Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jestemfit

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jestemfit

  1. Magdzia2 mi z femara udało się za drugim razem
  2. Wow duży chłopczyk :))) Justa gratulacje dla Was i calusy :)
  3. Antoninka a nie może Ci zrobić teraz po okresie? U mnie w szpitalu robią w poniedziałki, wtorki i środy takie operacje i bez problemu.
  4. zuzu ja brałam też bromergon 0,5 tabletki i pozniej w ciazy do 12 tygodnia po pol tabletki a później po ćwiartce prawie do 17 tygodnia i myślę ze to prawda, że trzeba go brać w ciąży :)
  5. madziorkus tak moje pęcherzyki nie rosły więc tea nie miały jak pęknąć. Raz miałam stymulację CLO (nie pamietam jak brzmi pełna nazwa) i nic pęcherzyki nie chciały rosnąć. Później dostałam Femara i za pierwszym razem nic ale rosły tylko nie sprawdziłam czy pękł. Poszłam do innego lekarza i od razu HSG więc poszłam do swojego i poprosiłam jeszcze raz o femare (naczytałam się na necie, że za pierwszy lub drugim razem zachodziły dziewczyny). Mój lekarz powiedział, że jak teraz nie uda się to laparoskopia w styczniu. Też nie sprawdziłam czy pękł bo była wigilia ale urósł. 10 stycznia już miałam potwierdzoną ciąże.
  6. zuzu ja też brałam bromka prawie rok i dobrze sie po nim czulam. Dziś jestem w ciąży po 9 miesiącach brania zaszłam ale u mnie nie tylko prolaktyna była problemem. Masz owulacje? Miałaś monitoring cyklu? BELLA TRZYMAM KCIUKI !!!!!
  7. nowa kicia ja brałam to i to... duphaston i bromergon
  8. Nowa_kicia ja brałam bromergon do 17 tygodnia ciąży ale ostatnie tygodnie to tylko ćwiartkę a tak to po 0,5 tabletki na noc. A co mówi Twój lekarz?? Niektórzy mówią, żeby odstawić ale wtedy zdarzają się poronienia a niektóre dziewczyny brały tak jak ja przynajmniej do drugiego trymestru.
  9. Bella bardzo mi przykro :((( przytulam mocno ...
  10. Mam nadzieję, że nikogo nie urażę wiadomością o płci :) Będzie córeczka i bardzo się cieszymy :)) chociaż na przed ostatniej wizycie powiedział mi że coś tam "dynda" ale za wcześnie jeszcze i powie mi na następnej wizycie na 100 % i mówiliśmy do brzuszka "dynduś". Ważne, że póki co jest wszystko w jak najlepszym porządku więc daję Wam dziewczyny nadzieję i nie poddawajcie się. Jeśli któraś z Was ma problemy z owulacją to polecam lek FEMARA, który mi pomógł. Pozdrawiam Mam bromergon na zbyciu tzn mogę komuś wysłać za darmo. Nie jest pełny ale jeszcze jest tam trochę tabletek bo ja tylko ćwiartkę brałam ostatnio.
  11. Justa myślę, że będzie chłopak :) a jeśli będzie dziewczynka to też będę się mega cieszyć !
  12. Bella trzymam kciuki za rozmowę z szefem :)
  13. Witam w słoneczny dzień :) Aż mam lepszy humor dzięki temu, że słoneczko świeci. A u Was jak tam ? Justa to jeszcze miesiąc Ci pozostał?? A pamiętam jak napisałaś o 2 kreseczkach tak samo jak Stokrotka :) Mam nadzieję, że u mnie też tak szybko czas zleci i będzie wrzesień bo nie mogę się doczekać :) A to już 17 tydzień :)))) Dzisiaj mam wizytę i mam poznać płeć dzidziusia :) Trzymajcie kciuki, żeby dzidzia chciał ukazać rąbek tajemnicy :)
  14. Bella szczerze gratuluję !!!! Ale się cieszę wkońcu wiosną powiało na forum i szczęściem. Oby chociaż raz na tydzień spływały dobre wiadomości tutaj :) buzka
  15. Hej Bella dziewczyny mają rację nie poddawaj się a przy tym korzystaj z życia i nie odkladaj nic "bo co jak zajde w ciążę" . Ja gdybym tak myślała to bym zwariowała a tak zaczęłam regularnie chodzić na areobik, coś wypiłam w sylwestra i zaczęłam myśleć o swoim własnym biznesie bo wiedziałam że na dniach będę zwolniona a tu test i dwie kreseczki. Przestalam się przejmować i myślę że dzięki temu zaskoczyło i oczywiście dzięki femarze. Wiem że łatwo się mówi ale trzeba też sobie odpuścić. Trzymaj się
  16. Gocha to już 14 tydzień :) strasznie czas szybko ucieka i za półtora miesiąca będzie poloweczka...
  17. Dzidzia ma 7 cm. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu a następnego już w aurze wiosennej:)
  18. Hej dziewczyny :) celinka gratuluję będzie dobrze ;) ja po wyjściu że szpitala nadal się obijam. Plamilam 3 razy i możliwe będą te plaenia bo mam polipa doczesnego i stąd te plamienia. Nie zagraża on dzidzi, ma już 7 cm i na następnej wizycie poznamy już płeć :) najgorsze jest to nic nie robienie ale czego się nie robi :)
  19. hej :))) ja od wczoraj w domu i nadal odpoczywam :) po wczorajszym badaniu wyszło, że krwawienia nie ma. dostałam tylko jakieś globulki i dalej duphaston 2x1 chociaż ja dzisiaj i wczoraj brałam jak w szpitalu 3x1 i mam zamiar tak brać do końca tego tygodnia. Mam się nie przemęczać więc nic nie robię nawet nie wiele chodzę. Nie chcę wracać do szpitala. 22 marca mam wizytę u mojego gin więc zobaczymy co dalej :) pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego popołudnia :)))
  20. Natie nadal troszkę plamie więc zostaje do jutra a jutro badania i decyzja. Trzymajcie kciuki.
  21. Hej a ja nadal w szpitalu i pewnie wyjdę dopiero w poniedzialek jak przestanę całkiem plamic. Od wczoraj tylko plamie więc może to już na ukończeniu. Wolę polezec te dwa dni jeszcze i wrócić dopiero we wrześniu:) mój lekarz jest tu kierownikiem (ordynatorem) więc jak mowi leżeć to leze i czekam cierpliwie aż sam mi powie "do domu". Pozdrowki
  22. Dziewczyny ja też w szpitalu leze bo miałam krwiaka na macicy i mi pękł. Z dzidzia wszystko w porządku:) lezymy i odpoczywamy :) pozdrawiam
×