Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kassssia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kassssia

  1. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dzień dobry. Dzisiaj musze byc wcaesniej w pracy ale cos czuje ze sie spoznie
  2. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    widzę że niepalące dziewczynki górą :) trzymamy dziewczynki sztamę :) i drugi post zaliczony :D
  3. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    widzę że znowu zaczynamy gówniany temat :) a więc ja pokontynuuje :p nie byłam dzisiaj w wc ale moje panie wróciłam na właściwą drogę bo waga rano pokazała 112,8 :) pestka czekam na twoje statystyki :) prohibicja podejmuje rękawice ale mam nadzieję że nie będziesz na mnie czekać :)
  4. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    chciałam jeszcze powiedzieć dziewczynki że smaki mi się zmieniają... w niedziele posmakowała mi marchewka... taka surowa :p gdzie ja nigdy takiej nie jadłam, nie lubiłam soków z marchwi czy surówek :) jutro do pracy biorę marchewkę i mały jogurt light... kupiłam też dzisiaj olej lniany bo czytałam że łyżka rano pomaga w wypróżnienieniach... próbowałyście kiedyś???
  5. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    prohibicja zazdroooooooszczęęęęęęęę tej 9 z przodu :p Elwerko gratuluję spadku wagi :) monteblack uważam że 13:00 to za późno na pierwszy posiłek :( Maleńka jedź śniadanie mi ono pomaga przetrwać dzień i wieczorem nie mam wielkich napadów głodu :) bo bez sniadania jak byłam to o 20:00 myślałam że żołądek przykleja mi się do żołądka :) a co do badań to robię je regularnie i mogę narzekać tylko na te tarczycowe :( i to w dodatku przy braniu tabletek... 0czarna7 - ten grzeszek ci wybaczę ale oby było to ostatni raz :p Aamen i wolajcie greenpeace tęstniła ;D nie róbcie mi tego więcej :p
  6. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    fajnie to wgląda jak piszę sama do siebie... teatr jednego mima :p a co do tego co chcę osiągnąć wraz z utratą wagi... to chcę być dobrą szefową :D taką która nie zawsze wszyscy lubią ale nie obgadują za bardzo i szanują za wiedzę i umiejętności :p do końca 2012 roku byłam koleżanką dla moich dziewczyn ale ciągle obrywałam za nie... obenice robię obrót o 180 stopni :p
  7. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    co do teściów to moje drobie mieszkam od września z moją połówką z moją mamą i to był najgorszy pomysł na jaki mogliśmy wpaść, po roku mieszkania we dwoje na śląsku, potem 3 z dziadkiem :(
  8. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    0czarna7 fajnie ze jesteś :) witajjjjjjjjjj :*
  9. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    prohibicja mam nadzieję że byłaś na siłce bo jak nie to ci zaraz wkopię i kwiatków nasadę :)
  10. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    znowu zapomniałam wpisać nik i szlak trafił mojego posta :( a taaaaaaaaakiiiiiiiiiiiii elaborat napisałam :(
  11. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    zaktualizowałam i jestem wściekła :( wiem że nie byłą grzeczna ale nie wiedziałam że aż tak :(
  12. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    cisza spokój... a więc kolorowych snów :)
  13. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    Elwerko a co jest z twoją tarczycą nie tak? leczysz się Mała? ja jutro wejdę na wagę i dam znać co i jak ale jak wiesz dzisiaj rano było więcej 0,2kg... dzisiaj wieczorek napoiłam się zsiadłym mlekiem i mam nadzieję że rano polecę do łazienki i waga też będzie faktycznie a nie sztucznie zawyżona... zobaczymy ale ten weekend nie był grzeczny i chyba czas mnie opierdzielić!!!
  14. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    napisałam sie jak głupia i szlak trafił posta bo moje kochanie naprawia kontakt który wyrwałam i wywaliło mu korki :( poniżej link do strony o zaparciach który znalazłam http://mkrukowska.blog.iwoman.pl/wpis,zaparcia;podczas;diety;jak;sobie;z;nimi;radzic,32790.html
  15. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    elwerko kochaną ja też zazdroszczę dziewczynom szybkiej utraty wagi :( ale mam cholerne hoshimoto i ciężko jest mi z utrata wagi bo mam zwolniony metabolizm. Wlazlam dzisiaj na wagę i pokazała więcej niż ostatnio ale ciężko mam z wc jak wy :D
  16. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    pestka te 80 kg o których wspominalas myślę że w twoim przypadku są jak najbardziej realne :)
  17. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dziewczyna czemu tu tak cicho
  18. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    dziewczyna czemu tu tak cicho
  19. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    zastanawiam się czy wejść na wagę jutro czy w poniedziałek?
  20. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a teraz post się pojawił :( co się dzieje?
  21. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    przed chwilą przyznałam się że będę się dzisiaj alkoholizować i jutro idę chyba na wagary z kursu a tu mi posta wcięło :(
  22. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej dziewczynki, wróciłam z kursu i jutro chyba zrobię sobie wagary :) przyznaję się już teraz że nie będę dzisiaj grzeczna bo mam chęć zalkoholizować się po ciężkim tygodniu... wiem, wiem chłosta będzie ale trochę przyjemności też mi się należy :p
  23. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a co tu taka cisza?
  24. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    pozdrowienia z kursu dla menagerow :)
  25. kassssia

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    wróciłam :) dziewczyny nie lubię swojej pracy :( a dokładnie to niektórych ludzi z którymi muszę pracować :( dzisiaj nie wytrzymałam i wlazłam na wagę i miło się zaskoczyła... cosik zeszło :D co do wizyt w kibelku to zanim zaleczłam dietować to miałam pewien rytuał tj. rano leciałam do łazienki na siusiu, kładłam się i po 10-20 minutach lecialam na grupszą sprawę a teraz jestem szczęśliwa jak w ogóle w ciądu dnia ale z regóły jest to raz na dwa dni... czuje się wielka i ociażała od rana dzień w dzień :( ja mam rostępy na brzuchu :( i mam wrażenie że jest ich coraz więcej mimo że brzuch mam mniejszy :( dziewczynki mam kolejny sukces na koncie prócz tego że nie jem słodyczy od 2-go :) oddałam dzisiaj mamie spodnie które okazało się że spadają mi z dupy :D Monte - klaps ode mnie w gołą pupę za to spagetii :p Elwerka00-ani się waż poddawać bo polece do sklepu po pejcz i zrobię i karczink :p chociaż ja teraz też powinnam zostać wychłostana. zjadłam właśnie 4 frytkę i racucha do zupki jarzynowej po pracy :(
×