Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mooniaaa86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mooniaaa86

  1. Hej, dziewczyny... Kurde z tą pamięcią coraz gorzej... Muszę wrócić do podglądu :P X Anetucha masz rację, ale ja miałam takie małe, że używałam push up, bo nie szło wyrobić... I mam taka nadzieję, że teraz jakie mam to takie zostaną... Z tym, że w miare napompowane, a nie worki... X Fij nie łam się, ja przypuszczam, że moje dzieciątko nie będzie wzorowe jak u Mamy, ale patrząc na mój temperament i wredotę mojego m to raczej, będę mieć zbliżony okaz do Twojego :P Tylko ja kupiłam już dwa smoki i nie zrezygnuję z nich, bo ratują życie :) W sumie nie wiem czy też się przydają, bo od mojej J. mała w ogóle nie toleruje smoczka... Bo z niego nic nie leci.. Cwaniara :D Załóż mu te rękawiczki, żeby się bardziej nie poranił... X Też uważam, że lepiej się czyta, jak są "x" X Mama ja też chce takie grzeczne dziecko :P Jednak to nie możliwe, bo ja byłam okropna :D ale może jest szansa bo mój M spał całymi dniami.. seseseeee może spanie będzie miał po tatusiu :D X Carolajna znam ten ból, niestety... U mnie zawsze za krótkie :P I mam tylko dwie pary legginsów ciążowych i modlę się żeby jeszcze trochę wytrzymały i się nie rozleciały, bo używam ich na zmianę... W moim przypadku nie mogę wyglądać sexy pleksi, bo już wszystkie sweterki do połowy uda zrobiły się ledwo za dupę, tak puchnę :P X Andziulka mnie też już zaczęły codziennie boleć, ale tylko stawy biodrowe, ale od nich promieniuje do stóp... I śpię na łóżku, a co będzie jak w śr pojadę do mojego... Na ten cholerny materac... Już się boję... X Szoszonowa... hehe o mało zawału nie dostałaś :P Ja mam taki celulit, że nie mogę na niego patrzeć i mam ponoć na krzyżu białe małe paseczki, ale w tamtym miejscu jestem owłosiona :P i liczę na to, że nie widać :D Ja przed ciążą piłam wszystkie cremowe, rozpuszczalne, w stosunku 2 do 1 gdzie dwa to mleko :P a teraz przez te 7 mcy wypiłam dwa razy, lekką puszczalską :P
  2. a własnie... ja odkąd jestem w ciąży nosze sportowe staniki.. I zastanawiam się czy to mi nie spowoduje, że będą oklapłe, workowate i jak u Afrykanek ... wiszące do pasa..
  3. (Nie)mądra nie strasz.. Ja mam tak od początku, lekarz nic mi nie mówił, a chyba widział nie? W sumie jakoś się na mnie nie patrzy, jak się rozbieram czy coś.. Jest w porządku pod tym względem... W sumie coś tam poczytałam i nic nie piszą konkretnego, żebym musiała się martwić.. We wt idę to się zapytam... Dzidzia jak świdruje to po całym brzuchu, nie czuję, żeby był jakoś mega nisko... W sumie on jest bardzo duży na swój czas, bo w 26tyg miał już 34cm od głowy do stópek... ale tfu tfu cieszę się, że nie kopie mnie po żebrach, czy po pęcherzu, po żołądku też nie... :P X Szoszonowa, nie mam zdj z 28 tyg bo mój "fotograf" zabiera ze sobą, jak machnie mi w 29t to wstawię... Nie martw się ja też mam taki kaban jak Ty :P X Ale powiem Wam, że wszystko wszystkim, ale niby idzie w brzuch nie?! A kuźwa jak po patrze na całokształt i na dupę to po prostu istna porażka..
  4. Anetucha... ślina taty :D:D:D:D:D Sprawdź czy cos nowego było w składzie.. moze jakiś owoc nie toleruje?
  5. Szoszonowa wysłałam specjalnie dla Ciebie mój goły brzuch z 24tyg, dla porównania... Żebyś zrozumiała o co mi chodzi... Mój brzuch opada do dołu albo mały jest taki ciężki :P i w momencie kiedy już się łączy, z resztą częścią ciała patrz piczką, to jeszcze włazi w strefę majtów i rąbek wbija mi się w skórę... A Ty masz ten komfort, że Tobie się nic nie wbija :P
  6. Szoszonowa, brzuch rewelacja, ale wiesz co... Jest miedzy nami różnica... Twój brzuch podtrzymuje piersi i masz możliwość zakładania normalnych majtek, a mój brzuch jest mega zwisający... Zaczyna mi się nisko mam sporą przerwę miedzy piersiami a brzuchem a znowu, na dole prawie nie mam przestrzeni i wszystkie majtki mi się wcinają w tak zwaną poduszkę na szpilki :P dosłownie mam pręgę między piczką a końcówką brzucha... Wygląda tak jakbym miała za tydzień rodzić... I Twój jest jakiś większy... :P Czy ktoś mnie zrozumiał? :D
  7. nie słyszałam o takim zabobonie... :P ale słyszałam, że JAK SIĘ IDZIE PIERWSZY raz do bobasa to przynosi mu się kg cukru, żeby miał słodkie życie ;) moja mama stwierdziła, że już szuka producentów, sprzedających WORKI CUKRU... eh ten caps.. dobrze że mam dwie piwnice :P A z takich innych bzdur słyszałam, że się nie gilga stópek bo bedzie się bało chodzic..
  8. Dziewczyny a ja znowu wpieprzam czekoladę!!!!! :( To jest silniejsze ode mnie :P Byłam na spacerze... Ledwo wróciłam... Machłam jakieś 5km... uff... o mało bobasa nie zgubiłam jak wdrapywałam się na wzniesienie powyżej 45 stopni, poszłam na cmentarz do teściowej zapalić świeczke, taki mam rytuał co tydzień, jeśli dobrze się czuję... Jakaś płaczliwa jestem... i rozdrażniona... Kurde... Już każdy z nim telefon wywołuje we mnie płacz i lament... :'( Tym razem poszło o to, że w pt (29.03 z nocki) mówię do niego, że po pracy ma przyjechać do domu do mnie, wyśpi się i jedziemy do babci na Święta, ponad 300 km, bo kończy 80 lat i robimy imprezę, więc trzeba przygotować sałatki, a on do mnie, że znowu weekend straci!! No i mnie już to dobiło... Ja rozumiem remont, remontem, pośpiech, pośpiechem, ale nie dajmy się zwariować... Tak się rozkleiłam, że powiedziałam mu, że biorę auto i jadę do niej sama a on jak chce w Święta remontować to niech sobie remontuje!!! A on, że pojedziemy tylko, że jakbyśmy nie jechali to mógłby coś nadgonić... Jeszcze chce mi się ryczeć... Chyba słońce źle na mnie działa... Albo to wszystko już mnie przerasta... I bym ryczała dziś cały dzień.. Ja rozumiem, że czas nagli bo pod koniec kwietnia musimy się tam przeprowadzić, a jeszcze wszystko w proszku i on jest zmęczony i rozdrażniony i w ogóle jest do dupy... Ale przecież nic na to nie poradzę, że nie ma mu kto pomóc... Mój tato przyjedzie położyć płytki zaraz po Świętach na tydzień i na pewno będzie się starał mu jak najwięcej pomóc... Ale on już pada... I nie dziwię się... Kurde jak to wszystko boli... Sorry, że tak truje.. Ale mam mega doła!!!!!!!! Nawet nie wiem co pisałyście, bo już zapomniałam... :(
  9. hehe (nie)mądra ponoć to wszystko co nas wcześniej obrzydzało, prziechodzi na boczny tor... Mnie też obżydza, jak np. dziecko wezmie cos do buzi, pomymla i wypluje a jego matka bierze i to zrzera... ffuuuujjj.. Carperucita ja wciąż walcze o kuchnię i mam teraz nowy plan :} bo wczesniej sobie wymysliłam deske cyklinecką czy jakos tak gdzie m2 wynosi 99zł i na nasz pokój wychodzi około 2000zł, a mój próbuje mnie przekonać do paneli za około 30zł/m2 i koszt bedzie mniejszy bo około 600zł, wiec zgodze się pod jednym warunkiem.... Bedzie kuchnia bedą panele... Nie bedzie kuchni bedzie deska!!! Dziewczyny nie uwierzycie i nie chce być wredna... Aleeeee... Mam takie piękne słonce i takie ciepełko, że kończe jeść i spadam na spacer ;] A.. i jest coś takiego jak 2 tyg dla ojca i może być w tym samym czasie co ja na macierzyńskim... i jest to 100% płatne
  10. Tia poczekamy zobaczymy... On twierdzi, że wstawać w nocy nie ma zamiaru, bo idzie do pracy.... Planujecie spać razem czy osobno? Moja mama uważa, że dla prawidłowego pożycia powinnismy spać razem, ale jak pomyśle, że maluch będzie marudny,a mój będzie szedł na 6:00 do pracy to będzie armagedon.... Liczę na to mimo wszystko, że będzie mnie zmieniał, bo jak się wypnie na opiekę nad małym to zrobię mu horror z życia... Chciał dziecko? To niech stanie na wysokości zadania.. X Yadaeth dla mnie 88kg to też nowość i czuję się mega wielka, mój życiowy max był 75, ale teraz to mega ciężko i to bardzo.... X Fij jak tam maluch? Grzeczniejszy?
  11. Ha ha Yadaeth nie pekaj ja też już dobijam do mojego wagi, tym bardziej że mało co je, bo jak twierdzi nie ma czasu i robi się wklesly a ja mega wypukla, więc do sexu wsam raz :-P tylko że tego brak... Nawet jak na chwilę wpadnie to .... Nic.... Ale może jak do niego pojadę?! A Jak nie... Obiadu nie będzie! Czułości... Też brak... To nie fair!! I dziwi się że go nie kopie, jak mamie dobrze nie robi :-P mój stwierdził że przysługuje mu 8h snu, 8h pracy a przez resztę doby, będzie musiał rozpalić, porządki gosp. Porobić itd... I nie będzie miał czasu na opiekę .... Ja mam nadzieję, że się zakochanych w dzidziusiu i zmieni zdanie... Lecę spać dobranoc
  12. tak... Marcinowi każe, siostrzenica Marcina nawet czasem ucho przykłada i raz zarobiła w skroń... :) i czasem znajomi pogłaszczą... Mnie to nie przeszkadza, sama go notorycznie głaszcze i się z nim bawię, i mowie mu dobranoc dzidziusiolku i go pogłaszcze to mi odkopuje dobranoc ;) A Marcina rękę położyłam na brzuchu, bo się rusza, a on nagle cisza... Ma focha na tatuśka i mowie ze ma skąpy kontakt z małym a on mówi, żebym do niego przyjechała, zeby dziecko nie zapomniało głosu taty... :P
  13. Anetucha ty niewdzięcznico :P teraz go doceń... Przecież miałaś ten zajebisty seks :P
  14. 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl) Szoszonowa sprawdz sobie tydzień i wage w której kolumnie się mieści... Jednak moje maleństwo było bardziej w drugiej niż trzeciej ... Miała w 26tyg 1174g
  15. A Twój ma ta metalową metrówkę? :D owiń się sznurkiem i zmierz :D
  16. Szoszonowa mówisz 10 u Ciebie... Bo u mnie 13kg na plusie... Ile masz w koncu w obwodzie? Czy dalej metrówka zaginęła w akcji :P Andziulka teraz to chyba kazda ma świderka :D a jak piszę że wariuje to podsłuchiwacz się uspokaja :D
  17. Szoszonowa bo to dużo... Pamietasz te tabelki co kiedyś je debatowałyśmy... Mieścimy się w ostatniej rubryce... tzn nasze maluchy się mieszczą w gigantach :)
  18. A wiesz co... ja przeszłam już tą zajawkę, a teraz mam .... Dzień bez czekolady, dniem straconym!! Całą dziennie... meksyk
  19. No własnie się zastanawiam czy we wtorek zrobi mi usg czy jednak samolot... Bo gdyby zrobil usg to bym się dowiedziała ile waży w 29tyg ;) bedzie szok jak 1,5kg :D
  20. Hinskiturysta Szoszonowa tak samo jak ja jest w 28 tyg, tylko, że moje dzieciątko w 26tyg miało 1100g :P Ja póki co się nie boje, ale pewnie przerażenie będzie jak mnie będą już wieść..
  21. Yadaeth świetne te łóżeczko mój faworyt to też pieseczek ;) nie powiem żyrafka też jest super... Licytacja na pościel okazyjna, ale pewnie, jest dużo sępów na tą cenę i może być ciężko wylicytować... ale zacznij w ostatni dzień tuż pod koniec i ustaw sobie cenę maksymalną... Może Ci się uda, powodzenia :) Idę na spacer.. Trzeba się przewietrzyć :]
  22. Fij.. Moja J. to koleżanko-psiapsiółka oraz świadkowa na moim ślubie kościelnym ;) A mała zdarła sobie włoski, dlatego że J. przenosiła ciąże i podali jej jednego dnia kroplówkę...nic, drugiego dnia kroplówkę... I w końcu zaczęła się taka nagła akcja porodowa, że położne nie nadążały, a skurcze były tak silne, że ona nie parła a wypychało dziecko na zewnątrz, gdzie jeszcze nie była w kanale rodnym i tak ją na siłe wypychało, że zdarła sobie włoski na czubku głowy i nabiła mega guza na głowie... I moja J. jest tak po tym porodzie przerażona, że jak była mowa o trzecim, tak teraz nie chce przechodzić takiego stresu znów i na dziś powiedziała, że dwie dziewczynki wystarczą...
  23. Andziulka u mnie też się tak liczy jak u Ciebie :-D A tak w ogóle dlaczego przy 4,5 kg to już cesarka? Słyszałam, 6kg bobasa dziewczyna urodziła naturalnie i nawet nie pękła... Któraś dziewczyna pytała co z jego wypłata... Ze względu na to, że musieliśmy wziąć kredyt, a nawet dwa (jedno na kupno, drugi na remont) i automatycznie założyć konto pod kredyt, jego wypłata wpływa na tamto a moja na nasze stare... Dlatego wcześniej nie było dyskusji bo ze wspólnego szło na opłaty, to nowe też jest nasze ale ja tam narazie nie ingeruje, że względu na kredyt remontowy, żeby mi nie zarzucił, że miał kasę na panele, farby itp... A teraz nie ma, bo wydałam... Byliśmy wczoraj u mojej J. i muszę Wam powiedzieć, że jak nigdy nie potrafiłam gadać do takiego bobasa nie mówiąc już o podnoszeniu, trzymaniu i chodzeniu z bobasem na rękach.... To jestem z siebie dumna :-D i na prawdę już chyba sie instynkt włącza, miałam stres, ale odrazu wiedziałam co robić :-D pierwsze koty za płoty :-D słodka ta Maja :-) Tylko co mnie zdziwiło to to że zdarła sobie włosy podczas porodu i nabila takiego guza,że chyba jej tak zostanie :-O a bez tych włosów na czubku wygląda jak samuraj...
×