konwalia142

hej :) Ja też coraz rzadziej tutaj bywam, ale szkoda mi czasu na kompa. Na początku ciąży (tak nawet do połowy) odrzucało mnie od czytania książek, a teraz na szczęście wszystko wróciło do normy i nadrabiam czytanie jak tylko mogę :)) A co do krzywej cukrowej, to ja robiłam w zeszłym tygodniu, wyniki wyszły nie za dobre (na czczo ok, alepo obciążeniu 50g wynik wyszedł 160 :/). Ja nie wyobrażałam sobie wypicia takiego ulepu, więc wzięłam ze sobą cytrynę i pani rozrabiająca glukozę wcisnęła mi ją do szklanki :) Polecam ten sposób wszystkim dziewczynom nie przepadającym za słodkim :)

hej :) Ja też coraz rzadziej tutaj bywam, ale szkoda mi czasu na kompa. Na początku ciąży (tak nawet do połowy) odrzucało mnie od czytania książek, a teraz na szczęście wszystko wróciło do normy i nadrabiam czytanie jak tylko mogę :)) A co do krzywej cukrowej, to ja robiłam w zeszłym tygodniu, wyniki wyszły nie za dobre (na czczo ok, alepo obciążeniu 50g wynik wyszedł 160 :/). Ja nie wyobrażałam sobie wypicia takiego ulepu, więc wzięłam ze sobą cytrynę i pani rozrabiająca glukozę wcisnęła mi ją do szklanki :) Polecam ten sposób wszystkim dziewczynom nie przepadającym za słodkim :)

dzięki za linka violka, lubię takie uspokajające artykuły :) a co do czarnowidztwa, to ja też niestety je uprawiam, im bliżej do wizyty tym bardziej panikuję :P

ale na razie jest wszystko ok :) - bo zapomniałam dodać

hej :) danusia1988 - gratuluję synka :) wiolawiolka90 - a jak tam Twój katar, lepiej trochę?? Ja dziś miałam leniwy dzień w ogrodzie, wykorzystuję, bo niedługo wizyta u gina i potem hematologa i boję się, że znowu będę musiała leżeć cały czas :( pozdrawiam :)

witamina C 3xdziennie, w razie gorączki powyżej 38 stopni apap (2 tabletki na dobę) - tak zalecił mi lekarz przy grypie, a na katar polecam spalić amol na łyżce i jak spirytus się wypali wdychać to co zostało (od razu po tym jak zgaśnie płomień), wywraca na drugą stronę, ale na kilka godzin oczyszcza i ulga jest niesamowita :)

jak możesz poczekać, to rzeczywiście :) ja z kolei mam słabe zęby i praktycznie we wszystkich od 4 dalej - plomby :/ i oczywiście 3 tygodnie temu musiała mi jedna menda wypaść, ale przy okazji przegląd sobie zrobiłam :)

ja biorę clexane 0,8 +preparat witaminowy+ żelazo co 2 dzień (przy clexane mam sporą anemię, ale to w miarę normalne u kobiet w ciąży ;) )

nie, absolutnie nie wolno - dziękuję bardzo za wyjaśnienie :)

Dzień dobry :) Ja też piję jak głupia, ostatnio zastanawiałam się nawet cy to nie początek cukrzycy ciążowej, ale cukier jak na razie wyszedł ok. Najlepiej do picia wchodzi mi woda mineralna gazowana w szklanych butelkach, rewelka!! :) oprócz tego niegazowana. Mam pytanie - czy pijecie kawę?? Większość dziewczyn pije, ja w pierwszym trymestrze nie piłam, bo mnie odrzucało (zresztą cały I trymestr to wielkie mdłości), a teraz 1 na kilka dni mi się zdarza i jest ok. A przed ciążą nie wyobrażałam sobie życia bez kawy :) Miłego dnia dziewczyny :)

co do płci dziecka i upodobań kulinarnych - to ja za bardzo w tę zbieżność za bardzo nie wierzę :) śledzie i ogórki kiszone to do jakiegoś 16 tygodnia było jakieś uzależnienie :) a będzie córeczka :) Z tego co pamiętam ogólne założenia były: słodkie na córkę, kwaśne na syna, ale ręki nie dam sobie uciąć za to :) Październikowa-mama - u mnie dziś nie padało, ale pogoda też kiepska (8-10 stopni) i chyba przez nią mam nie najlepsze nastawienie do świata, ale jutro ma być już lepiej - tym się pocieszam ;)

ja z ciuchów ciążowych mam na razie 2 pary spodni (jeansy i lniane z pasami elastycznymi) i bardzo je sobie chwalę, jeansy są na teraz, a lniane na za kilka cm w pasie :) Polecam takie spodnie, bo nie uciskają, nie spadają z brzucha i fajnie się je nosi. Te lniane (a właściwie len z bawełną) kupiłam u tego sprzedawcy na allegro http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=3769741&id=78013 może jakość nie jest super - hiper, ale ceny atrakcyjne, a na kilka miesięcy ciąży spokojnie wystarczą :) Ja u tego sprzedawcy licytuję z 30 rzeczy, zwykle wygrywam z 5 i jest ok :) Uprzedzając - nie znam tego sprzedawcy, ale pokazuję go, bo może coś dla siebie znajdziecie :)

dzień dobry :) u mnie też dzis szaro buro i ponuro :( całe 12 stopni jest, ale co tam - damy radę:)

asiula, to juz twoj trzeci - dziewczyno, ogarnij się trochę i nie rób jakiejś dziwnej zadymy... chcesz to czytaj nie chcesz to nie czytaj, ale z takim nastawieniem do życia i zajadliwością lepiej się nie udzielaj, po co innym humor psuć. pozdrawiam i wszystkiego dobrego mimo wszystko życzę

ja o porodzie na razie staram się myśleć ;) ale pociesza mnie to, że miałam zawsze miesiączki baardzo bolesne, takie, że zwijałam się z bólu minimum 1-2 dni - także może jakoś przeżyję :D marrttaa9 - jakie masakryczne masz ciśnienie, jak Ty dziewczyno w ogóle funkcjonujesz?? ja na razie mam książkowe 120/80 i mam nadzieję, że tak zostanie :)

PS. bo wcześniej zapomniałam napisać, bardzo mi się podoba to radio dla kobiet w ciąży :) !!

Ja nie pracuję od 8 tygodnia, no i też nie było innej możliwości, mam cztery poronienia za sobą i jestem na clexane i pod opieką hematologa, ale jakoś idzie. Przed każdą wizytą u lekarza (i gina i hematologa) dostaję zawału, ale jak na razie wszystko ok jest i tego się trzymam :) )

A ja pewnie do 16 maja będę się stresowała tym brzuchem, na wszelki wypadek, jak mocniej go czuję, to kładę się na chwilę. Nie wiem jak Wy "czcicie" majówkę i dzisiejsze Święto Pracy, ale my z moim facetem mamy bardzo pracowity dzień za sobą (ja byłam głównie przeszkadzacz - pomagacz :D ) - ale korytarz wymalowany, część wyciętego drzewa owocowego z sadu pozwożona, dywan wyprany :) Chwalę się jak dziecko, ale naprawdę jestem zadowolona, bo kupa roboty za nami, a i pogoda przyjemna, to chciało się siedzieć na dworze :) A wracając do problemów z wypróżnianiem - podobnież podobnie do śliwek działają też suszone morele, ale tego nie próbowałam osobiście.

hmmm, ja na początku ciąży miałam problem z zaparciami i nie było zbyt miło, ale nagle jakieś kilka tygodni temu odmieniło mi się na szczęście i mam nadzieję, że tak zostanie. A próbowałaś moczyć suszone śliwki??, tzn. około 6 śliwek zalewasz wieczorem przegotowaną chłodną wodą i pijesz to rano jako pierwszy posiłek (jesz coś dopiero później po minimum pół godzinie). Mnie to pomagało, tylko cierpliwie spróbuj tak pić z 4 dni, a poza tym dużo wody mineralnej, ja piję minimum litr, a nawet półtora wody+słabe herbatki+inne napoje i naprawdę jest lepiej.

Dzień dobry :) Nutka29 - nie przejmuj się tak,większość z nas nie odebrała Twoich postów jako obgadywania i na tym zakończmy i już, bo to temat o naszych ciążach, a nie o "zawiłościach kafeterii". ;) A ja mam pytanie, czy też Was boli brzuch, mnie boli praktycznie cały czas :/ Jestem na zwolnieniu od początku ciąży, ze względu na ciążę wysokiego ryzyka. Być może przez to właśnie za mało się ruszam, ale trochę szlag trafia, bo ból brzucha towarzyszy mi przy każdym ruchu. Przy poprzedniej wizycie lekarz podejrzewał skracanie szyjki macicy, ale było ok i niby taka moja uroda. Może któraś z Was ma podobnie, a ja tylko niepotrzebnie panikuję??

bez przesady, przecież Nutka29 nie napisała nic, co mogłoby kogoś personalnie obrazić, ja spokojnie pod tymi jej postami też się mogę podpisać :) A tak w ogóle, to po co bić pianę i podbijać, co kotyzapłoty?? A odnośnie tego badania serca, to też będę musiała z moim ginekologiem pogadać, na razie jestem umówiona na 16 maja na usg połówkowe :)

hej dziewczyny :) Ja też jeszcze nie mam nic dla małej, ja może i poszalałabym już trochę, ale po pierwsze po wcześniejszych przejściach stwierdziłam, że poczekam do 6 miesiąca, a poza tym myślałam, że będę musiała wszystko kupować, a tutaj od sąsiadki dostanę łóżeczko, a od kuzynek sporo ciuszków i wózek i bujaczek, bo jedna urodziła córeczkę, a druga bliźniaki :) Nie ukrywam, że mnie to cieszy, bo ostatnio mam trochę problemów finansowych i takie rzeczy są dla mnie zbawieniem :)

Nutka29 - ja o dziecko starałam się przez około 8 lat (z przerwami) poroniłam kilka razy (wczesne 6-8 tydzień), zdążyłam się rozwieść, zmienić lekarza, poznać nowego partnera i zajść w ciążę :) od początku ciąży biorę clexane (zastrzyki) i jestem pod kontrolą hematologa, no i trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze :) Tak naprawdę jak juz zupełnie straciłam nadzieję, okazało się, że jestem w ciąży :) I tak właśnie praktycznie wszędzie jestem najstarszą ciężarną :/

ja pierwszy raz poczułam 2 dni temu, ale takie delikatne to było, nie pasowało na nic innego także pewnie to ruchy, takie "smyrnięcia" delikatne :)

hej :) a też podczytywałam wrześniówki od samego początku, ale prawie się nie odzywałam, cieszę się, że temat nie padł teraz, bo jednak wszystkie mamy podobne problemy i pytania :) także pozwolę się dopisać do tabelki nick................. wiek.........T.P................miejscowość..........płe Nutka29............29...........03.09.2013.........Irland ia..............synuś wiolawiolka90.. ...23..........17.09.2013............................chłopczyk kokoszka 0207.....27.........23.09.2013..........wrocław.........córeczka konwalia142........36..........22.09.2013..........pomorze........córeczka i jak zwykle najstarsza, ale do tego się przyzwyczaiłam :D