Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nati_84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nati_84

  1. No przecież napisałam - cytuj i ZAPAMIĘTAJ! To nie ja zaczęłam sponiewierać kogokolwiek - to Ty/Wy zrobiłyście sobie z mojej sytuacji jeden wielki żart, urażając w ten sposób zarówno mnie jak i mojego męża. Dla Ciebie/Was nie liczy się ból jaki przechodzimy, bo dla Ciebie/Was to fikcja i powód do żartów. NIGDY nie pozwolę sobie na to aby jakaś gnida śmiała się z tego co przeżywam ja i moi najbliżsi i nieważne jest w tym momencie to czy to rozpieprza forum czy nie. Zaznaczam jeszcze raz, że to nie ja zaczęłam ani żadna z naszych dziewczyn. Ale śmiania się z utraty dziecka mojego i mojego męża nie daruje. Nie mówiąc już o kolejnych komplikacjach. Dlatego wybacz Agnes ale pomimo tego, że wsparłaś mnie nie zrozumiem dlaczego bronisz pomarańczy, która Tobą również manipuluje. Zapamiętaj - CYTUJ i zawsze o tym PAMIĘTAJ za wszystkie oszczerstwa!
  2. I jeszcze jedno cholerna manipulatorko - piszesz, że to my kogoś obrażamy i jesteśmy chamskie? To przeczytaj sobie swoje gnioty w których to ty zaczęłaś jechać po nas cały czas, abstrachuje już od tego co zarzuciłaś mnie NIE ZNAJĄC mnie!!! Gówno o mnie wiesz i mam w dupie w co wierzysz. Moźe kiedyś doświadczysz to się sama przekonasz - tak dobrze przeczytałaś a ja właśnie to napisałam!! Czasem warto coś przeżyć na własnej skórze wiesz? Nie wiesz? To ja Ci to mówię! I cytuj te wypowiedzi źle Ci życzącej mnie - cytuj ile wlezie! Moźe ci to wejdzie do tego pustego łba!
  3. Ty popieprzona i chora psychicznie pomarańczo - jesteś małpą jakich mało, cholernym robalem, który obsesyjnie chce manipulować ludźmi! Obrażasz mnie, Anulkę, Beti i inne koleżanki a to ty jesteś chodzącą żmiją. Jak można być taką bestią żeby pisać takie rzeczy?! Ktoś Cię w życiu strasznie skrzywdził! A ja ci wcale nie współczuję! Tylko człowiek, który oskarża innych o takie rzeczy jak Ty mnie jest spaczony psychicznie. Pewnie kłamstwo to Twoje drugie imię dlatego przez swój pryzmat patrzysz na innych ludzi. Nie wiem jakim trzeba być CZYMŚ żeby pisac innym takie rzeczy. Gardzę Tobą, bo tylko na to zasługujesz popieprzona manipulatorko.
  4. Melania - czy Ty byś komukolwiek pozwoliła na obelgi i takie traktowanie własnej osoby? CZY POZWOLIŁABYŚ aby ktoś anonimowo traktował się jak jakieś gówno? Normalny człowiek w życiu na to nie pozwoli! A jeśli czytasz to forum to pewnie zauważyłaś, że każda mogła na siebie liczyć, radziła jak tylko mogła i było ok. Ale nie wymagaj, że każda z nas będzie siedzieć cicho jak jakaś małpa tak nas obraża. I jeśli naprawde śledzisz ten watek to pewnie zauważyłaś kto zaczął tę całą rozpierduchę!
  5. Pre pre i modlę się o Twojego ptaka sraka :D
  6. Anulka!!!!!!!!!!! Kocham Cię:D Krzaki, tłuszcz, brzydota ale czego tu się spodziewac? Jaki charakter taki wygląd! Tu akurat nie jest jak w kartach hehe...... No właśnie Twoim szczęściem będzie ptasia kupa na zrytym łbie czego Ci życzę z całego zbolałego serca! :D
  7. Chora psychicznie pomarańczo - gdybyś choć przez chwilę wgłębiła się w tego linka to byś wiedziała, że ja nie jestem przypadkiem szczególnym tylko STANDARDOWYM. Czego jednak można się spodziewać po tak głupiej osobie jak Ty - to było pewne, że nawet na to nie spojrzysz, bo mając gówniane pojęcie o czymkolwiek starasz się zatruwać mi życie tylko i wyłącznie przez swój chory i widac nieuleczalny charakter. I masz rację, e leżąc tutaj z wielką chęcią czytam artykuły które mnie dotyczą aby mieć jakąś wiedzę czego Tobie na wskroś brakuje. I cóż Ci mam powiedzieć - wyszło szydło z worka - i tak jak napisała anulka idź dziewczyno na jakiś fitness, popływaj może trochę, bo naprawdę Ci się to przyda..... Zastanawiające co?
  8. Wszystkim mądrym lekarzom z tego forum, którzy robią z siebie idiotów pisząc te debilne komentarze podrzucam artykuł medyczny w którym jest opisane wszystko co związane z ciążą pozamaciczna a w tym podobno - nienaturalnie wielką , bo 2 cm zmianą jaką mam! Proponuję się douczyć zanim zaczniesz na nowo pisać te wszystkie gnioty. http://www.czytelniamedyczna.pl/654,ciaza-pozamaciczna.html
  9. Endi - dziękuję Ci bardzo. Już mi cięzko w coklwiek tym lekarzom wierzyć. Dzisiaj miałam mieć powtórke bety ale przełożone na poniedziałek. Nie wyobrażam sobie kolejnych dwóch dni życia w nieświadomości co się dzieje w moim jajowodzie, bo każda godzina to dla mnie mega stres. A jak rośnie? Zaraz jest obchód - będę się kłocić o badanie bety i dodatkowe usg, bo boje się czy pęcherzyk się nie powiększył :( w czwartek miał 2 cm..... Kurwicy dostanę normalnie!!!
  10. Endi - kochana powiedz mi czy teź miałaś jakieś krwawienia po podaniu metotreksatu? Bo ja od wczoraj nic a dzisiaj było już trochę krwi. Jeden lekarz dzisiaj mi powiedział, że krwawienia może nie być a drugi przed chwilą, że tak ma być.... Pomóż z własnego doświadczenia... xxxxxx Klarnecik - jakoś się trzymam ale chyba tylko dlatego, że dają mi relanium. Inaczej z nerwów serce chce mi się wyrwać z piersi. To czekanie jest najgorsze. Jutro ważny dzień bo okaże się czy beta spada....
  11. Juratko - ja na tę chwilę jestem tak przerazona, że nawet wściekać się nie mogę :( pewnie to dziwne ale na tym etapie to poprostu modlę się aby to ze mnie zeszło lub nawet żeby to wyciągnęli bo psychicznie nie daje rady.... Chcę wrócić do domu, do męża i już więcej tego nie przeżywać. Po wszystkim jak już spadną emocje napewno weźmiemy się za to, chcę dostać całą historię mojego pobytu tutaj. Ale tak jak mówię - teraz jestem myślami tylko z moim jajowodem, który błagam żeby nie pękł!
  12. Cześć kobietki! No u mnie w sumie nic nowego - dzień po podaniu tego zastrzyku i czekam.... Pobrali rano krew do bety - wczoraj był poziom 837, dzisiaj 850 czyli według lekarza to jest przyrost w granicach błędu więc można mieć nadzieje, że coś wyhamowuje.... Dzisiaj mój mąż był u ordynatora dowiedzieć się dlaczego mnie łyżeczkowali jeśli - jak się później okazało - to na pierwszym usg to nie były szczątki jaja płodowego, bo ciąża jest w jajowodzie - dowiedział się, że to pierwsze usg było robione na gorszym sprzęcie i wygląda na to, że jakąś szarą strefę potraktowano jako ciałko żółtko czyli POMYłKA!!! Ręce opadają!!! xxxxxxx Już nawet nie ma sensu komentować pomarańczowych wpisów - co innego wyrażanie własnych opinii a co innego obrażanie ludzi i ich uczuć.
  13. Giziula - dzięki.... Przepraszam, że tak się nie wczytuję we wpisy ale łeb mam pełen od zmartwień :( nie wydaje mi się aby lekarka dzisiaj kłamała na temat owulacji. A co do doktorka to może mu się cyferki pomyliły? Życzę ci abyś za dwa tygodnie się ładnie uśmiechnęła :) xxxxxxx A ja dziewczyny czekam, wsłuchuję się w swój organizm czy coś mnie czasem za bardzo nie zaboli, czy nie pękł.....jestem wystraszona strasznie i proszę Boga aby nic złego się nie stało! Czuję się poprostu tragicznie.
  14. Wiesz Endi - chyba mnie nie boli chociaż jak się o tym wszystkim dowiedziałam to już wszędzie mnie kłuje, boli i w ogóle :o jestem właśnie po zastrzyku - pierwsza obserwacja zapowiedziana na sobotę. Pytałam Pani Doktor to mi powiedziała, że jak ma spaść to do soboty coś spadnie.... Więc czekam i modlę się o to!
  15. Panicznie się boję, że do tego czasu mi pęknie jajowód!!! :O
  16. Endi - ile leżałas w szpitalu zanim cię wypuścili pomtych zastrzykach? Trochę się boję, bo jeśli wyniki badań bedą dobre to mam go dostać dzisiaj a beta w sobote i wtedy sie okaże. Ale z tego co czytałam po podaniu tego leku często się zdarza, że beta najpoerw rośnie a dopiero później spada! Boję się, że w sobotę zadecydują już o laparoskopii.... Koszmar jakiś!
  17. Dzisiaj przy obchodzie profesor kazał wypisać a Pani Doktor która mi robiła łyżeczkowanie zleciła jeszcze badanie bety. Jak się później dowiedziałam od niej to zrobiła to ponieważ przy łyżeczkowaniu było bardzo mało czegoś tam i to było dla niej trochę dziwne... Beta wzrosła z 500 na 700! Czekam teraz na nią aby dopytać jak to jest, że beta od poniedzialku spadała a po łyżeczkowaniu wzrosła! Dziewczyńy - gdybym ja znała odpowiedzi na te wszystkie pytania to sama bym była lekarzem! Dzisiaj to raczej jestem wdzięczna tej Pani Doktor za zrobienie tej bety! I tak jak poszesz Celinko - dzisiaj mam dostać pierwszy zastrzyk - ten M.....coś tam alenczekają jeszcze na wyniki mojej próby wątrobowej i czegoś tam z nerkami... W sobotę beta i okaże się, czy spada.... Podobno te leki najlepiej działają jak jest beta poniżej 3000 więc mam jakąś nadzieję choć lichą.... Z moich nadzieji w tym miesiącu gówno wychodzi :o Dziewczyny to wszystko co się dzieje to dla mnie jakaś totLna abstrakcja.... Straszliwie się boję, bo mam wrażenie, że mam w sobie jakąś bombe zegarową i boję się, żeby jajowód nie pękł... Jestem cholernie zeschizowana :( a Tobie pomogły te zastrzyki tak?
  18. Dziewczyny - ja nawet nie wiem co powiedzieć..... Dzisiaj rano pobrali mi jeszcze krew do bety i co? Wzrosła o 200! Więc Pani doktor mówi: szybko na usg, bo albo pozamaciczna albo zaśniad groniasty!! No i na usg dowiedziałam się, że to prawdopodobnie ciąża jajowodowa.... Jestem załamana, nie mogę przestać płakać, to jest nie do pomyślenia..... Wygląda na to, że mogę stracić jajowód!
  19. Wiesz Klarnecik - mnie jest ciężko sobie nawet wyobrazić, że ktoś mógłby wymyślać takie rzeczy, które podobno ja wymyślam! A jeśli ktoś ma z tym problem to naprawde mam to gdzieś. Dla mnie najważniejsza jest moja rodzina która widzi co się dzieje a jeśli ktoś czuje fun z obrzucania mnie błotem to świadczy tylko i wyłącznie o chorobie psychicznej tej osoby. To się nie skończy. Ta manipulatorka będzie pisać cały czas bo taka już jej żmijowata natura. A jeśli chodzi o mnie to mam takie skurcze po tym zabiegu, boli mnie troche brzuch ale na szczęście dzisiaj mnie w końcu wypisują!
  20. Ale ze mnie chamka ja pierdziut! Kółkop detektywistyczne nam się powiększa! Nie dość, że o Pomarańczowe gówniane Panie doktor to o pomarańczowych gównianych detektywów :) to jest zwyczajnie żałosne. xxxxxx Klarnecik - tak jak pisałam niedawno ja w 12 dniu po iui bete miałam 3,73 a już w 15 stym ponad 200 także badź dobrej myśli ;) chociaż ja sama żałowałam, że wtedy poszłam na nią bo tylko sobie w głowie namieszałam.
  21. A na ostatnim usg powiedzieli mi, że widzą resztki jaja płodowego.
  22. Marietanka - nie wiem. Przy pierwszym poronieniu w 5 tc w szpitalu Rydygiera w łodzi wypuścili mnie po 3 dniach i nie łyżeczkowali ale ja mocno krwawiłam. Teraz również w 5 tyg miałam nadzieję, że mnie wypuszczą bez tego ale dzisiaj postanowili, że to zrobią. Pytałam czy to konieczne to powiedzieli, Bo czytałam, że tak wcześnie to raczej nie robią ale powiedzieli, że tak. Fakt, że cały czas tylko lekko plamiłam na brązowo - krwawienia w ogóle nie było więc może dlatego. No i to inny szpital bo CZMP w łodzi. I pieprz się głupia pomarańczo.
  23. Hahaha ale Wy jesteście śmieszne:D Dobra kończę tą farsę, bo z debilkami gadać nie będę. Jesteście chore Wy pomarańczowe gówniane doktorki :) i mam w dupie co myślicie. Ciao - życzę lepszego poznania teorii łódzkiej ginekologii ;)
  24. Widzisz - taka gówniana służba zdrowia, że łyżeczkują coś co nie istnieje Pani gówniana pomarańczowa Doktor :) skończ już człowieku, naprawde żal mi Ciebie.
  25. W łachy i do psychiatryka chora kobieto - DO PSYCHIATRYKA!
×