Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

żabeczka1982

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez żabeczka1982

  1. Witajcie kobietki! Witaj FRANEKczyMAJA :) pixel - ja mało rozmawiam przez komórke, bo wiem że właśnie komórki szkodzą w ciąży, jakis artykuł czytałam na ten temat. Można pisać sms-y, ale rozmowa to już jest bardziej szkodliwa. Keith - dzieciaczka możesz wziąźć na badanie chyba nie powinno być problemu :) Dagna - cierpliwości w rozwiązaniu sprawy, bo faktycznie pracodawca pokazał co potrafi, ale wygrana jest po Twojej stronie :) Rarity - wszystkie typowane imiona przez Ciebie podobają mi się :) Ja dzisiaj od rana na nogach, bo wczoraj to było ze mną masakra, powietrze ze mnie uleciało, tak źle się czułam :O bolał brzuch, było mi niedobrze, nawet jeść mi sie nie chciało. Dobrze że mąż był w donku to przynajmniej pocieszał trochę :) Dzisiaj poszłam do spowiedzi i zrobiłam sobie 3 km spacer na mroziku -10st. Nawet dobrze mi to zrobiło :) Ugotowałam już obiadek i czekam na męża bo jak zawsze mnóstwo załatwień ma, więc doczytałam co pisałyście przez weekend :) i mam chwilke bvy z Wami popisać :) Dzisiaj zaczynam 18 tc i właśnie teraz czuję jak dzidzia coraz mocniej puka mi od środka :)
  2. AMY- daj znać jak po badaniach będziesz :)
  3. RENI - dobrze,że juz wszystko w porządku, wypoczywaj dużo :) KAMIIRA- my też zamierzamy zaszczepić w dziecku pasje do gór :) napewno od małego będzie z nami wyjeżdżać w góry :) A co do brzuszka, to zobaczusz za 2 tyg, już będzie fajna kuleczka, u mnie w tydzień się pokazał, a też mało co było widać :) Co do przepisów na na święta to ja napewno upiekę własnie sernik na ciemnym spodzie, zebrę i pół tortu mam zamrożone (jogurtowiec). Sałatki to własnie wymysliłam,że zrobię 2, z porem i śledziową. Poza tym upiekę klops z jajkiem w środku, na śniadanie tradycyjnie barszcz biały z jajiem i chrzanem :)
  4. KAMIIRA - pytałaś gdzie chcę się wybrać w góry, więc rozważam wyjazd i zwiedzenie Doliny Jaworzynki, Doliny Suchej Wody i Doliny Gąsienicowej :) myślę,że nie nadwerężę organizmu zanadto a napewno odpocznę w pięknym otoczeniu :) Ależ mamy wiosnę :O U mnie wszystko zasypane i nadal pada śnieg :(
  5. RARITY - to Twoja druga ciążą na czym polega badanie wysokości dna macicy?? Jak lekarz to robi? DAGNA - ja nie pomogę, też skorzystam z rad dziewczyn bardziej doświadczonych :) Nieźle szalejesz z zakupami :) Dobrze mieć listę zapisaną,żeby potem czegoś nie zapomnieć, ja sobie taką zrobię :)
  6. RARITY - ładnie rośnie brzusio, taki okrąglutki już :) A co do wielkości to nie ważne jaki będzie, ważne żeby dzidzia była zdrowiutka :) Ja mam mniejszy, ale już w ciągu tygodnia była ogromna różnica, tak zaczęła dzidzia rosnąć :) Tylko u mnie te ruchy takie kiepskie więc czekam nadal na coś silniejszego, pierwsza ciąża więc mam czas jeszcze, ale ja z reguły niecierpliwa jestem i juz bym chciała mieć dzidzię przy sobie. Mój mąż wczoraj też powiedział, że malutka mogłaby już być z nami, tak się doczekać nie może :)
  7. RARITY - jak tam Twój synek dzisiaj? Czekam na Twoje zdjęcie brzusia :) Jak któaś ma nową fotke to wrzucajcie, będzie co pooglądać :)
  8. MARCOPOLO - trzymam kciuki,żeby u Ciebie było jak najlepiej :) Założyłam sobie zeszyt,żeby spisywać powoli, jakie kosmetyki na co potrzebne są, niektóre z Was mają już doświadczenie to chętnie skorzystam z porad :) Jakby sie Wam coś ważnego przypomniało piszcie co było niezbędne i naprawdę warto zakupić, a np. Wy nie miałyście i trzeba było na galop mieć.
  9. Witajcie! żabka - przykro,że mama sobie złamała nogę, wiem jak to jest moja w zeszłym roku miała złamane obie ręce :( w tym jedną tak jej zrobili,że dostała zespołu sudecka, bo miała za ciasno włożony gips http://www.fizjoterapia.com/kinezyterapia/291-zespo-sudecka-pourazowy-plamisty-zanik-koci.html także masakra bo nic nie zrobiła a była to prawa ręka, potem w listopadzie drugie złamanie lewej ręki :( Mam nadzieję,że wszystko u Was będzie dobrze. Ja dzisiaj wstałam jak nigdy po 8, ale spałam dzis dobrze w nocy. Monitoruje to moje ciśnienie i na razie jest w miarę ok. Lekarz po pierwszym wysłaniu tabelki kontrolnej odpisał mi że czeka na kolejne :) Cieszę się,że tak bardzo nteresuje się moją ciążą, płacę, ale przynajmniej wiem że nie bagatelizuje niczego :) MAJONEZ, MARCOPOLO,PSZCZOLINECZKA - ładne brzuszki :) Widać,że powoli rośniemy :) Zajrzyjcie na maila, wysłałam 2 zdjęcia :)
  10. Cześć Dziewczyny! Chciałam napisać wczoraj wieczorem co i jak po wizycie u lekarza, ale nie mogłam wejśc na forum, jakaś awaria chyba była. Ja już po śniadanku, więc zdaje Wam relację :) Wizyte miałam o 15-tej i zaraz jak przyszłam zmierzyła mi pielęgniarka ciśnienie i tak jak mówiłam,że się źle czułam,że drżą mi ręce i okazało się,ze mam bardzo wysokie ciśnienie, wręcz za wysokie 155/83, puls 110. To za dużo i od wczoraj mam przez tydzień kontrolować pomiary rano i wieczorem i wysyłać lekarzowi na maila, żeby kontrolował czy nie trzeba tabletek zapisać. Ciśnienie nie powinno przekroczyć 140/90. Inaczej trzeba juz interweniować. U mnie wieczorem ciśnienie spadło do 104/63. A co do wizyty to już opisuję. Najpierw L4 wypisał mi, a potem badanie zykłe usg przez brzuch. Dzidzia spała i lekarz obudził ją bo chciał dokonać dokładniejszych pomiarów obwodu główki i brzuszka. Jak na razie widac było 2 rozwiniete w połowie półkule mózgowe, serduszko ma już 2 komory i 2 przedsionki i bije miarowo, oczka na swoim miejscu. Waży 124g i lekarz twierdzi,że z wagą dziecko jest o tydzień w tył, ale będziemy to monitorować, gdyż gin. twierdzi,że ja jestem drobna więc dziecko też nie bedzie ważyło 5 kg przy urodzeniu :P Poza tym gin. sprawdził czy wszystkie kończyny są odpowiednio wykształcone. Póki co wszystko jest ok. Zmierzył stopę, w tej chwili ma dł. 1,5cm. Długości dziecka nie zmierzył bo cieżko było dokładnie złapać pomiar, bo dzidek źle był ułożony. No i nie uwierzycie jak fajnie wyglądał maluch bo na początku spał z otwartą buzią, potem jak lekarz obudził je to drapało się cały czas po buzi, po czym w finale włożyło palec do nosa i mam pamiatkę z tym palcem w nosku w postaci zdjęcia 3D :P Jak uda mi się zrobic zdjęcie zwykłym aparatem to Wam pokaże na naszym mailu :) Wizyte kolejna mam 18 kwietnia i po tej wizycie dostane informacje kiedy będę miała kolejne badanie prenatalnie, tylko że tym razem juz bardziej szczegółowe niz poprzednio. Acha i mam zrobić badanie moczu i morfologie na kolejna wizytę. Chyba to wszystko z wczoraj :) A jesli chodzi o te bóle brzucha wczorajsze, to chyba macica się powiększa, bo czasem coś zakłuło i takie dziwny dyskomfort miałam. Ale nie był to ból jakiś mocny,żebym chodzić np. nie mogła :) Jak coś niejasne z tego co napisałam to pytajcie :)
  11. kamiira - jak wróce od lekarza to napisze co znalazłam wczoraj ciekawego, jakie trasy warto zobaczyć :) nie chce się zanadto nadwerężąć, jakieś lekkie podejścia tylko wchodzą w grę :)
  12. Rarity -życzę maluchowi Waszemu szybkiego powrotu do zdrowia!
  13. no w końcu u mnie słońce zaświeciło :) aż chce mi sie iśc na spacer i pewnie jak mężulek wróci z pracy to pojdziemy na krótki chociażby spacer, może dotlenię się i lepiej będę spać :)
  14. posprzątałam w końcu w kuchni, pomyłam naczynia i obrałam ziemniaki na obiad. W końcu coś trzeba zrobić, bo ciąża to nie choroba pomimo złego samopoczucia jakie mam dzisiaj :P Zauważyłam,że krew mi podchodzi do nosa (podobno typowe objawy w tych tyg.ciąży) i dziąsła mnie bolą jak myje zęby, pewnie się rozpulchniły co nieco. Siedzę i gapie się w przewodniki o Tatrach i tak rozmyślam gdzie by tu wybrać się na wypoczynek majowy, na jaki szlak żeby nie zmęczyć się za bardzo i żeby nie obciążyć zbytnio organizmu, hmmm. A może Wy możecie coś polecić, gdzie można miło i rzyjemnie spędzić czas? Bardziej interesuje mnie południe naszego kraju.
  15. pszczolineczka- przecież serce jest właśnie po lewej stronie ;) "W końcowym etapie ciąży śpij na boku Zwłaszcza na lewym. Możesz oczywiście też na prawym, ale spanie na lewym jest zdrowsze i dla Ciebie, i dla dziecka, bo wtedy łatwiej krąży krew, a co za tym idzie do łożyska dociera więcej substancji odżywczych. Łatwiej także pracować nerkom, które usuwają produkty przemiany materii oraz nadmiar płynów. To z kolei zmniejsza obrzęki stóp i dłoni."
  16. a własnie gdzieś na jakiejś stronie o ciąży wyczytałam,że właśnie najlepiej spać na lewym boku :)
  17. haha jupila coś w tym jest :) zawsze piszę szybko i gubię litery :P dało mi dziś w nocy popalić, chyba za wcześnie nastawiłam się na to dobre samopoczucie, w zeszłym tyg. ropierała mnie energia a teraz klapa. Zaczynam sie powoli denerwować jutrzejsza wizytą. Dobrze,że mąż załatwił sobie wcześniejsze wyjście z pracy to pojedzie ze mną. Ciekawe ile dzidzi mierzy cm już :)
  18. pszczolineczka - ja tez mam podobny termin do Ciebie :) bo na 7 wrzesnia. Jutro mam wizyte i wypytam lekarza czy nic sie nie zmieniło. Nic się nie martw ja też nie czuję wielkich ruchów ale tylko takie czasem pukniecie od środka i nie jest to każdego dnia, ale wiem,że to maluszek sie wierci :) Przynajmniej tak mi się wydaje :) Też czekam na takie mocniejsze ruchy jak piszą dziewczyny, mam nadzieję,że juz niedługo :)
  19. żabka - ja uwielbiam spać na brzuchu, ale juz kontroluje sie i nie spię, kłade sie na boku i podkładam np. lewą rękę w okolice brzucha wzdłuż lewej nogi wyprostowanej, a prawą noge podkurczam jak żaba :) tak mi wygodnie. Jak się zmęcze to spię normalnie na boku i zaczne wkładac sobie poduszke między nogi, bo zauważyłam,że lepiej mi krew krąży i lepiej sie tak czuję. Na plecach też czasami leżę, ale odobno niewskazane,bo uciska aortę doprowadzającą tlen do łożyska i do dziecka a ponadto krew gorzej krąży w konczynach dolnych mamy.
  20. żabka - ja uwielbiam spać na brzuchu, ale juz kontroluje sie i nie spię, kłade sie na boku i podkładam np. lewą rękę w okolice brzucha wzdłuż lewej nogi wyprostowanej, a prawą noge podkurczam jak żaba :) tak mi wygodnie. Jak się zmęcze to spię normalnie na boku i zaczne wkładac sobie poduszke między nogi, bo zauważyłam,że lepiej mi krew krąży i lepiej sie tak czuję. Na plecach też czasami leżę, ale odobno niewskazane,bo uciska aortę doprowadzającą tlen do łożyska i do dziecka a ponadto krew gorzej krąży w konczynach dolnych mamy.
  21. Witajcie! bojączek - mnie też na tym etapie co Ty jesteś teraz przestały piersi boleć, a że jest to moja pierwsza ciąża też lekko się zaniepokoiłam, bo wczesniej ból był masakryczny :) Przez 4 tyg. nie bolało a teraz od tygodnia znów zaczynaja boleć, ale nie aż tak mocno jak wczesniej. Myślę,ze tak ma być :) A Wy jak tam dziewczynki dzisiaj się czujecie? Ja jestem strasznie rozbita jakaś, normalnie zero energii :O
  22. Hej! Wrócilam dopiero z zakupów, bo musieliśmy z moim pojechać kupić 2 kibelki ze stelażem bo fachowiec powiedział,że do domku mogą byc tylko takie, bo jakaś rura będzie wystawiać, ehh zaczęły się wydatki na maxa żeby zdążyć przed porodem z domem :) ale szal zacznie się jak będziemy już urządzać :) Ja nie ćwiczę nic, bo jakoś ostatnie tygodnie straciłam apetyt. Ważyłam się w zeszły czwartek i przytyłam 1 kg przez 4 tyg. Jeszcze mieszcze się w obcisłe jeansy sprzed ciąży.W środę sprawdzę wagę u lekarza na wizycie. Ja w tym tyg. dodam zdjęccie jak już bedę po wizycie żeby pokazać Wam jak mi powoli brzuszek rośnie :) A teraz idę poleżeć, do jutra papapa :)
  23. też Was boli tak mocno kręgosłup? ja od kilku dni ledwo z łóżka wstaję, a każdy przewrót z boku na bok to masakra :O aż się martwię co będzie później :O Marcopolo -masz rację, ale widzisz taki świat niestety, zawalą coś a potem wyrzucić.
  24. dziwczyny ponizej wklejam link o zatrutych waflach to unikajcie ich: http://www.maluchy.pl/aktualnosci/195-Uwaga-Wafle-niebezpieczne-dla-zdrowia
  25. no wreszcie przebrnełam przez kilka stron które napisałyscie przez ostatnie dni, troche szło mi opornie bo boli mnie od rana głowa i jakas taka niemrawa jestem. Wstałam dopiero o 9:30 tak mi sie spało :) Pisałyscie wczesniej o jeździe na rowerze i mój lekarz jak byłam na ostatniej wizycie w 13 tyg. sam mi powiedział,żebym o rowerze zapomniała, jak chce sport uprawiać to spacery, basen jak najbardziej, ale nie rower. Nawet troche mnie to zasmuciło, bo myslałam,że przynajmniej na początku pojeżdze na wiosnę. Ja mam wizyte w środę i jestem starsznie ciekawa czy płeć potwierdzi mi. Wczoraj pierwszy raz poczułam dość mocno wiercenie mojej niuniu, nie takie muskanie tylko wiercenie i poprostu wiedziałam,że to ona :) Ja jeszcze nie zabrałam się za gotowanie, takiego mam lenia dzisiaj, jakby ktos ze mnie spuścił powietrze. Wczoraj też prawie cały dzień przeleżałam. A i musze Wam powiedzieć że w ciągu tygodnia bardziej brzuszek mi sie uwypuklił, wczesniej nie było prawie widać, a teraz jak byłam na 18-tce to dziewczyny mówiły,że juz widać :) w koncu zaczynam dzisiaj 17 tc, to niedługo półmetek :)
×