agawarawa

Oczekuje, temp mi skacze, rano 38 prawie, potem 37,5. A o 5.30 mam temp w granicach 36,7 tsk sie utrzymują w tym cyklu, bo to moja podst godzina pomiaru. I ja temp nie mierze pod pachą ;-)

malinowa, dzięki, ale na razie jeszcze czekam na grubsze krechy albo pojde na bete..

Beata, dzięki za te wieści o apapie, kochana jesteś :) Treblinka, na razie zdjęć nie mogę wkleić, bo mam taki aparat, że nic nie widać na zdj. Jedno wiem - kreski są, blade ale są. Robiłam już testy wcześniej i wiem jak wygląda doszukiwanie się na siłę, dopatrywanie pod każdym możliwym kątem żeby ujrzeć choćby cień cienia :D Tutaj kreski są widoczne. Leżę dzisiaj pod kocem, brzuch mnie pobolewa jak w @, rano jakieś kłucia, ciągnięcia miałam w pochwie. Do tego mnie mdli, często sikam i ta temperatura... Nie wiem czy to objawy- wkręty, prawdziwe czy od przeziębienia jakiego :D Oczekuje, przykro mi, mam nadzieję, że kolejnym razem sie uda! :) Lidka, nie odchodź. Z tego co wiem, po szczepieniu na różyczkę trzeba czekać 3 miesiące, więc może tu podobnie...

dzień dobry :) dzisiaj ponowiłam test i kreseczka jest ale bledsza trochę i dłużej wychodziła. Nie wiem co to oznacza... Czytałam kiedyś, że beta podwaja się co 2 dni, nie wiem czy to prawda...? Przed chwilą zmierzyłam temp i mam prawie 38 stopni :/ Miałam chyba jakiegoś wirusa przez ostatnie dni, ale temp już mi spadła a dzisiaj znowu.. Nie wiem czy mogę wziąć apap, jak myślicie?

Dzięki za odp kobietki :-) Qwer, coś tu jedt dziwnego, myślę ze mozesz byc w ciąży ;-) kup sobie moze ten czulszy test albo idz na bete. Czesc treblinka. Masz wyjątkowo dłuuugie cykle, i duzo czekania :-) powodzenia!

brzuch mnie pobolewa okresowo, mam nadzieję, że to nie na @. Dziewczyny z fasolkami, was też boli brzuch? Wydaje mi się , że tak pisałyście, ale nie pamiętam dokładnie :)

na filmach zawsze sikają na testy :D

kawa, to jest test Pepino o czułości 10. Kupuję go w tesco za 5 zł.

Królik - skacze, jutro zrobię kolejny test i zobaczymy co będzie... :) Na tym już mi kreski wyblakły i zdj wychodzi nieostre, może jutro wkleję jak będą już obie grubsze :)

Qwer, między 2 a 5 stycznia miałam dość silne bóle owulacyjne, więc myslę że wtedy mniej więcej. 6.01 już miałam skok temperatury. Dziś jest mój 26 dc, u Ciebie Qwer chyba tak samo?

malinowa, co prawda spóźnione ale wszystkiego dobrego, miłości i radości!! Qwer, to rzeczywiście dziwne, implantacja tyle chyba nie trwa...Ale ja na Twoim miejscu testowałabym dalej! Przylądek dobrej nadziei, pozdrawiam Cię i życzę dużo siły! Nie trać nadziei, w końcu jesteś przylądkiem! :) Dziewczyny, ja w tabelce mam do testowania jeszcze tydzień, ale wydawało mi się że ten cykl będzie krótszy, bo szybciej miałam owulację. I wiecie co? Zrobiłam dzisiaj test o czułości 10 i wyszła blada druga kreska!! Będę jutro testować dalej, ale na razie radość miesza mi się z przerażeniem.

dzieki! :) pytanie czy jestem w ciąży, co powinno na dniach się wyjaśnić ...:)

Iska, dzieki za info. Chyba muszę zmienić lekarza, ten przyjmuje tylko raz w miesiącu i jeszcze nie ma z nim żadnego kontaktu, bo nie chciał mi dać numeru telefonu. Na dodatek dziwił się, że źle się czułam po drastycznym zwiększeniu dawki :/// Kurrrrde, aż mi się chyba ciśnienie podniosło! :/

Iska, a orientujesz się jakie są normy dla starających się? Mój lekarz nie umie mi ustalić odpowiedniej dawki. TSH z 5,5 spadło mi na 1,2 w ciągu 2-óch tygodni po przywaleniu końskiej dawki, a ja ledwo stałam na nogach. Po zmniejszeniu dawki zbadałam w czwartek poziom i wyszło 0,2 !! :( Martwię się bardzo, bo to przecież za mało. Lekarze mówili, że do ciąży najlepiej mieć między 1,5 a 2,5 a wczoraj w necie wyczytałam że w granicach 1. I ponoć na początku ciąży TSH spada.

A miałaś wcześniej taki urywany okres?

Keiti, gratulacje! :-) wątek rozwija sie w dobrym kierunku :-)

Podobno nogi puchną w ciąży, ale to chyba w późniejszym terminie...?

Tymianek, mnie sie tak rzadko zdarza, ale według mojej wiedzy jest to normalne. :-)

Będę Mamą, właśnie taki dzień dziś, że jakieś probelmy techniczne na kafe... też zauważyłam, że dziewczyny z pracą piszą do południa, a potem cisza .. :)

Qwer, ze śluzem to różnie bywa, może być od infekcji, a może też być płodny sluz przed terminem @... Wszytsko zależy jak...wygląda...:)

a co tu tak cichutko? :)

o, widzę, że ciekawe rzeczy się dziś tutaj dzieją.. :) Rzeczywiście cień cienia jest, ale z tym trzeba ostrożnie. Też miałam cień cienia w poprzednim cyklu i dupa. Ale Tobie Beato życzę oczywiście innego scenariusza! ;) A ten cień wyszedł od razu czy po czasie??

o, widzę, że ciekawe rzeczy się dziś tutaj dzieją.. :) Rzeczywiście cień cienia jest, ale z tym trzeba ostrożnie. Też miałam cień cienia w poprzednim cyklu i dupa. Ale Tobie Beato życzę oczywiście innego scenariusza! ;) A ten cień wyszedł od razu czy po czasie??