Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Argea

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Argea

  1. Argea

    łysienie

    Posypki - od dawna używałam nanogenu, ostatnio bardzo się popsuł. Nie zakrywa prześwitów, słabo leci. O wiele lepszy jest już Illusion albo Focus.
  2. Argea

    łysienie

    Antuanetta, może i masz rację, ale wg mnie jest to środek zbyt kontrowersyjny, aby działać nim przy jakimkolwiek wypadaniu. Od tego są bezpieczniejsze sposoby. Jesteś blondynką? Przy moich ciemnych włosach pojawienie się jakiegokolwiek dodatkowego owłosienia byłoby problemem. A kolejna sprawa - czy warto ryzykowac nie mając pewności czy to androgenowe? A nuż, okaże się, że tak i co wtedy? Znane są przypadki, że nawet po kilku miesiącach stosowania przy ładnym odroście zmniejszenie dawki na raz dziennie zamiast dwóch nasila łysienie. Chociaż znam też osoby, które zdecydowały się używać go dożywotnio. No cóż, każdy jest odpowiedzialny za swoje zdrowie i swoje ciało, więc nie mamy prawa narzucać czegokolwiek. Może jestem zbyt ostrożna, przewrażliwiona? Tak czy inaczej robię wszystko, co tylko się da, ale nie stosuję loxonu, mimo iż on jako jedyny pomógłby mi. Skuteczny w miarę jest podobno masaż głowy. Mam nawet specjalną szczotkę, ale i tak nie mogę codziennie stosować, bo zczeszę cały nanogen ;/ Ech, te włosy... Tyle z nimi problemów. Obserwując Illusion i nanogen po jakimś tygodniu stosowania zauważam, że jednak nanogen lepiej kryje moje prześwity.
  3. Argea

    łysienie

    Magda, loxon stosuje się przy stwierdzonym androgenowym. Nie słyszałam, aby zalecano go przy innych rodzajach łysienia. Tam przynajmniej są inne specyfiki, które można stosować i są skuteczne. Loxon to ostateczność dla androgenowego. Loxon niby poprawia ukrwienie skóry głowy, ale czy jest pakować się w taki lek jeśli są inne?
  4. Argea

    łysienie

    Magda, loxon stosuje się przy stwierdzonym androgenowym. Nie słyszałam, aby zalecano go przy innych rodzajach łysienia. Tam przynajmniej są inne specyfiki, które można stosować i są skuteczne. Loxon to ostateczność dla androgenowego. Loxon niby poprawia ukrwienie skóry głowy, ale czy jest pakować się w taki lek jeśli są inne?
  5. Argea

    łysienie

    Magda, loxon stosuje się przy stwierdzonym androgenowym. Nie słyszałam, aby zalecano go przy innych rodzajach łysienia. Tam przynajmniej są inne specyfiki, które można stosować i są skuteczne. Loxon to ostateczność dla androgenowego. Loxon niby poprawia ukrwienie skóry głowy, ale czy jest pakować się w taki lek jeśli są inne?
  6. Argea

    łysienie

    Magda dziwne że startujesz od razu z loxonem 5% a nie 2 np. Loxon jest jedynym jak dotąd skutecznym specyfikiem na androgenowe. Jeśli nie masz androgenowego albo nie jesteś pewna to nie widzę sensu stosowania. Jak zaczynasz stosować loxon musisz być świadoma, że skazujesz się na niego dożywotnio. Zaprzestanie stosowania sprawia, że włosy, które wyrosły z powrotem wypadną. Efekty loxonu są widoczne po 3 a najbardziej po ok. 7 miesiącach regularnego stosowania. Na początku stosowania loxonu (po ok.2-4 tygodniach) może nastąpić tzw. linienie, kiedy to wypadnie bardzo dużo włosów, aby "zrobić miejsce" tym noworosnącym (może trwać kilka tygodni lub miesięcy podobno). Mnóstwo osob nie wytrzymuje tego linienia i odstawiają loxon. Znam przypadki, gdy podczas stosowania tego specyfiku dziewczynom pojawiało się owłosienie na plecach, szyi, twarzy (np. bardziej zaznaczał się wąsik) i był to proces nieodwracalny - po zaprzestaniu stosowania wąsik został. Bywały też przypadki problemów ze strony serca. Jednak na youtube jest ciekawy filmik, gdzie dziewczyna na własnym przykładzie pokazuje skuteczność loxonu. Wygląda rewelacyjnie. Czytałam również, że gdy juz loxon 5% nie pomaga to osoby zakupują poza granicami kraju preparaty o podobnym składzie, tyle że z zawartością 15% minoxidilu.
  7. Argea

    łysienie

    Stres niestety nasila wypadanie włosow. Może i są wyjątki gdy zaobserwowano zjawisko przeciwne, jednak jak już wcześniej pisałam - naukowo dowiedziono jak niekorzystny wpływ na włosy ma stres. Po raz kolejny powołam się na link http://slawomirambroziak.pl/w-zdrowym-ciele/wiecej_stresow_mniej_wlosow/ Wpływ stresogennych sytuacji na wypadanie włosów zauważa się zwykle po upływie jakiegoś czasu - kilku tygodni lub nawet kilku miesięcy. Antuanetta, nie wiem więc jak odnieść się do Twej teorii. Trycholog również zaleciła mi suplementację magnezem, aby zwiększyć odporność na stres, a co za tym idzie nie narażać włosów na kolejną przyczynę wypadania.
  8. Argea

    łysienie

    Precz, masz rację. U mnie poza wyglądem jantar nie wpływa negatywnie. W sumie to dopiero jedno użycie. Jest tani, a tyle opinii pozytywnych... Szkoda rezygnować. Ale jak wspomniałaś - nie na każdego działa tak samo.
  9. Argea

    łysienie

    Akapit... Niezła reklama... Prawie 700 zł wydane i w ciągu 3 dni wszystkie włosy na głowie... ;) Współczuję naiwnym.
  10. Argea

    łysienie

    Dziękuję za Wasze opinie o jantarze. Oczywiście na skorę głowy stosuję i głównie na czubku głowy, tam gdzie najsłabsze włosy. Wmasowując rozprowadza się i w inne miejsca i na włosy przy skórze również. Być może rzeczywiście za dużo nałożyłam. Włosy zwykle mam puszyste a teraz przyklapnięte i bardziej proste, a gdy są lekko kręcone wydają się gęściejsze. Spróbuję jeszcze raz, przy następnym myciu zastosować. Zobaczymy jak będzie. U mnie Alpicort nie wpłynął na miesiączkę. Wydaje mi się, że nie można mówić o jego wpływie wcześniej niż przed 2 tygodniami używania. Magda a Ty jak długo stosujesz go już? Na wygląd moich włosów rewelacyjnie wpływa taka maseczka z nanogenu Follicle Defence. Niestety, stosuje się ją tylko raz w tygodniu, więc co trzecie mycie włosy wyglądają bardzo dobrze. Minusem jest również cena...
  11. Argea

    łysienie

    Magda 9009, Alpicort E stosowałam, przy moim androgenowym w ogóle nie zadziałał. Ogólnie u mnie to jest tak, że nie liczę wypadających, one jakoś szaleńczo nie wypadają, po prostu za mało ich odrasta, za słabe. I tak jak napisała Malves - jakiś miesiąc to minimum na zaobserwowanie efektów, optymalnie 3 miesiące trzeba, aby widać było czy pomaga czy nie. Co do badań - mam książkowe wyniki, wszystko super, a na 99% androgenowe :( Włosy zaczynały u mnie przerzedzać się od przedziałka, a potem środek głowy. Zakola są w porządku w moim przypadku. Renula miała rację - Illusion nawet lepszy od nanogenu. Kupiłam odżywkę Jantar. Użyłam raz po myciu. Porażka... Włosy są beznadziejne. Może źle, że mokre były? Nie użyłam jakichś wielkich ilości. Wyglądają strasznie - jak niemyte. I w ogóle nie chcą ułożyć się jak zwykle. Zazwyczaj suszarka z dyfuzorem sprawia, że jest ok, tymczasem jednak są po prostu beznadziejne... Nakładałam głównie na skórę głowy. Czy któraś miała podobnie? Nie wiem czy użyję tego jeszcze kiedykolwiek mimo pozytywnych opinii odnośnie działania...
  12. Argea

    łysienie

    Magda 9009, Alpicort E stosowałam, przy moim androgenowym w ogóle nie zadziałał. Ogólnie u mnie to jest tak, że nie liczę wypadających, one jakoś szaleńczo nie wypadają, po prostu za mało ich odrasta, za słabe. I tak jak napisała Malves - jakiś miesiąc to minimum na zaobserwowanie efektów, optymalnie 3 miesiące trzeba, aby widać było czy pomaga czy nie. Co do badań - mam książkowe wyniki, wszystko super, a na 99% androgenowe :( Włosy zaczynały u mnie przerzedzać się od przedziałka, a potem środek głowy. Zakola są w porządku w moim przypadku. Renula miała rację - Illusion nawet lepszy od nanogenu. Kupiłam odżywkę Jantar. Użyłam raz po myciu. Porażka... Włosy są beznadziejne. Może źle, że mokre były? Nie użyłam jakichś wielkich ilości. Wyglądają strasznie - jak niemyte. I w ogóle nie chcą ułożyć się jak zwykle. Zazwyczaj suszarka z dyfuzorem sprawia, że jest ok, tymczasem jednak są po prostu beznadziejne... Nakładałam głównie na skórę głowy. Czy któraś miała podobnie? Nie wiem czy użyję tego jeszcze kiedykolwiek mimo pozytywnych opinii odnośnie działania...
  13. Argea

    łysienie

    Mysia co to za zestaw?
  14. Argea

    łysienie

    Lidia, jakbym nie miała obaw skusiłabym się na te propecie. A nuż pomogłoby... Antuanetta, rzeczywiście ciekawy skład tego Prostatanu Olimp. Cena przystępna. O działaniu ubocznym nie napisano. Pomyślę o tym :) Napisałaś coś na temat dyni. Czy w Twoim przypadku jakoś działa?
  15. Argea

    łysienie

    Lidia po jak długim czasie zażywania propercii bratu odrosły włosy?
  16. Argea

    łysienie

    Bardzo trafna wypowiedź, Pani Trycholog. Dokładnie tak jest: fanaberia. Ciekawe, gdyby któraś z tych mądrych pań dotknięta została takim problemem jak wtedy podchodziłaby do tej fanaberii. Pozostaje czekanie, że kiedyś może kogoś z lekarzy dermatologów dotknie androgenowe i zacznie bardziej drążyć i coś wymyśli ;) Póki co do tej pory więcej dowiedziałam się z internetu niż od lekarzy... I od kobiet, które same latami borykają się z łysieniem. Polecam ten artykuł zainteresowanym: http://slawomirambroziak.pl/w-zdrowym-ciele/wiecej_stresow_mniej_wlosow/, pełen profesjonalizm. Poczytajcie co nieco o samym autorze http://slawomirambroziak.pl/slawomir-ambroziak/ Na jakimś forum znalazłam też jego wypowiedzi odnośnie androgenowego u niego i jego córki. Podobno palma w ich przypadku okazała się skuteczna, zatrzymała wypadanie.
  17. Argea

    łysienie

    Beatak, działanie loxonu - pozytywne lub nie - określić najlepiej po ok. 7 miesiącach systematycznego stosowania. A co do braku klinik, lekarzy zajmujących się sensownie naszym problemem odpowiedź masz w ostatnim poście Pani Trycholog - na to NIE MA lekarstwa. Jeśli masz AGA musisz albo stosować loxon albo pogodzić się z faktem i czekać aż zostanie Ci 5 włosów na czubku głowy. Niestety, takie są realia i każdy dermatolog, trycholog, endokrynolog to powtarza - przynajmniej mi. Nie trafiłam przez 5 lat jeszcze na nikogo, kto dałby mi choć iskierkę nadziei. Z każdej wizyty wracałam bardziej załamana. Już się przyzwyczaiłam. Rzucam się na każdą nowość, próbuję czegoś, co pojawiło się np. w ostatnim czasie i sama sobie daję złudne nadzieje. Gdyby jednak nie to załamałabym się totalnie. Beatak, łatwo się wypowiadać każdemu, kto ma normalne włosy. Trudno zrozumieć ten problem, jeśli samemu nie ma się z tym do czynienia.
  18. Argea

    łysienie

    Bierze się go od 1 do 4 kapsułek dziennie. Ja będę brac po 2-3 dziennie.
  19. Argea

    łysienie

    Lidia, do tej pory brałam olej z wiesiołka ponieważ miałam trudności z nabyciem tego z porzeczek. Lepiej jest zdecydować się na jeden z nich niż brać obydwa jednocześnie. Zawierają kwas Gammalinolenowy GLA, który jest naturalnym blokerem DHT, z tym, że olej z nasion porzeczki zawiera go sporo więcej niż ten z wiesiołka. Zakupiłam Ribesin i będę go brać jak tylko dokończę oeparol.
  20. Argea

    łysienie

    Aaaa, jeszcze o czymś zapomniałam - doskonale "współpracuje" z androgenowym spożywanie dużych ilości słodyczy oraz nadmiar stresu. No ale to pewnie wiecie ;)
  21. Argea

    łysienie

    Lidia, cuda piszą, aby tylko zachęcić do kupna :)
  22. Argea

    łysienie

    Renula, czy stosowałaś masaż skóry głowy? Mam specjalną szczotkę nawet, ale nie jestem systematyczna ;/ Podobno skuteczny przy wypadaniu jest Nizoral. Słyszałyście o tym? Zawiera minoxidil i pewnie dlatego... Czy jednak na pewno?
  23. Argea

    łysienie

    Lidia one nie mają być grubsze, zgodnie z ich własciwościami, jako blokery DHT mają zapobiegać miniaturyzacji mieszków, a więc włosy mają jako tako rosnąć i zanikać w tempie wolniejszym niż bez tego medykamentu...
  24. Argea

    łysienie

    Renula a może jednak dynia z cynkiem? Jak Antuanetta pisała - to jest to samo, tylko tańsze... Ja oenobiol też kupiłam na allegro, czekam aż mi przyślą.
  25. Argea

    łysienie

    Nie znam się kompletnie na telogenie :(
×