mamaDOMISIA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DROGI KOJOTEK ... nie wiem jakich slow uzyc by Cie pocieszyc...bo kazde nie beda odpowiednie:( bardzo wierze w Kacperka i pomodle sie dzis bardzo za Niego za mojego synka i za coreczke mojej ciotecznej siostry ktorej wczoraj zginela coreczka po kolami samochodu...dziewczynka miala 5 lat..:(((( kojotku trzymaj sie cieplo niech ta grypa sie szybko leczy bys mogla byc przy synku. -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Drogi Kojotku tez o Was mysle .... Mam intensywne dni i nie mam kiedy zajrzecczasem ale mysle... Modlitwa jest potrzebna ii pomaga.. Ja tez nie jestem jakos strasznie kosciolowa alle modlitwa daje wiare, moc.... Krwawienia sa normalne...ja co prawda rodzilam naturalnie....a co najgorsze do 15 minut przed porodem polozna wmawiala mi ze nie rodze..dopiero ja jej o 2 powiedzialam ze to juz i wtedy migiem na porodowke...a o 2:15 urodzil sie Domis 1350g ...o 6 wstalam i poszlam go zobbaczyc....zemdlalam .... Nawet nie bylam swiadoma ze rodze ...a skurcze mialam od 22.. Ale skad to mialam niby wiedziec..nigdy nie rodzilam wcxesniej a polozna na podstawie ktg mowila ze to nie porod....aj:( ach wybaczcie dziewczyny ale ciagle nie moge sie uuporac psychicznie z tym..kojotku nie poddawaj sie , Kacperek da rade, wczesniaki to takie male tytany...sa niby watle ale to waleczne osobkii, maja ogromna wole zycia, potrzebny czas.. Choc wiem ze to stwierdzenie juz cuie denerwuje...ale to prawda...czas cierpliwosc i wiara.. Mow do Kacperka duzo i nie istotne ze wszyscy cie slysza..to jest normalne...trzymamy kciuki za Was, za leki by zadzuialaly.Do uslyszenia ze tak sie wyraze . Usciski -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kojotek to ze Kacperek ma wylew 3 stopnia niee oznacza tragedii. Prawda jest taka ze wylewy nie swiadcza tak naprawde o dalszym rozwoju dzidziusia. Napewno nie przesadzaja o jego przyszlosci. Bardzo mi przykro ze jest pod respiratorem, moj Domis tez byl...jednego dnia bylismy tak zalamani ze juz nie wiedzialsm czy szybko go nie ochrzcic......:( a za kilka dni poprawa...w serduszku tez malemu nie wszystko sie poxamykalo wiec kontrolevmamy... Kojotek respirator to etap przejscipwy...potem przelacza go na cepap a potem juz sam bedzie oddychal... Zobaczysz:) wiem jak trudno w to uwierzyc teraz ale tak bedzie:) z antybiotykami tez tak bylo ze jeden nie dzialal to byl drugi...albo trzeci..i dzialal:) kojotek a kiedy urodzilas Kacperka?? Pewnie to kwestia kilku dni?? Tz.niedawno?? Bo te pierwsze tygodnie sa najciezsze jak pisaalam juz... Mocno trzymamy za Was kciuki...uwierz bedzie dpbrze!! Pozdrawiam serdecznie -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I nie ma po nich sladu potem... Tzw wylewy 1 i 2 stopnia nie sa grozne i lekare sie nimi nie przejmuja...domis mial1 stopnia ktory po 2 miesiacach znikl:) takze niestety musza nasze maluszki ten ciezki start przejsc i potem sie wyrownuje... Najwazniejsze abys ty byla silna przy maluszku mow do niego czytaj bajki wlaczaj mu muzyke bobasa kanguru jak bedziesz mogla :) a powoli sie ustabilizuje..tak bylo u nas i innych tez:) ja czytalam ksiazke wczesniak pierwse 6lat zycia wydawnictwopzwl naprawde polecam jest wszystko zrozumiale napisane dzieki ksiazce zadawalam sensowne pytania lekarzom bo wczesniej nie wiedzialam o co pytac oprocz jego stanu.. Mozna ja kupic chyba tylko w necie. A co do bolu podczas sciagania ja stosoowalam medella na sutki i bol ustapil bol sutkow bo mnie one bolaly suche byly a ta masc pomaga:) a laktator ustawiaj na najmniejsze ssanie a potem zwiekszaj..jesli masz elektryczny...bo recznym to chyba ciezko sciagac... Trzymamy kciuki zaWas...przetrwajcie ten czas a potem cieszcie sie soba tego strasznie Wam zycze:) -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Drogi kojotku napisalam wczoraj b dluga odpowiedz do Ciebie ale zapomnialam hasla i mi sie skasowalo..nieistotne.. Poczatki po urodzeniu wczesniaka sa bardzo bardzo trudne strach niepewnosc raz lepiej raz gorzej tak jest niestety u nas tak bylo ... Ale najgorsze sa ok2 tyg dopoki stan dzidzi ulegnie ustabilizowaniu... Piszesz o bezdechu niestety nie omija to zadnego wczesniaka wlasciwie... U nas tez to bylo...nspoczatku przez kilka godzin iDomis od dbbyychal saim potem pojswily sie bezdechy i podlaczyli go do cepapu a 4 doby na tym urzadzeniu mial bezdechy i go zaintubowali (respirator) ordynator powiedziala by modlic sie o cud wtedy....ktory nastapil 7 doby:) znow byl pod cepapem a za 3 dni oddychal sam, potm niesyety gdy mial infekcje to znow byl pod cepapem kilka dni...byl / jest silnym chlopcem moj Domis i Twoja dzidzia tez da rade:) jak ma na imie??? Wiem jakie to stradzne dla Ciebie mi mowiono ze wyrosnie z tego i ja nie wierzylam w to a naprawde tak sie stalo...bradykardia czy jakos tak zwolnienie akcji serca jest normalne przy bezdechu tak jak pamietam obserwujac te monitory..a co do krwawien to kolejna przypadlosc wczesniakow niestety...ale one bardzo czesto sie resorbuja i -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DROGI KOJOTKU -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam serdecznie kojotek i inne mamusie:) kojotek nie obwiniaj, postaraj sie tego nie robic, jestem pewna ze to nie Twoja wina, tak jak pisała mamusia gabrysi nie uzywalas uzywek itd mialas zalozony szew , szyjka byla slaba, choroba... niestety takie rzeczy sie zdarzaja... mi to tez sie zdarzylo ..choc okropnie brzmi slowo zdarzylo sie....strasznie sie obwinialam ze gdybym tego i tamtego nie zrobila to by sie tak nie stallo..a prawda jest taka ze cala ciaze lezalam w domu, krwawienia, a jak sie uspokoilo to szyjka zaczela sie skracac...ach gdyby byl jakis skuteczny lek na donoszenie ciazy....ale nie ma:( Twoje malenstwo jest silne oddycha samo..to naprawde duzo!!!!!!!!!!!! doskonale rozumiem ze dla Ciebie to pusta słowa" bedzie dobrze" ale naprawde tak bedzie...ja tez nie moglam uwierzyc ze bedzie dobrze ale jak narazie moj synek ma 8 miesiecy i wszystko zmierza w dobrym kierunku, a to ze jest wczesniakiem ( z 29tc) to nikt oprocz lekarzy nie widzi...naprawde wczesniaczki sa bardzo kochane i silne, doganiaja rowiesnikow...musisz w to uwierzy, bo tak jest!!!!!!! staraj sie sciagac dla malenstwa mleczka, choc latwe to nie jest na poczatku, bo nic nie leci, szczegolnie w takim stresie , ale nie poddawaj sie....zrob to dla siebie i dla malenstwa.... jesli potrzebujesz z kims pogadac to mozesz do mnie zatelefonowac...sluze rada:) -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam serdecznie kojotek -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
asik 45 głosik na synka oddany a tak poza tym to bardzo uroczy chłopczyk...ach te wcześniaki !!:) pozdrawiam -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc :) jestescie dziewczyny?? onyinye- nasze dzieci to rowiesniki ale Twoja coreczka pnie do przodu..moj bobas nie przekreca sie na boki a co mowic do siadu... moj Domis ma wzmozone napiecie miesniowe i wylew 1 stopnia ktory sie wchlonal ale pod koniec stycznia idziemy na usg kontrolne wlasciwie ja wymusilam na pediatrze skierowanie do neurologa bo zawsze mnie zbywala ze jest ok a jak czytam to wszystkie wczesniaki sa pod stala opieka naurologa..ja bylam prywatni bo wolalam sprawdzic ale czemu mam placic ja place podatki: ) martwi mnie tez sluch. badanie przesiewowe oki i wszystkie inne tez byly do tej pory oki lacznie z ABR ale tez idziemy na kontrole bo klaszcze malemu kolo ucha a on nic nie mruga oczami nawet ... dziwne to jest... tak w ogole to czasem wydaje mi sie ze slyszy innym razem ze nie...mam nadzieje ze za duzo mysle i szukam dziury w calym.... -
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
mamaDOMISIA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam was dziewczyny, jestem mama Domisia z 29 tc , wazyl 1350 g , spedzil w szpitalu prawie 2 miesiace. teraz ma pol roczku, korygowane skonczone 4 . na brzuszku podnosi sie na przedramionach ale nie przekreca sie z plecow na brzuch, jestesmy rehabilitowani. usmiecha sie nawet w glos czasem sie zasmieje..oczywiscie martie sie o jego rozwoj i mam traume porodu przedwczesnego ktory byl z nienacka. uwielbiam patrzec na mojego kochanego synka ktory wazy troszke ponad 7 kg. pozdrawiam serdecznie