Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jolka1975

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jolka1975

  1. dziewczyny czy któraś słyszała może o diecie z jajek, przyznam się, że ze wsi przywiozłam od ciotki 70 jajek, moi chłopcy za bardzo nie chcą ich jeść, pomyślałam że może jest jakaś dieta cud z jajek, no bo co ja z nimi zrobię, trzeba zjeść no bo nie wyrzucę, słyszałam że jakieś aktorki nie pamiętam nazwisk odchudzały się jedząc 4 jajka na twardo co dziennie,
  2. O frytkach Amsterdamskich nawet w Polsce słyszałam, ponoć rewelacyjne, Gerwazy podejrzyj i po pytaj jak oni je robią i napisz przepis,
  3. Witam miłe Panie, czas leci nieubłagalnie, dzisiaj od maturzystów usłyszałam miły komplement - jak Pani ślicznie wygląda ( nie wspomnę że odstawiłam się na bóstwo - no bo przecież członek komisji jestem ) , a tak poważnie to wydaje mi się że późne macierzyństwo jest super, każda z nas jest zadbana nie wygląda na swoje lata - ostatnio rodzic mnie na korytarzu zaczepił i pyta mi się - z kim wy macie lekcje ja mówię że ze mną , no to zaczął mnie przepraszać że pomylił mnie z uczennicą, - miłe to u mnie pogoda cudna, pozdrawiam miłego dnia, acha matma ponoć trudna była
  4. Karmi zanim ja go wybuduję i się wprowadzę to na ciąże uwierz mi już będzie za późno, fajnie by było jakby taki malec biegał po domu i podwórku, syn znając życie pójdzie na studia , opuści rodziców, i zostanie syndrom opuszczonego gniazda, ech pomarzyć można,
  5. Witam, melduję się po maturze, Karmi twoja determinacja jest moim drogowskazem, też podjęłam decyzję że walczę do 42 to magiczna data moich starań, czasami łapię się na tym że może nie koniecznie usilnie się starać a czasami mam takie parcie na dziecko, sama nie wiem czym to jest spowodowane, Biest może nowy ginekolog coś zaradzi, Liilly lubię czytać twoje ciepłe posty, Mon cheri łacina to nie koniec świata, Mila odważna decyzja, może zmienisz zdanie za kilka lat, Mandarynko co u ciebie, Gerwazy tobie to ja zazdroszczę - światowa dziewczyna jesteś no i przy kasie, ja o wakacjach mogę tylko pomarzyć, pomimo że mam aż 2 miesiące, już jesteśmy umówieni z robotnikami w sprawie dachu na dom, wakacje na budowie ech, Coconut jak wieczorne seanse bo mnie pogoda tak rozbraja że dzisiaj zasnęła bym na maturze tak mi się ziewało, Ivanka, Stefanio - miłego dnia
  6. Witam miłe Panie, majówka i po majówce, u mnie jak zwykle proza życia, ja też nie czuję ani pękających pęcherzyków ani owulacji, chyba cykl stracony, to co zaplanowałam w majówkę zrealizowałam pomimo kiepskiej pogody, drzewa wsadzone, fryzura u fryzjera zrobiona, odpoczęłam, wyluzowałam się , specjalnie się nie staram bo ani śluzu nie ma ani innych obserwacji nie czynię, fajnie czytać wasze piątkowe pogaduchy, pozdrawiam miłego dnia,
  7. Witam, u mnie doooopa zbita, pęcherzyki nie urosły obecnie mają 10 mm w 12 dc, clo nie pomogło, kolejny cykl stracony, na 99% wiem że nie będzie owulacji, ech co za żywot, jak nie będą rosły to zwiększam clo, pozdrawiam miłego weekendu majowego, jadę sadzić drzewa,
  8. Mandarynko super wieści, napisz czy bierzesz coś na wzrost pęcherzyków, ja jutro idę na monitoring i jestem bardzo ciekawa co powie gin, czy same pękną czy trzeba zastrzyków, u mnie ostatnio były też 16mm ale chyba nie pękły, pożyjemy, zobaczymy, super że córcia dostała się do przedszkola, mój syn idzie do 1 klasy gimnazjum o będzie się działo, już się boję, tyle się złego mówi o tych gimnazjach,
  9. Przepraszam, doczytałam na opakowaniu że to nie kostuch tylko kostur - ale jestem głupia
  10. Karmi ty jesteś zapalona ogrodniczka, to ja też się muszę pochwalić, 1 maja musimy wsadzić 1000 drzewek brzozy i 250 olchy, drzewa już m zamówił, zalesiamy pole gdzie już posiały się samosiejki, jak się za porę lat wprowadzimy do naszego budowanego domu to będzie jak znalazł do kominka, - przecież nie będę kupować drzewa jak mam pole - tylko sadzić drzewa, myślę że nie za późno bo wcześniej nie było jak, a więc m nie da mi się nudzić - właśnie kostuch przyszedł do sadzenia drzew który m kupił na allegro, przeraża mnie ilość drzew ale znajomi pomogą i rodzice, więc damy radę - mam nadzieję
  11. Witam miłe Panie, widzę że dyskusja od rana trwa, ja po pracy i po zakupach, brzuch mnie ćmi ale nie boli, zobaczymy co jutro sex był wczoraj to teraz trzeba czekać na owulację, nie wiem czy uda mi się dać wam znać bo prosto wyjeżdżam, cieszę się że męża będę miała po ręką w razie akcji, poza tym proza życia, pozdrawiam
  12. Witam, Biest po nocy filmowej ty już na nogach, - podziwiam, ja do roboty po wolnym, opryszczka nadal widnieje, muszę zatuszować fluidem, pocieszam się że tylko mam 3 godziny bo maturzyści sobie już poszli i krzyż im na drogę, tylko 2 dni pracy i długi weekend, pozdrawiam i życzę miłego dnia,
  13. Mandarynko, o Sadowskiej też słyszałam ale ona długo się ponoć leczyła, ech co zrobić tylko się opić z tego żalu,
  14. Ech, jak się zdenerwowałam, kolejna pogodynka w ciąży, Marzenka Sienkiewicz w ciąży nawet nie ma męża a spodziewa się dziecka a tu człowiek się stara i stara, stara, i nic.............. ech ona ma tyle lat co ja, ale się wkurzyłam, nie potrafię się cieszyć już z żadnej ciąży, idę się wódki napić,
  15. Mila to tylko się cieszyć, a nóż się uda, ja przez opryszczkę na wardze i pod nosem to nie mam ochoty na seks, nie lubię seksu bez całowania, ale mam nadzieje że do wtorku mi przejdzie i przyjdzie ochota na seks, ja też widziałam dużo bocianów - dla każdej z nas po jednym,
  16. Karmi u mojego m wszystko ok, tylko u mnie z zagnieżdżeniem się zarodka były problemy no i cykle bezowulacyjne, zobaczymy kiedy sex zaleci ginekolog, wcześniej nie ma sensu męczyć m, bo i po co,
  17. Witam z kawką, widzę że nocka udana, u mnie 2 w nocy to czas spania, podziwiam was dziewczyny , ja nie lubię za bardzo seriali i filmów, wczoraj goście posiedzieli to dzisiaj trzeba było odespać, poza tym pogoda się popsuła i pada deszcz, dzisiaj odpoczywam bo jutro do roboty, miłego dnia, pozdrawiam
  18. Witam, ja po zakupach, biorę się za sałatkę, ciasto upiekłam, goście się zapisali na 17 , poza tym proza życia, pęcherzyki chyba rosną, tylko ja jakość bez ochoty na sex, nadal walczę z opryszczką, we wtorek monitoring, w piątek mnie nie będzie na topiku bo wracam dopiera w niedzielę, ale życzę miłej dyskusji, pozdrawiam, miłego dnia ach Rachelko oglądam Annę German obowiązkowo, silna kobieta aż trudno w to uwierzyć że takie miała krótkie życie,
  19. Karmi to ile ty masz tych sióstr, ja mam jedną ale mieszka w warszawie i tam ma swoje życie , synka 2 letniego, u nas rozmowy telefoniczne trwają nie raz pół godziny, jesteśmy bliskie sobie, może dlatego że jesteśmy dwie, twoja siostra staraczka ma już dzieci czy to będzie pierwsze, a jak u ciebie Kajtek i objawy ciążowe?
  20. ja we wtorek idę na monitoring będę w 12 dc, zobaczymy co urosło, Rachelko brałaś jakieś zastrzyki na pęknięcie pęcherzyków,
  21. Rachelko ja brałam po jednej rano i wieczorem od 2 do 6 dnia cyklu 50 mg, trochę przestał mnie boleć ale mnie ćmi,
  22. Ivanko73 dzięki za mądre słowa, nie rozumiem dlaczego się poddajesz, do menopauzy nasz jeszcze czas, chyba że masz dzieci to co innego, ja bym nie chciała aby mój syn był jedynakiem, ale co będzie to czas pokarze, Biest rozumiem że piszesz z pociągu jadącego do Polski,
  23. Dziewczyny ale nie po tym clo boli brzuch - czyżby pęcherzyki rosły, jaki ból,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
  24. Witam z kawką, Karmi to że siostra się stara to nie znaczy że zaskoczy , chociaż życzę jej kolejnego bobasa, ale wiesz jak to jest z tą płodnością około 40, wiem to boli jak ty się starasz i nie wychodzi, u mnie żona brata męża, rodzi w sierpniu, przyznam ci się że jej jeszcze w ciąży nie widziałam i nie chcę widzieć, pytałam się tylko raz przez telefon jak się czuje - tak grzecznościowo, teściowa mówiła że ponoć mam być matką chrzestną to dla mnie dodatkowy ból, nie wiem jak to zniosę jak pojedziemy zobaczyć malucha, nie ma co myśleć , bo człowiek by zwariował, jutro mamy gości , którzy się też starają ona ma 38 on 48 , będzie z kim pogadać, poza tym proza życia, pozdrawiam, miłego dnia
  25. Coconut jak tam twoja opryszczka, bo moja przeniosła się prawie pod nos brrrrrrrrrrrrrrrr jak ja tego nie cierpię, jak tam starania i stymulacja,
×