K.I.P.

MamoPiotrusia ja dawałam już Ani normalny ogórek i zupę ogórkową i kiszony ogórek. Tylko tak jak pisałam, po małosolnym bolał ją brzuszek. Co do nocnikowania każdy ma swoje zdanie, ja chcę żeby mała w miarę wcześnie oswoiła się z nocnikiem. Mego brata dzieci już koło roczku wołały same a i moja mama też nas już uczyła, jak mieliśmy po 10 miesięcy.

Czesc dziewczyny To już 100-tna strona! Oby dalej tak było! Nie odzywam sie, bo jestem bardzo zalatana, a wieczorem padam na twarz. Juz za tydzien wracam do domu, a tu jeszcze zwaliły sie problemy. Ania nie siedzi sama, nie pełza, ale za to ładnie już nóżkami przebiera jak się ją trzyma za rączki. MamaBrusia rzeczywiście miałaś straszny poród, współczuję. Na szczęście, ktoś czuwał i udało się. Mam takie same nosidełko jak Ty, ale próbowała Anię kilka razy do niego włożyć jak była mniejsza, ale coś chyba jej źle było, bo się jej nie podobało. Spóbuję znów jak wrócę, to może chwilę odpocznę, bo teraz non stop muszę ją trzymać w pionie. MamaAnia fajnie, ze chrzciny się udało. Wiem, co to znaczy nieznośne dziecko, bo sama czasem to mam. D82 tez mialas niezle przeboje z porodem. Rzeczywiscie babcie czuwaly. Ania nie lubi tej kuli, a i nie mówi, a cały czas śpiewa po swojemu. Mamy czasem niezły ubaw. Jednak ma tyle energii, że potrafi mnie i moją mamę wykończyć :)

MamaAnia ciesze sie, ze wyniki w normie. Agrafka współczuję choroby. Dziewczyny ostatnio trochę złych rzeczy na mnie się zwaliło. A najgorsza to chyba taka, że mam nadczynność tarczycy i nie wiem, czy w związku z tym będę mogła mieć więcej dzieci :( TSH wyszło mi tragiczne. Teraz muszę znów latać po lekarzach, a przecież zaraz wracam do USA :( Ania ma się dobrze, jest bardzo energiczna. Tak to nic więcej się nie dzieje.

Hickary cieszę się, że wyniki badań wyszły ok. Oby tak dalej. Hehe MamaBruna mam dlugie włosy, ale niestety jestem brunetką :P Zdjęcia dam później, być może dopiero po powrocie do domu, bo tutaj mam stacjonarny komputer i nie mam możliwości podłączenia aparatu do kompa. Fajnie, że cieszysz się ze swego synka. Dobre z niego dziecko. Wczesniej ogarnialam dom, ale teraz nie mam pojęcia co to będzie. Jak czytam, że Wasze dzieci ładnie potrafią się sobą zająć, to zazdroszczę. Ja muszę być przy Ani non stop i przez to jej stanie cały czas ją asekurować, więc nie wiem, jak ja cokolwiek zrobię. MamaAnia czy wiesz może jakie są normy fosforu, żelaza i magnezu? Bo chcialabym porównać Ani wyniki, a u mnie nie pisze. Dzielny chłopak z Seby. Ja teraz też korzystając z ciepłej pogody siedzę na dworze i ogarniam mamy ogródek, chodzę na spacery z Anią. Już mi się buzia opaliła :) Czy Wasze dzieci grzecznie siedzą w wózkach? Bo moja Ania jak w nim nie śpi, to za bardzo nie chce w nim siedzieć.

Agraffka tak gotuje na 3 dni, bo jak dam 1 ziemniaka, 1 marchewke, 1/3 pietruszki, kawalek pora i jakies inne jeszcze warzywo to mi tak wychodzi porcja, aczkolwiek ostatnio musze dodawac troszke wiecej, bo Ania wiecej je. Porcje na 3 dzien zamrazam. Pisalam Wam, ze Ani wyszedl 1 zabek, a nastepnego dnia zauwazylam obok drugi, takze wychodza jej dwie naraz dolne jedynki. W zwiazku z tym musze wkrotce zaopatrzyc sie w paste na 1 zabki. Ja ze swiezych owocow daje tylko jablko, ale bede wkrotce dawac banana a jak wroce do USA to juz o wiele wiecej, bo tam sa caly czas swierze owoce. Tak te ciaganie wlosow... masakra. MNie juz glowa od tego boli, czasem tez Ania lapie raczka skore na mojej twarzy i przy nosie jestem porzadnie podrapana. Tez sie wybieram do fryzjera ale przed samym odjazdem. U mnie Ania nie pelza, sama nie siedzi, za to chce non stop stac, az mnie rece bolą od jej przytrzymywania. Hickary fajnie Twoja mała przebiera nozkami i macha glowką :) Az mi sie szkoda zrobilo Twej radosnej Wiki, ze tak musiala cierpiec w przychodni. A wlasnie przypomnialo mi sie - kto w koncu wygral ten zaklad o spedzaniu czasu przed kompem? Obserwuj małą jak sie bedzie jej pogarszac, to idz do lekarza. Moja ANia prawie codziennie rano kaszle i kicha a potem jej przechodzi, chyba oczyszcza sie w ten sposob. dagusia wspolczuje chorób.

Dagusia dalam Ani zoltko miesiac temu i wystapila alergia, wiec na razie odstawilam. Rybe - lososia toleruje i chetnie je. Agraffka nie pytaj o wage, bo u mnie tragedia! ale pocieszam sie, ze jak wroce do pracy i bede miala mniej czasu na jedzenie, to troche schudne. Mamabruna gratuluje 7 miesiecy! MamaAnia chyba nasze dzieci tak mają, że ciągle chcą byc podtrzymywane i skakac. Ja staram sie ANie caly czas trzymac na podlodze na macie, ale ona juz sie nudzi i domaga sie innej pozycji niz lezenie. Mojej Ani ta kula sie nie podoba :) A tak to bylam dzis z nią u lekarza. Wszystkie badania w normie czyli witamina D3, wapno, magnes, fosfor, morfologia. SKonsultowalam sie z nim co do dawek witaminy D3, a zeberka po prostu odziedziczyla. No coz, bede starala sie je troszke masowac, moze to cos pomoze. Niestety nie udalo mi sie zmienic mleka, bo one są na recepte, a lekarz powiedzial, ze nie widzi powodow, by je dawac. Mowilam mu ze ta masc witamina a plus e nic nie pomaga, ze Ani sie pogarsza, ale on powiedzial, ze widzial o wiele gorsze raczki i plamy i narazie zebym nie zmieniala mleka. Martwie sie o Anie, bo nie chce, zeby jej cos sie stalo. Lepiej ją znam i widzę, ze te rączki coraz gorzej wyglądają. No coz zostaje mi o tym pogadac z lekarzem w USA. Lekarz kazal mi jeszcze zrobic ANi badanie moczu, czy przez sklejone wargi nie ma infekcji, wiec jutro lapie mocz w woreczek i zanosze do laboratorium. Dzis miala lepszy humor niz wczoraj, ale wieczorem znow dala sie we znaki, ze nawet moja mama stracila do niej cierpliwosc. Lekarz mowil, ze dziasla ma czerwone i byc moze wkrotce beda zabki, wiec byc moze to przez nie jest taka nie do wytrzymania. Odstawilam juz Anie od piersi, prawa piers juz nie produkuje mleka, tylko lewa, bo mialam dzis guzki i musialam troche mleka sciągnąc. Chce tez nauczyc Anie, zeby rzadziej wstawala w nocy - wstaje 2 lub 3 razy. Czy u ktores dziecko pije ladnie z niekapka? Jutro znow wyjezdzam odezwe sie w sobote.

Witam stare mamy i nową mamę :) Mamobrusia jutro ide do lekarza z wynikami badan i z tymi zeberkami i sie dowiem co i jak, ale z tego, co widze, to ANia ma witamine d i wapno w normie, wiec prawdopodobnie odziedziczyla to po rodzinie meza. Dziewczyny nie wiem, co sie dzieje z moją ANia, ale im starsza, tym gorsza. Nauczyla sie stac sztywno na nozkach i caly czas chce to robic. Nic jej nie pasuje, ciagle mi marudzi, placze. Juz nie mam do niej cierpliwosci. Zadna zabawka jej nie pasuje, a jak odejde to w ogole jest ryk. Nawet na moment nie moge jej zostawic. NIe ma jeszcze zabkow, nie siedzi sama, nie pelza, takze jest do tylu. Czy trzymacie sie schematow i obecnie dajecie 2 lyzeczki glutenu? Jesli tak to w jakiej postaci i do czego? Ja dawalam kasze manna do zupki, ale dzis chcialam dac kasze jaglana i chcialam manna dac do mleka ale 2 lyzeczki na 150 ml to zdecydowanie za gesta i mam dylemat jak to podac. WIem ze mozna z owocami. Kupilam zwykla kasze jaglana firmy Kupiec czy moze taka byc czy musi byc specjalnie dla dzieci? W jaki sposob dajecie te kasze? czy gotujecie na wodzie czy tez na mleku? Mam tez pytanie o tluszcz dla dziecka, bo wczesniej dawalam lyzeczke do zupki po zblendowaniu ugotowanych warzyw, a ze na opakowaniu tej kaszy jaglanej pisze, ze trzeba gotowac w tluszczu, to czy moge te kasze gotowac na lyzeczce tluszczu razem z warzywami i potem od razu zblendowac? Bede jednak zmieniac mleko dla Ani, bo te jej raczki strasznie wygladaja. Chyba zaczne od bebilon pepti czy ktores dziecko to pije? Od dzis zaczelam jej dawac chrupki kukurydziane, ale sie cieszy. Gratka i Hickary ciesze sie, ze sie odezwalyscie :) Hickary moja Ania je tak: 7 kaszka mleczno ryzowa z dodatkiem pol sloiczka owocow ok 100 ml 10 mleko ok 120 ml 13 obiadek ok 200 ml 15 mleko ok 150 ml 17 owoce ok 150 g 19.30 mleko z kleikiem ryzowym 150 ml 22 mleko z kleikiem ok 100 ml Agrafkka ja dopajam ANie głownie wodą, ale czasem coś dodaję np koperek, troszke soku bobovity lub kompot z jablka. Agrafka mozna juz dawac winogrona i kiwi, a cytrusy po roczku. Ania z owocow je malo, bo skupilam sie na wprowadzaniu warzyw - je jablko, sliwke, gruszke i czarna jagode. Owoce oprocz jakblka daje ze sloiczkow. Z warzyw je - ziemniak, pietruszka, marchew, por, zielony groszek, brukselka, fasolka szparagowa, szpinak, brokuly, buraka, kalafior. Ponad to je indyka, kurczaka, lososia. D82 a gdzie mozna zdobyc maline - bo nie widzialam tego w sloiczkach. Co do kaszek bezmlecznych to rzeczywiscie jest jeszcze minima, ale bobovita ma sporo kaszek bezmlecznych wystarczy poszukac dobrze w sklepie, tylko one sa z owocami. Aha i sie pochwale ze Ania ma az 77 cm obecnie. A jakie ciasteczka dajecie?

MamaBruna moja mama tez mowila, ze obkladala poduszkami, ale slyszalam kilkakrotnie, nawet dzis od lekarki, zeby absolutnie nie przyspieszac rozwoju dziecka, az ono samo nie bedzie gotowe. Mysle, ze sadzaj Bruna, ale tak na troche, poki sam nie bedzie siedzial. Dalam juz raz Ani lososia. Ugotowalam go oddzielnie i dodalam do zupki i zmiksowalam. Ani smakowal. Do obiadku daje kasze manna, ale mysle ze ryz i kasze jaglana jak najbardziej mozna. Ania ma 2 drzemki, 1 - 40 minut, 2 - 2 godziny. Agraffka napisz mi jak eliminujesz te nocne karmienia. Pamietam, ze mowilas, ze dajesz wode i przytulasz. Cos jeszcze?] Uczylam Anie samodzielnego zasypiania a moja mama ma gdzies moje prosby, zeby ja klasc do lozeczka bez lulania. Usypia ja w wozku albo na rekach. Brak mi sil. Powiedzialam jej ze od jutra ma zakaz usypiania Ani i tylko ja bede ja klas spac. Agrafka daje Ani na noc 2 x kleik ryzowy zeby zagescic mleko. Mysle, ze nie trzeba tak twardo trzymac sie tych schematow. Daje to po to by ona sie na dluzej najadla. Dzis sie nalatalam. Wrocilam do domu po 17. Pani doktor powiedziala, zeby raczki natluszczac. Mam na recepte witamine a + e a latem bepanhen lub dexeryl. Powiedziala, ze skoro po natluszczaniu plamy znikaja to znaczy, ze to nie alergia, bo inaczej natluszczanie by nie pomagalo i narazie mam nie zmieniac mleka, ale cos mi sie wydaje, ze chyba ona nie ma racji i zastanawiam sie czy nie dac jej nutramigen i zobaczyc czy cos to da. Robie jej badania na witamine d, zelazo, morfologia, wapn, magnez, potas. Kuli ją w głowke tak plakała ale potem byla dzielna. Od razu udalo mi sie dzis dostac do ginekologa, no i ona pod miejscowym znieczuleniem rozerwala jej wargi. Powiedziala, ze to zrobilo sie od uzywania masci z cynkiem m.in sudokremu, ale ja i tak bardzo malo tego uzywalam. Kazala smarowac 2 tygodnie neomycinum i linomagiem i zglosic sie na konrole. Ania plakala tylko w momencie gdy rozerwala, a potem sie uspokoila. Generalnie miala dzis duzo przezyc, az mi bylo jej szkoda.

Witajcie Ja tez sie strasznie objadlam na swieta. Od dzis zaczelam chodzic na silownie. Korzystam z tego, ze mam mamę u boku i mi Anię popilnuje. Żółtka nie daję, bo Ania ma alergię, spróbuję później dać. Jutro jedziemy prywatnie do alergologa w sprawie rączek i ta lekarka jednoczesnie zajmuje się krzywicą. Widuję się ze znajomymi i rodziną i Ania widzi coraz nowe twarze. Przez to stała się odważniejsza i już uśmiecha się do obcych i nawet pójdzie na ręce. Śmieję się do niej, że ma mnóstwo cioć i babć i nie spamięta wszystkich :) Zostałam zasypana prezentami i mam więcej do zabrania jak przywiozłam. Czy dajecie dzieciom biszkopty?

MamaAnia Twoj Sebastian tak ładnie pije. Moja Ania przez dzień jak wypije 80 ml to jest sukces. O ile pamiętam, to chcesz nauczyć go picia samej wody, ale obecnie dajesz sok z winogron. Czy może oprócz tego coś jeszcze dajesz? Jak zamierzasz wyeliminować te karmienie o północy? Ania ostatnio często budzi się w nocy - 3, 4 razy i chciałabym, żeby już przesypiała większość nocy, zwłaszcza, że wracam do pracy i ciężko mi będzie do niej wstawać. 1 Kuleczka zycze bezpiecznej podrozy. 1 Ja też staram się teraz wprowadzać stały plan jedzenia. Obecnie wygląda tak: 7 - kaszka mleczno ryzowa z dodatkiem owocow 10 - mleko 13 - zupka z kasza manna, indykiem lub ryba z warzywami 15 - mleko 18 - owoce 19.30 - mleko 22 - mleko z kleikiem ryzowym W nocy piers. 1 Zrezygnowalam z kaszek owocowych, bo tak jak pisala slodka Lili są one za słodkie, slyszalam tez to od kilku kolezanek i przestrzegly mnie przed ich kupywaniem. Dlatego tez bede dawac zwykla kaszke mleczno ryzowa plus owoce ze sloika lub wlasne. Zastanawiam sie jeszcze nad kasza jaglana czy kupic. 1 Dziś byłam u pediatry i mam mega doła. Pisałam kiedyś o tym, że u Ani robią się na rączkach suche, czerwone plamy. Najpierw były na lewej rączce, teraz na obu. Znikają kiedy je natłuszczam, ale wystarczy kilka dni i znów wracają. Lekarka powiedziała, że to alergia - atopowe zapalenie skóry a ja nie mam pojęcia od czego. Te rączki ma już od dawna - więc być może to jest wina mleka. W związku z tym dziś podjęłam decyzję, że będę karmić piersią jeszcze przez tydzień, aż Ania skończy pełne 7 miesięcy. Smutno mi, bo lubię ją karmić, ale przez to, że nie będę jej karmić łatwiej mi będzie wykryć alergię. Nie sądzę, że to od wprowadzonych pokarmów, bo ją nie wysypuje. 1 Co do warg sromowych u małej, to kazała to skonsultować z ginekologiem dziecięcym. Dzwoniłam, by umówić się, ale mają termin dopiero na 24 kwiecień, więc muszę szukać prywatnie. 1 Jestem bardzo zaniepokojona żebrami u małej. Ostanie żebra ma wysunięte do przodu, czyli całe żebra przypominają dzwon. Zauważyłam to gdzieś miesiąc temu, ale się za bardzo nie przejmowałam. Teściowa to zobaczyła i mówiła, że jej drugi syn i wnuczka też tak mają. Natomiast pediatra dziś powiedziała mi, że to od sadzania dziecka i wożenia w foteliku. Jednak one brzydko wyglądają. Czytałam na necie teraz o tym i muszę wsiąść skierowanie na badanie na krzywicę i może pójdę do ortopedy. Muszę to skonsultować z innym pediatrą. Boję się, że mała te żebra cały czas tak będzie miała i to będzie widać, a u dziewczynki to gorzej. 1 MamaAnia pisałaś kiedyś o badaniach, żeby zrobić Ani na zatwardzenie, aczkolwiek ostatnio robi ładne kupki, to jednak te badania nadal chcę zrobić. Tu chodziło o magnez, fosfor i wano tak? 1 Wczoraj mama kupiła Ani piękną kurtkę na wiosnę. Muszę jej jeszcze kupić jakieś budziki. Jeśli macie namiary na ładne buciki na allegro, to dajcie linki. 1 Przy okazji wizyty u lekarza, zważyłam małą i obecnie waży 8500 g.

Tutaj na stronie jest napisane ze jaglana zawiera gluten http://www.swiatmiodow.pl/kaszka-jaglana-bio-250g-babysun-p1532.html

MamaAnia a ta kasza jaglana to jest glutenowa tak? W sumie ja dawałam z kasz tę kaszę nestle z suszoną śliwką i nic małej się po niej nie działo, ale teraz myślę dawać jej inne kaszki i zastanawiam się nad tymi owocowymi, tylko ze chyba one dużo cukru zawierają.

a te kasze jaglane i orkiszowe to dajecie same czy z owocami?

Witam Dziś Ania dała trochę popalić, bo nie spała między 12 a 19.30! No więc teściowa zechciała wracać ze mną do USA i musieliśmy z mężem kupić jej bilet. Na początku nie byłam zadowolona, ale teraz uznałam, że w sumie dobrze się złożyło, bo wracam do pracy, to ona popilnuje mi małą, a ja w międzyczasie poszukam niani. Wkurzało mnie trochę to, że ona i szwagierka ciągle mi się wtrącały do jedzenia Ani. Czemu nie solę, czemu nie daję kisielku, biszkopta, zwykłego rosołu, herbatek, solonego ziemniaka itp. No cóż, kieruję się zgodnie z wytycznymi, żeby dziecku nie dawać soli i cukru. Za to szwagierki syn, jak zobaczyłam, jak je, to o mało za głowę się nie złapałam. Ma 14 miesięcy, a wszystko po kolei chce jeść i tak nie ma stałych pór posiłku, tylko co chwila ciągle mu coś dają: chleb, chleb z masłem, ciastko, drugie ciastko, batona, kilka razy danonki, na noc kasza smakowa, do picia herbatki. Generalnie za dużo curku, za mało konkretnego jedzenia. Widziałam jedynie, że je rosół i sałatkę. Moim zdaniem jak dziecko chce ciągle jesć, to należy je uczyć zdrowych przekąsek typu owoce a nie ciągle coś słodkiego. Dziewczyny napiszcie mi, czy macie stałe pory posiłków, ile czego dajecie. Czy dajecie dzieciom kaszki smakowe typu mleczno ryzowa z owocami lesnymi itp? Dzięki temu, że teraz dużo ludzi brało Anię na rece to zrobila się bardziej odwazna do ludzi i juz mniej placze. Duzo sie usmiechala i generalnie tesciowie byli z niej bardzo zadowoleni ze taka spokojna.

Witam :) W końcu się odzywam. Wczoraj wróciłam od teściów, ale dziś też byłam zalatana. Jutro napiszę, co u mnie, bo jestem trochę zmęczona. MamaAnia współczuję problemu z oczkami i trzymam kciuki za wyzdrowienie. Mąż nie bawi się zabawkami. Hickary cieszę się, że Wiki zdrowa. Ania jeszcze nie ma ząbków i pupę maścią jej smaruję rzadko za to uwaga pudruję ją za każdym razem. Czy ktoś też tak robi. Robię to z polecenia koleżanki i Ania nie ma czerwonej pupci. D82 jak Ci idzie pogodzenie pracy z byciem mamą i sprzątaniem domu? Jak sprawuje się niania? MamaBruna u mnie w domu też Ania rano, jak wstala i ją przebrałam to leżala w łóżeczku a ja miałam czas na śniadanie. Tutaj niestesty nie da się tego zrobić, bo mała płacze, być może przez to, ze inne otoczenie. Mamcia76 odkryłam, że Ania chętnie pije z normalnego kubka, a z niekapka nie chce i nie wiem, co robić. Być może zacznę jej dawać normalny kubek. Co do rytmu dnia - to jak jestem w domu i nie mam innych obowiązków, to go przestrzegam. Natomiast, gdy muszę załatwiać różne sprawy i ciągać Anię ze sobą, to wtedy jest ciężko. Jedynie kładzenie spać na noc jest o tej samej porze, no i często drzemki w ciągu dnia to znaczy teraz ma 2. Pierwsza o 10, druga o 14. Co do wyrzutów sumienia to mam je, ale rzadko, gdyż wydaje mi się, że poświecam dużo uwagi Ani. Czasem jedynie trochę się na nią złoszczę, gdy ona nie wie, czego chce i wszystko jest na nie, a ja jak głupia, próbuję ją zabawić na wszystkie sposoby. Ania sama siedzi, ale tylko przez chwilę, bo zaraz leci na bok. MamaBruna ja od początku gotuję. W słoiczku daję tylko owoce (oprocz jablka). Wprowadziłam już sporo produktów. I tu mam pytanie - czy nadal dajecie nowy produkt co kilka dni? Bo ja daję co 4 dni i zastanawiam się, czy nie zmniejszyc liczbe dni do np 2. I czy dajecie biszkopty, kisiel? Czy solicie lub słodzicie potrawy? Bo ja nie daję tych rzeczy. No niestety ale ANia nadal budzi się w nocy na karmienie. Być może wkótce zacznę ją tego odzwyczajać. Kuleczka jaką maścią lekarz Ci kazał smarować? Pytam, bo Ania ma to samo, tylko ja jeszcze tu się nie wybrałam do lekarza.

Andzia równiez gratuluję ząbka. U Ani nie widzę, żeby one wychodziły. Mamcia dzięki za link. Ciekawa rzecz, ale nie widzę potrzeby tego kupować :) Jakoś dam radę normalnie. Jutro jadę do teściów na tydzień, więc będę miała ograniczony dostęp do kompa i nie będę się wypowiadać. Ania już się przestawiła. Bo wczoraj poszła spać po 20, dziś po 19 i śpi nadal. Czasem tylko strasznie marudzi. Jest strasznie do mnie przywiązana, bo nawet z moją mamą nie chce dłużej być. Troszkę to uciążliwe, bo nic nie mogę zrobić, a chcę mamie pomóc. Kiedy w końcu będzie wiosna? U mnie w nocy ma być -12. U lekarza jednak dziś nie byłam, bo nie miałam kiedy pójść. Pójdę po powrocie od teściów. Hickary jak tam Wiki?

Witajcie Kolejny dzień za nami, a nasze dzieci coraz większe :) Mam do Was pytanie ile razy ziennie,po ile i jakie dajecie dzieciom kasze i kleiki? U nas wszystko w porządku. Dziś była u nas sąsiadka zobaczyć Anię. Tak to dzień szybko minął. Ania poszła spać po 20 i chyba będzie spała do rana. Być może jutro po południu pójdziemy do lekarza to coś się dowiem. MamaAnia moja Ania nie mówi sylab, choć wydawało mi się, że mówiła już nie, ej. Troszkę mnie martwi, że nie mówi rzeczy typu ma-ma ta-ta nieświadomie, bo jak byłam na szczepieniu u lekarki, to ona ma taki zestaw pytan na pół roku i między innymi mnie o to pytała i powiedziałam, że Ania nie mówiła takich rzeczy. Mamcia76 daj linka do tych pasów, bo jestem ciekawa jak to wygląda. Widziałam tylko coś takiego jak smycz dla malucha, żeby nie uciekał od rodzica. Mamabruna ja też kupiłam swojskie jajka za 1zł za sztukę, ale czego się nie robi dla dziecka. A gdzie w sumie można kupić ekologiczne warzywa? Bo moja mama ma ze wsi od znajomej.

heh Ania ma ciagle problem z przestawieniem sie. Myslalam, ze dzis sie uda, bo wstala z drzemki o 15 i polozylam spac o 19.30 ale pospala tylko godzine i musialam ja bawic i teraz sie usypia. No mamy nowego papieza - czyli jednak przepowiednie sie nie spelnily, ze mial byc Wloch lub murzyn. Szkoda tylko, ze taki stary, lepiej, jakby mlodszego wybrali. Ania interesuje sie swymi stopami, chwyta je, ale nie potrafi ich wziasc do buzi, aczkoliwek próbuje. Śmieje się w głos tylko wtedy, jak ją mocno rozśmieszę. Bardziej krzyczy i śpiewa po swojemu niż guga. Jutro muszę jechać do miasta pozałatwiać sprawy. Czas tak szybko leci... Kiedy w końcu będzie wiosna? U mnie też teraz 3 dni sypał śnieg :(

Hej Ania wczoraj poszla spac o 22 i spala do rana, wiec moze pomalu sie przestawia. Oliwia ja mam krzeselko z pasami i one sie super przydają, bo Ania kiwa sie na boki i do przodu i te pasu ją przytrzymują. MamaBruna no to długa pordróż i oczywiście, że się bałam, ale na szczęście wszystko jest ok. BYć moze Ania tęskni za domem i temu wczoraj tak płakała. Musiałam teraz przyjechać, bo potem bym nie miała kiedy. Właśnie wczoraj dostałam wiadomość od męża odnośnie mojej pracy i teraz mam dylemat co robić. Czy po powrocie tam wracać do pracy na cały etat i wziąść niańkę na full time czy iść tylko na kilka dni w tygodniu. Szkoda mi małej. Chcę spędzać z nią czas a jednocześnie chcę trochę zarobić. Muszę to wszytko przemyśleć i porozmawiać z kilkoma osobami. Maniana weź się nie wypowiadaj. Albo czytaj i się nie odzywaj, albo spadaj. Nikt Ci nie każe tego czytać. Mamabruna fajnie ze Bruno tak ładnie Ci je. Prawdziwy chłop z niego :)

Witajcie Niestety wczoraj Ania wstała o 21.30 i nie spala do 24. Dzis poszla spac o 22. Zobaczymy czy bedzie spac do rana. Dzis wieczorem mala byla bardzo nieznosna, nie wiem czemu. Plakala i nie wiedzialam co jej jest. Moze bolal ja brzuszek? Dalam jej dzis zoltko i chyba ma na niego alergie, bo pod brodą porobiły sie krostki i brzuszek troszke wysypany. Zobacze jak bedzie jutro. Dalam jej tez rano kaszke nestle owsiano przenna z suszona śliwką. według mnie bardzo dobra w smaku bo sama bym ją zjada. Dzis bylam u sąsiadki, ktorej córeczka ma połtora roku i warzy tylko 10 kg. W ogole po niej nie widac, ze tak malo waży, jest tylko drobniutka. Zaczęłam zakładać Ani ubranka na roczek, czyli rozmiar 80 i wcale nie są za duże. Mam kilka kurteczek na wiosnę, także nie muszę kupować, ale za to muszę się zaopatrzyć w buciki. Miałam przyjemność wypróbować pampersy Dada i muszę powiedzieć, że są bardzo dobre, zasłużyły na pozytywne opinie. Używamy 4. D82 troszkę zazdroszczę dużej ilości pokarmu, bo ja mogę nie karmić nawet i 7 godzin i nic mi nie wycieka i nie nie czuję. Ale i tak za niedługo zamierzam skończyć karmić (jak coś to do 8 miesiaca). Nawet nie wiedziałam, że naczyniaki mogą tam się robić. ANia ma na czole i tak jak u dziewczyn, lekarka powiedziała mi, że do roku ma się wchłonąć. A od czego te naczyniaki się robią? Hickary życzę siły na resztę dni pobytu w szpitalu.

Co do zaparc to oczywiscie jeszcze zrobie jej badania o ktorych pisala mamaAnia.

Sorki, dwa razy wysłało odp. Mamobruna dzięki za przywitanie :) Ciesze się, że jestem w swoim kraju, bo zawsze bardzo tęsknię. Tylko pewnie ceny w sklepach mnie przerażą. Naprawdę nie wiem, jak dajecie radę tu żyć, ale jakbym tylko wiedziała, że oboje z mężem dostalibyśmy tu pracę i godnie żyli to od razu bym wracała. Uciekam, bo Ania sie budzi.

Witam po długiej przerwie :) Dotarłam szczęśliwie w piątek do Polski. Teraz Ania śpi, więc mam chwilę czasu. Podróż minęła nam bardzo dobrze. Ania całą podróż przespała w kołysce, a ja miałam 2 siedzenia do dyspozycji. Nie wykupywałam dodatkowego siedzenia. Ania miała być na kolanach, ale ja wiedziałam, że tak małym dzieciom dają kołyski a matce 2 siedzenia, jeśli są wolne miejsca w samolocie. Ania dobrze się czuje, tylko muszę być prawie cały czas przy niej, bo inaczej płacze. Ania ładnie mi je. Teraz wprowadzam jej indyka, potem chcę dać żółtko i buraka. Dziś zjadła koło 200 ml zupki. We wtorek byłyśmy na szczepieniu, to waży dalej tyle samo, czyli 8200 g. Trochę płakała wieczorem, nóżka ją bolała, ale dałam środek przeciwbólowy i przestała. Czy u Waszych dzieci po szczepieniu też się zrobił taki twardy guz w miejscu szczepienia? Czy coś z tym robicie? Mamcia76 i tak podziwiam Cię, że masz czas siedzieć na necie przy 3 dzieciach, bo ja bym pewnie non stop latała, żeby wszystko ogarnąć. Fajnie, że Marysia już tak pełza, moja Ania ani trochę tego nie robi. Dziewczyny współczuję Wam chorób. MamaAnia przykro mi z powodu operacji Sebastiana. Życzę aby wszystko się szczęśliwie zakończyło. Masz dzielnego synka, a Ty jesteś jeszcze bardziej dzielna. Dzięki za podpowiedź odnośnie zaparć. Zrobię Ani tutaj wszystkie podstawowe badania. Być może nawet umówię się do neurologa, żeby sprawdził, czy prawidłowo się rozwija. Tutaj służba zdrowia jest tragiczna, bo co z tego, że darmowa, jak za prawie wszystko trzeba płacić, bo inaczej czekasz wiele miesięcy. D82 fajnie, że chodzisz z małym na basen. Ja też zamierzam zacząć z Anią chodzić jak wrócimy do domu. Ubierasz go tylko w pampersa takiego specjalnego do wody czy w coś jeszcze? Hickary bardzo dobrze, że trafiłaś do szpitala i wykryli u małej chorobę, bo niewiadomo jakby to się skończyło... Życzę powrotu do zdrowia! Później pooglądam zdjęcia na nk jak będę miała czas. Też się dołączam do apelu Mamybruna odnośnie zabawek. Dajcie linki z allegro z rzeczami, które Wasze dzieci się chętnie bawią, bo chcę Ani coś kupić, bo tu wzięłam tylko kilka jej ulubionych zabawek.

Witam po długiej przerwie :) Dotarłam szczęśliwie w piątek do Polski. Teraz Ania śpi, więc mam chwilę czasu. Podróż minęła nam bardzo dobrze. Ania całą podróż przespała w kołysce, a ja miałam 2 siedzenia do dyspozycji. Nie wykupywałam dodatkowego siedzenia. Ania miała być na kolanach, ale ja wiedziałam, że tak małym dzieciom dają kołyski a matce 2 siedzenia, jeśli są wolne miejsca w samolocie. Ania dobrze się czuje, tylko muszę być prawie cały czas przy niej, bo inaczej płacze. Ania ładnie mi je. Teraz wprowadzam jej indyka, potem chcę dać żółtko i buraka. Ania pięknie mi je. Dziś zjadła koło 200 ml zupki. We wtorek byłyśmy na szczepieniu, to waży dalej tyle samo, czyli 8200 g. Trochę płakała wieczorem, nóżka ją bolała, ale dałam środek przeciwbólowy i przestała. Czy u Waszych dzieci po szczepieniu też się zrobił taki twardy guz w miejscu szczepienia? Czy coś z tym robicie? Mamcia76 i tak podziwiam Cię, że masz czas siedzieć na necie przy 3 dzieciach, bo ja bym pewnie non stop latała, żeby wszystko ogarnąć. Fajnie, że Marysia już tak pełza, moja Ania ani trochę tego nie robi. Dziewczyny współczuję Wam chorób. MamaAnia przykro mi z powodu operacji Sebastiana. Życzę aby wszystko się szczęśliwie zakończyło. Masz dzielnego synka, a Ty jesteś jeszcze bardziej dzielna. Dzięki za podpowiedź odnośnie zaparć. Zrobię Ani tutaj wszystkie podstawowe badania. Być może nawet umówię się do neurologa, żeby sprawdził, czy prawidłowo się rozwija. Tutaj służba zdrowia jest tragiczna, bo co z tego, że darmowa, jak za prawie wszystko trzeba płacić, bo inaczej czekasz wiele miesięcy. D82 fajnie, że chodzisz z małym na basen. Ja też zamierzam zacząć z Anią chodzić jak wrócimy do domu. Ubierasz go tylko w pampersa takiego specjalnego do wody czy w coś jeszcze? Hickary bardzo dobrze, że trafiłaś do szpitala i wykryli u małej chorobę, bo niewiadomo jakby to się skończyło... Życzę powrotu do zdrowia! Później pooglądam zdjęcia na nk jak będę miała czas. Też się dołączam do apelu Mamybruna odnośnie zabawek. Dajcie linki z allegro z rzeczami, które Wasze dzieci się chętnie bawią, bo chcę Ani coś kupić, bo tu wzięłam tylko kilka jej ulubionych zabawek.

Witam Dzisiaj moja Ania skończyła pół roku! Jak ten czas szybko przeleciał... MamaBruna jadę sama z Anią. Mąż nie może jechać no i poza tym remontuje dom. Dziś zaś muszę trochę sraw pozałatwiać, wieczorem do pracy no i gotuję dla męża i mrożę jedzenie. Miłego dnia!