gutek_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gutek_
-
Gośc sorki że tak podpytuję ,ile czasu jesteś od ostatniego leczniczego jodu ,leczenie miałaś długie ,ale to już przeszłość i dowód na to że z leczonym r. brodawkowatym żyje się do starości
-
Maria u mnie ok, w maju jadę na wycieczkę do gliwic mam nadzieję ze będzie ok, do onkologa idziesz z tarczycą?
-
Ania bardzo dobre podejście ,ja mówiłam sobie że jadę do Spa , a kontrola to wycieczka ,ale stres był
-
nie trzeba nic wyrzucać i nikt nie będzie kazał wyrzucać ja to wywaliłam bo nie chciałam sobie robić problemu jakieś prania ,chowanie rzeczy przed domownikami
-
Hej Maria jak samopoczucie ,i jak tam nasze spotkanie hi hi
-
Asiuniax TSh trochę za niskie ja mam jak ty , co z tym zrobić , w Gliwicach diagnostyka na trzeci dzień wychodzisz jak jest ok
-
Asiuniax Tsh troche za niskie ja mam jak ty ,diagnostyka w gliwicach jak jest dobrze na trzeci dzien wychodzisz masz jakąś miksture żeby nie jeśc i szybko zgubić pare kilosów
-
Maria dalej masz taki apetyt
-
Maria ja też spróbuje tej mikstury ,dziś trochę podjadłam słodkie
-
Tymon rak tarczycy jest słabym rakiem i można z nim chodzić , ale do jakiegoś czasu ,u mężczyzn jest oporniejszy na leczenie do czego zmierzasz do rozsiania się może skonsultuj to z lekarzem np CO w Gliwicach która specjalizuje się w leczeniu r, tarczycy daj się wypowiedzieć fachowcom w twojej sprawie i posłuchaj ich uważnie
-
Maria żresz słodycze jeszcze bo ja przestałam cholesterol głównie trójglicerydy bomba tableteczki teraz żrę zamiast słodkiego
-
Asiuniax ja przed diagnostycznym na odstawce pracowałam do samego końca po szpitalu zaraz wróciłam do pracy myślałam że przekręcę się na tamten świat mogłam isc na zwolnienie i głupia byłam ,bo w myślach pracodawcy co za dużo to nie zdrowo
-
Dla ciekawych artykuł ART nieinwazyjny rozrost pęcherzykowaty to nie rak
-
Tymon czytałam artykuł że ludzie starzy umierali z powodu różnych chorób po sekcji okazywało się że mieli r. brodawkowatego o którym nic nie wiedzieli i on nie był przyczyną zgonu ,ja jestem za leczeniem ja łaziłam z moim 13 lat i,w gratisie miałam sporo przerzutów w węzłach ,chyba ze twój brodawkowaty zalicza się do jak w artykule przeczytaj ART nieinwazyjny rozrost pęcherzykowaty to nie rak
-
Asiuniax ja też dochodzę do siebie miesiąc , jest cięzko pracować w tym stanie ,żadne świadczenia nie należą się nam z tytułu choroby,operacja, jod ,kontrola i,słyszymy jest pani zdrowa a więc wio do roboty ,ja mam cały czas skoki tsh organizm mi swiruje i samopoczucie liche trzymaj się to minie
-
Zdrowych Radosnych Swiąt pozdrowienia dla wszystkich
-
Asiuniax dostaniesz zwolnienie poszpitalne , przedłużyć może ogólny po jodzie diagnostycznym czułam się fatalnie (brak hormonu)
-
Zdrowych Radosnych Świąt pozdrawiam wszystkich
-
Maria masz e-mail
-
Maria wydaje mi się ze chodzi o wchłanianie się hormonu ja kawę piję pól godziny po wzięciu tabletki ,i dobrze się wchłania żaden z lekarzy nic mi o tym nie mówił coś kojarzę ze jakaś babeczka pisała o kawie a chyba głównie chodziło o mleko w kawie że tabletka się nie wchłania dobrze coś mi też świta w mózgownicy czy o tym nie pisał Kurczak może też to jest związane z wyciętymi przytarczycami ja polecam ci lekturę przejrzyj forum ze 300 stron do tyłu
-
Maria jod działa pół roku a więc spokojnie za jakiś czas zrobisz usg u dobrego radiologa do tego TG i będziesz miała porównanie jak jod się rozprawia z tym ja po pierwszym jodzie byłam czysta gliwice podali drugi
-
Maria myślę że za pół roku bedzie diagnostyka masz odstawić hormony ja pojedziesz ,u mnie było podobnie w dzień wypisu ordynator zrobił drugie usg i wyczaił jakis węzeł powiedział że trzeba go wyciąć albo jod go załatwi stawiał na wycięcie ,po zgierzu za dwa miesiące byłam w Gliwicach i usg tomograf nic nie wykazał wszystko było dobrze ido dnia dzisiejszego nikt się nie czepiał a usg kilka razy robione w trójmiescie po jodzie też swieciłam w kilku miejscach w szyi a nie tylko w loży tarczycy po dwóch miesiącach zrobiłam TG zeszło do zero i ciut co do jodochwytnośći też nie bardzo wiem o co chodzi ze stresu zapomniałam pytać i nie drążę tego tematu w gliwicach jodochwytność miałam 00 w zgierzu 2 i coś wy daje mi się że mniejsza jodochwytnośc jest lepsza jaką dawke jodu ci podali , jakie TG i anty TG masz
-
za pół roku masz diagnostykę ,dużo ludzi jeżdzi z t rojmiasta do zgierza ,mnie też wywalili po dwóch dniach z izolatki bo następni czekali na jod
-
teraz jadę raz na rok do kontroli ,badania usg Tsh ,tg ,anty Tg jak wszystko ok to przypuszczalnie wizyta za rok lub mogą też skierować na diagnostykę po jodzie leczniczym będzie diagnostyka średnio za pół roku tyle też działa jod (jod leczniczy większa dawka ,diagnostyczny mniejsza ) na diagnostykę a piać odnowa odstawiasz hormony niektórzy dostają zastrzyki i nie odstawiają hormonu pobyt jest wtedy dłuższy o dwa dni zastrzyki dostają osoby młode lub z małym zaawansowaniem raka nie wiem czy do Zgierza jedzie się na wizyty ambulatoryjne jak do Gliwic czyli co rok inni co dwa lata jak coś lekarzy niepokoi pacięci stawiają sie nawet co dwa ,trzy miesiące
-
tak najgorsze jest to czekanie ,woda najlepiej niegazowana ja miałam też o smaku cytrynowym brrrrrrrrrrrrrrrrrr jak sobie przypomnę