Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saadee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saadee

  1. mmmadziula Nie daj się ponieść emocjom, ja też przezyłam szok jak dowiedziałam się o swoim wyniku z AMH, każda tak reaguje gdy wynik taki jest, ale nie mozesz się poddawać. Masz wizyty ustalone więdz idź na nie, nie możesz się poddawac juz na "starcie" do dzieła! ;)
  2. Lonia Słuchaj, wyczytalam na forum z tego llinku co Ci podałam wczesniej jak kobieta miala miesniaka o którym dowiedziala sie bedąc juz w ciązy i urodzila zdrową córeczkę, tak wiec jakaś szansa jest tyle, ze z tego co piszą dziewczyny na tamtym forum lepiej zrobić z tym porządek przed ciążą, zdania są podzielone. Sądzę, ze najlepiej zdać się na lekarza, bo każdy przypadek jest przecież inny. Pozdróweczki! :)
  3. Loniu moja droga, ja już troszę przeszłam i jestem dość wtajemniczona w tematy mięśniaków. Też zastanawialam się czy mięśniak tak umiejscowiony jak u mnie (śródścienny-w ścianie macicy) moze być powodem, że nie moge zajść w ciążę. Po operacji wyszło, ze był w ścianie, ale zachodził też do wnętrza macicy. Nie chcę się wymądrzać, ale mięśniaki te podśluzówke mogą być przyczyną, że zarodek nie może się zagnieździć, a nawet jesli juz dojdzie do zaplodnienia to może dojść do poronienia. Jesli zechcesz poczytaj co dziewczyny piszą na forum o mięśniakach, o zachodzeniu i utrzymaniu ciąży przy mięśniakach, wiedzy nigdy za wiele... ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3230071&start=840
  4. bezik Ja "chyba" nie ;) tzn jakoś się przemieszczam w basenie, ale szybko się męcze, brak kondycji ;) wiec nie nazwałabym tego, że potrafię pływać ;)
  5. Witajcie kobietki! Witam serdecznie nowe forumowiczki :) brrr...zimno gdzie ta wiosna na która tak bardzo czekamy?! ;) Loniu Spokojnie usuwanie mięśniaka nie ma wływu na poziom AMH! Takie pytanie zadałam mojemu gin. gdy byłam po wyłuszczeniu mięśniaka kilka misięcy temu, tak więc spokojnie. AMH spad gdy jest ingerencja w jajniki, a nie przy usuwaniu mięśniaka. Wiesz gdzie masz umiejscowionego mięśniaka? Jak duzy on jest? Coconut ojjj pojechałabym do SPA, jakiś masażyk, sauna ahh brakuje mi tego ciepełka :)
  6. Witam dziewczynki! :) To ja też szybciutko dołączam się do życzeń i za Wasze serdecznie dziękuje :) Przede wszystkim życzę Wam moje drogie kobietki ZDROWYCH, spokojnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy, by te Święta upłynęły w pogodnej i rodzinnej atmosferze. Wesołego Alleluja! :) Pozdróweczki
  7. ...czyli nadzieja i szansa jest! :) Miłej niedzieli Pozdro
  8. terri - wejdz w: "moje konto" (wpisz login i hasło) - poźniej w miejsce: "Sygnatura / stopka" skopiuj sobie to co napisalaś (byś nie musiała drug raz to pisać) - a na koniec: "potwierdzam" i to wszystko ;) Pozdro
  9. terri Domyślam się co czujesz, to taka bezsilność, chciało by się coś z tym zrobić, ale nie bardzo jest sie w stanie to wszystko pogodzić. Te działania w stronę leczenia/starań o dzidziusia nie są łatwe i tanie :( Ja o tyle mam dobrze, że mam ok 35-40 km do kliniki. Nie jest to mało, ale też w porównaniu np z Tobą nie jest to duża odległość. Masz racje, tu nie dość że pojawiają się koszty dojazdu to jeszcze wizyty i leczenie, co miesięcznie sporo wyniesie. Proszę nie zamartwiaj się i pamiętaj, że masz nas - grupę wsparcia ;) w tych trudnych chwilach.... trzeba wierzyć... CUDA SIĘ ZDARZAJĄ.... bezik Dużo wewn. siły Wam życzę, trzymaj się cieplutko.
  10. terri Kochana, oczywiscie tylko i wyłącznie lekarza! Skąd my mamy to wszystko wiedzieć? Ja np podchodząc do operacji też byłam zdana na wiedzę i sugestie mojego gina. Dzięki Bogu udało się przejść operację bez komplikacji, a było naprawdę DUŻE ryzyko że mogłam się z planami o powiększeniu rodziny pożegnać (przy takich operacjach jest ryzyko utraty macicy) okropnie się bałam :( Udało się, ale mam świadomość że lata lecą a AMH niestety spada :( Ale słuchaj, przecież my musimy się w pewnym sensie na nich zdać, na ich wiedzę i decyzje. Ja wiem jedno (z doświadczenia) że przy braniu CLO kazdy z lekarzy (byłam u 2ch w tym czasie) zalecał wręcz jak by z zasady umawiał się ze mną na monitoring. Dlatego zdziwiłam się, że przepisał lek a nie zaproponował tego monit. Będzie dobrze, zobaczysz że w nastpnym cyklu śladu po tym nie będzie! Dobrze, że poszłaś do lekarza, bedziesz miała teraz nad tym kontrolę. Będź dzielna mała i pamiętaj, że każda na swój sposób zmaga się z problem i każda w swoim życiu ma podobne chwile, aleeee nie mozemy się nie załamywać i poddawać! Fajnie, że stworzyłysmy taką "grupę wpsarcia" i że grono nam się powieksza :) Dobrej nocy, pozdrawiam.
  11. Lonia Zatrzymałam się przy tym jak pisałaś, że nudzisz się w pracy - faaajnie sie masz ;) A gdzie to tak jeszcze można się nudzić? ;) U mnie jest zapi... ze szok, coraz gorzej się pracuje, stres, nerwówka i presja czasu, a przecież ja nie pracuję na akord ;) Pozdro
  12. Witam kobitki! :) terri Tak jak myślałam i pisałam jakiś czas temu, że biorąc CLO konieczny jest monitoring by mieć wgląd na jajniki i ogólnie (by miało to sens)kiedy i czy ta owulka jest biorąc ten lek. Wspominałam, że mnie po 6 m-c brania pojawiła się torbiel, która (na szczęscie) zniknęła, ale to trzeba kontrolować. Piszecie, że jesteście w stanie zawieszenia, to tak jak ja ;) Wciąż czekam na wizytę kontrolną/pooperacyjną i decyzję by móć podjąć staranka, ale aż się boję ze znów będę musiała przez to przechodzić...zwalnianie z pracy, leki i różne reakcie po nich, monitoringi, stres/niepewność czy tym razem się udało no i kasa! przecież wizyty, leki, dojazdy - wszystko kosztuje, ale trzeba probować (tak sobie to tłumaczę i idę do przedu) ;) Czas pokarze co i jak :) Galutka Czy jest jeszcze szansa na ciążę? Ja myśle, że TAK i jak pisałam wyżej trzeba próbować :) Z tego co sie czyta tu w sieci, kobiety zachodzą w ciążę mająć niższe AMH niż Twoje, ale to bardziej przez inseminacje/in vitro ale i naturalnie zachodzą tyle, że bardziej po stymulacji lekami. Bezik Fajnie, że się odezwałaś i trzymaj się tam cieplutko :) A mężuś wiadomo na jak długo idzie do szpitala? Coconut2009 Haloooooo proszę napisać co tam u Ciebie dobrego :) Pozdrawiam wszystkie bez wyjatku ;)
  13. ...by marzenia się spełniały i nas chłopy wyręczały! My dziś drinki i kaweczki Nasze ŚWIĘTO dziś babeczki! Pozdrówki ;)
  14. A tu temat, który dotyczy sticte nas... http://dzidziusiowo.pl/planujemy-ciaze/nieplodnosc/816-rezerwa-jajnikowa
  15. Dziewczynki, fajna stronka - sporo czytania, polecam :) http://dzidziusiowo.pl/planujemy-ciaze/starania-o-dziecko
  16. Witam Was niedzielne przedpołudnie! :) Lonia A czy lekarka powiedziała Ci jak duży jest ten mięśniaczek i gdzie umiejscowiony? Czemu masz mieć histeroskopię, to w związku z tym mięśniakiem? bo jesli tak, to dobrze przyniejmniej będziesz wiedziała na czym stoisz. Ja moja droga właśnie jestem po laparotomi mięśniaka, gdzie wszystko wskazuję (badania, operacja) że to on był przyczyną braku ciąży. Tyle, że ogromne znaczenie ma to gdzie on jest umiejscowiony i w jakiej wielkości. Bo jest gro dziewczyn, które zachodzą przy mięśniakach w ciążę i rodzą zdrowe dzieciątka. U mnie był tak ustytuowany, że raczej do ciąży by nie doszło. Ja o mięśniaku dowiedzialam się jakieś 2 lata temu, myślalam że się uda zajść, ale niestety nie :( I teraz nasuwa się pytanie, czy ja go miałam juz duzo wcześniej tylko żaden z lekarzy się nie dopaczył? a starałam się o dzidziusia bez owocnie, AMH spadało a ciąży (przez mięśniaka) brak. Tego już się nie dowiem i chyba to już niczego nie zmienia, ale wychodzi na to, że u mnie mięśniak był powodem, że nie zachodziłam w ciążę. Bardzo jestem ciekawa jak to wszystko teraz będzie wyglądało gdy dojdę do siebie po tej operacji i podejmę starnia, aleee dziś/teraz póki co jestem jestem w stanie wyciszenia, oczekiwań i nadzii ;) Miłego dnia! :) Pozdro
  17. Coconut Jak pobolewa to może znak że reaguje na stymulacje! :) Ja też po CLO czułam takie lekkie kłucie.
  18. Anowi A in vitro? Fajnie, bo zwiększasz sobie szanse na dzidziusia :) Też myslałam o tym o GONALu, bo po CLO jakoś się nie udało... Zresztą zobaczę jak praca moich jajniczków i owulka wygląda teraz po tej operacji, którą przeszłam nie tak dawno.... A jak wygląda to badanie na wr.śl? Tu działa gin chyba, tak? W jakim dniu cyklu trzeba się pojawić? Terri A to spoczko, fajnie że przynajmniej to nie stoi u Ciebie na przeszkodzie. Coconut Co dobrego u CIĘ? ;)
  19. anowi32 No wiosna coraz bliżej ;) Piszesz, że niedługo zaczniesz stymulacje, wiesz już jakim lekiem? Być może pisałaś, ale przyznaje że nie doczytałam ;) terri Aha no widzię, że jesteś w temacie ;) Wiesz, ja nigdy nie miałam robionego badania na wrogi śluz, a Ty? Jestem ciekawa jak u mnie w tym temacie.... A czy to się robi raz i wtedy wiadomo co i jak czy trzeba co jakiś czas powtarzać bo to się zmienia? Jak to z tym jest? bo przyznaje że jestem "zielona" w tym temacie ;)
  20. Witam! ale pięknie za oknem, jejku aż myśli pozytywne się uwalniają ;) Fajnie, bo wiosna już coraz bardziej pokazuje swoje uroki, cudnie! :) Terri A czy Ty robisz sobie moja droga teściki owulacyjne by dobrze się "w strzelić" ;) Coconut Wiesz, teoretycznie będę mogła już niedługo podjąć starania jeśli oczywiście po wizycie okaże się, że wszystko jest w porządeczku! Ale...troszę się boje, że to będzie za wszybko (zakładając to wersję oprymistyczną, że zajdę od razu...) Przecież ja niedawno miałam tą operacje, to wszystko jest naruszone... :( Chyba dam sobie mimo wszystko jeszcze troszkę czasu, a ile? zobacze. Pogadam jeszcze jak będę na kontroli u gina, mam nadzieje że wszystko dobrze wewn. się goi, bo zewn. nie zapeszajac jest OK ale chce mieć pewność, że jestem zdrowotnie wpełni gotowa na prawidłowe przyjęcie i utrzymanie ciąży :) Czas pokarze co i jak, ale po zgodzie lekarza ze już mozna podjąć starania zdam się również na wewnętrzny instynkt ;) I jeszcze jedno, ja Ci mówie nie poddwaj się i próbuj! Ja też mam słabe szanse i już tyle przeszłam, ale jeszcze troszkę powalcze :) Oczywiście na wsparcie i dodanie otuchy z mojej strony możesz liczyć! :) Lonia Koniecznie napisz jak tam po wizycie! Trzymam kciuki! :) Miłego dnia! :)
  21. Wszystkie po to tu jesteśmy, by się wyżalić, wymienić doświadczeniami, doradzić a przede wszystkim poczuć, że jest ktoś kto tak naprawde potrafi nas zrozumieć :) Pozdrawiam
  22. terri Kurcze terri nie wiem co mam Ci powiedzieć :( Nie ukrywam, że dobrze by było żebys miała ten monitoring, ale z tego co piszesz masz rzeczywiście daleko i nie ukrywajmy wszystko jest kosztowne. Nawet jesli Ci lekarze sygerują in vitro, to ja bym moze powiedziała cos w stylu "nie stać mnie na in vitro, ale chciałabym spróbować wdrożyć lek na stymulacje oczywiście z kontrolą tego jak jajniki się zachowują po tym leku" Później (jeżeli ma się dostęp do kliniki pojść na inse) jeżeli jest zbyt daleko starać się samemu, ale jeździłabym jesli nie co miesiąc to co dwa miesiące na kontrole do gina by sprawdzić jak wyglądają te jajniki. Moj lekarz moja droga też mi powiedział że tylko in vitro! ale ja mu że niestety ze wzg. finansowych nie moge do niej podejść i jesli już to tylko inseminacja. Na co on swoje, że jest przy in vitro wieksza szansa itd itp ale ja stałam przy swoim ze tylko insem. i przytaknął mi głową ;) Ale wiadomo mając taki a nie inny wynik AMH mam świadomość, ze szanse są niewielkie, ale nie chce się poddać i Ty moja droga, też się nie poddaj, myśl pozytywnie i próbuj wszystkiego! :) Eh nie jest to łatwe, nie dość ze potrzeba dużo wewn. siły, samozaparcia, determinacji to jeszcze nie małą kasę na koncie. Próbuj, może akurat pomijając to wszystko(monitoringi/inseminacje) uda Ci się zaść w ciążę, czego serdecznie Ci życzę! :) Miłego wieczorku
  23. terri Ja rozumiem, że w klinice mają bardzo dobry sprzęt/dobrych specjalistów i jeśli masz daleko do niej to jestem w stanie to zrozumieć, że 100 km jechać i spędzić tam zaledwie 15 min to jest dużym poświęceniem ze wzgledu na koszt jak i czas dojazdu. Aleeeee ja jak startowałam z CLO to chodziłam do prywatnego gabinetu, nie kliniki i on też za każdym razem umawiał się ze mną na monitoring. Wiekszość ginów przepisując CLO włącza monitoring! A poza tym nie rozumiem dlaaaaczego nikt nie proponuje Ci inseminacji?! A dlaczego Ty się o nią nie upomniałaś? :) Pamiętaj "jak się nie da drzwiami to wchodzimy oknem" do skutku ;) hehe Słuchaj, ja naprawde zmieniłabym lekarza. Poszukaj może na necie na np "znany lekarz" lub innych tego typu stronach dobrego specjalistę w poblizu Twojej miejscowości zamieszkania by mieć nad tym wszystkim kontrolę, przynajmniej by pójść na monitoring jesli nie w każdym cyklu to co 2gi. Naprawde najbliższą klinikę lecz. niepł. masz 100 km od siebie, nic w pobliżu?
  24. terri eee no przestań! dlaczego miałyby Ci sie robić torbiele? Mnie dopiero po pół roku się pojawiła, ale przecież 100 %-owej pewności mieć nie moge, że to po CLO ale tak mi się tylko wydaje, ze dużo i długo to "jadłam" ;) i pewnie dlatego się pojawiła. Kurcze nie chce byś czuła się zaniepokojona tym co tu pisze, jesteśmy tu by dzielić się doświadczeniami, wątpliwościami a nie napawać niepokojem a ja nie mam tego w zamiarze! ale terri kochana nie rozumiem dlaczego lekarz przepisując Ci te tabletki nie zasugerował monitoringu? Myśle ze to podstawa i tylko wtedy tak naprawde ma to sens. Kiedy Ty sama będziesz wiedziała, że one wogole działają? Niektóre kobiety nie jeżdżą na monit. ale tylko dlatego, że np maja lekarza zbyt daleko od miejsca zamieszkania, bo bywa i tak ze dojeżdżają do klinik nawet ponad 100 km co dla mnie jest nieporozumieniem. Nie myślalaś zmienić lekarza? Skoro ona tak do tego podchodzi? eh... co za lekarze....
  25. terri A dlaczego nie pojdziesz na monitoring? Mnie np po 6 m-cach! brania CLO pojawiła się torbiel na jajniku, na szczęście znikła. Tak sobie mysle, że za długo brałam to CLO i to w takiej duzej dawce, pewnie takie a nie inne były tego potem konsekwencje. Będziesz podchodziła do inseminacji czy próbowała "natutralnymi sposobami"? ;)
×