WiolaPP
Oczywiście, że każdy poród jest inny, co nie znaczy, że ten drugi będzie łatwiejszy. Ja chętnie skorzystam z ZZO jeśli mam taką opcję :D Kiedy rodziłam Kubę z bólu wydawało mi się, że słyszę położną jak pod wodą i gdyby nie mąż, to pewnie nie wykonywałabym żadnych z jej poleceń. Chcesz znieczulenie, płacisz za cc indywidualna sprawa. WiolaPP z Twojej wypowiedzi wnioskuje, że już znasz smak porodu, a więc podziwiać nastawienie :-) ja nie jestem taka twarda.
22 styczeń
Dwie możliwości? Wiem tylko że ZZO przyśpiesza pierwszy etap, ale zwalnia drugi