Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Carolajna87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Carolajna87

  1. Cześć dziewczyny :) Nie mogłam Was nadrobić, a w od piatku w domu znów cały tlen ani o2 mi nie chciało działać :( Wróciłam wczoraj do pracy, chyba w końcu jestem zdrowa no i siedzę i czytam (a stos pracy sie piętrzy ;)) Alegrowiczka strasznie mi przykro, że Twój mąż taki jest i podpiszę sie pod postami dziewczyn, że smierdzi to inną babą. Przepraszam. Trzymam kciuki, żeby się opamietał i czekam co wymyśliłaś. Co do facetów i ich zachowania to ja tez miałam różne przeboje, praktycznie jak tylko się poznaliśmy i zaczęlismy spotykać to Tomek został wysłany do tej cholernej Warszawy, ponad rok trwało widywanie sie tylko w weekendy. W maju zaczęliśmy remont naszej wielkiej kawalerki, robilismy sami żeby było taniej, a że on akurat był na zwolnieniu ze złamaną nogą to była okazja. Wszytsko niby było super, ale nagle jego była panna zaczęła się do niego odzywać, ja sie oczywiście dowiedziałam przez przypadek, bo nie jestem fanką sprawdzania telefonu itp. Nie chciała się małpa odczepić co jakis czas pisała albo dzwoniła. Ja twierdze, że mógł jej po prostu kazać spadać, ale ona podobno nie rozumiała. Nie chciałam w to za bardzo wnikać, ale każdy sms była dla mnie potencjalnie niebezpieczny. Chwile potem po kolejnej awanturze Tomek stwierdził, że go to przerosło, że nie wie czy ten remont to był dobry pomysł itp i że on chce ze mną być ale musi wszytsko przemysleć. Ja załamana, bo go kocham itd. W między czasie mieliśmy ostrą wymianę zdań na temat jego pracy, ja sie wkurzałam, że jest tak daleko i, że w związku z różnymi zawirowaniami finansowymi nie poradzimy sobie, kiedy tak naprawdę każde z nas jest samo sobie, a kredyt trzeba płacić. Po kilku tygodniach powiedział mi, ze on nie chce wracać na razie do Gdanska, że jemu tak odpowiada i że sobie poradzimy. I wiecie co wyluzowałam, przestałam byc zazdrosna, zaczęłam częściej wychodzić i mówiłam mu za każdym razem, że wychodzę, niech sobie nie myśli, ze cały tydzień siedzę i za nim płaczę, stwierdziłam, że jak mnie kocha to przemyśli i bedzie chciał być ze mną. Minęło kilka tygodni i pojechaliśmy na urlop na tydzień do jego siostry do Anglii, powiedział że ona w końcu odpusciła i nie dzwoni i że mnie za wszystko przeprasza, że mnie bardzo kocha i chce być ze mną. I wiecie co rzeczywiście zrobiło się fajnie, skończyły sie awantury w weekend i kłutnie przez telefon, a teraz w końcu wrócił, jest tutaj i chyba mu odbija tak pozytywnie na myśl o tym, że bedzie tatą. Gada do brzucha mówi moja fasolka, głaszcze itp. A ostatnio koleżanka opowiadała mi jak na imprezie sylwestrowej mówił, że mu ciężko, że co poniedziałek zostawia mnie w Gdańsku i, że już tak nie chce itp. Miło mi sie zrobiło. I mimo, że wiem, że pewnie jeszcze dużo zawirowań przed nami to jestem szczęśliwa i w zyciu bym go nie zamieniła na nikogo innego :) Przepraszam, że się tak rozpisałam, ale wena mi się włączyła :)
  2. Andziulka bardzo mi przykro :( 2plus1wiem co to znaczy mi też mdłości dokuczają non stop i u mnie nie pomaga kompletnie nic, czasem pepsi ale i to nie jest regułą ale wszyscy mowią, że to tylko do końca 3 miesiąca wiec się łudzę ;)
  3. Nick-------------------------imię----------wiek----miejs cowość------------tc----------płeć FASOLKI Niemożliwa999 --------- Mirka ------------31 ----- Utrecht,Holandia-----7-----------? Carolajna87---------------Karolina---------25-------Gdań sk-----------------10------------? monikaw29---------------Monika----------29-------Niemcy ------------------14-----------? agunia1987--------------Agnieszka-------25--------łódzk ie---------------- 21---------D andziulka88--------------Ania--------------25-------łód zkie-----------------22---------DZ andziulka007------------Angelika---------26--------łódz kie----------------23----------CH DarCiiaaa-----------------Daria------------19--------Gdyn ia-----------------22---------DZ (nie)mądra--------------Agata------------ 29--------śląskie------------------24---------Leon Szoszonowa ------------Magdalena------27--------Anglia--------------- ---25---------Maja Mooniaaa86--------------Monika---------27--------wielkopo lskie--------25-------Norbert _majóweczkA_----------Ania-------------22-------wielkopo lskie---------25----------DZ Yadaeth------------------Aneta-----------25---------Biał ystok--------------29-------Gośka Allegrowiczka1987------Iwona-----------24--------Ok.Krako wa----------29----------DZ HinskiTurysta------------Ewa-------------20--------lubusk ie---------------30---------CH Molly90------------------Weronika.-------21----warminsko- mazurskie----38--------CH keysy2121---------------Kasia------------21---------Mogil no-----------------40----------CH MAMUSIE anetucha123456--------Aneta------------24----------Kent, Anglia-------------------Amelia MAMA2013LUTY----------Karolina---------23---------podkarp ackie----------------Ksawery Fijfijfijuu----------------Ewelina------------28--------- -- mazowieckie---------------------Alan Marysia2013-----------Marysia------------28---------łodzkie ---------------------------Alicja
  4. Anetucha gratuluję marchewki z ziemniorem :) Fij fajnie, że się odezwałaś, wpadaj częściej i koniecznie pokaż nam swojego maluszka :) Dziewczyny ja ten czas leci już minął miesiąc od kąd zrobiłam test i to już 10 tydzień :)
  5. Anetucha strasznie Ci współczuję. A on ma cokolwiek na swoje usprawiedliwienie, czy po prostu nie bo nie? Ja dzisiaj leżę w łóżku, wzięłam wczoraj zwolnienie na te 3 dni i wiecie co prawie nie kaszlę w domu, a wczoraj w pracy nie mogłam przestać.
  6. molly dziękuję za wyjasnienie, obrzydlistwo swoją drogą, bardzo Wam współczuję...
  7. ale napisałam głupoty ;P Mam nadzieję, że zrozumiecie :)
  8. (nie)mądra co to sa kłykciny? Brzmi straznie... :( Co do szpilek, to tylko w pracy albo latem, kozaki są na obcasach takich dość grubych :) Ale jak byłam młodsza to śmiagałam w takich cienkich szpileczkach zimą, na szczęście mi przeszło. Za to latem uwielbiam japonki i sandałki bez najmniejszgo obcasa, ewentualnie katurny.
  9. Anetucha dasz radę, przyzwyczaisz się na nowo :) Zacznij trening trochę wcześniej :)
  10. Ostatni raz obiecuję :) Ja to w ogóle na temat przeziębień sie nie wypowiadam bo kaszlę i mam katar non stop od póltora miesiąca, dzisiaj po raz kolejny idę do lekarza... może dostanę coś innego niż syrop pini i witaminę c. I dzisiaj chyba wezmę zwolnienie jak mi dadzą, bo mam dość :(
  11. Szoszonowa uważam jak się da. Wczoraj po prostu była mega ślizgawka a ja miałam obcasy... dzisiaj juz założyłam kozaki bez :) A w ogóle to wczoraj powiedziałam mojej szefowej i byłam zaskoczona bo bardzo pozytywnie zareagowała, powiedizała, że prywatnie bardzo sie cieszy, a słuzbowo to jej smutno, ale obiecałam, że wrócę. Jeszcze troszkę i zacznie sie poszukiwanie zastępstwa za mnie :)
  12. Cześć dziewczyny, wczoraj miałam taka masakre w pracy, że nawet na siku ciężko było znaleść chwile, a w domu włączyły mi sie mdłośći i rzyganko... strasny był ten poniedziałek, ale mam nadzieję, że dzisiaj juz będzie lepiej i będę miała dla Was czas. Jeszcze wracając do wczoraj to rano idac do pracy poślizgnęłam się i przewróciłam, na szczęście oprócz obitego tyłka i ręki nic mi sie nie stało, ale miałam stracha, że dzidzi mogłam zaszkodzić.
  13. Keysy jesteś już kolajna która pisze o tym swędzeniu... Skąd to cholerstwo się bierze?
  14. Mama wszytskiego najlepszego :) Andziulka nie martw sie faceci po prostu czasem kompletnie nic nie zauważają, głowa do góry... Ja też nic nie dostałam i nawet nie liczę na czekoladki dziś :(
  15. Dziewczyny masakra samochód odmówił mi posłuszeństwa :( Niech to szlag... Nie chce sie cholera otworzyć pilotem, a mój cudny chłopak usunął wszystkie zamki i kluczykiem sie nie da :(
  16. Keysy ja juz mam za soba jeden 4,5 letni związek, w którym byłam nieszczęśliwa, ale nie ma co do tego wracać. Teraz jest mi dobrze, wiem, że chce z nim być, że go kocham, może to głupie, ale juz troche razem przeżliśmy różnych sytuacji i na niego zawsze mogę liczyć. Zresztą jak to mówią nie ma reguły, a ciąża miżo, że nie była planowana to nas cieszy :)
  17. Mieszkamy, ale w związku z tym, że Tomek pracuje w Warszawie to zazwyczaj tylko weekendowo :) A jak to jest u Ciebie?
  18. Andziulka nam w grudniu stuknął rok, więc w sumie niedługo ;)
  19. Nick-------------------------imię----------wiek----miejs cowość------------tc----------płeć FASOLKI Niemożliwa999 --------- Mirka ------------31 ----- Utrecht,Holandia-----7-----------? Carolajna87---------------Karolina---------25-------Gdańsk-----------------9------------? monikaw29---------------Monika----------29-------Niemcy ------------------14-----------? agunia1987--------------Agnieszka-------25--------łódzkie---------------- 21---------D andziulka88--------------Ania--------------25-------łódzkie-----------------22---------DZ andziulka007------------Angelika---------26--------łódzkie----------------22----------CH DarCiiaaa-----------------Daria------------19--------Gdynia-----------------22---------DZ (nie)mądra--------------Agata------------ 29--------śląskie------------------23---------Leon Szoszonowa ------------Magdalena------27--------Anglia--------------- ---24---------Maja Mooniaaa86--------------Monika---------27--------wielkopolskie--------24-------Norbert _majóweczkA_----------Ania-------------22-------wielkopolskie---------25----------DZ Yadaeth------------------Aneta-----------25---------Białystok--------------29-------Gośka Allegrowiczka1987------Iwona-----------24--------Ok.Krakowa----------29----------DZ HinskiTurysta------------Ewa-------------20--------lubuskie---------------30---------CH Marysia2013-------------Marysia---------28---------łódzkie-----------------37---------DZ keysy2121---------------Kasia------------21---------Mogilno-----------------39----------CH MAMUSIE anetucha123456--------Aneta------------24----------Kent, Anglia-------------------Amelia MAMA2013LUTY----------Karolina---------23---------podkarpackie----------------Ksawery Fijfijfijuu----------------Ewelina------------28-------- mazowieckie---------------------Alan
  20. Ja też nia mam planów na dziś, bo samemu raczej ciężko "świętować" :) Ale wysłałm mały prezencik paczką. A wczoraj dowiedziałam się, że Tomek wraca już do Gdańska i to od poniedziałku :) Kurczę dziewczyny jak się cieszę :) W końcu jakaś dobra wiadomość...
  21. Anetucha gratuluję nowego zakupu :) Oby Ci się dobrze jeździło.
×