Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mooniaaa86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mooniaaa86

  1. heh... Keysy w naszym przypadku to też jest wyliczanie, jak to nic nie masz? Przecież dopiero co dostałaś wypłatę... Dziewczyny za luty dostałam 1600, 600 na czynsz, 350 na gaz, 25 na wodę(bo jestem sama), 80 za telefon, 50 za internet, 40 za toxo itd... Zostało mi 300zł... musiałam kupić prezent... i jak wydam 120 na lekarza... To niestety nic nie zostaje... a do 10tego daleko... :(
  2. Szoszonowa, ja coraz częściej żałuję, że wróciłam... Bo nie zarabiałam tam kokosów, ale nigdy nie brakowało mi od 1go do 1go i nie odmawiałam sobie nigdy nic... jeśli chodzi o jedzenie, bo co do ciuchów to raczej zwracałam na to uwagę... później to już nawet nie miałam czasu wydawać, bo ponad 300h miesięcznie waliłam... eh...
  3. Dziewczyny, nie wiem czy to tylko moje odkrycie... Ale mi jak się skasuje to robę wstecz i mam wszystko co na tworzyłam... Tak właśnie się uradowałam, gdy użyłam znaku mniejszości... Zrobiłam wstecz i pojawiły się moje wypociny :P Keysy (nie)mądra ma rację... Idź bo tak nie może być... Nie wiem ale dla mnie ten miesiąc też jest do dupy i cierpię na brak kasy.. W ogóle dostałam psie pieniądze na konto i jak zapłaciłam wszystko to prawie nic mi nie zostało, wiec jak mój sknerowaty mąż nie da kasy to kit ze ścian chyba będę jeść... a do tego we wt ide do gina a tam 120 trzeba zostawić...
  4. No właśnie mama dziewczyny mi przypomniały, że bylaś u lekarza... Super cieszę się strasznie, że to nie to!! Uff.. No ale,że Ksawcio taki bohater?! No to naprawdę rewelacja:) Też chce takiego grzecznego bobasa :) Lecz znając mój temperament... I te wszystkie nerwy... To wątpie :D Bliższy będzie mi Alanek :D
  5. Mama to rzeczywiście zima pełną parą.... U nas po malu topnieje... Wczoraj chciałam skrócić sobie drogę i tym skrótem o mało orła nie wywinęłam.... Sam lód.. Dziś mi coś słabo... Wykąpałam się, wysmarowałam się i włosy wysuszyłam, a teraz leże bo jakoś mi się kręci, a na miasto muszę iść... Po prezent dla mojej J. Eh ... Gorzej niż emeryt... Aha... U mnie piękne słońce od wczoraj :-P
  6. Szkoda, że jest zimno, bo jak byś spierdolila na dwa dni to może by się opamiętał... Co się z nimi dzieje? Dziś jesteśmy umówieni na 17:00 do mojej J. psiapsiolki, pierwszy raz zobaczę na żywo Maje... A mój wczoraj to o której mam przyjechać? O 17:00? No kurwa!! Jak? W 3sek tam dojdziemy? Gdzie do niej jest jakieś 30km!! On kończy o 14, więc w domu u mnie byłby na 15, więc skąd mu się wzięła17:00?! Normalnie zrąbałam jak psa!! Na prawdę zaczynam myśleć, że jakąś pizda się tam kręci.. Ostatnio też mówi, że jedzie tam była niedziela 18:00, a w pn na rano miał... To mówię nie możesz stąd jechać obrazu do pracy? A on... Nieee bo mam jeszcze sporo do roboty... Tia w niedzielę zacznie o 19:00, a o 5:00 wstaje do pracy... Bo uwierze, że tak się spieszy do remontu i spania na materacu!! Szlag mnie trafia!
  7. Bardzo Ci współczuję takiego kutasa! :-O skopalabym go, bez litości!
  8. Keysy bycie dziwką to nie jest rozwiązanie! A ty nie dostajesz żadnych pieniędzy z zakładu pracy? Jak dostajesz te 2tys. To może spróbuj wynająć pokój... Kurde ciężką ta Twoja sytuacja
  9. Mimo wszystko chciał dziecko to niech teraz o nie dba!! A jak go kutafon swędzi to nich se dziurę w ścianie wyryje!!! Się wkurzylam nooo ....
  10. No właśnie już to napisałas:-) nikt inny? Wujek ciotka babcia ?
  11. Keysy co za dupek zbolaly!!!!! Nie możesz go spakować i niech spierdala? Noszszsz kurwa tak nie może być!!! Co za jelop!!! Jeszcze są takie ośrodki dla matek samotnych.... Z tego co się orientuje to oni pomagają za free...
  12. Keyse nie masz od kogo pożyczyć? Powiesz że oddasz najszybciej jak się da. Pojedz do kogoś kto cię przygarnie na jakiś czas gdzie będziesz mogła się odbić troszkę...
  13. yhy... Daj znać co tam Ci powiedzieli... Mam nadzieję, że to nie to co piszesz, ale tylko zwykłe przeziębienie... Andziulka, rzeczywiście słodziaki ;)
  14. A jeszcze Wam powiem, że mój mnie wykończy... Czy ja muszę się zawsze denerwować? Mówiłam Wam, że toczę walkę z moim na temat mebli do kuchni? Jeśli nie, to toczymy bój... Ja wymyśliłam sobie meble bordowe z kremowo-perłowym blatem a do tego grafitowe płytki... Wszyscy nam mówili, że wyniesie nas przynajmniej 10000, dlatego poszłam do pewnego sklepu i zrobił mi projekt i wycene mebli, ze względu na to, że jestesmy wysocy chciałabym wysokość szafek 95cm, mamy troche nietypową kuchnię bo jedna ściana ma 240cm, a druga 265cm z czego 1m jest wysunięty w tył o 20cm, czyli żeby szafki były na jednym poziomie w miejscu tego 1m musi być głębsza o te 20cm... Rozumiecie? No w każdym razie do sedna... W tym jednym sklepie zrobili mi wycenę na 6000 w wyższym standardzie, mój powiedział, że absolutnie... Dlatego poszłam dziś do innego meblowego, pani stwierdziła, że zrobi mi dwa projekty, mam wybrać jeden jeśli chcę coś zmienić to ok mogę zmienić jakis element i ona mi wyceni, jeśli cena będzie za wysoka to możemy negocjować tak zmieniać przemieniać, żeby było ok dla nas... I mówie do mojego, że jak bedzie za 4000 to chce się zgodzić, a on do mnie że on nie bedzie tyle kasy wydawał... Ja pierdole! ale nie da kupić się jakieś standardowe, bo mamy niestandardową kuchnię!!! Ale samochód to sobie drugi szuka i znowy ta pieprzoną mazdę, której nie znoszę!!! Wykończe się!! I jak ja mam się nie denerwować? Zazdroszę tym dziewczyną, które dostają choć trochę czułości i miłości, bo ja tego nie zaznaję od półtora miesiąca!!!!!!! Nie wspomnę o dzidziusiolku na którego nie zwraca uwagi...
  15. Myślisz, że mogłaś się w ten sposób zarazić? W ogóle jak można się tym zarazić? Czy ma to wpływ na maluszka?
  16. Szoszonowa ja napisałam przedział dla Andziulki, bo o to pytała, ja miałam 71 na czczo czyli poniżej normy a po dwóch godzinach 83, więc wynik rewelacja... Brak cukrzycy... :) (Nie)mądra przerażasz mnie... Koklusz?! Masakra!! Idz do tej stacji... Czy Ty masz jeszcze w zamiarze mnie czymś zaskoczyć?
  17. Cześć dziewczyny, odebrałam wynik IgM ujemny jest wtedy gdy jest wskaźnik mniejszy niż 0,8; ja mam na szczęście ujemny 0,208... Przedział glukozy na czczo 74 - 106mg/dl, po 2 godz do 140... Złapałam swoje przyrzeczenie od nosnie wagi... Dziś sprawdziłam, 88kg czyli 13kg na plusie i 108cm w obwodzie.... Allegrowiczka lec do IP to nie przelewki Niemadra ty to masz szczęście!!! Co jeszcze cię dopadnie? Szok!!
  18. jadłaś brudne owoce, wiec się uodporniłaś na to dziadostwo :P Tak jak ja..:) mam nadzieję, wynik jutro w sumie dziś popołudniu ;) zawsze uwazałam ze bakterie sa potrzebne do funkcjonowania;)
  19. ona rozmieszała mi ciepłą wodą w połowie kubka takiego plastikowego jednorazowego i tylko pół cytryny wiecej nie wolno.
  20. Płacz dziecka, dla zainteresowanych ;) http://dlaczegoplacze.wordpress.com/101-sposobow-na-placz-dziecka/
  21. Andziulka oni Ci rozrobią, i zapomnij o wychodzeniu do domu... Nie mozesz sie zbytnio ruszac, bo chodzi o to zeby organizm sam spalił w stanie spoczynku.. Jeśli wyjdziesz to bedzie wynik zakłamany...
  22. Andziulka, wydaje mi się, że musiałabym miec mega szczęście,żeby nie miec z ta chorobą styczności, jakos mam wewnętrzna pewność, ze jestem juz po... dlatego zdecydowałam się tylko na to jedna część czy obecnie jestem chora.... Nigdy nie myłam owoców i za dzieciaka i czasem teraz jak biore jabłko to wycieram o koszulkę (odkąd jestem w ciąży staram się o tym pmiętać), badz nie zdarza mi się myć pomarańcza czy mandarynki przed obraniem... albo truskawki, maliny, śliwki, wiśnie, winogron zawsze jadłam prosto z krzaczka, gdy byłam u babci na wsi Zwierzęta- styczność od małego, kury, kaczki, króliki, koty, psy, chomiki... dlatego bankowo już ją przebyłam...
  23. Andziulka weż sobie cytrynę... Nie zwymiotujesz... mi smakowało i szybko ją przetrawiłam... Ja chodzę prywatnie od początku i tak już zostało, dlatego za wszystkie badania płacę, chociaż to mogłoby być na nfz...
  24. Szoszonowa znalazłam ten Twój wynik i niestety musisz uważać: 'IgG(-), IgM(-) - wynik taki oznacza, że badana osoba nie zetknęła się dotychczas z pasożytem inaczej mówiąc całkowity brak odporności. Jeśli już jesteś w ciąży będziesz musiała powtarzać to badanie kilkakrotnie, aby jak najszybciej wykryć ewentualne zakażenie"
×