiaj dzielnie szukałam pracy :) facet który dzwonił w sobotę nie odezwał się... szkoda bo mieliśmy umówić się na rozmowę F2F, widocznie oblałam testy które mi wysłał :( ale dostałam za to 2 propozycje rozmów w środę i piątek... mam nadzieję że to tylko początek i będę mieć w czym wybierać... najnowszy dowcip w domu to moja połówka mówi na mnie ferdek a ja na niego halinka :)
- 
	zaktualizowałam nieszczęsną stopkę :(
- 
	Ojjjj wiedzę że wszystkie mamy pod górkę :( wczoraj wstawiłam sie i to zdrowo no i podrzerałam troche i dziaiaj rano myślałam że się popłaczę :( waha pokazałą 110 :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
- 
	powiem wam tak że nawet herosi czasem wymiękają ja mając umowę o pracę siedziałam w niej po min. 9 godzin, byłam w pracy wcześniej wyjeżdżałam później a potem pracowałam w domu. jadąc do pracy zastanawiałam się co dzisiaj będzie znowu źle. prawie codziennie beczałam bo obrywałam więc podjęłam decyzję że nie ma to sensu. jestem raczej optymistką i pre do przodu w a obecnej pracy miałam wrażenie że się uwsteczniam :( ale z dobrych info to dzisiaj miałam już pierwszy telefon w odpowiedzi na moją aplikację więc coś zaczyna się dziać :)
- 
	Długo by gadać :( z jednej strony mi lepiej ale z drugiej czuje się paskudnie. do tego moja mama jest niesamowicie niezadowlona z tego faktu mówi o tym głośno i uważa że nie znajdę sobie nowej pracy :( a moja połówka nie krytykuje mnie nawet ale mamy nowe hasło w domu bezrobotny :( od 18:00 siedzę i wysyłam CV i modlę się aby szybko coś znaleźć :(
- 
	UWAGA JESTEM BEZROBOTNA A RACZEJ JESTEM NA OKRESIE WYPOWIEDZENIA I URLOPIE :(
- 
	hej laski :) wiedzę że u was fajnie jest :) a mi ostatotanio humor nie doskwiera i mam coraz większego niechcieja :( no i dzisiaj podrzarłam conieco wieczorkiem :(
- 
	czemu jak ja piszę to nikt nie odpisuje :(
- 
	dziewczynki, myślałam dzisiaj że spadne z krzesła... zadzwoniła do mnie bardzo miła pani i za prosiła na rozmowę rekrutacyją bo ktoś mnie polecił :) mam pracę ale wiecie jak ostatnio haruje więc pójdę na tę rozmowę i spróbuję :) a firma dość fajna :p pochwalę co i jak jak mi się uda w czwartek rano
- 
	hej dziewczyny :) zgadnijcie co robię?
- 
	zaczynacie mnie przerażać... psia karma :( !!!!!!!!!!!!!
- 
	dziewczynki a ja pracuje i mam już dość :(
- 
	dziewczyny zaczernić się proszę :)
- 
	Monaliza witaj :)
- 
	hej laski. CO TU TAK CICHO? KTO SIE SYŁAMUJE?
- 
	dzień dobry
- 
	no i wiem wszystko amen to ament itd :) a ja 2 dni pracowałam po 13 godzin i wczoraj jeszcze po powrocie z pracy pracowałam do 1:00 i wstałam o 5:30 żeby popracować przed wysciem do pracy :( w pracy mam sajgon i powiem wam że nie myślałam że dziewczyny z którymi pracowałam mogą być aż tak podłe, a ja nie raz nadstawiałam swojego karku za nie :( czeka mnie ciężki weekend bo w tym miesiącu mam zjazd na szkoleniu i sporo pracy na poniedziałek :( dzisiaj nawet zapomniałam o jedzeniu rano zjadłam 2 kromeczki ciemnego chleba z pomidorem i przypomniało mi się o 17:30 że nie jadlam i o dzwino nie byłam głodna :) ale i tak zamówiłam do pracy sałatę z kurczakiem i zeby nie mieć napadu głodu jak wrócę do domu o 21:30 no i nie jestem głodna ale odbija mi się sosem czosnkowym :(
- 
	uwaga córka marnotrawna wróciła :) nie było mnie tyko 2 dni a tu tyle stron przybyło :) jestem z was dumna że mnie próźnowałyśćie i biorę się za czytanie :p
- 
	amen jak bita śmietana to tylko podczas ćwiczeń z klaty faceta
- 
	z wrażenie źle sobie stopkę uaktualniłam :p
- 
	nie ma was :( a ja chciałam pochwalić się tym że dzisiaj po raz pierwszy ktoś zauważył że schudłam i nawet mnie pochwalił :)
- 
	witam panie :) jesteście tam???
- 
	zeby tradycji stało się zadośc mówię: KOLOROWYCH SNÓW :)
- 
	myślę że aament te ćwiczenia były fajniejsze niż te opuszczone popołudniu :p a moja połówka ma nocke :( oj bedę beczeć :( a tak serio to w lutym ma aż 13 nocek czyli prawie połowę miesąca będę spać sama :(
