Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mooniaaa86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mooniaaa86

  1. Ja jak tylko zaczęłam kapowac co do mnie mówią i potrafiła z nimi rozmawiać, zaczęłam z nimi żartować.... Klienci też mnie uczyli troszkę. Najbardziej pamiętam taka sytuację. Jestem u Danny (mycie, ubieranie) i dzwoni mi tel firmowy, manager-ka mówi, że jakąś tam carer-ka nie da rady czy ja dam radę extra jobs zrobić, to ja do niej... Ok, when I finish with him, I will go to next... (sorry gramatyka):-D nagle patrzę na Danny a on oczy przerażone... I zaczęłam się potwornie śmiać, bo zrozumiałam co on zrozumiał :-D
  2. Nie wierze wszystko mi się skasowalo!! Nie odbieram tel! Koniec kropka. Pisałam, że ja byłam totalny matol do języków. Mimo to uparłam się że jadę do Anglii. W tym samym czasie to tej samej firmy co ja przyjechały jeszcze dwie dziewczyny. Jedną z nich była w stanach 4 lata więc miała za zadanie uczyć nas języka. Ja po miesiącu miałam taki zapieprz w pracy, że na zajęcia nie uczeszczalam nawet mówię dobrze:-D len siedzący na sucho nie lubi. Druga czytał książki ang, uczyła się słów , pisała z anglikami. Po roku i 3m jak już odchodziłam koleżanka mówi choć sprawdzimy twój ang. Kazała nam czytać po ang, potem zadawała pytania. Ja przeczytalam płynnie, na pytania nie zbyt gramatycznie ale wszyscy mnie zrozumieli. Było szybko, płynnie i na temat. A pani B ta pilna ambitna.... Myślałam że z krzesła spadne... Gdukala... Na pytanie pół godz bo chciała tak niepospolicue i mega gramat... Rozmówca by zasnął chyba... Dziewczyny byłam w takim szoku! Przecież to nie możliwe!! Teraz jakbym pojechała a było to 3 lata temu to nie wiem czy bym coś wygdukala... Zapomniałam nie kontynuowałam, ale ją nie potrafię się uczyć na sucho. Potrzebuje praktyki.
  3. Monika ja kiedyś miałam, że przez cały dzień dziewczyny piszą, a jak wskakiwalam to momentalnie echo :-D a to był prostu zbieg okoliczności :-D (Nie)mądra mi też lata brzuszek na wszystkie strony, ale mnie to nie boli. Tylko mam takie mocne gilgotki i czasem się wzdrygam jak mi wierci :-D wczoraj zrobił mi na dobranoc bhghbrrrr.... Jak konik który parska albo.... Puścił dwa bąki :-D
  4. Anetucha wcześniej zanim nie był tak zalatany to częściej go dotykał, sam z siebie masowal. Czasem pytam, czy mam sama się posmarować czy on to zrobi. To chętnie robi, tylko teraz jak widuje się trzy dni w tyg, bo mieszka na tym remontowanym to jakby emocje mu opadły. Wydaje mi się, że przeliczył siły na zamiary. Uważał, że sobie sam poradzi, że kumpel mu pomoże. A kumpel raz na 4 dni nos wetknie z zapytaniem jak tam i tyle. W sumie się nie dziwię, że się od nas odsunął, bo chciał generalny remont od podstaw, z przesuwaniem ścianki zrobić w max 2 miesiące, żeby jak dzidzia będzie... A tu roboty coraz więcej. Czas goni. Dzidzia już za 3 miechy a on nawet nie w połowie. Stres go zżera tak myślę.
  5. Szoszonowa ja mam taki remont, że nie wiem czy się w kwietniu wprowadze. Suwaczek ściągnęła od (nie)mądrej chyba. Jest na stronie zapytajpolona.pl Resztę suwaczkow posciagalam od kafeterianek z innych forum, które mi się podobały. Wszystkie liczą tak samo. Nawet haczewski. Z tym, że datę porodu podaje z OM. Jak podałam z usg to byłam dwa tyg do przodu. :-P
  6. No właśnie to jest najgorsze dla nich to rutyna, a dla nas sprawa życia lub śmierci. Koleżanka po koniec ciąży tak miesiąc przed to co tydzień musiała latać.
  7. He he... Co twoje to i moje, a co moje to nie ruszaj :-D Jest się do czego przytulić, zawsze ciepło ;-) Przystojak
  8. Babską żółtką pojechał? :-P he he Fij to jest jak z słoikiem dżemu. Oblizana łyżka dwa razy nie wyciagasz zawartości, tak samo ja osobiście potrzebuję łyżki i noża do posmarowania nalesnika.
  9. Ah ... Mój też był chuderlakiem, więc narzeka, że mu brzuch w tłuszcz obrosl... :-D oj tam oj tam... Dopóki nie ma bebna, wielkości mojego obecnego to jest dobrze :-D Bry (nie)mądra :-D mój taki silny nie jest, może dlatego, że mało owoców i warzyw jem i w ogóle mało jem, ale czasami jak smignie nogą to podskakuje :-D
  10. Hej, wczoraj mój mężczyzna bym padniety i nie mogłam plumkac, a teraz poszedł do pracy i mogę nadrobić... Szok zpowodowany Andziulka88 doprowadził mnie do płaczu. Jakoś nie mogę się z tym pogodzić. Z tygodniami jest tak, jak któraś pisała, że np. 25+1,2,3,4,5,6 dni to wciąż 25 tyg; a 26+0 to już 26tydzień. Tak liczone mam przez ginekologa i tak samo liczy mi suwaczek... :-D od dłuższego czasu nie ma Yedaeth i Monikaw. Mój ostatnio raczej nie przeżywa naszej w sumie mojej :-P ciąży, bo ma na głowie remont, a ja jeszcze za nim chodzę i co tydzień swiszcze mu do ucha, który jest tydzień :-D a u niego jeszcze większa panika i obroty coraz większe :-D oh... Ja wredna :-P Jak mu mówię dotknij brzuszka, może Cię synus skopie, to potrzyma 2min i rękę zabiera, więc jak kuba bogu tak bóg kubie i mały się nie rusza :-D I tylko raz pocałował brzuszek podczas zbliżenia, gdzie byłam w wielkim szoku. Fajnie że Wasi przeżywają razem z Wami. Martwi się, każe uważać, ale nie chodzi za mną nie glaszcze, nie mówi di brzuch.... I co liczycie ruchy? Mój się rusza dość często, bo kilkadziesiąt razy na dobę, więc ja póki co nie liczę. Anetucha jak tam Ci się jeździ? Pewnie już smigasz ;) Witam nowe przyszłe mamy :-) Ja rozpoznaje szoszonowa, mamę, niemadra i anetuche... I jak bym chciała na szybko przypomnieć sobie twarz pozostałych dziewczyn to jest mi ciężko... :-( Moje włosy mnie dobija... :-\ chciałambym je skrócić, to mąż nie pozwala... Zapuszczalam na trwała to chyba dopiero za rok może dwa będę mogła ją zrobić, bo teraz ciąża potem karmienie.. A potem dzidzia mnie nie pozna :-P chce zmiany!
  11. Andziulka tak strasznie mi przykro, nie mogę w to uwierzyć, przecież to piąty miesiąc był. Każda z nas chucha, dmucha, jednak nie zawsze idzie wszystkiego przewidzieć.. Koszmar, prawdziwy koszmar :'( współczuję. A gdzie Yedaeth?
  12. Keysy dla Ciebie : http://www.zapytajpolozna.pl/ciaza-tydzien-po-tygodniu/trymestr-3/tydzien-28.html Czyli jednak śnią... U mojego jakoś przedwcześnie :-P o 3tyg :-D
  13. Andziulka ją się zawsze ubieram jak na syberię. Grube rajtuzy coś w stylu tych dzieciecych grubo tkanych i leginsy, ale miałam je w praniu (mam zaledwie 2pary, bo ciężko na mnie coś dostać), więc musiałam wbić się w jeansy, tylko że rozporek otwarty i guzik zapinany na gumke recepturke... Taki hard core.... Ja mam durex jakiś pomarańczowy muszę poczytać.
  14. Mówi się, że prawidłowy rozmiar stopy to odległość od łokcia do nadgarstka. Wszyscy co mnie otaczają sprawdzali i rzeczywiście tak mają, a ja odmieniec mam stopę krótszą niż powinnam... Mimo to nie ubolewam nad tym, bo przy prawidłowym rozmiarze powinnam miec z 43, a mam 40 i dobrze mi z tym... Tylko tyle, że mam słabą równowagę na rolkach :( i to może być powód... krótkie stopy :D
  15. Wiesz co, wiele znajomych też mi mówi, że nic w sumie nie przytyłam tylko wszystko w brzuch idzie, nawet obcy ludzie "mówią a pani to tylko w brzuch prawda?" Cieszy mnie to, ale mój mąż zawsze potrafi mnie sprowadzić na ziemie... w udach ci przybyło, dupa poszerzyła, tłuszczyk na pleckach... Szlak mnie trafia! On myślał, że co?! Że będę w ciąży jak gwiazda filmowa wyglądać? Albo tekst: Dlaczego się bujasz przy chodzeniu? No kurde niech się cieszy, że się bujam a nie pierwszymi nogami chodzę... Jak się wysztyftuję to nawet sobie się podobam, ale jak wstaje rano bez makijażu, to patrzeć na siebie nie mogę... w ogóle taki dół miałam, ale w miare przeszło.. Kosmetyczka poprawiła mi humor ;) mała rzecz a cieszy :)
  16. Eh... Pewnie tak... Ale może to wstęp do namiętnego końca? ;) Wiesz tak myślała, że on może się boi, że wpadniecie z drugim... dlatego tak unika zbliżenia... Trzymam kciuki... Może będzie wirujący seks :P
  17. Andziulka dzięki;) ja mam z firmy durex... są przeciwwskazania? Zaraz wyślę zdjęcie na nasze konto... świeżutkie 25tydz.. :P
  18. Anetucha, przykro mi... Dziwne zachowanie... Może zaszantażuj go? :P ze zmienisz go na lepszy model jak nie zacznie się z Tobą kochać? Mój ostatnio nie widział mnie tydzień i strasznie łapczywie się dorwał. Ale co z tego, jak później się nasłuchałam, że tu mi przybyło, tam się powiększyło... Jakby to była moja wina :( A sex był nie dlatego, że go pociągam tylko dlatego, że miał na niego ochotę! Bez sensu... Odechciewa mi się takiej bliskości.... W dodatku odczuwam mega sahare i nie sprawia mi to przyjemności.. Któraś z Was wspominała o żelach i co, które można używać?
  19. No właśnie ja tez jak kupuje ciuchy to takie niewymagające prasowania, leniwa jestem ;) ja wyprałam w dzidziusiu... Mam nadzieje, ze uczulenia nie będzie ;) spadam spać
  20. uf.. i uczulenia nie ma? Całe szczęście, bo już się podłamałam ;D
×