Mooniaaa86

:P

Nie można Cię zwolnić do dnia porodu... Później już tak.. Nie ma ochrony... A jeśli jesteś zatrudniona na czas próbny (3mce), gdzie np. zataiłaś ciążę to nie muszą Ci przedłużać... x Jeszcze żyję wpadłam na chwilkę i idę dalej... x Szoszo sorry zawsze zapomnę zdjęcia zmniejszyć...

Dziewczyny spieprzam sprzątać, bo nic nie zrobię.... Nabrałam sił... Maluch śpi w końcu.. :D Bo ostatnio to tak szaleje, że ja się zastanawiam czy z nim ok... Bo przecież powinien zbierać siły, nie?! Ale normalnie jak wczoraj usiadłam w domu, żeby odpocząć po tym trzygodzinnym staniu, to jak się rozbrykał, to myślałam, że pomylił dziurki i przez pępek będzie wychodził... Nie, że się nie cieszę, ja się bardzo cieszę, bo jest taki słodziak, ale martwię się, że jak tak mega ćwiczy to czy będzie miał siły się wydostać przez tą "dziurkę" od klucza :D:D:D:D:D:D:D:D Pa, jak przeżyje do wieczora to się odezwę ;D Miłego dnia laseczki :)

Szoszo to ja nie jestem w połowie tak przygotowana jak Ty :P Łóżeczko to jak dziś wszystko posprzątam to jutro się nim zajmę ;) Mam tylko torbę spakowaną, ciuszki poprane i poprasowane i ułożone, a mamy podobną komodę do Twojej...Tylko, że moja wpada w odcień zółty a Twoja jest biała.. A w sypialni mam taki jagodowy z ciemniejszym liliowym do mega ciemnej brązowej panelowej podłogi... I chcę białe dodatki... Mieszkanie już nie wygląda jak pobojowisko... W końcu przypomina mieszkanie tylko tego kurzu trzeba się pozbyć i zamierzam to dziś osiągnąć.... ;) Nie mam jeszcze pełnego wyposażenia... Karniszy, żyrandoli, wszystkich szafek tam gdzie mają być, ławy, stołu do gościnnego, krzeseł do gościnnego i kuchni, łóżka sypialnianego, szafek nocnych, szafek do łazienki... Masakra... Aż tyle tego?!! Chyba dokupowanie wszystkiego zajmie mi kolejne 4-5 miesięcy

He he tak mówicie, że ja, ja, ja, a zobaczycie, że szoszo ni stąd ni zowąd poleci pierwsza :D x Carolajna : http://www.doz.pl/apteka/p56052-Palmers_Cocoa_krem_przeciw_rozstepom_skoncentrowany_125_g x Wysłałam zdjęcia aktualne i kuchnia

Hej dziewczyny, wczoraj byliśmy na dniach Rawicza, zrobili debile na rynku a nie na stadionie jak od dwóch lat chodziłam i co... No i kuźwa nie było miejsc siedzących... Wystalam łącznie 3h i powiem Wam, że dzisiejszy dzień i miniona noc to jest istny koszmar... Noc minęła tragicznie, rwał mnie brzuch i nogi, ledwo człapałam do toalety....:'(:'( A dzień mija jakby mnie czołg przejechał.... A mam tyle sprzątania, że nie wiem jak dam radę... X A ostatnio tak zajebiscie się czułam... Już nawet jak pingwin nie chodzę... A po wczorajszym taki zonk.... X ja teściowej nie mam niestety, zmarła rok przed naszą znajomością... Ale wydaje mi się, że byśmy się dobrze dogadywały... Mamy ten sam znak zodiaku.... Z wcześniejszymi niedoszłymi dogadywałam się rewelacyjnie... X Keysy i Mama współczuję widzę, że słońce za mocno przygrzewa w waszych rejonach... X Szoszo ale jazda... 38tyg wykończe się :-D:-D:-D:-D mam świadomość rychłego porodu, ale jakoś mnie nie wzrusza;-);-) a jak u Ciebie? Cykasz się? Ja się nie smarowałam przed ciążą, bo jestem leniuch, w kwestii dbania o ciało, nawet żeby iść na henne do kosmetyczki to zbieram się miesiącami... A Marcin się drze, bo jest oszczędny do przesady i ja miałam dość kupowania tego Palmersa bo u nas on chodzi w kwocie 35zł, a on mi powiedział że nie chciał, żebym oszczędzała na tym, bo nie chciał, żebym miała rozstepy a ja myślałam, że będzie miał wonty jak przez całą ciążę będę co dwa tyg kupować Palmersa za 35zł, badania średnio za 30zł i jeszcze wizyta lekarska 120zł, dlatego chciałam zaoszczędzić i zmieniłam Palmersa na tańsze balsamy i zaczęły wyłazić te mendy... A on jest wściekły, że smaruje się dziadostwem i mam rozstepy... Nie wiem czy mnie zrozumiałaś... Chciałam wysłać zdjęcia z wczoraj, ale pieprzony internet się zawiesił i spróbuję później wysyłać moją grubą dupe przesłać ;-);-):-P

Dziewczyny powiem Wam, że przerażacie mnie z tymi wszystkimi dziecięcymi chorobami... Całą ciążę proszę Boga, aby nasze dzieciątko było zdrowe, ale głównie mam na myśli Zespół Downa, niedorozwinięcia itp. Ale nie przypuszczałam, że tyle okropnych paskuctw może się przyklejać do bobaska, który ma 8,9 a nawet 10 punktów po porodzie... Nie chcę nawet o tym myśleć, bo zagłębiam się niepotrzebnie w stres i rozpacz co jeszcze nas może czekać... Ja mam nadzieję że to wszystko u Was się wyjaśni i te okropności pójdą w pizdu, bo szkoda szkrabów... X Allegrowiczka ja Ci bardzo współczuję i powiem że ja mam w ogóle takie napady złości i agresji, że aż się martwię... Wystarczy, że coś Marcin powie nie tak, albo coś robię i np. mi spadnie i powtarzam czynności i znowu mi spada to tak mi się ciśnienie dźwiga, że skopałabym... Ja się boję, że jak nie będę umiała sobie z czymś poradzić to.... Nie wiem... Się psychicznie wykończę... Spróbuje robić jak Anetucha wychodzić na chwilę, ochłonąć i wrócić.... A Tobie radzę lepiej idź do specjalisty, żebyś się nie uzależniła od tych tabletek...

Cześć dziewczyny, współczuję wszystkim tym, które mają tak pod górkę z bobaskami i mam nadzieję, że wszystkie te nierówności wrócą do stanu odpowiedniego.. X Allegrowiczka jak mogli zrobić coś tak podłego i olać dziecko?! Kutafony... Smaruj sudocremem może pomoże... X Szoszo ja też używałam Palmersa do 5-6mca, ale jedna buteleczka starczała mi na tydzień bądź dwa... I też ten zapach mnie odrzucał, dlatego zaczęłam stosować różnych innych i mój ma do mnie pretensje, że zmieniłam i mam rozstepy... Przybyło mi: 4nad pępkiem, parę pod, na lewym pośladku... X Dziś się zważyłam i niestety 21na plusie... Eh a myślałam, że nie minę 20taki.... X Anetucha meksyk tam masz.... Musicie się wziąć w garść dla dobra Amelki... W Anglii policjanci są przejebanie sympatyczni, ale mają swoje procedury, dlatego lepiej ich nie angażować... Po co masz się jeszcze bardziej męczyć... X Dziewczyny dziś możemy zagrać fanfary największy syf remontowy dobiegł końca, brakuje parę mebli ale idzie z tym żyć:-D:-D X Nie poznaję dziś małego tak się wierci, że zaraz chyba się mi przez piczke przewierci Pozdrawiam i lecę spać... Dobranoc

Kafe sprawdza moją cierpliwość która jest na wyczerpaniu

Andziulka do mnie też bardziej przemawia ten pierwszy jest zgrabniejszy, drugi daje wrażenie topornosci, ale to moje zdanie...

Wiara to ja Ci powiem bo moja koleżanka która urodziła w lutym, ma 5letnią przylepe i ja byłam zrozpaczona jak na niej skakała i powiem Ci, że urodziła zdrową kolejną przylepe. To dopiero 12tyg więc nie masz się co martwić, bo bobasek jest zakamuflowany ;-) ale jeśli będzie Cię boleć to zadzwoń do niej X Szoszo gratuluje udanych łowów ;-);-)

Up

Wiara a jak duży ten psiak, a w którym tyg jesteś? Lepiej zadzwoń do prowadzącej... Jeśli to początki ciąży to raczej nic się nie dzieje, ale jak już wysoka ciąża to mogło coś się tam wydarzyć...

Up

Szoszo ja wsadziłabym do słoików, na dnie garka dała szmatki, żeby słoiki nie pękły i zalała garnek ze sloikami wodą i zgotowała (pogotowala chwilę)

Kuźwa pieprzy się to kafe jak wtedy gdy do Was dołączyłam

Up

Szoszo ja też myślałam o takim właśnie kuble na śmierdzące pampersiory, tylko że takich nie ma w Pl:-\ a nie mam piętrowej willi ... Tylko śmierdzącego lenia :-D:-D

Co z tym kafe!!

He he..Ok... Porównamy doświadczenia za trzy m-ce:-D:-D

Up

Szoszo podstępniaku.... Ja tam czekam... Nie cuduje, zacznę się martwić po 20tym... W weekend mam dni miasteczka gdzie mieszkaliśmy i wezmę już że sobą torbę na wrazie "w"... Śmiałam się do mojego, że wyrobimy się z remontem do poniedziałku, a w poniedziałek pojadę rodzić, a on z przerażeniem jak w pn? Daj mi odpocząć po remoncie :-D:-D:-D

Cześć dziewczyny, Fij w białej dupie też jest ciemno :-D:-D:-D X Anetucha Ty paskudo nie dołuj nas... Wiem, że to będzie jakiś meksyk w połączeniu z horrorem i w ogóle na początku będzie beznadziejnie, ale może jak minie magiczne 3 m-ce, to będzie lepiej... Tego się będę trzymać i to będzie mnie trzymać przy życiu.... X Szoszo ja teraz też jakoś lepiej się czuję;-) czuję, że jest jakoś coraz niżej, ale energii mam więcej i mniej krocze boli... Szoszo urodze w przyszłym roku, Ty będziesz pierwsza :-D:-D:-D X Postawili mi meble!!! Tak ich męczyłam i ponaglałam, że mają tylko jeden dzień poślizgu... Mieli skończyć dziś, skończą jutro;-) blaty, wyregulowanie drzwiczek itp. Ale się cieszę :-) jutro wszystko sobie poukładam i nie będzie kartonów w "salonie" niah niah niah :-D:-D:-D:-D:-D

Anetucha gdy po wyjściu gości, bądź po spotkaniu kogoś kto się zachwycał dzieckiem, a ono nienaturalnie zacznie płakać, a ta histeria jest nie do opanowania, gdzie wcześniej np. masz tak grzeczne dziecko jak MAMA, to wtedy występuje prawdopodobieństwo, że ktoś z zazdrości rzucił na dziecko urok... Tak się mówi potocznie... I musi coś w tym być, bo po odbyciu jakiegokolwiek rytuału dzidzia wraca do stanu z przed uroku i jest np. radosne, gaworzące i zero płaczu... Ja wiem,że w takie rzeczy nie wierzysz, ale na prawdę coś w tym jest;-) X Jutro montują mi meble:-D:-D:-D:-D ja ja jupi jupi jeeee:-D

Up