chmurek

papa:*

zmykajmy, bo sie zamykaja;) wydalo sie..ale ja nikomu nie powiem..slowo honoru:) niech to zostanie miedzy nami:) spij slodko:* kolorowych i malinowych snow!!!! dobranoc!

jaka rymowanka fajna..:) w czerwieni tez Ci do twarzy...to sie wydalo ojoj;) buziolki:* u mnie tez leje:) dobranoc--) dobranoc!

:) glodnemu wata cukrowa na mysli:) i...rycerz bez zbroji;)

powiedzmy, ze roznie to zinterpretowalismy:) milutko:* ech..a tu jeszcze zbroja potrzebna..to tylko juz chyba w muzeum;)

bedzie dobrze! kiedys...

myslalem ze kazdy chcialby takie...widocznie jest cos, czego nawet milosc nie pokona:/

przypomnialo..bo uslyszalem to gdzies z rok temu od swojej Pani...ale z tym co napisalas nic sie nie zgadza! mysle ze chodzilo jej o moje uczucie..ze takie wielkie, naiwne, dziecinne..:/

ok..dziekuje:) zapytalem bo tak mi sie przypomnialo.. witamy Obszczymurka..strasznie ci wesolo..

raczej klasycznie..no chyba ze sobie irokeza zrobie na znak buntu:P nie obcinaj na krotko..bo rosna znacznie dluzej, a skrocic zawsze mozna:) z reszta wiesz lepiej:* marzenia sie spelniaja:) napisz napisz..bo jestem ciekaw!

nie jestem pesymista...a malutki to juz wogole;)

u mnie tez pada... deszcz...wszystko na leb i szyje tez:/

do poludnia chyba wybiore sie do fryzjera:) a pozniej zalezy od pogody... buziolek..slodkie mowisz:)

nie wstaje, bo mamy u nas teraz Juwenalia:) buziak:* a to ech... to co mialo znaczyc?;)

nie wiem czy trafie..zobaczymy:) pachne kwiatowym mydelkiem:)

usmiecham sie:D tez juz jestem pachancy... a co do nadzieji..jzu pisalem ze nadejdzie dzien kiedy wsiade w pociag..;) buziolek:*

uczucie doda Mu skrzydel:) nie padnie..

a za co tyle usmiechow??:)

on powinien---) chyba na pierwszej stronie jestes:) czytaj predziutko!

no to serduszko jeszcze nie wyleczone, skoro \"chcialabys\":) a moje samopoczucie dziwne dzisiaj..tak jakby mi skrzydelka na krotko odrosly i mam ochote walczyc..nawet w przegranej sprawie:/ rozum mowi inaczej..serducho mowi cos innego:/ niczego nie wiem:) dziekuje za usmiechy:*

jak dzionek minal? co porabialas?

czesc:) niedawno dopiero wrocilem z treningu, a teraz musialem jeszcze pomoc na ogrodzie.. spalo sie srednio, jakis poddenerwowany bylem..nie wiem o co chodzilo:/ poprosze jeden usmiech:)

trudne bo jestesmy sami...w koncu sie podniesiemy i bedzie dobrze!

przytulam mocno, mocno:* zaraz musze..ale wstaje troszeczke pozniej bo o 7.30!

to napewno na chwilke i wierze, ze znowu jej uciekniesz.. nie smutaj sie, bo mnie tez sie tak zrobi:/