Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mooniaaa86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mooniaaa86

  1. Andziulka co za gnojek... Jedź gdzieś na te dwa tyg niech tęskni! X HinskiTurysta jaka chamówa!!! No szok!! Ale u nas tzn u mojego w rodzinie też tak zrobili... Pod pretekstem, że jest w ciąży... X Co do temp w mieszkaniu to we wszystkich stacjach trąbią, że ma być 21, a przy kąpieli 25... Teraz to ok moje mieć taką temp... Bo mały mnie tak grzeje, że czasem aż za gorąco, ale pewnie jak urodze .... Zmarzluch się we mnie ponownie odezwie i będę mieć jak Keysy w domu :-D:-D:-D X Monika ja na przeziębienie piłam sok z dzikiej róży, pół litra w przeciągu 10 dni, czyli piędziesiątka dziennie i jak już wydudlałam całą to tfu tfu odpukać nie choruje... Ten sok kupisz w zielarskim sklepie, bądź aptece około 26zł...
  2. Keysy nie daj się!!!! :-P:-P:-P to Twój bobas, Twój problem, Twój pomyśl na życie!!! Niech no tylko ktoś się wtryni nie proszony, ojjj grozę widzę :-P:-P:-P X Szoszonowa cóż za komplement :-P:-P:-P:-P ah oh dziękuje Ci bardzo :-D:-D:-D tylko patrz jak w pióra obrosne i będzie pierzasty sumo z ślimakiem w tle.... :-P:-P Mmmnnnieszka mi się wyyyśmieeeenicie ;-) w kurzu, hałasie i bez dostępu do prysznica :-P Aleeee jak już będzie tak pięknie jak to sobie wymarzyłam to będzie mieszkać mi się cudnie... Pomijając fakt, że chciałam w większym mieście a wylądowałam na wsi :-P:-P:-P i martwi mnie to że mały się wzdryga pomimo opatulonego brzucha, bo Marcin ryje sprzętem w ścianie i jest huk a drzwi brak...
  3. Allegrowiczka to życzę szybkiego i bezbolesnego porodu :-P czekam z niecierpliwoscia na relację... ;-) A co tej insuliny to mi się wydaje że za bardzo w pion wbijasz tą igle... Mój psiak ma też cukrzycę ja wiem że to śmiesznie brzmi itd... Ale z tego co się orientuje to igle wbija się pod skórę lekko po skosie bo jak w bijesz w mięsień to może wypłynąć właśnie... I igla jest zawsze taka krótka... Mój dziadek, babcia no i pies mają cukrzycę i wszyscy mają taką krótką igle.. Nie za fajnie masz... Współczuję, ja bym nie dała rady...
  4. Cześć dziewczyny, Jestem z mężem na remontowanym mieszkaniu, jest więcej zrobione, ale przez to że mój szlifował ściany miałam wrażenie większego sajgonu niż poprzednio... X Yadaeth jak się zrobi cieplej to musimy wstawić dwa okna i postawić ściankę i z tych najbrudniejszych rzeczy byłoby na tyle.. Drzwi wstawić do małego i do łazienki. Później malowanie, panelowanie, płytki... Mimo wszystko musimy zrobić to wszystko tak aby wprowadzić się najpóźniej do końca kwietnia... A wszystko zależy teraz od temperatury na zewnątrz... Z mężem w tym momencie jest ok, w ogóle zauważyłam, że jak jestem tutaj to jest milszy a jak on pojedzie do mnie tam to wredna menda... Ale mialas przeboje... Masakra... I weź się nie denerwuj... Chyba byłoby łatwiej normalnie na prochach przetrwać ciążę, które wywołują olewatorskie podejście do życia... Słyszałam że dwa tyg przed idzie się do internisty po zwolnienie, że względu właśnie na te dwa tyg zabrane z macierzyńskiego... X Co do badania się pod względem temp i śluzu, to ja tego nie stosowałam, bo nie było potrzeby, ale ze spotkań w poradni rodzinnej przed ślubem wyjaśniono, że w ten sposób możemy naturalnie się zabezpieczyć... Co dla mnie jest abstrakcją... X Allegrowiczka bądź przygotowana na powrót z bobasem, bo możliwe, że nie dotrwasz do 40 tyg ze względu na ciśnienie.... ;-) a moja J. To czy jadła czy nie to co tydzień dwa kg przybierała... X Fij kiedyś MAMA też pisała o wzgorkach i jej lekarz powiedział, że to szew w wewnątrz maciczny się jeszcze nie rozpuścił...
  5. Wiesz co ja nigdy nie mierzyłam temp ale wiem że za normalną w ciąży uznaje się 37,6, gdzie bez niej to już stan podgoraczkowy... Szczerze to ja już dawno zauważyłam, że osoby młode traktują fatalnie i na odpieprz ... Wszędzie w urzędach, u lekarzy w sklepie... Ja osobiście nie odczułam pomijając wczorajsza wizytę... Bo jestem wysoka i od najmłodszych lat uważali mnie za starszą, ale teraz szłam z siostrzenica męża i ona żaliła się że babki w urzędzie potraktowali ją nie fajnie...
  6. Monika nie pękaj :-P napisz co tam u Ciebie to na pewno każda coś odpowie.. Jest jeszcze parę osób z młoda ciążą... X Allegrowiczka coś narobiła, że takie dobrodziejstwo Cię odpadło? Eh ... Ja bym nie dała rady z cukrzyca... :-O jestem uzależniona od słodyczy... I kiedyś będę tłusta na maxa...
  7. Yhy a nabawiłas się tego w ciąży czy jeszcze przed? Kurcze tutaj mamy tyle przypadków różnych chorób, że ta moja dziura traci na znaczeniu... Kurcze nerki to bardzo nie dobrze... Wyleczalne czy raczej na dłuższy dystans?
  8. Cześć dziewczyny, HinskiTurysta a czym zajmuje się nefrolg? Też bym się wkurzyla ale przeszłam bym się do niego na oddział jeśli to ten sam budynek... X Carolajna rozszarpalabym babe i niech ona zapłaci tą ratę... X Szoszonowa to że wszystkich lasek to ja jestem ten okaz i siedzę z widzimisię, ale nie powiem 2pierwsze mce się męczyłam a teraz to już taka rutyna... X Andziulka dla mnie od wczoraj każdy ruch jest dobijacy, tak mi mały cisnie na piczke .. Wychodzę z auta jak paralityk, chodzę jak sumo ale z prędkością slimaka... X A mały chyba dziś ogluchnie :-O bo tatuś drzwi wejściowe wymienia... A huk jest taki nie przyjemny dla mnie a co dopiero dla niego, przykrylam go warstwami ciuchów, żeby stłumić... Coś tam bryka, ale raczej mu się nie podoba... :-(
  9. A... I mam nadzieję, że limit koszmarow na dziś wyczerpany... Andziulka a pytałaś się i te dygotanie bobasa? Ja pytałam... Nic nie odpowiedział, więc przy wyjściu ponaglilam pytanie czy mam się martwić pokręcił głową, że nie...
  10. Szoszonowa mam do Ciebie dyskretne pytanie... W momencie kiedy mialas jakoś bardzo skrócona szyjke to Twój wspominał coś na ten temat, a może Ty miałaś inne odczucia? Zastanawiam się czy jesteśmy w stanie same stwierdzić że z szyjka jest coś nie tak... Kurde bo tak na odpierdol mnie zbadał, że w życiu takiej fuszery nie odwalil, a brzuch, krzyż a najbardziej to piczka tak mnie na wala, że ledwo chodzę...
  11. Fij wredotka....:P jak ładnie to brzmi :D:D:D Wiesz co, w sumie jakoś mega zatkanego nie mam, ale czuje się jakbym miała skrzepy...
  12. Mmmm... Fajnie miałaś... A ja czekam i czekam :P Muszę w końcu kupić ten żel intim czy jakoś tak... Bo jak mnie dorwie, to boleśnie to widzę + sahara do tego... :P
  13. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy ;-) i tak czuje się mega ciężko... X Poinformowałam mojego męża że ciężki będzie miał czas jak tam dojade bo potrzebuje czułości :-P a to jest jego obowiązek :-D:-D:-D W tedy stwierdził a ja... Bo On też ma potrzeby :-P:-P także oznajmiłam, że jeśli nie będzie napalony to obraca jakaś dziunie po czym zaczął się śmiać i mówi że chciałby żebym zastała jak długo chcę, bo mu się nudzi :-P:-P No więc wacus za wskaźnik :-D:-D A co! Otwarte karty :-D:-D
  14. Do brzuszka nic nie mam... Ale do mojej gęby jak najbardziej tak :P okrągła jak księżyc.. tfu... :(
  15. He he Andziulka ja mam już odrosty 10cm i na szczęście tak na zdj nie widać ale na żywo to ho ho ho :P na razie kasy nie mam, a tez bym do fryzjera poszła... eh ... Chcę być obrzydliwie bogata!!!! Łłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaa
  16. Andziulka gonisz, gonisz? ;) Dziś dużo chodziłam i dlatego mnie boli, poleżę i przejdzie :)
  17. Szoszonowa dzięki ale jakoś za ładnie to się nie widzę, :P Eee... chyba nieee... Idziemy łeb w łeb :P
  18. Przed chwilą wróciłam do domu, ale szczerze... myślałam, że nie dojdę, już wymiękałam... I teraz krzyż i brzuch mnie boli :( A dziś tak badał mi szyjkę, że w ogóle palca nie wsadził tylko poprzerzucał na lewo prawo... no ma pani lekką infekcję... A pytam... A szyjka sie nie skraca? A on... Nieeeee...
  19. Przesłałam Wam zdjęcia z dzisiejszej sesji.. I przeszłam szok.... Jaka ja jestem ogromniasta :P
  20. A jak będzie Cię straszyć że ZUS wezwie Cię na zasadność zwolnienia to powiedz jej, że mówi bzdury, a to dlatego, że on nie wzywa kobiet w ciąży, bo boją się konsekwencji w razie poronienia... Są traktowane w szczególny sposób...
  21. Monika ja mam zwolnienie od wizyty do wizyty czyli na 3tyg... Też chodzę prywatnie i też jest to wliczone w rachunek wizyty... Płaci się za usługę, badanie i zwolnienie, przynajmniej mój tak ma... X Szoszonowa jak mam ADHD będąc w pracy i w sumie kocham ją i szkoda mi podwładnych, bo teraz muszą się w pojedynkę męczyć z niesprawiedliwością, to od momentu kiedy jestem w ciąży jestem leniuch pantetowany, a to wszystko przez stres utraty malucha... Tym bardzej zanim pojawiła się w ciąży co druga miała poroninie, właśnie przez dzwiganie tym bardziej, że u nas są procedury dźwigania max 3kg w ciąży :-P a to jest prostu nierealne...
  22. Andziulka a on nie powinien Ci założyć tego krążka? Ja słyszałam że jeśli aż tak się skróci to wysyłają... Kurcze z tymi lekarzami tak jest... Zobaczymy co mój mi dzisiaj powie, bo czekam, jestem 5ta licząc od 14:00, bo jeszcze go nie ma czyli wejdę za 1,5h.... Mimo wszystko nie stresuj się, będzie dobrze, no przecież musi być.... Nie ma innej opcji... Ważne że mały szaleje, a to znaczy, że u niego wszystko rewelka ;-) X Kurcze od paru dni puszcza mi się krew z nosa przy smarkaniu... I teraz nie wiem czy to że wczoraj i dziś nie wzięłam leków czy właśnie, że biorę ich za dużo... Omega , prenatal classic, 2x żelazo i 1lub 2 burak na ta anemie ...
  23. He he Szoszonowa ja nawet nie chce... Co by było gdyby :-P:-P:-P X Monika żadnych problemów nie będzie z ZUS-em, ja jestem na zwolnieniu od 5tyg bo też pracuje w sklepie gdzie trzeba dźwigać... A że jestem panikara to poszłam odrazu, a poza tym moja firma wysyła na zwolnienia bo nie chcą brać odpowiedzialności za poronienia tym bardziej, że jest ich sporo... Zmien lekarza, koniecznie, założyła Ci kartę ciąży? Jeśli nie lec szybko do jakiegoś bo becikowe Ci przepadnie... Musi być założona do 10tyg.... X No ba... Że mój mąż ma takie obowiązki i nie omieszkam mu o nich przypomnieć.... Seseseseseee
  24. Szoszonowa nikt mnie nie nakryl :-P bo jestem sama... Mężowi opowiedziałam o tym sposobie... To się śmiał bo pamiętał jak się męczyłam 6tyg temu.... Ale pomóc nie chciał świnia ;-) Fij to był tylko sen... Ale taki rzeczywisty.... Że w nocy się wkrecilam aż tak że przez 1,5h nie mogłam zasnąć :-P ale to chyba ja za nim tęsknię a nie on za mną i potrzebuję czułości, więc będzie musiał się poświęcić i mnie choć troszkę dopieścić... :-P trudno... Pomimo tego, że kona ze zmęczenia ;-)
×