chmurek

czesc! z tymi przedszkolami to przesada, rozumiem jeszcze do 15, ale nic dluzej! ja tez chce przytulania...czuje sie jakis wypalony:/ hmm..to widze ze postepy w tych cwiczeniach:) ja na glowie nie umiem stanac! chmurek jest napewno duzo i tylko patrzec jak jakas wpadnie na Ciebie;) cmokasy na popoludnie:*

niedziela jest cala wolna...sobota po poludniu tez wiec jest czas zeby zagrac sobie teraz juz kazdego dnia po obiedzie bedzie czas wolny..w koncu:) ech..chyba jednak nie twardy, bo wspomnienia mnie mecza..ostatnio sie nasiliły i stad ten dól:/ przytulam sie! moze nie bedzie az tak zle...zalecam poranna zaprawe:P a tak po prostu, wylacznosc:) Chmurki w koncu najlepsze sa...;)

bo po pilce zazwyczaj wszystko nadaje sie do prania:) zwlaszcza gdy pogoda nie dopisuje:) faktycznie same przyjemnosci...pobudka o 6, zaprawa (bieganie w krotkim rekawku i krotkich spodenkach) o 6.10, pozniej wyjscie na sniadanie, nastepnie wyklady i zajecia, okolo 14.30 apel, pozniej obiad kolejno maszerowanie czyli musztra do 18 bo kolacja, pozniej czasami tez jeszcze przez godzinke, nastepnie czas wolny czyli mycie sie, sprzatanie, rozliczenie(apel, sprawdzanie porzadku) i o 22 capstrzyk(cisza nocna) ciekawe..rzeczywiscie:) z Pania sie nie widzialem, najwczesniej na uczelni... od tygodnia z reszta mam jakiegos dola..znow kryzys..mega kryzys! fajnie ze Ci sie podoba..uodpornisz sie predko i bedzie dobrze:) tylko Chmurek moze stwierdzic czy kapelutek OK czy nie:P cmoki:*

tak, gramy czasami:) szkoda tylko ze tam pralki nie maja:P nic ciekawgo u mnie:) wczoraj o 10 byla przysiega, nawet sporo ludzi sie zebralo,no a po 11 bylem juz wolny i w mundurze musialem sie jakos dostac do domku, cos przed 22 dopiero wrocilem! jeszcze tylko 3 tygodnie i bedzie po wszystkim:) nooo..teraz to wazny jestem, w koncu wojsko polskie to nie byle co:P o ladowarce pamietam, jutro spakuje, bo jeszcze musze podladowac komorke zielony kapelutek to nie to samo co berecik z orzelkiem;) a jak tam praca z maluchami? ile godzin siedzisz, pewnie padasz po powrocie, a glowa huczy od wrzaskow:) i co z tymi studiami, zaczynasz cos, czy narazie luzik?

czesc:) jakie pecherze?? nie mam ani jednego:) twarda Chmurka ze mnie;) bylo jedno obtarcie, ale to z trampek i juz zagojone:) dzis objadam sie na zapas:) karmia mnie jakbym przez tydzien nie jadl, nie narzekam, same dobroci:) nie mowilem ze bede bo to niespodzianka:) widze ze sie udala:) nie jestem dzieciakiem tylko zolnierzem:) mam taki fajny zielony beret, ha:) nie macie takiego:P jezor, bo Ropuszka:) cmok:*

dobry wieczor:) niespodzianka dla Smerfetek:) jestem na przepustce po przysiedze, w niedziele wieczorem wracam niestety:/ nawet to dzis wyszlo:) w koncu nie bedziemy musieli maszerowac i popoludnia beda wolne, bedzie mozna na miasto wychodzic:) co tam slychac? jak praca? pozdrowionka dla moze pomoge buziak dla Ropuszki:P zmykam spac bo ja od 3 rtygodni o tej porze to juz dawno chrapie, a dzisiejsza podroz mnie \"troche\" zmeczyla:)

skoro dawni znajomi to chyba wiesz czy pozytywni czy nie bardzo:) wierze w Ciebie, ale patrze realnie:P spioch z Ciebie:) z paskudem sie zgodze, ale nie maly tylko DUŻY:) buziole:* sam sobie wezme:P

jakas fajna Zabka zajrzala na topic:P no to sie nie nudzisz, duzo ludzi duzo pozytywnych wrazen:) hmmm.. o 8 pobudka:) cos tego nie widze:P ale trzymam kciuki za wytrwalosc:) az tak bardzo nie chce:) wiec nie wysylaj...phi, starocie chce mi przeslac:P poprawka jest, ale juz nie dla nas:/ inni goscie zaproszeni!

to gratuluje:) 2 godziny..zwracam honor:) nie mam pomyslu teraz, ale cos pokombinuje... oczywiscie ze grzecznie, Chmurus to grzeczny, mlody mezczyzna:P hmmm...zmieniasz wlosy? wiec oczekuje maila ze zdjeciem! :) bez wymowek! dobranoc! zaraz wpadne na przytulanko:) :*

to bardzo dobrze, ze masz takie serce. Tacy ludzie sa potrzebni:) Najlepiej powiedziec co i jak, no ale najpierw nastepne spotkanko. Jak to zadnych Chmur? To znaczy ze mam sobiejuz pojsc? Taaak?? Swietnie:P I Ty Brutusie przeciwko mnie..:P Oj! niech ja Cie tylko dorwe... ha! oboz:) yhym, sprobuje:) a co gotowalas, ze paluch sparzony? to ja juz dmucham.. a fuuuuuuu! pomoglo? milego piwkowania:)

czesc:) ojoj..skoro sie juz zaangazowal, to lepiej jak schlodzisz mu glowe wczesniej! u mnie tez slonce:) ale wlasnie cos sie zachmurzylo, za chwile te chmurki przyjda do Ciebie:P kosilem troche a teraz ogladam mecz:) jeszcze 4 dni wolnosci:)

reszta ekipy wolne sobie zrobila, pewnie sie dowiedzieli ze trenera nie bedzie i dlatego nie przyszli, kapitan mial wytyczne co mamy sami zrobic, no ale nie wypalilo. Ciekawe co im powie w czwartek?? a nie wiem czemu tak marnie, samotno mi jakos:/ jeszcze 5 dni wolnosci wiec mam nadzieje ze tam nie bedzie czasu na glupoty czyt. rozmyslanie:) ojoj..to szkoda ze sie nie spisal..ale daj mu szanse daj, bo moze to trema albo stres:) ciagle malo? hmmm..ciekawe:) buziolek!!!

a jeszcze jedno...jacys rycerze sie pojawili w koncu czy dalej spia?;) dobranoc!

tylko odrobinke krytyczny, tak tyci tyci:) w sumie czekam na to w glebi serca juz kilka miesiecy, no ale za tydzien wyjezdzam wiec jak narazie nie wychylam sie:) z reszta czy ja powinienem pierwszy? hmm..pozyjemy zobaczymy! w kazdym razie mam do tego jakis dystans! a ciekawe skad Ty takie rzeczy wiesz?;) ide zaraz lulac, bo padam! kolorowych i cieplej, przytulnej nocki:*

musze isc:/ inaczej po mnie przyjada i wogole beda kredki:) jesli topic umrze to znaczy ze byl beznadziejny i nie przterwal proby czasu:) yhym! odzywala sie od czasu do czasu i tak luzno..wczoraj mnie troche dolek zlapal ale poszedlem spac i bylo to najlepsze wyjscie:)

oni nie chca isc, podoba im sie tutaj:) a u mnie po staremu:) wrocilem jak narazie z siostra! jestem troche przepracowany i pora troche odpoczac, nawet nadgarstek cos przesililem, bo czuje ze bol, to od tej lopatyi:/ za tydzien do woja! jak widac, stara bida u mnie...

dzien dobry Smerfy:) co tu tak cichutko? fanie ze topic nie umarl:) witam nowych ludzikow: powiatowy i pikus to 2 osoby czy 1:P mam 24 lata i --) wiesz, czasami jest to powod do radosci co slychac fajnego? u mnie teraz leje wiec schowalem sie predko pod kocyk i ogladam sobie sport:) musze nadrobic zaleglosci, poza tym prostuje kosci:) kto sie stesknil reka do gory:P

Blekitna i Wyjatkowa Chmurka:P ja ogladam jakis horror, ale juz powoli zasypiam, zmeczony ogromnie jestem! tak jest w regulaminie gry w pilke:) Tez nie wiem czemu. Moze byc 3 zawodnikow zmienionych w czasie trwania meczu! byc moze bede w sobote wieczorem, ale to zalezy jak praca pojdzie! yhym...masz to upowaznienie:) oczywiscie odezwe sie na uszko! oj, a jak mnie wezma w kmasze, to nie wiem co, bo pewnie bede nieosiagalny:/ ale nie plakuniaj! wroce! napewno:) ide lulac, bo cos mnie glowka boli, poewnie ze tego zmeczenia... slodkich snow! buziolek na caly tydzien :)

mnie teraz po cieplym prysznicu tez juz cieplutko:) wcale nie blotniasta, blekitna i pachnaca jak zwykle:P jestem jednym z wielu, nie pierwsze skrzypce, ale zawsze gram w podstawowym skladzie...jestem od czarnej roboty, bo gram na obronie:) mogliby dokonczyc beze mnie, ale nie bylo juz zmian, bo moga byc tylko 3 w meczu! samopoczucie dobre, nie narzekam:) nie zazdroszcze Wam tych pms-ow ...beee:) musze sie jeszcze spakowac! podtrzymuj tu topic od czasu do czasu, zeby nie umarl:)

tak mysle, ze nie zapadna, bo bede teraz malo dostepny:) kocham! nie wiem czy stety czy niestety:/ mam nadzieje, ze cokolwiek by sie nie stalo, bedzie to dobre..dla mnie! a tam roztrzepaniec..przesadzasz:) u mnie wlasnie slonko sie pojawilo! powiem mu zeby do Ciebie zajrzalo:) zaraz zmykam na boisko, bo nudno w domu! nie rozmocz sie zbytnio:P milego popoludnia!

moze pomoge---) czesc:) w boczki to wszystkim wchodza, bez wyjatku:) Tak! Z Pania! Na poczatku bylo na luzie a pozniej zeszlo jakos w powazne i filozoficzne tematy. Ten koles z ktorym sie spotykala okazal sie \"skurczybykiem\" jak to powiedziala. Dowiedzialem sie tez dlaczego kilka razy wlasnie tak sie zachowywala i wogole maly powrot do przeszlosci. No coz, ja sie na kolege, prawdziwego kolege nie nadaje. NIe wiem do czego to wszystko zmierza, na szczescie jutro wyjezdzam..a za 2 tyg.wojsko! Ojoj! Widzisz jak to jest? W najmniej nieoczekiwanym momencie duchy wracaja! Nie moge zaprzeczyc ze gdzies gleboko w sercu na takie cos czekalem. Ale teraz widze ze wcale nie jest to takie latwe. Chociaz byla ze mna szczera wczoraj! a co u Ciebie? dalej pogoda pod buda? ja dzis mam meczyk wiec jak bedziesz sie nudzila, to mozesz trzymac kciuki:)

dzien dobry:) Szeregowy Chmurek sie melduje! Kawusia zaparzona:) nie czuje sie dobrze wiec sie objadam;) tortu nie bylo, i dobrze bo nie lubie zbytnio:) cos niezly numer z tymi numerami..kreciola:P wczoraj mialem powazna rozmowe na gg...pozniej od razu zasnalem! ojoj...kogiel mogiel:/

Zamykaja sie! Nie klam:P ha, ja po powrocie jakos nie miescilem sie w swoim waskim wyrku:) burzuj ze mnie;) a ja tam o drugs\'ach nie wiem, bo nie probowalem i jakos mnie nie neci! no tak, marszczki mimiczne..phi! tez mam, nie takie:) a co Ty sie tak usmiechasz, co?:)

kubanko--) my za Toba tez:) moze pogoda sie poprawi i wyjdzie jeszcze slonko! milego wypoczynku! teraz myslisz o cieplym lozeczku, bo juz Ci sie oczka zamykaja;) no wiesz: sex, drugs and rock&roll robi swoje:) haha..to chyba dobrze, no nie? wedluh pani wygladasz na mniej niz osiemnastke, czyli mlodziutko:) ja bym sie cieszyl:) no, moze nie z tego ze musze dowod wyciagnac...:P

szkoda go! naprawde, bo wyobrazam sobie co moze czuc! ha! wiem, bo jestem jasnowidzem:) przejrzalem Cie, czytam w myslach:P 53 lata ma! no, juz wiecej za soba, niz przed:)