mimi_84

Ha następny twór na potrzeby tematu :) ciekawe która opcja:) Bardzo plodny topik:)

hej dziewczyny, dopiero mogę napisać :) boona mam hiacynt a nawet 3 pięknie pachną, a takie malutkie były, chyba 5 zł zapłaciliśmy za doniczke. Aha 3 razem w jednej są

boona a może to kwestia piekarnika?

Nie znam się, wiem że są takie mrożone ale to takie gotowe prostokąty a ja wolę te zawijane i tego nie mrożę

Głodna jestem :) uwielbiam ciasto francuskie, ale mam z nim taki problem że mój nie lubi a dla mnie samej za dużo więc albo jak mam ochotę zjeść to nie mam w lodówce albo jak już kupię to nie mam czasu zrobić i data ważności się kończy :)

Ciemny blond, zwykle farbowałam u fryzjera na jasny:) ostatnio zmieniłam kolor na ciemny i na farbę z pudełka ale krócej się trzyma, nie złapała mi ostatnim razem odrostów dobrze i kolor też tym razem mi się nie podoba, byłam obciąć włosy i od razu zapisałam się na farbowanie na przyszły tydzień Ja bym zjadła sałatkę z brokułów:) ale ja dziś na kanapkach, mój coś w kuchni kombinuje więc pewnie kolejne kanapki będą :) nie mam dziś siły zupełnie:)

Hej ponownie, włosy super, ja w przyszłym tygodniu będę farbować ale tym razem u fryzjera:)

hej boona jesteś zdecydowana na kota? Ja wybrałabym szczeniaczka :)

Ja byłam na topiku anity, czytałam wpisy, ja nie piszę na pomarańczowo w tematach gdzie wypowiadam się na czarno ale skoro wpisy są pomarańczowe to nie można też powiedzieć ze ktos napewno je napisał. Znam dobrze problem alkoholizmu, inna rzecz że mój mąż nie pije, nie bije mnie, co nie oznacza że nie mamy innych problemów. Ale przez to że mamy jakiś problem nie uważam że nie mam prawa żeby żyć normalnie i cieszyć się małymi rzeczami. Uważacie się za obrończynie większej sprawy a próbujecie niszczyć jednego człowieka,

Matko kochana czytać się tego nie chce, Wy uważacie że niby co ona ma zrobić? Opisać tu wszystki swoje problemy żebyście się uspokoili? Zachowujecie się jakbyście zazdrościli że ktoś kto ma jakieś tam problemy może starać aię normalnie zyć

Mi też te statuetki się podobają, wazony nie bardzo,róże też będąpasować :)

ah jak tu wiele osób z kryształowym życiem się przewija :) uważam że nie ma prawa krytykować kogoś osoba która sama całą prawda na swój temat się nie podzieliła. Poza tym krytyka za realne życie kogoś kto o opinię na swój temat nie prosił? Ja gdybym w pracy miała osobę która chodzi po wszystkich i tylko ferment sieje to raczej bym jej unikala :) taki urok forum że każda pomarańczka może swoje prawdy głosić:)

ja szpinak pierwszy raz robiłam w niedzielę bo mi został od tych roladek. Zrobiłam z pieczarkami i z serem. Mam zamiar zrobić go też z grzybami :) nam smakowal

boona te łazanki tylko z grzybami? Nigdy nie jadłam ja robię czasem na święta z makiem i bakaliami. Grzyby uwielbiam ale nie zbieram bo nie znam się na nich i nie umiem

Cześć, ja nigdy jeszcze sama placków nie robiłam :) chociaż jadłam u mamy :) wczoraj zrobiłam roladki schabowe ze szpinakiem w sosie serowym :) żałuję że nie zrobiłam więcej bo dziś nawet lepiej smakują niż wczoraj :)

Cześć, u mnie zimno ale słonko pięknie świeci :)

Znalazłam na necie jakiś regulamin wynagradzania (nauczycieli) w przedszkolu publicznym w jakiejś miejscowości i tam jest zapisane że może być do ręki więc myślę że osoba pracująca na kuchni tym bardziej może dostać do ręki i to zależy od ustaleń w konkretnym przedszkolu

nie widziałam Twojego posta, nie wiem jak to jest w przedszkolu, wiem że są miejsca - wcale nie prywatnie i nie bez umowy - w każdym bądź razie wypłacaja do ręki ale jest kasa w tym miejscu i wypłata do ręki też nie bardzo pasuje pracodawcy. Wypłaca tak dosłownie kilku osobom. Ale jak przedszkole jest miejski to kto wynagrodzenie wypłaca? Albo gminne?

my z kwiatkami porządek w niedzielę zrobiliśmy. przepis wrzuce . Moja rodzina prosi żebym mazurka nie robiła :) próbowałam raz i do rozbijania ścian wyłącznie się nadawał :)

hej. Ja porządki tylko w weekend robię :) na mycie okien trochę jeszcze za zimno ale generalnie nie chce mi się za sprzątanie wziąć:) ja na święta potraw nie szykuje ale w ubiegłym roku robiłam szynkę pieczona, plastry przekładałam taka pasta m.in. Z jajek, chrzan i szczypiorek. Dokładniejszy przepis Jeśli chcesz mogę podać jak w domu będę:)

Dokładnie, dopiero co było Boże Narodzenie a już Wielkanoc, ale tak jak napisałaś szybciej będzie z głowy :) Uciekam już, trzymajcie się Dziewczyny:) Dobranoc papa

W sumie jak się zrobi ciepło to najbardziej przyszła sobota mi pasuje :) jeszcze marzec i przed świętami:)

Te ziarenka to wszystko jednoroczne, ale cebulki można posadzić również w przyszłym roku. Kiedy Ty boona te kwiatki wsadzasz? Bo na opakowaniach różnie piszą, a ja mam zamiar zaczekać aż mrozy miną i posadzić je w doniczkach od raZu na balkon, nie mam w mieszkaniu miejsca żeby je trzymać

Ja nie wiem czy pomogę ale np. mój mąż który generalnie nie gotuje i nie piecze sam potrafi zrobić szarlotkę :) cooznacza że to chyba bardzo proste ciasto i zawsze wyjdzie :)

Frezje różne rodzaje i kolory, begonia kaskadowa, takie kwiatki co się nazywają babiana i jeszcze jakieś cebulki ale z innej firmy nazwa kwiatka blue magic, ma różowe kwiatki na obrazku a teraz doczytałam na necie że to bratki. W ziarkach mam groszek pachnący, maciejkę, lwie paszcze i lawendę