Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foczyca

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Foczyca

    -30 kg na wiosnę zapraszam mamy po 30 stce

    Kurcze znowu wkleiłam dwa razy....chyba coś robię nie tak....sorry za zajmowanie miejsca. Jak coś wklejam pierwszy raz to zawsze jest dwa razy, bo nie widzę nawet po wylogowaniu i ponownym zalogowaniu mojego posta. Potem wklejam drugi raz dopiero się pokazuje , ale już podwójnie. Muszę to jeszcze obadać w inny sposób. Jeszcze raz sorki!
  2. Foczyca

    -30 kg na wiosnę zapraszam mamy po 30 stce

    Witam Koleżanki! Dzień od rana zakręcony. Wstałam 6.45 .Ugotowałam owsiankę ,zawiozłam młodego do szkoły, po drodze zrobiłam zakupy, potem wybrałam córę (bo dziś wyjazd na kulig). Zawiozłam ją na zbiórkę. I wreszcie mogłam tę owsiankę zjeść:P Tak że jestem już po śniadanku.Plan dzisiejszego menu to: 8.00 owsianka +1/4 gruszki 12.00 pstrąg pieczony w folii 16.00 jakaś sałatka z warzyw i owoców 18.00 serek wiejski+orzechy lub nasiona Wczorajsze menu uległo zmianie tylko w jednym punkcie. Z racji tego ,że byłam jeszcze w trasie zjadłam kupna zapiekankę z kurczaka , szpinaku, kalafiora z odrobina sera. Ale myślę że to i tak nieżle. Witam nową koleżankę! Uszy do góry i do roboty! My tu wszystkie po wszystkich możliwych dietach świata jesteśmy więc nie martw się . Kilogramy spadają , a jak pisze nasza założycielka tylko zdrowe jedzenie i kilka ograniczeń gwarantuje sukces na dłuższą metę. Współczuję tylko tego torbiela. Ból to musiał być niesamowity. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka , no i oczywiście do nas :) JulkaN zrobiłaś mi na smak tymi pulpecikami. Chyba uwzględnię je w jutrzejszym jadłospisie. Widzicie jak to fajnie pisać o jedzeniu. Ktoś gdy nie ma pomysłu jak ułożyć jadłospis tylko poczyta sobie kilka postów ,a smak na zdrowe jedzonko sam przyjdzie:). Muszę zasolić sobie tego pstrąga . Nie lubię jak jest bez smaku. Już nie mogę doczekać się obiadku. Mniam.... Idę teraz na kawusię, potem gotować obiadek. Pojadę do szkoły po synka i na miasto znowu , bo ten z kolei szykuje się do szkolnego balu przebierańców i nie mamy jeszcze pomysłu w co się przebrać. W zeszłym roku był rycerzem a teraz chce strój spidermana:p(nie wiem czy to się tak pisze , ale mniejsza z tym). Jedziemy zobaczyć czy są takie stroje i po ile przede wszystkim. To narazie kobitki. Wpadnę wieczorkiem bo dziś mąż w pracy na drugą ,to mam kompa do 22.30:)Pa
  3. Foczyca

    -30 kg na wiosnę zapraszam mamy po 30 stce

    Witam Koleżanki! Dzień od rana zakręcony. Wstałam 6.45 .Ugotowałam owsiankę ,zawiozłam młodego do szkoły, po drodze zrobiłam zakupy, potem wybrałam córę (bo dziś wyjazd na kulig). Zawiozłam ją na zbiórkę. I wreszcie mogłam tę owsiankę zjeść:P Tak że jestem już po śniadanku.Plan dzisiejszego menu to: 8.00 owsianka +1/4 gruszki 12.00 pstrąg pieczony w folii 16.00 jakaś sałatka z warzyw i owoców 18.00 serek wiejski+orzechy lub nasiona Wczorajsze menu uległo zmianie tylko w jednym punkcie. Z racji tego ,że byłam jeszcze w trasie zjadłam kupna zapiekankę z kurczaka , szpinaku, kalafiora z odrobina sera. Ale myślę że to i tak nieżle. Witam nową koleżankę! Uszy do góry i do roboty! My tu wszystkie po wszystkich możliwych dietach świata jesteśmy więc nie martw się . Kilogramy spadają , a jak pisze nasza założycielka tylko zdrowe jedzenie i kilka ograniczeń gwarantuje sukces na dłuższą metę. Współczuję tylko tego torbiela. Ból to musiał być niesamowity. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka , no i oczywiście do nas :) JulkaN zrobiłaś mi na smak tymi pulpecikami. Chyba uwzględnię je w jutrzejszym jadłospisie. Widzicie jak to fajnie pisać o jedzeniu. Ktoś gdy nie ma pomysłu jak ułożyć jadłospis tylko poczyta sobie kilka postów ,a smak na zdrowe jedzonko sam przyjdzie:). Muszę zasolić sobie tego pstrąga . Nie lubię jak jest bez smaku. Już nie mogę doczekać się obiadku. Mniam.... Idę teraz na kawusię, potem gotować obiadek. Pojadę do szkoły po synka i na miasto znowu , bo ten z kolei szykuje się do szkolnego balu przebierańców i nie mamy jeszcze pomysłu w co się przebrać. W zeszłym roku był rycerzem a teraz chce strój spidermana:p(nie wiem czy to się tak pisze , ale mniejsza z tym). Jedziemy zobaczyć czy są takie stroje i po ile przede wszystkim. To narazie kobitki. Wpadnę wieczorkiem bo dziś mąż w pracy na drugą ,to mam kompa do 22.30:)Pa
  4. Foczyca

    -30 kg na wiosnę zapraszam mamy po 30 stce

    Kurde tez sie rozpisałam a mi nie zaliczyło... muszę jeszcze raz napisać:p
  5. Foczyca

    -30 kg na wiosnę zapraszam mamy po 30 stce

    Korasia podziwiam ten twój zapał do ćwiczeń. Ja normalnie nie mogę się za to zabrać. Normalnie jestem leń do potęgi. Może pierwszy spadek wagi da mi większego powera i zacznę wreszcie coś robić w tym kierunku. ali_40 początki każdej z nas są bardzo trudne. Cieszę się że mamy internet i siebie, bo pisanie pamiętnika, który nie odpowiada i nie dzieli z tobą w doli i niedoli chyba by mi już nie wystarczył. Kiedyś ambitnie pisałam taki pamiętnik odchudzania. Najpierw wybierałam dietę ,potem pisałam każdego dnia jak mi idzie, jak znikają centymetry i kilogramy. Co jem i w ogóle o problemach , jak tu z wami. Ale niestety ani razu nie otrzymałam odpowiedzi i kończyło się tygodniem lub dwoma dietowania a potem znowu obżarstwo.
×