Laura*****

Nie wiem, czemu, ale i tak mi tabelkę powykrzywiało (a była równa), może za szeroka? Aniolak, kciuki będziem trzymać, więc będzie ok ;)

MAMUSIE:...........WIEK:.......DZIECI: .. @Miasto..........TERMIN P: Laura*****............28......synek 2 lata....Gdynia...........29.09.2013 czarnulka0000......25.........................Poznań............2.10. 2013 M.CZ.Kawka.........22.........................Siedlce.............7.10.2013 GABI__82.............31.........................łódzkie............7.10. 2013 J.U.L.I.T.A...........25.........................poza Polską.......7.10.2013 Roxi3433.............31..............................................12.10.2013 karola2812..........32.........................Toruń..............12.10.2013 zaniepokojona......32.........................poza Polską......12.10.2013 AnetaG84............29.........................Poznań............12.10.2013 Aaam..................30.........................Pabianice........12.10.2013 AnilorakAkswieisz..22.......synek 2 lat.....Gorzów Wlkp....14.10.2013 EmZoom..............32.........................Śląsk...............16.10.2013 no name..............27.......córka 2,5......pomorskie........17.10.2013 nadia3111............31........................dolnośląskie......19.10. 2013 Emka___..............29.............................................20.10.2013 grace88..............25.........................Gdańsk............23.10.2013 Moniqell..............25..........................W arszawa....... II poł 10 malawronka.........29......synek 3lata......Wrocław...................... kropka236...........30..........................Śląsk...........................

Dzień dobry dziewczynki ;) Któraś z dziewczyn miała dziś na 12.20 wizytę, to Ty Anilorak? I któraś na później, na 16tą? Odezwijcie się, bo nie wiem, za kogo te kciuki trzymać... ;) FZ do gina też ciężko się wbić.W poprzedniej ciąży chodziłam na NFZ, bo do tego gin chodziłam tez i przed ciążą. Rzeczowy i sprawdzony. Potem się przeprowadziliśmy i tu, gdzie jestem, ciężko się wbić na NFZ... tzn teoretycznie da się , do takiej starszawej Pani, która jest bardzo nieprzyjemna... miałam z nią styczność, gdy stwierdziła mi to puste jajo, i poza diagnozą nic od niej nie usłyszałam, co mam teraz robić, gdzie się stawić itp, sama musiałam dzwonić do szpitala i się dowiadywać, jak to wygląda... dlatego teraz od niej stronię. Miałam termin (ten wczorajszy) zaklepany w szpitalu już w październiku u fajnego lekarza, ale w międzyczasie odszedł :o zamiast niego przyjmowała taka młoda ale bardzo miła lekarka. I teraz nie wiem, czy zostać u niej, czy iść prywatnie 21.03. do najbliższego i fajnego gina, u którego już też raz byłam (ale do niego na NFZ dłuuugie kolejki) a potem się wbiję już na NFZ bo mam na początku kwietnia rezerwację hehe. Raczej tak zrobię, choć tamta lekarka ze szpitala była bardzo miła, ale nic o niej w necie nie ma i jest w trakcie specjalizacji, poza tym tu mam bliżej. A jeszcze mam pytanko, robicie już jakieś badania? Bo mi oprócz podstawowych kazała zrobić chyba 6 dodatkowych (toksoplazmoza, cytomagalia, tarczyca, HIV, HPVi coś tam jeszcze) a w pierwszej ciąży miałam tylko toxo zrobić (zresztą wyszło,że już przeszłam, także nie wiem, czy teraz robić ponownie?) może zrobię te podstawowe a o resztę, jakie robić, zapytam tego mojego gina tego 21ego? Kurczę, trochę późno może być, no nie?

Ja też widziałam pulsujące serduszko na USG, nie słyszałam, hmmm.

źle się wyraziłam, nie potrafię się cieszyć tą ciążą tak beztrosko, jak to było przed tym pustym jajem. Będę kciuki trzymać mocno, bo mnie to pomogło ;)

MAMUSIE:...........WIEK:.......Miasto..........TERMIN P: M.CZ.Kawka.........22........... ..................7 października Roxi3433.............31.......... ...................12 październik karola2812..........32...........Toruń............12 październik Moniqell..............25...........Warszawa.......druga połowa pażdziernika malawronka.........29.......... Wrocław........ ............... zaniepokojona......32..........poza Polską.....chyba 12.10 Emka___.............29.......... ...................20 październik J.U.L.I.T.A...........25..........poza Polską.....7październik czarnulka0000......25..........Poznań...........2 październik nadia3111............31.........dolnośląskie.....19 pażdziernik grace88..............25..........Gdańsk..........23 październik Laura*****............28..........Gdynia...........29 wrzesień

No właśnie, nie wiem, ile mm ma dzidzia :o pokazywała mi serce, zarysy rączek, ale zdjęcia USG Pani Doktor mi nie dała, schowała do swoich papierzysk... ale wg ostatniej @ (jak liczyła przed badaniem)miał być przełom 8/9 tyg, a później mówiła, że 9 tydz także chyba raczej standardowe... troche zła jestem,ze nie poprosiłam jej o zdjęcie, ale byłam dość przejęta, a tam. Dostałam spis badań do wykonania obowiązkowych i nieobowiązkowych, no i zalecenie udania się do poradni z dobrym sprzętem między 12 a 14 tc do badania genetycznego. A więc z tym zanikiem objawów (mdłości w sobotę i "zwiotczeniem" piersi) to jednak były moje schizy.A dzidziuś wyglądał dokładnie tak samo, jak mój starszy synek na pierwszej wizycie.... ech znowu płakać mi się chce ;) No to skoro mogę zostać to wpisuje się do tabeli :)

Dziękuję dziewczyny za zaciśnięte kciuki, jesteście kochane;) Mi tez dziś kamień z serca spadł ;) Z maleństwem wszystko ok, widziałam je na USG (ruszało się :), serduszko bije :) 9 tc, jak na razie nie ma żadnych nieprawidłowości.... jak mi lekarka powiedziała, że jest zarodek z bijącym serduszkiem to się popłakałam. Nawet teraz mam łzy w oczach;) także wszystko jest ok, i uwaga, MAM SIĘ NIE DENERWOWAĆ. A termin porodu mam na 29 wrzesień (wg kalendarza 3 październik, ale z racji krótkich cykli na karcie ciąży lekarka wpisała mi ten 29ty) Ale podejrzewam, że i tak w październiku urodzę, bo w rodzinie przeważnie wszyscy po terminie rodzą..... mogę zostać??? ;)

Też mama, jeśli jest u Ciebie ciałko żółte to chyba dobrze? Wiesz, u mnie przy pustym jaju było dosłownie tylko ono, zarówno w 7 tc jak i w 9tc (w ogóle nie było ciałka żółtego) a tak policzyłam na szybkiego, że Twój dzidziuś może mieć dopiero 5 tyg, może nie być go widać... tak myślę.... wybierz się do innego lekarza, jesli masz możliwość, niech Ci zrobią jeszcze jedno USG, szkoda nerwów... Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki jutro ;)

Czarnulka z mojego otoczenia bliskiego nikt nie pali, no ojciec, ale nie mieszkam z nim, ale tez nie znoszę, jeszcze przed ciążą mnie "dusiło"

Syfri mądrze prawisz, ja w 1 ciąży tak miałam, pracodawca dawał mi co rok umowę na kolejny rok (niestety już nie jest tak,ze 3 umowa musi być na czas nieokreślony), a gdy pochwaliłam mu się, że wychodzę za mąż w czerwcu (bo był taki w porządku), kolejną umowę dostałam do końca czerwca. Strasznie się wtedy wkurzyłam, szukałam innej pracy, ale miałam jeszcze szkołę na głowie i ślub i nie udało się nic porządnego znaleźć. Postanowiliśmy z narzeczonym - co ma być to będzie i siuup na żywioł ;) Zaszłam w ciążę i 3 dni przed końcem umowy zaniosłam zwolnienie lekarskie szefowi (byłam w 13tc, gdyby było to przed 12 tc, nie musiałby mi tej umowy przedłużać). Do porodu byłam na L4, potem macierzyńskie, potem "kuroniówka". Tylko, ze teraz nie mam żadnych świadczeń (trochę sobie dorabiam dorywczo).

Syfri hehe ja jak wymiotuję to tez nie raz muszę się przebierać bo popuszczę ;)

Karola, mnie mdłości uspokajają bo jeszcze u lekarza nie byłam, a w pierwszej ciąży mialam je do 5 mies. A w drugiej w ogóle ich nie miałam (puste jajo), także teraz wolałabym, żeby jeszcze trochę pobyły... dziwaczne to jest

Witajcie dziewczyny ;) Ja dziś w nieco lepszym humorze, dwa razy już dziś wymiotowałam i mdli mnie znowu, także jestem uspokojona :)

Czarnulka mnie też nie bolą (no może tak troszkę jak ścisnę, w okolicach pach), i wcale nie bolały... ale w pierwszej ciąży też raczej nie bolały. A mocno Wam piersi już urosły? Bo mi minimalnie jak na razie.

Ja większe libido miałam, jak mdłości ustąpiły ; 5-6 mies. Teraz też nawet o "tym" :) nie myślę (ale męża nie ma, wraca za ok tydz, także mam spokój ciała i sumienia ;)

Sprawdzam, czy nie oklapły, echh dzis rano dostałam stracha, bo i cycki mniejsze, i mdłości brak... W pierwszej ciąży tak do 7 mies nie wiedziałam, co to zgaga, a teraz już się zaczyna. Właśnie mleko popijam, może pomoże... A jak Wasze brzuchy? Ja mam duży brzuch teraz, (rano był płaski) no tak na 5 miesiąc mi to wygląda hehe ;) trochę dziwaczne to jest, ale siedzę teraz też jak w zaawansowanej ciąży, bo inaczej ciśnie mnie... pewnie macica się powiększa? NO i wzdęcia itp

Syfri, zgadzam się z Tobą, jeśli informować pracodawcę to zaświadczeniem lekarza o ciąży. Dyscyplinarka to jedno, a redukcja etatów też może być (ale nie jestem pewna, raczej prawo Cię chroni). Ciągle te swoje cycki macam, echhh ja nie wytrzymam do poniedzialku :o

Emka poszukaj w necie, myślę, że skoro masz umowę do 2015 to nic Ci nie zrobią. Czekałabym do 12tc z obu powodów, dobrze, że nie zakładasz, że cos mogłoby pójść nie tak, czytając Twoje posty jakbym siebie widziała - pierwsza ciąża już w 2 cyklu, przebieg książkowy, druga ciąża też w drugim cyklu, dlaczego coś miałoby iść nie tak? A jednak.... Nie chcę smęcić ani "czarnowidzieć", być może nie doszłam też całkowicie do siebie, bo nawet nie korci mnie, zeby komuś powiedzieć; pozytywne nastawienie jest ok, ale prawdą jest też, że te pierwsze 3 mies to tak naprawdę selekcja naturalna, to są słowa lekarza, tego jest wszędzie pełno, tylko nie każdy o tym mówi. Dopóki sama nie poroniłam, nie wiedziałam, ze moja mama też ma to za sobą :o z innej beczki: też macie taką zgagę?

Nadia, witaj;) coraz więcej nas się tutaj robi. To Twoja pierwsza ciąża? Jeśli znasz już tp zapraszamy do tabelki ;)

Karola - no mnie też właśnie krzyż boli i brzuch ciągnie, ale u mnie to raczej przez zmęczenie, od rana piekę i ogólnie uwijam się w kuchni, jutro 2-gie urodzinki synka :) Dziewczyny, skoro tyle nas tutaj, którym mdłości nagle ustąpiły itp to nie może być nic złego, może ciśnienie atmosferyczne dziś nam po prostu sprzyja? :D

mała wronka no właśnie ja też te cycki ciągle obserwuję, i wydają mi się dziś jakby mniej jędrne :/ wrrrr do poniedziałku tak daleko Moniq dlaczego zalamani? Że bliźniaki? Ja tam bym chciała teraz bliźniaki :) a na forum majówek, które podczytywałam, też jedna dziewczyna miała 2 pęcherzyki, ale później tylko jeden zarodek...

Witajcie, ale stracha dziś dostałam, obudziłam się i nie czułam mdłości :o wstałam i już nie było mi tak niedobrze jak ostatnio, tak było ok 2 godz, potem znów mnie mdliło; czy ja sobie coś wkręcam? W nocy wzięłam apap ok 2ej bo nie mogłam zasnąć przez ból głowy, może to rozlegulowało mój organizm? Czarnulka, Ci już mdłości przechodzą? ;) Mam szansę Cię wyprzedzić, jeśli chodzi o termin porodu, dam znac w poniedziałek...

Witam nowe forumowiczki :) U nas oficjalnie nikt nie wie oprócz mnie i męża, było już kilka okazji, gdzie rodzina była zdziwiona, dlaczego nawet kieliszka wina z nimi nie wypiję, także pewnie się domyślaja, ale ja nie potwierdzam. Ostatnio przy pustym jaju zdążyłam powiedzieć o ciąży z 10 osobom z rodziny i znajomych, później juz po zabiegu były telefony, co słychać itd, musiałam tłumaczyć każdemu od początku, za każdym razem nowe łzy, dlatego jeśli teraz znowu miałoby pójść coś źle, przynajmniej te tłumaczenia i "odwoływania" miałabym z głowy. Ale to moje odczucia, każdy robi, jak uważa :) ja już po obiadku, z racji tego,że mąż za granicą, a nasze dziecię je mikroskopijne ilości, mało gotuję ( na szczęscie dla mnie, bo zapachy czasem mnie wykańczają).

Czarnulka, to super;) gratulacje, ja też bym się cieszyła, ja jeszcze muszę poczekać do poniedziałku... też na 10tą mam hehe a tak to po staremu, niedobrze mi dziś od rana. dziś na obiad grzyby w śmietanie z ziemniakami, a u Was?