Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malika27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malika27

  1. Mariko! Pamietaj ze w zyciu nic sie nie dzieje bez przyczyny. Wierze ze jest ci ciezko ale nie wyobrazam sobie dlaczego twoj maz chce zabic swoje dziecko. Nie znam twojej wrazliwlsci ale mysle ze zadna matka nie moglaby zyc normalnie I cieszyc sie zyciem gdyby dla wlasnej wygody zabila wlasne dziecko. To takie samo dziecko jak twoje starsze dzieci wiec zastanow sie czy ktores moglabys zabic. Jesli zdecydujesz sie urodzic to napewno ze zgroza bedziesz wspominala ten czas ze aborcja przyszla ci wogole do glowy. Pozdawiam I prosze przemysl to dobrze.
  2. Witam dziewczyny! Ja tez dawno nie pisalam. Ciebie Karola pamietam. Jestes tu od poczatku. Ja mam termin na 25.10. Bedzie corcia. Dzisiaj szaleje I spac mi nie daje:-)
  3. Witaj AniuM72. Mysle ze nikt nie jest fanem zachodzenia w ciaze po 40 ale w zycu roznie bywa. Ja zaczelam 36 tc I za chwile bede miala dwie cory jedna 3 I malenstwo.Mam nadzieje ze bedzie zdrowa I sobie poradze. Syn w tym roku skonczyl 16 lat.Ja przed zajsciem robilam tylko badania na toxo ale takie mozna rowniez zrobic w trakcie. No I oczywiscie zdrowy tryb zycia kwas folowy I zero alkocholu ok pol roku przed poczeciem. Moj syn byl rowniez strasznym niejadkiem. Nic mu nie smakowalo. Nigdy tez nie byl glodny. Wyrosl na zdrowego chlopaka I teraz nadrabia.Corcia za to lubi nowe smaki I lubi jesc. Oczywiscie tedy kiedy ona chce. Milo jest patrzec jak dziecko je cos ze smakiem.
  4. Moze ktos z forum pazdziernikowki? Nie moge wejsc na strone
  5. Meza mam od 16 lat tego samego wiec w tym nic nie pomoge. Ciaze znosilam z poprzednia corcia swietnie ale bylamy fizycznie bardzo dobrze przygotowana. Teraz jest troche gorzej poczatki przelezalam z powodu krwiaka I czulam sie okropnie. Po 14 tyg czulam sie super az do ok 30. Jak juz brzuszek znacznie sie powiekszyl zrobilo sie dosc ciezko. Teraz jest lepiej. Wszystko jest na mojej glowie bo meza nie ma. Musze pilnowac budowy I teraz jeszcze prawie cale wakacje trwal remont w mieszkaniu. Sprzatanie itp Mamy rocznego owczarka ktory musi sie wybiegac I teraz jak syn mieszka w internacie rowniez jest na mojej glowie.
  6. M1n2........Ciesz sie ciaza bo to najwspanialszy okres w zycu kobiety. Napewno wszystko bedzie dobrze. Trzeba myslec pozytywnie a starsze dzieciaki zakochaja sie w maluchu zobaczysz.Ja mam syna w wieku 16 lat I trzyletnia corke I oboje ciesza sie I czekaja na siostre. Ja jestem bardzo szczesliwa bo wlasnie spelniaja sie moje marzenia o rodzinie. Boje sie oczywiscie o zdrowie coreczki ale takie obawy ma kazda kobieta. Staram sie nie dopuszczac zlych mysli. Pozdrawiam I zycze zdrowka I nudnej ciazy.
  7. Rozowy strachulcu! GRATULACJE PRZEOGROMNE! To cudowne ze malutka jest juz z toba. Zycze duzo zdrowka I causki w mala pietke:-) Moj czas zbliza sie w zastraszajacym tepie. Ja juz mam przygotowane wszystko prawie.... Czekam na meza.
  8. Dzieki dziewczyny! My chyba nazwiemy Anna Maria. Jakos ciezko wybrac imie. A tak bedzie po babciach.Zbieram Jule na zakupy. Poszukamy jakiejs fajnej zabawki. Piszcie dziewczyny! Piszemy tylko do siebie. :-) Mialam ciezka noc bo Juli bolaly raczki a nad ranem nozka. Szybko rosnie I stad te problemy. Jak bylam z nia w szpitalu to miala zrbione wszystkie wyniki. Wszystko jest ok. A z tymi bolami to juz borykamy sie odkad skonczyla dwa lata.Cale lato bylo dobrze a teraz co jakis czas bola nozki.Starszy syn tez mial takie problemy jak byl maly.
  9. Ja od tygodnia moge gory przenosic. Pewnie juz malo czasu mi zostalo. Caly czas cos tam robie. Ostatnie prania dlz dzidzi prasowania. Juz za pare dni wraca maz wiec bedzie mi razniej I bezpieczniej. Do szpitala mam 30 km. Nie chcialabym jechac karetka a sama troche sie boje. Mam ochote pojechac z Jula na wycieczke rowerowa ale to chyba bedzie przegiecie. Dzisiaj taka piekna pogoda. Jutro moja coreczka konczy trzy latka. Kiedy ona urosla?Pozdrawiam!
  10. Anka gratulacje! Trzymajcie sie. Duzo zdrowka I samych radosci z coreczki.!:-)
  11. Dzieki dziewczyny za rady:-) Hania to mi pewnie odpadnie bo meza do imienia nie moge przekonac nie podoba sie mu. Zostaje Ania I Natalka. Wiem ze troche oklepane ale podobaja mi sie. Duzo jest oklepanych Lenki Oliwki Wiktorie itp. A te kompociki to juz podsylam:-) W lodowce caly czas mam swiezy kompocik. Strach mnie ogarnia jak mysle o porodzie. Zbliza sie wielkimi krokami.
  12. Teraz to mamy ubaw. Juz nikogo nie jestes w stanie wkurzyc:-) .Rozbawic napewno:-):-):-)
  13. Dziewczyny ktore sa w ciazy rozmawiaja o swoim stanie. Dziela sie problemami I dolegliwosciami. Staraczki wspolnie sie wspieracja I dodaja nadziei innym. A tu? Ciagle pretensje o wszystko. Za duzo dzieci, za stara,za malydom ,za malo pieniedzy. Przeciez tu nikt nie pyta czy moge sobie pozwolic na dziecko czy nie. Maslenstwo jest w drodze lub decyzja zapadla. Nie rozumiem . po co te wywody.
  14. Moja kolezanka pochdzi z wielodzietnej rodziny dokladnie 10 Zawsze jak do niej jezdilam zazdroscilam atmosfery jaka tam panowala,zgrania I milosci. Nigdy nic im nie brakowalo. Mieli duzy dom ubrania, jedzenie. Wszyscy sie uczyli I pomagali rodzicom. Do dzis to wspaniala rodzina. Rodzinne spotkania oczywiscie teraz w wiekszym gronie:-) Ja mialam troje rodzenstwa I miedzy mna a nastepna sistra bylo 6 lat roznicy wiec juz nie bylo takiego kontaktu. Za to teraz mamy wspanialy kontakt.
  15. Moja psinka nie spi w lozku chociaz nie powiem ze nie probowala. Ona jest ogromna ma swoje legowisko ale nie spi na nim. Upodobala sobie miejsce kolo mojego lozka I tylko tam spi. Jak wstaje do lazienki w nocy to musze uwazac gdzie nogi stawiam zeby na nia nie nadepnac. To pies syna I jego slucha najbardziej. Nie wiem co to bedzie bo syn od wrzesnia bedzie mieszkal w internacie. Moj maz tez pracuje za granica. Sami musimy radzic z codziennoscia. Wykanczamy dom I niestety peweniwe jeszcze jakis czas go nie bedzie. Ale ja jestem szczesliwa z moja rodzinka I kazdego dnia dziekuje Bogu za moje dzieci I za zdrowie. Modle sie zeby coreczka urodzila sie zdrowa. Zawsze chcialam miec wiecej niz jedno dziecko. Tego wlasnie brakowalo mi w zycu.
  16. Mon cheri ty tez spac nie mozesz? :-) Nie pamietam ktory tydzien u ciebie. Fajnie ze napisalas. W nocy budze sie na siusiu tylko. Malutka mnie nie budzi. Troszke sie martwie bo wczesniej szalala az mnie brzuch bolal:-) a teraz jest taka spokojna. Nawet jak ja tam popukuje to slabo sie rusza. Juz mialam jechac na ip. ale zaczela sie ruszac. Ja mam suke owczarka niemieckiego. Wspanialy pies ale ze swojego pokoju musze ja wykopac:-) Wlasnie moja trzylatka przydreptala do mnie. Mysle ze nawet sie nie obudzila:-) Zycze rowniez dobrej nocki! Ciekawe kiedy dostane za szmateks? :-)
  17. julijulijanka to tobie juz malo zostalo. Jak sie czujesz? MI jeszcze zostalo 8 tyg. ale czuje sie duzo lepiej niz pare tyg. wczesniej. Mam weiecej sil I energii.
  18. Wiesz ja nie mam nic przeciwko pisaniu na rozne tematy ale takie czepianie sie wszystkich . o wszystko to przesada. Piszesz ze jestesmy stare na dzieci. A kto sie cciebie o to pyta? Ten topik wyraznie mowi o wpolnym wsparciu I przezywaniu staran ,ciazy I macierzynstwa wlasnie w tym wieku. Pisz sobie co chcesz bo jak widac nic do ciebie nie dociera. Taka juz jestes I nic tego nie zmieni.
  19. Wciaz nie na temat. Cos ty sie tak uczepila Gosik? Slabo mi sie robi jak to czytam. To jest jej zycie I po co tak wnikac w kazdy jej ruch,slowo. Ty masz obsesje .a jej punkcie. To jest topik dla kobiet w ciazy I starajacych sie. Proponuje zalozyc wlasny watek.z wlasnym tematem.
  20. Hej dziewczyny! Ja zawsze pisze pod swoim nickiem. Odkad skonczyly sie upaly czuje sie swietnie. Mam duzo energii do zabawy ze swoja corcia. Zaczelam31 tc. Powoli przygotowuje wszystko mojej drugiej corci. Jeszcze mam sporo czasu ale jak wczesniej przygotuje bede spokojniejsza. Torbe do szpitala tez klmpletuje bo nigdy nic nie wiadomo. Pozdrawiam wszystkie brzuchatki I staraczki:-)
  21. Witajcie nowe dziewczyny! Super ze jest nas wiecej. Ja przytylam juz 12 kilo a dopiero zaczynam 31 tc. Czuje sie jak slon ale dobrze. Corke poczelismy dwa dni przed owulacja. A wczesniej to nie wiem bo tak intensywnie sie staralismy ze w czasie plodnym codziennie lub dwa razy dziennie. Udalo sie w pierwszym cyklu I tez dziewczynka.Popralam juz tapicerke z gondolki I fotelika. Ubranka tez juz zaczne przygotowywac ale najwazniejsza jest torba do szpitala bo nic nigdy nie wiadomo. Moj maz tez za granica pracuje. W domu nie bywa za czesto. Teraz wraca dopiero na rozwiazanie.
  22. No przeciez to ta sama osoba jedyna I niepowtarzalna.Drugi taki przypadek nie istnieje.
  23. Bylam na usg z dzidzia ok. termin porodu pozostaje bez zmian na 25.10. Malenstwo odwrocilo sie glowka w dol wiec ciesze sie bardzo. No I lekarz juz napewno potwierdzil plec bedzie dziewczynka! Ciesze sie ze corka bedzie miala siostre. Tak chcielismy ale oczywiscie najwazniejsze aby zdrowa byla. Jestem badzo szczesliwa.
×